Skocz do zawartości

Wilga od "napolskimniebie.pl"


polch

Rekomendowane odpowiedzi

khmmm... sprawdź lepiej pakiet, miałem identycznie na pakiecie Kingmaxa. Raz tak raz tak, okazało się że jedna cela była na granicy styku. Jak podłączyłem miernik to napięcie skakało +/- jedna cela, wystarczyło puknąć palcem i już było ok. Niestety sprawdziłem to dopiero po solidnym krecie, też silnik "zgasł" sam z siebie. Nawet nie przypuszczałem na początku bo pakiet był nówka sztuka. Dopiero potem zacząłem analizować co jest grane. Podłączyłem silnik i działo się to samo co u Ciebie. Często "niestyk" pojawia się dopiero przy większym prądzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Albo łożysko, albo urwał się drucik od jednej z faz, lub kilka, od drgań. Czy przy tym jak zatrzymuje się na pełnym gazie to nie charczy jakoś, lub piszczy? To objaw urwanego drucika. Bez śmigła powinien się kręcić na maksa bez problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej,

 

Miałeś rację to była wina pakietu, akurat miałem jeden nowy pod ręką, jeszcze nie śmigany i to tylko się działo przy nim :blink:

Silnik jak się zatrzymywał to nie wydawał żadnych nadzwyczajnych dźwięków, po prostu gasnął i cisza.

Próbowałem na innych pakietach i kręcił ok ze śmigłem i bez, obawiam się tylko o ten pakiet bo niby nowy a tu taka szopka, jaką teraz mam mieć pewność że nie wywinie mi takiego numeru podczas lotu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

 

Więc tak ze wstępnych pomiarów przy śmigle 9x5 Ep wynika że silnik Cf2822 pobiera na max gazie 12.5A przy czym miernik pokazuje 141W.

Po 8 minutach dojeżdżania baterii w domu silnik był lekko ciepły, to samo tyczy się regulatora, ciekawi mnie tylko jak wilga poradzi sobie w locie 735g to jednak trochę masy jak na takie śmigło.... w szczególności że przy tym śmigle pomiary wskazywały że silnik ma 550 gramów ciągu. Jednym słowem nie wrózy to nic dobrego. Aczkolwiek sprawdzę w locie jak tylko pogoda pozwoli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andrzeju, nie wiem czy dobrze rozumiem co masz na mysli piszac o ciagu i masie modelu, jednak ciag nie musi byc rowny lub wyzszy od masy. 70% ciagu wystarczy, zeby normalnie latac. Dla porownania latam na tym samym silniku i smigle 9x4.7, ciag bedzie zblizony, Cessna pod dodaniu gps'a, kamery i kupe zywicy po wielokrotnych naprawach, wazy okolo 800 gram i lata przyzwoicie, bez problemu krecac petle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Troszke poszukalem i znalazlem cos wiecej :

 

Cytat z innego forum:

 

"Z grubsza dla modeli 3D ciag powinien byc 1.5 do 2 razy masy modelu. Dla modeli akrobatycznych ciag powinien byc okolo tyle ile waga modelu. Dla warbird'ow ciag 0.8-1 wagi modelu. Dla wolnych lataczy (tak Piper, Wilga, RWD i wszelkie trenerki) ciag powinien byc nie mniejszy niz 0.5 wagi modelu (zalezy tez od oporow powietrza stawianych przez model)."

 

Czyli dla Wilgi minimalny to polowa masy modelu.

 

Nie wiem jak sie do tego cytatu ustosunkowac, jeszcze daleko mi do tego etapu, dltego poczekajmy az sie wypowiedza fachowcy, bo sam tez jestem ciekawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To proste. Taki samolot jak wilga lata dzięki skrzydłu. Wytwarza się siła nośna i samolot się unosi. Nie trzeba do tego dużej mocy. Ale jeśli chcesz lecieć pionowo w górę jak strzała, albo jeszcze wtedy przyspieszać to wtedy samolot musi mieć sporo mocy, bo unosi się w powietrzu tylko na śmigle. Ciąg musi być wtedy równy bądź większy niż masa modelu. Wilgą nie zrobisz zawisu na śmigle a pętlę zrobisz z rozpędu i tak ma być, taki jest jej charakter. Owszem możesz dać do Wilgi mocny silnik i zrobisz z tego samolot do 3D, ale wg mnie nie będzie to fajnie wglądać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Hej, przyznam rację Tomkowi,

Wymieniłem silnik na Emax Gt 2215/10 http://sklep-modelar...510-p-1689.html

 

Obloty wykonane były na śmigłach 10x4.7 slow fly (tutaj regiel mocno się grzał, przytopiło nawet gumę na reglu) w każdym bądź razie wilga miała większego powera, latałem tylko na 3/4 gazu i mocy było aż nadto czyli efekt porządany bo jest zapas mocy na większy wiatr.

 

Śmigło 10x5 APC, chyba najlepsze śmigło do tego regla, bo po 8 minutach lotu był letni tak samo max 3/4 gazu więcej nie trzeba było do płynnego i spokojnego lotu, a przy mocniejszych podmuchach zawsze był zapas mocy.

 

Na obu śmigłach wylatałem po 8 minut pewnie można było więcej bo po pomiarach wykonanych po locie 1500mAh bateria nadal wskazywała 11.4V

 

stwierdzenie generalne to takie że emax cf2822 to dziadostwo :)

 

tutaj fotki po liftingu, lakier trochę już po przejściach i co najmniej 10 niezbyt fajnych lądowaniach

post-12331-0-10778600-1363789352_thumb.jpg

post-12331-0-99041500-1363789359_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam jestem z 2822 bardzo zadowolony, wczoraj nawet zamówiłem nowy i kilka pierdółek, będę tuningował Cessnę ;) a co do tego co Tomek pisał, lekko bym się zastanawiał, przyjaciele z za wschodniej granicy i z worka cementu akrobata zrobią ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kacper nie zrozumiałeś mnie,wilga cessna czy piper itd to trenery górnopłaty maja małe powierzchnie sterowe,zazwyczaj nie odpowiedni profil skrzydła żeby wykonać pełną akrobację 3D.

Ale to wcale nie oznacza że nie można nimi dość dynamicznie polatać na przykład tak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Kilka dni temu pierwsze loty zaliczyła moja Wilga :)

To jest mój pierwszy model i już wiem na pewno, że nie ostatni. Sama budowa poszła w miarę dobrze, oczywiście jak na pierwszy raz. Sporo w międzyczasie musiałem wiedzy przyswoić i tu bardzo pomocne było to forum. Pierwsze loty, pierwszy model i regulacja = krety :) - na szczęście niegroźne, bo profilaktycznie wybrałem pole z 50cm zbożem jako lotnisko, poza tym starałem się wszystko dość ostrożnie robić. Model wyszedł bez szwanku z tych kraks. Po wyregulowaniu latanie stało się dość proste, nawet lądowania mięciutko wychodziły :)

 

Co zauważyłem, to dość mocne nagrzewanie się silnika (Emax C2822 + śmigło 1047) i regulatora (ESC - HW25A), ale nie miałem zrobionych otworów w oknach kabiny i w obudowie silnika. Wiecie, w instrukcji nie było ;). Dopiero po pierwszych oblotach trafiłem na ten wątek i widzę, że nie tylko ja miałem problemy z temperaturą. Dodam jeszcze, że nie latałem na pełnym gazie - tylko podczas startu i w niebezpiecznych momentach, jak podmuchy wiatru spychały mnie niebezpiecznie na drzewa. Poza tymi momentami wystarczało 50-60% gazu. Dorobiłem wloty powietrza w oknach, trochę zoptymalizowałem rozmieszczenie elektroniki wewnątrz kabiny, zeby powietrze mogło krążyć w środku, bo wcześniej miałem tam mały kocioł, a w obudowie silnika dorobiłem odprowadzenie powietrza. Jutro śmigam przetestować zmiany, zobaczę czy coś dadzą, jeżeli nie to pokombinuję z mniejszym śmigłem jeszcze.

 

Ogólnie model super, szczególnie dla takich żółtodziobów w temacie jak ja. A tak prezentuje się moje dzieło. Malowanie dość średnie jeżeli chodzi o detal, ale 1cm, kiepskiej jakości pędzlem dokładniej nie dałem rady (kupiłem już komplecik pędzelków i detale domaluję później ;) ).

 

post-12700-0-02652100-1370648951_thumb.jpg

post-12700-0-23352000-1370648970_thumb.jpg

post-12700-0-68402600-1370648987_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja latam na tym silniku ze smiglem gws 1060 i silnik lekko cieply , natomiast na gws sf 1047 reg byl gorący , tez nie mialem dobrej wentylacji.,porobilem wlot y powietrza i wylot u gory kabinki zeby cieple powietrze mialo gdzies ujscie i juz jest ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.