Skocz do zawartości

Toxic F3F - wersja szybowiec i elektro szybowiec


modelpiotrek

Rekomendowane odpowiedzi

Jedne skrzydła, dwa kadłuby i żaden warun i miejsce nie jest straszne. Adrenalina i fajna zabawa gwarantowana "anytime & anywhere" :lol:

 

post-9196-0-15874000-1356704192_thumb.jpg

 

Dziś było trochę latania ze śmigłem, trochę bez śmigła w zależności od siły wiatru i znudzenia aktualnym sposobem latania ;) A słoneczko pięknie świeciło

 

PS zdjęcie jest z przedwczoraj - wtedy nie było słoneczka, ale był fotograf...amator

 

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Zatęskniłem za lataniem z silnikiem - bo nie wiało, słońca brak, niedzielna nuda. Pól godzinki krążyłem po nieboskłonie, termiki prawie nie było - jakieś drobiazgi. Troszke doregulowalem modelik. W końcu przypadkiem na 110m cos sie pojawiło no i bez problemu wturlalem sie na niecałe 500m. Tam trochę polatalem, po 30minutach wożenia się na wysokościach, w radosnych fikołkach wróciłem na ziemie. Ogólnie bardzo miłe dwie godziny na lotnisku. Jak wyjeżdzalem to kropiło i myślałem ze będzie dusić. A tu fajne neutralnie warunki z leciutką termiką.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wturlalem sie na niecałe 500m.

Pozdrawiam

Gratulacje ,chociaż dla mnie to cieżkie do wyobrażenia.

Ostatnio byłem na ok 260 m (mierzone GPS-m) i było ledwo,ledwo co widać ,a Toxic jest nie wiele większy od Virusa.

Okularów nie mam,widoczność była optymalna. Dlatego dla mnie to nie lada wyczyn, te pińcet ;) ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Falconem to na 604m byłem ale to latem było (mam loga) i na 700m nie mam loga bo się nie zapisał.. Ale wtedy fajna termika była. Malutki samolocik był.

Ale wiem że chłopaki z innego forum na silniku wlatywali Falconem pod 900m. Ale to chyba trochę za wysoko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zatęskniłem za lataniem z silnikiem - bo nie wiało, słońca brak, niedzielna nuda. Pól godzinki krążyłem po nieboskłonie, termiki prawie nie było - jakieś drobiazgi. Troszke doregulowalem modelik. W końcu przypadkiem na 110m cos sie pojawiło no i bez problemu wturlalem sie na niecałe 500m. Tam trochę polatalem, po 30minutach wożenia się na wysokościach, w radosnych fikołkach wróciłem na ziemie. Ogólnie bardzo miłe dwie godziny na lotnisku. Jak wyjeżdzalem to kropiło i myślałem ze będzie dusić. A tu fajne neutralnie warunki z leciutką termiką.

 

Pozdrawiam

 

Jurek,

wczoraj było piekne ssanie pod chmurką. Wyszedłem na silniku na 300 m. Po kilkunastu minutach Toxic był już około 700 m w górze. Słabo już go widziałem i przypikowałem w dół. Nabrał dużej prędkości i na 200 m zaciągnąłem drążek wysokości. Toxic gnał dalej do ziemi nie reaując prawie na ster wysokośc. Włączyłem butterfly i powoli przeszedł do lotu poziomego po czym nagle wyskoczył w górę. Po przeanalizowaniu tego przypadku i rozmów z kolegami doszedłem do wniosku, że przy tak dużej sile na sterze wysokości ugięły się węglowe popychacze i dlatego model słabo reagował. Teraz rozważam wstawienie małej wręgi z otworami aby długie popychacze nie miały takiego ugięcia . Miałeś takie zdarzenie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie. A w dol z 300m pionowo spadam i rownam na 20m. Nic złego nigdy mi sie nie działo.

Jesli popychacze masz z wungla fi4, to jakos nie wydaje mi sie zeby az tak bardzo mogły sie wygiąć zeby stery sie nie ruszyly. Toxicowi wystrczy troche ster odchylic aby zaczał reagować. W wersji elektro serwa są troche dalej niz podpórka w zboczówce. A tam przy 4kg wadze modelu nic sie nie dzieje.

Termika była na Twoim setupie czy juz go odchudzileś?

 

Ale spróbuje tez zanurkować z wyższej wysokości ;)

 

 

Oczywiście podpórka nie zaszkodzi, a teraz dla spokoju serca jest nawet zalecana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dziś z ciekawosci pikowałem pionowo z 450m. Przy 100m zacząłem równać i poszło bez żadnego problemu.

 

Więc raczej sprawdź w swoim popychacze z przyleglosciami.

A jak masz wykonane swoje popychacze ? U mnie są rurki węglowe 4 mm. Moze serwa masz bliżej stateczników?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Serwa cyfrowe Futaby. To była duża szybkość Modelu.Szedł pionowo w dół z około 500 m.

 

Przy takiej prędkości popychacze czasami ugną się w kadłubie, przed montażem (zaklejeniem przodu i rury) można do kadłuba wcisnąć taką "wręgę" z pianki jak na tej fotce po prawej stronie http://www.f3f.pl/grafika/gallery/08802952.jpg

Michał z czasem montował bowdeny, które były klejone do ścianki kadłuba.

Druga sprawa - jakie miałeś serwa na motylku? Jeśli Futaby 3155, to one są w miarę szybkie, ale zdarzyło mi się, że np. lotki to nie mogły niestety wychylić przy dużej prędkości i wróciłem do F 3150.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy takiej prędkości popychacze czasami ugną się w kadłubie, przed montażem (zaklejeniem przodu i rury) można do kadłuba wcisnąć taką "wręgę" z pianki jak na tej fotce po prawej stronie http://www.f3f.pl/gr...ry/08802952.jpg

Michał z czasem montował bowdeny, które były klejone do ścianki kadłuba.

Druga sprawa - jakie miałeś serwa na motylku? Jeśli Futaby 3155, to one są w miarę szybkie, ale zdarzyło mi się, że np. lotki to nie mogły niestety wychylić przy dużej prędkości i wróciłem do F 3150.

 

pozdrawiam

Mam własnie Futaby 3155. I zastanawiam się czy nie zmienić ich. Trochę szkoda aby powtórzyła s ię taka sytuacja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 4 tygodnie później...

Tym razem odwiedziłem piknik w Jeżowie Sudeckim. Przyjechałem dośc późno bo około 16tej. Najpierw polatałem czymś piankowym i średnioszybkim, ale nawet zielona żaba podobala sie publiczności. Potem przesiadłem sie na Toxica i pokręciłem troche szybszych fikołków. Gdy nadeszła pora na uspokojenie, stwierdziłem że poszukam jakieś termiki. W końcu coś tam znalazłem, co można było wykorzystać.

No i poniżej zapis znaleziska:

 

post-9196-0-40339000-1371920675_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.