Skocz do zawartości

Graupner MX20 2,4GHz HoTT


Olecki75
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Jurku - rozłożyłeś mnie na łopatki zdaniem o zmianie położenia anten...... i dostojeństwem modeli !

To weź proszę jeszcze raz do ręki tę instrukcję, potem wróć się kilkanaście wpisów wyżej i zobacz co sam napisałeś o wyborze języka !

Wyobraź sobie Kamilu, że kilka dni temu bawiłem się pół dnia DX-18 i jego pulpitową wersją - 10 ! Mimo zdecydowanie gorszego współczynnika cena/możliwości (od MX-20) jest radiem zdecydowanie lepszym ! Ale zgadzam się z Tobą - wodotrysków jest zdecydowanie mniej. Cenę każdy widzi, możliwości - wystarczy przelistować menu, natomiast jak ocenić niezawodność ? Jakim kryteriom poddać określenie: - intuicyjne menu ?

Wracając do możliwości programowania - wybrałem w menu "airplane" - otrzymałem możliwości programowania walk robotów, pokazów na wodzie i czego jeszcze ?

Będziesz miał kiedyś możliwość pobawić się DX-18 to wybierz - "glider" i zobacz co może oznaczać określenie "menu intuicyjne". Zobacz, jak można zachować dobre sprawdzone przez lata rozwiązania i uzupełnić nowymi funkcjami. Telemetria - została potraktowana tak, jak na to aktualnie zasługuje. Nikt nie reklamuje ozdób choinkowych w czerwcu! Oba radia ze średniej półki !

Jurku - większość naszych elektronicznych zabawek można upgradować ale na przykładzie durnego telefonu komórkowego, zwróciłeś może uwagę, że może dużo więcej, służy prawie do wszystkiego - tylko coraz trudniej z niego zadzwonić? Podobnie odbieram MX-20. Ktoś może zwrócił uwagę do czego jest drugi wyświetlacz w MC-20 HoTT ?

MX-20 na umownej średniej półce, odbieram podobnie jak DX-8 na półce niższej. Mogę mieć inne zdanie i nie zgadzać się z ogólną większością ?

 

- Jurek

P.S.

Z przyjemnością poczytam, jak system HoTT (skacząca telemetria) wpływa na niezawodność sterowania modelu i zwiększenie zasięgu w powietrzu, nad moją głową.

 

Miło mi że sie troszke uśmiechnąłeś w trakcie wymiany kuksańców :D Wiem co pisałem i to nie zmienia mej oceny. Ostatnio często mi sie zdarza ze instrukcja nie nadąża za zamianami oprogramowania. Z tym językiem to i tak jest dla mnie to całkiem zrozumiałe...po pewnych zasadniczych zmianach w sofcie, brakło w pamięci nadajnika miejsca na wbudowane wersje tłumaczone, tak wiec trzeba wgrać nowy firmware z wybranym językiem. Ale wg mnie nie jest to wada dyskredytująca urządzenia, a jedynie upierdliwość uwzględniająca funkcjonalność. Niestety zdaje sobie sprawe jak aktualnie wygląda proces produkcji różnej maści urządzeń. Wielu producentów nie daje instrukcji drukowanych własnie z powodu zmian jakie wprowadzane są do urządzeń. I my biedni naszym narzekaniem tego nijak nie zmienimy.

A anteny...wiem że masz bardzo duże doświadczenie w modelarstwie, ja mam gdzie indziej. I jeśli coś działa dziwnie w dwóch konfiguracjach to warto inaczej zerknąć na ten temat. W ogóle to dobre rozmieszczenie anten w modelu dla aparatur 2,4GHz jest chyba największą upierdliwością tego systemu. Można cóś teoretycznie kombinować, a wszystko weryfikuje lot. A przy MHz...jak wisi lub dynda to było dobrze...całkiem inaczej niż w życiu.

A telefony...lubię wgrywać nowe oprogramowania nawet te nieoficjalne ;) A jeśli to robię to zawsze można wrócić do poprzedniej stabilnej wersji. Choć nie ukrywam, że ze dwa razy w życiu udało mi sie źle wgrac firmware do urządzeń (nie telefonów i aparatur) i trzeba było wysyłać klocki do serwisu, ale wynikało to ze zwisu kompa. A jeśli chodzi o Graupka....jest bardzo odporny na błędy nieprawidłowego wgrania firmware :P

a poza tym....bardzo lubię jak dostojne modele popier... na niebie

 

pozdrawiam

....z Łeby ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Kamyczek_RC

Niektórzy każdy rodzaj krytyki traktuja jako atak personalny , nic na to nie poradzę ze ego nie pozwala na zrozumienie moich uwag . Nie atakuje kolegi jedynie głoszenie pochopnych i nie popartych minimalnym doświadczeniem potrzebnym do wydania wiarygodnej i sprawiedliwej oceny tego czy innego sprzętu. To że kolega siedział w szybowcu nie czyni z kolegi pilota oblatywacza , tak samo jest ze sprzetem zaprogramowanie modelu i lot nie upoważnia kolegi do oceny urządzenia , jest wielu którzy zaprogramuja model w 15 min i będa zadowoleni i na tej podstawie nie oceniam umiejętności i wiedzy kolegi choć może powinienem to zrobić..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jerzy Markiton

Nie wiem o jakich kuksańcach Jurku piszesz. Przepraszam jesli to tak odebrałeś !

Masz swoje odczucia, ja mam swoje. Że inne ? To chyba dobrze ? Myślę, że nie jestem osamotniony i być może komuś się moje spostrzeżenia przydadzą przed podjęciem decyzji. Może tylko ja mam pechowy egzemplarz ?

Tak sobie myślę, że gdyby Czesi podeszli podobnie do swojego Duplexa ( a rynek niemiecki jest, bądź co bądź, największy w tym zakresie ) i z podobnymi problemami spotkał się klient niemiecki - nie mieli by czego szukać na tamtym rynku ! Tu mam na myśli zwykłe niechlujstwo w dystrybucji !

Czasami spotykam się prośbą o pomoc w ustawieniach, regulacji - zmień tu, popraw tam, wejdź do menu i dołóż.... Po pół godzinie - poprawiłeś ? I Jak ?

- Wiesz zapomniałem instrukcji, w domu poprawię.

Po miesiącu - i jak ? Jest efekt ? Wiesz, nie miałem czasu, przebijanie się przez tą angielską (niemiecką) instrukcję to grubsza sprawa.... Na razie latam jak było.. Coś tam pisali na RC Group,s ale niewiele z tego rozumiem.....

No, to jak z tą intuicją ? Z tą prymitywną prostotą ? Z tym translatorem Googla ?

Miałem w rękach polską instrukcję MX-16 (nadajnik też) - rozumiem bóle tej co pierwszy raz..... - i tego co pierwszy raz próbował coś sprogramować w nadajniku. A to w końcu nadajnik o niewygórowanych możliwościach. Taki współczesny 3810.

I nie czuję się wykluczony cyfrowo ! A może się mylę ? Skąd ten optymizm względem siebie ?

Za Kamila to pluję sobie w brodę !!!!!!

Popisałem się totalnym brakiem czujności partyjnej !!!!!!!!!!!!!!! Już drugą popielniczkę wywaliłem sobie na łeb i nie jestem usatysfakcjonowany. Kac moralny !

Gdybym, sierota niemyta, poczytał więcej w innych miejscach to dowiedziałbym się, że ON już podjął decyzję !!! A wiadomo nie od dziś, że ON podejmuje tylko najlepsze decyzje i zawsze dysponuje najlepszym sprzętem. Lepszego nie ma !!! Gdyby był, to Kamil by go już przecież dawno miał ! A tu taki cieć dorwał się do zaawansowanej technologicznie zabawki.. Co gorsze - nawet nie przeczytał tylu pochlebnych opinii ! Jak Cham - wziął w łapy i wymyślać zaczął ... Brrrrr !

Ależ się w tej demokracji porobiło...

Miłego wypoczynku - Jurek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oha, poczatkowo ciekawy watek przybral bardzo groteskowy charakter. Jako bezstronny uzytkownik sprzetu innej marki ze sporym zainteresowaniem przeczytalem rzeczowe wywody Jurka na temat niedomagan MX-20. Nie znajac tej aparatury jestem w stanie te argumentacje zrozumiec i doskonale wyobrazic sobie, co Jurkowi w tej aparaturze nie smakuje. Czego nie bardzo rozumiem, jest wywolana owa krytyka, stosunkowo burzliwa reakcja kilku kolegow. Dlaczego tej reakcji nie potrafie zrozumiec? Ano dlatego, ze zamiast oprzec sie na rownie rzeczowych przeciwargumentach opiera sie ona moze nie wylacznie, ale w duzej czesci na mniej lub bardziej niewybrednych, kierowanych przeciwko Jurkowi zarzutach. Panowie, opanujcie sie - tutaj nie chodzi o rozprawianie nad umiejetnosciami Jurka, lecz o dyskusje na temat wad i zalet aparatury MX-20. Zatem szanowni oponenci, skoncentrujcie sie na rzeczowych argumentach. Czytajacy ten watek sa w stanie wyrobic sobie wlasciwe zdanie wylacznie na podstawie prezentowanych tutaj, rzeczowych argumentow, wiec usilne proby kierowania dyskusji na tory "osobiste" jest zupelnie niepotrzebne.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Kamyczek_RC

Oha, poczatkowo ciekawy watek przybral bardzo groteskowy charakter. Jako bezstronny uzytkownik sprzetu innej marki ze sporym zainteresowaniem przeczytalem rzeczowe wywody Jurka na temat niedomagan MX-20. Nie znajac tej aparatury jestem w stanie te argumentacje zrozumiec i doskonale wyobrazic sobie, co Jurkowi w tej aparaturze nie smakuje. Czego nie bardzo rozumiem, jest wywolana owa krytyka, stosunkowo burzliwa reakcja kilku kolegow. Dlaczego tej reakcji nie potrafie zrozumiec? Ano dlatego, ze zamiast oprzec sie na rownie rzeczowych przeciwargumentach opiera sie ona moze nie wylacznie, ale w duzej czesci na mniej lub bardziej niewybrednych, kierowanych przeciwko Jurkowi zarzutach.

 

Zainteresowal mnie post kolegi i zaciekawił zwrot jako użytkownik innego sprzętu jeśli mogę poprosić o sprecyzowanie , ja nie ukrywam że posiadam JR12X i JR-X3810 ze stajni JR a w rękach miałem rózne sprzęty po więcej niż 30 min i ich nie oceniam ani nie krytykuję . MX 20 miałem okazję ogladać i pobawić się tym sprzętem przez kilka dni . Nie zauważyłem problemów ,które sygnalizuje Jerzy i mimo różnić w programowaniu JR i Graupnera w obu systemach można odnaleźć pewne prawidłowości,

powiem więcej oba radia mimo sporej różnicy ceny posiadają podobne możliwości programowe a w niektórych programach graupner posiada ciekawe bardzo wygodne i inowacyjne rozwiązania których brak w JR12. W każdym z urządzeń można odnaleźć plusy i minusy ,tyle że w graupnerze ciężko szukać tylko minusów jeśli sprzęt ma takie możliwości i jego cena nie przekracza 2000PLN Zastanawia mnie też fakt dlaczego kolega Jerzy pozbywa się "9303"

http://pfmrc.eu/inde...139#entry393139 i pozostaje przy graupnerze ? Czy to zwrot ?

 

Oceniając graupnera i zaznaczam że to moja opinia :

plusy :

cena , możliwości programowe

tanie moduły telemetryczne i odbiorniki ,

duży zasięg,

Najszybsza transmisja .

możliwość zasilania z 1 celi Li proponowanej przez producenta 6000mah.

bardzo rozbudowane funkcje mikserów trymerów i zegarów

8 faz lotu

karta sd i podłacenie usb

gadaczka z parametrami

bezprzewodowy uczeń instruktor

wady:

mniejszy od JR12X wyświetlacz mniej czytelny ze wzgledu na spora ilośc informacji .

brak potencjometrów po bokach obudowy .

I pewnie dla niektórych fakt że nie zrobili ją w Chinach i nie kosztuje 20$

 

Jeśli kogoś interesuje porównanie mogę przyłożyć się do tematu i opisać więcej o obu radiach ich wadach i zaletach ale uprzedzam że będa to wyłacznie moje opinie na podstawie spostrzeżeń z kilkunastu dni zabawy tym sprzętem .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zainteresowal mnie post kolegi i zaciekawił zwrot jako użytkownik innego sprzętu jeśli mogę poprosić o sprecyzowanie...

Choc to akurat w niniejszym watku nie ma nic do rzeczy, by nie byc niegrzecznym po prostu odpowiem na pytanie. W sumie nic specjalnego: FX-30, FX-20 i dwie Turnigy. Te ostatnie bardziej z ciekawosci i checi pogrzebania w nich. Natomiast te pierwsza zdecydowanie darowalbym sobie, gdybym w momencie jej kupna wyweszyl, ze w niezbyt odleglej przyszlosci miala ukazac sie na rynku FX-20. Nie dlatego, ze FX-30 mialaby byc gorsza, ale dlatego, ze FX-20 w zupelnosci pokrywa moje potrzeby i byla o polowe tansza. Ale to juz nie na temat...

 

 

W każdym z urządzeń można odnaleźć plusy i minusy ,tyle że w graupnerze ciężko szukać tylko minusów jeśli sprzęt ma takie możliwości i jego cena nie przekracza 2000PLN Zastanawia mnie też fakt dlaczego kolega Jerzy pozbywa się "9303" http://pfmrc.eu/inde...139#entry393139 i pozostaje przy graupnerze ? Czy to zwrot ?

Dokladnie - w kazdym urzadzeniu mozna doszukac sie plusow i minusow. Ale owe plusy i minusy posiadaja dla kazdego z nas mocno zroznicowana wartosc. Co jeden uwaza za nieistotne drobiazgi, moze u innego stanowic absolutne kryterium KO. I z cala pewnoscia nie bedzie to mialo nic wspolnego z jego umiejetnosciami badz ich brakiem, lecz raczej z racjonalna konfrontacja mozliwosci aparatury w stosunku do wlasnych potrzeb i preferencji. Dlatego jestem zdania, ze rzeczowa krytyke powinnismy uszanowac bez zawracania sobie (i innym) glowy spekulacjami na temat pobudek sprzedazy takiej, czy innej aparatury. To ostatnie po prostu nie powinno nas interesowac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Kamyczek_RC

Wracając do naszego rodzynka ,którego ten temat czyli MX-20 potestowałem radio mojego kolegi ustawiając na nim wyczynowego szybowca F3B/F3F .

Spotkało mnie miłe zaskoczenie wszystkie ustawienia serw w jednym menu i do tego funkcja redukcji wielkości roboczej drążków jeśli ktoś nimi nie lubi heblować od brzegu do brzegu . Ponieważ przeczytałem instrukcję doszedłem do wniosku ,ze najlepszą metodą programowania bedzie ustawienie wszystkiego w jednej fazie lotu i skopiowanie ustawień między fazami ,które jest dostępne w menu copy/erase . Ustawiłem model , skopiowalem do każdej fazy wyłączyłem sobie hamulec pozostawiając go jedynie w fazie lądowania i po kłopocie . W programie wing mix ustawiłem sobie różnicowości dla każdej z faz oraz ograniczenia ruchu serw dla lotek i klap i położenia klap i lotek dla każdej fazy. Wstępnie wszystko działa i nie ma problemu . Cała zabawa to 55 min. Pozostaje ustawić sobie stoperki timerki i inne funkcje nie zgodzę sie z opinią kolegów którzy twierdzą że radio źle się programuje a ich kłopotów należy szukać w tym ,że nie przeczytali ze zrozumieniem instrukcji programowania !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie zgodzę sie z opinią kolegów którzy twierdzą że radio źle się programuje a ich kłopotów należy szukać w tym ,że nie przeczytali ze zrozumieniem instrukcji programowania !

 

Hmm, wcale nie odnioslem wrazenia, by Jurek mial istotne klopoty z zaprogramowaniem MX-20, bo przeciez zaprogramowal i latal modelem. Tyle tylko, ze podzielil sie z nami wlasna opinia na temat bledow oprogramowania i pewnych wad aparatury. Zapewne przyznasz mi racje, ze pomiedzy dostrzezeniem niedomagan aparatury i brakiem umiejetnosci jej zaprogramowania istnieje spora roznica.

 

Jurek byl w stanie rzeczowo opisac owe niedomagania, natomiast Ty, Kamyczku (jak Tobie wlasciwie na imie?), po raz kolejny sprowadzasz sprawe do zupelnie niepotrzebnych, osobistych zarzutow typu: "Jurek nie czytal instrukcji, wiec nie potrafi zaprogramowac". Nie gniewaj sie, ale dotychczasowe wypowiedzi Jurka w tym watku robia na mnie zdecydowanie bardziej wiarygodne wrazenie.

 

W sumie nie moje malpy, nie moj cyrk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Kamyczek_RC

Tyle tylko, ze podzielil sie z nami wlasna opinia na temat bledow oprogramowania i pewnych wad aparatury. Zapewne przyznasz mi racje, ze pomiedzy dostrzezeniem niedomagan aparatury i brakiem umiejetnosci jej zaprogramowania istnieje spora roznica.

 

Błędem oprogramowania jest niebieski ekranik telewizorka z napisem criticall error w radio za 15 tys . Jeśli radio działa poprawnie jest to różnica między naszymi oczekiwaniami a sposobem realizacji zadania przez twórców oprogramowania i to zasadnicza różnica . Insrukcja jest podstawą do poznania zagadnień związanych ze sposobem programowania tej czy innej aparatury . MX-20 jest zaawansowanym technicznie i bogatym w inowacyjne rozwiązania nadajnikiem dla modelarzy , żeby wykorzystać jego możliwości trzeba zapoznać się z instrukcją obsługi . To że ktoś rozwiązał problem inaczej nie oznacza że zrobił to źle pewne rozwiązania wynikają z upodobań programisty i w wielu przypadkach każde rozwiązanie ma wady programista staje więc przed wyborem prosto i wygodnie czy precyzyjnie i z wszystkimi opcjami. Uszanujmy więc myśl programistów i korzystajmy z tego co nam oferują .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm, wcale nie odnioslem wrazenia, by Jurek mial istotne klopoty z zaprogramowaniem MX-20, bo przeciez zaprogramowal i latal modelem. Tyle tylko, ze podzielil sie z nami wlasna opinia na temat bledow oprogramowania i pewnych wad aparatury. Zapewne przyznasz mi racje, ze pomiedzy dostrzezeniem niedomagan aparatury i brakiem umiejetnosci jej zaprogramowania istnieje spora roznica.

 

Jurek byl w stanie rzeczowo opisac owe niedomagania, natomiast Ty, Kamyczku (jak Tobie wlasciwie na imie?), po raz kolejny sprowadzasz sprawe do zupelnie niepotrzebnych, osobistych zarzutow typu: "Jurek nie czytal instrukcji, wiec nie potrafi zaprogramowac". Nie gniewaj sie, ale dotychczasowe wypowiedzi Jurka w tym watku robia na mnie zdecydowanie bardziej wiarygodne wrazenie.

 

W sumie nie moje malpy, nie moj cyrk.

 

Niestety całkowicie nie zgadam sie z tym co napisałeś. Nie ma żadnych niedomagań aparatury jest tylko inna filozofia programowania, która Jurkowi bardzo nie odpowiada. I takie jego prawo. Filozofią aparatury jest nastawienie sie na fazy lotu i na nich operowanie. Aparatura nie jest zła, działa bez problemu, ma wiele funkcji i miewa bardzo atrakcyjną cene. Oczywiście zawsze sie znajdzie ze czegoś brakuje czy mogło by byc zrobione inaczej, ale to nie świadczy o tym że jest to zły produkt. A aparaure uzywam bardzo regularnie od kilku miesięcy (luty) i conieco moge o niej powiedzeć, zarówno jeśli chodzi o niezawodność jak i o funkcje.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, mozecie sie ze mna nie zgadzac, ile tylko sie Wam podoba, ale nie robcie z tego watku farsy. Czytajac piata strone mozna odniesc wrazenie, jakbyscie nie wiedzieli, co Jurek pisal na stronie drugiej, czy trzeciej. Uparcie sprowadzacie sprawe wylacznie do oprogramowania podczas, gdy Jurek wymienil wczesniej wiele innych wad tytulowej aparatury. Tego sie nie da zamiesc pod dywan.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymień te wady, ale wcześniej przeczytaj moje odpowiedzi. Niestety to ze mną Jurek pisał i dobrze wiem co tam jest. A ze z Kamyczkiem mają spięcia - ich sprawa. Jurek jest bardzo doświadczonym modelarzem i ma dużą wiedzę zarówno praktyczną i teoretyczną. Ale przez to tez ma swoje preferencje i przywiązania.

Że serwo cyfrowe nie centrowało? Niestety się zdarza, ale skoro model poleciał czyli musiało być wszystko ok. Jednak Jurek nie napisał co zrobił. Przypuszczam że reset lub wgranie nowego softu. Ze zasięg podobny jak w innych aparaturach? No cud! Ze instrukcji nie ma po polsku? To się zastanów czemu (albo poszukaj jednego z moich postów). Ze występują różnice pomiędzy tym co w instrukcji drukowanej a rzeczywistym softem - pomyśl lub poczytaj moje informacje nt porównania prędkości wypuszczania aktualizacji do procesu wydawniczego pism drukowanych. Wystarczy chcieć zrozumieć.

Jak pisałem - ja używam tej aparatury i mogę o niej powiedzieć. Kup albo chociaż przeczytaj instrukcje i potem pisz o wadach. I wtedy pisz o farsach. Nie masz aparatury a wcinasz się w wątek. Lubie rzeczowe rozmowy a nie nabijanie sobie postów bezsensownym paplaniem. Irytuje mnie to w wielu wątkach jak i zirytowało w tym...

I niestety zarówno po części ja mam racje jak, Kamyczek i Jurek (bo ta aparatura nijak nie odpowiada jego przyzwyczajeniom - i wcale mnie to nie musi dziwić). I niestety nie jest to zła ani wadliwa aparatura. Jak każda może jednemu odpowiadać a innego denerwować.

I jak będziesz miał jakieś uwagi do nas to proponuje wysłać je na pw a nie pisać je tu i rozmydlać wątek.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymień te wady...

Chyba zartujesz. Jurka argumenty sa przeciez wystarczajaco zrozumiale.

 

 

Kup...

O nie.

 

 

Nie masz aparatury a wcinasz się w wątek. Lubie rzeczowe rozmowy a nie nabijanie sobie postów bezsensownym paplaniem.

 

Widzisz, akurat tego typu pozbawione argumentow teksty, podobnie jak bezpodstawne spekulacje na temat umiejetnosci innych (patrz wczesniejsze posty) badz frazy typu "posiadam, wiec automatycznie musze wiedziec najlepiej" lub naiwne "mnie to nie przeszkadza" robia na mnie wrazenie bezsensownego paplania. A fakt pozostaje faktem: Jurka dotychczasowe wypowiedzi sa rzeczowe i zrozumiale, dlatego mnie przekonuja. Ale gdzie lezy problem? Przeciez nic nie stoi na przeszkodzie, bys rzeczowymi argumentami przekonal mnie lub innych czytelnikow do jakosci aparatury MX-20. Jesli o mnie chodzi, dotychczas tak sie nie stalo, ale cierpliwy jestem, wiec moge jeszcze poczekac.

 

I zeby nie bylo nieporozumien - moje prawo do oceny wartosci Waszych wypowiedzi w tym watku, wcale nie jest mniejsze od Twojego prawa do proby uciszenia mnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zupelnie nie widze sensu uporczywego powtarzania tego, co juz wczesniej zostalo napisane, ale jesli koniecznie chcesz, prosze - przyklad jeden z wielu:

 

Co to jest czas rzeczywisty ? Anteny odbiornika mają taką samą moc wypromieniowania jak nadajnika ? Jeśli tak, to do czego ten wielki gruby palec w nadajniku ? Jeśli nie, to wyjaśnia po co w pamięci odbiornika są magazynowane dane i przesyłane do nadajnika po nawiązaniu poprawnej łączności odbiornika z nadajnikiem. Co mi po komunikacie, że jestem we wznoszeniu kiedy obserwuję model z nosem skierowanym do ziemii na pełnym gazie ? Wyobrażasz sobie 3 - 4 latających w pobliżu, wszyscy z telemetrią ?

 

 

Które przełączniki używasz do faz lotu ? Trójpozycyjne ? Prawidłowy wybór ! Lecisz na wyciągarce lub na silniku i potrzebujesz szybko zmienić fazę lotu. W tym momencie nie możesz pozwolić sobie na oderwanie wzroku, to co palcem najpierw trafisz ? Dłuższy czy krótszy wyłącznik ? Tylko tym dłuższym..... - podwozie sobie możesz schować ! Owszem można go zaprogramować jako nadrzędny. To co jest nadrzędne ? Start ? Lądowanie ? Motyl ?

Krążąc w termice, przestawiłeś klapy o 3 ząbki na obrotowym potencjometrze, po 5 minutach wycofałeś 1 ząbek, po dalszych 4 minutach dmuchnęło trochę bardziej i czas wracać do domu pod wiatr. Pamiętasz jeszcze ile ząbków wycofać ? Wszystko z oderwaniem ręki od drąga. Model nie idzie pod wiatr. Kurcze gdzie jest pozycja neutralna klap ? Toż 30 lat temu, 374 miała wyraźny środek potencjometru

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe...widzę że mylisz pojęcia. Miałeś pisać o WADACH APARATURY a nie np "funkcjonalności przełączników". Wystarczyło przeczytać post który jest poniżej wpisu Jurka!

co do moich odpowiedzi:

"Juz wcześniej pisałem że standardowe Vario graupnera działa tak sobie, a właściwie to nadaje sie tylko do pierwszych zabaw. I dalej to podtrzymuje. Latałem z modułem Vario+gps wiec nie wszystkie dane były bezwartościowe ;) I jeśli komuś znudzą sie zabawy z tym modułem to nie obejdzie sie bez zakupu czegoś bardziej "profesjonalnego". Polecam Uniloga lub WStecha (maja protokół HOTT). Przy okazji również u tych producentów są lepsze moduły do pomiaru prądów i napięć (mniejsze i na większe prądy)." - ale to są akcesoria zewnętrzne a nie aparatura

i dalej

"Co do mocy promieniowanych przez nadajnik i odbiornik...sygnał zwrotny z odbiornika ma mniejszą moc niż sygnał nadawczy. Wg mnie ma to taką zaletę że jeśli aparatura zasygnalizuje brak sygnału z telemetrii powinniśmy zdążyć obrać kurs do domu. Niestety jeszcze nie wiem jak to działa bo mi sie nie przytrafiło." - gdzie tu wada aparatury?

i dalej:

"Pokrętła ... przecież pisałem że francowate :D nie ustawiam na "ząbki tylko na "wychylenie". Po pierwsze daje sobie je tylko w tych fazach których potrzebuje np. w termice. Czyli np. max w lewo to normalna pozycja klap w tej fazie (np 3mm w dół). Kręcąc w prawo klapy podnoszą "mi sie do np. pozycji 0 osiąganej w położeniu centralnym i dalszym w prawo (a można ustawić że klapy będą sie tu podnosić do ustalonego położenia ja mam 0). Ustawienia ruchu są w Wing Mixers w pozycji Flaps - Travel. Acha - i dla każdej pary klap można to ustawić niezależnie. Oczywiście można to też w inny sposób oprogramować. Np. położenia mogą być zamienione, czyli max opuszczenie klap jest w prawym położeniu. I mam drobną modyfikację...naklejone coś na pokrętło w pozycji centralnej żeby czuć położenie pokrętła." ... poza tym jest sygnalizacja dźwiękowa przejścia przez 0. Ze względu na brak dźwigni bocznych inna filozofia sterowania - toż to tez wada? Twoja aparatura chyba też nie ma dźwigni bocznych? :lol: - to tego dotyczyło wiec też masz WADLIWĄ aparaturę?!?!?

a co do przełączników - mi to wcale nie przeszkadza ze trój-pozycyjny jest mniejszy. I pewnie nie tylko mi. Kwestia przyzwyczajenia. U Ciebie tez nie jest z brzegu...

Poza tym w MX20 całkiem fajnie przyporządkowuje się przełączniki fo faz - z kilkustopniowym uwzględnieniem nadrzędności (2x"stopniowany Master" i chyba 6 podrzędnych - też stopniowanych). A...ponoć jesteśmy modelarzami. Jeśli przełącznik jest takiemu modelarzowi strasznym problemem wystarczy kupić nowy, zrobić płytkę i przylutować 6 kabelków...uff...straszne.

 

I w ramach konkluzji....czytaj wszystkie wypowiedzi. To nie szkodzi ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I proszę przeczytaj wypowiedzi Jurka...chronologicznie i odpowiedzi również. Czy myślisz że Jurek by poleciał modelem z WADLIWĄ aparaturą????? Na prawdę tak uważasz? Po raz kolejny powtarzam - Jurkowi nie odpowiadała funkcjonalność tej aparatury. I również powtarzam że ma takie prawo bo ma swoje wieloletnie przyzwyczajenia. I ja sie z tym zgadzam bo to rozumiem. Ale wielu innym ona odpowiada w 100 i200% i to nie znaczy ze jest wadliwa! Wiec proszę nie pisz dziwnych rzeczy jeśli nie jesteś pewien tego co piszesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

badz frazy typu "posiadam, wiec automatycznie musze wiedziec najlepiej" lub naiwne "mnie to nie przeszkadza" robia na mnie wrazenie bezsensownego paplania.

 

posiadam, używam i moge pomóc...bo wiem jak działa i gdzie szukać pomocy gdy jest problem. I taki był sens tej wypowiedzi. A stwierdzenie że "mi to nie przeszkadza" odnosi si do funkcjonalności która nie odpowiada Jurkowi. Bo rozmieszczenie przełączników i konstrukcja menu jest funkcjonalnością. Jednemu to odpowiada a drugiemu nie. Oczywiście rozmieszczenie przycisków po lewej stronie apki jak sugeruje Jurek było by lepsze, ale...ale z tym co jest też da sie latać. A jak sie nie chce to zmienić apke lub przełączniki. A menu to inna sprawa - jeden lubi widowsy inny liniska inny leoparda a inny DOS'a ;) Mi Graupner nie sprawia problemów. Wpisane masz pod avatarem Hannover - zapraszam na forum niemieckie. Tam jest o niebo więcej użytkowników tej aparatury i również możesz uzyskać wiele odpowiedzi. Wystarczy czytac i pisać. Dla mnie to kopalnia wiedzy.

A ten wątek ... piszą 3 (trzy) osoby co używają (używały) tą aparaturę. Z czego jedna jej nie lubi a dwie lubią. Czyli statycznie 33% jest niezadowolonych z jej działania? No sam nie wiem...

no i jedna co uważa że jest wadliwa...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Kamyczek_RC

Z wiedzą jest koledzy tak ,że trzeba ją mieć , żeby wiedzieć, że się ja posiada , więc co może o tym wiedzieć ten co nie czyta instrukcji z tym co uważa ze ten co nic nie wie jest dla niego autorytetem ... Może to zagmatwane ale branie za znaczące opinie osób ,które jeszcze trzy lata temu nie potrafiły wykosić dobrze lotniska modelarskiego a obecnie chcą być wyrocznią czy sprzęt ,którego nie potrafią zaprogramować jest dobry czy nie dla mnie stanowią obraz tego jakie wiarygodne są wypowiedzi osób które uważają się za fachowców na forach ... Sprzęt sprawdziłem osobiście i nie sprawił mi problemu w mojej ocenie posiada konkurencyjną cene w stosunku do możliwości . A możliwościami nie odbiega od sprzętu innych producentów .Ale co o tym mogą napisac Ci którzy nie potrafią tego zaprogramować ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.