piotralski Opublikowano 19 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2013 Właśnie w taki sposób pod koniec października zeszłego roku rozbiłem Minimoę. Podchodziłem do lądowania, wysokość 2,5-3m dmuchało prawidłowo 5-6m/s i nagle nie z gruszki ni z pietruszki wiatr zrobił stop i... nawet nie zdążyłem machnąć drążkiem jak przywaliła dziobem o ziemię. To właśnie miałem na myśli. Wojtku, nic dodać nić ująć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
list Opublikowano 20 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2013 Nic tu teorii nie przeczy. Podejście było nieprawidłowe- trudnym warunkom porywisty wiatr, turbulencja, powinien zawsze towarzyszyć margines zwiększonej prędkości na podejściu- niedopatrzenie pilota. Jak się domyślam prowadzenie było "na rzęsach"? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojcio69 Opublikowano 20 Września 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Września 2013 List - byłeś, widziałeś? A się wymądrzasz. Trudne warunki, porywisty wiatr i turbulencje Koniec października, godzina ok. 18.00, 3m nad ziemią i wiatr do 3m/s Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
list Opublikowano 20 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2013 "wysokość 2,5-3m dmuchało prawidłowo 5-6m/s i nagle nie z gruszki ni z pietruszki wiatr zrobił stop i..." Nie moim zamiarem było wymądrzanie się. Ale jeżeli wieje 5-6 m/s i nagle robi się "stop" to porywy wiatru dochodzą do 5-6 m/s a to już jest dużo na tego typu model- wiem bo sam eksploatuje podobny...tylko teraz to już nie wiem czy było 5-6 m/s czy 3 m/s... "godzina ok. 18.00, 3m nad ziemią i wiatr do 3m/s" Nie byłem, nie widziałem- wywnioskowałem z tego co napisane... Pozdrowienia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojcio69 Opublikowano 20 Września 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Września 2013 No to po mojemu musisz jeszcze dużo polatać aby wyciągać prawidłowe wnioski. Osobiście dużo latam i jeszcze bardzo dużo nie wiem. Informacja dla tych którzy będą się chcieli czepiać prędkości wiatru 5-6m/s a 3m/s. Sprawdzałem organoleptycznie, nie mam wiatromierza. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotralski Opublikowano 20 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2013 Osobiście dużo latam i jeszcze bardzo dużo nie wiem. Wojtku, niektóre wpisy po prostu pomijaj Nie byłem, nie widziałem- wywnioskowałem z tego co napisane... Pozdrowienia To teraz stwierdzenie nawet na czasie..... I również pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotralski Opublikowano 29 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 29 Września 2013 Wręga pod silnik wklejona - jeszcze trzeba troszkę klejem uzupełnić... Dziubka niestety trzeba było lekko przyciąć, bo wał (choć długi) okazał się za krótki... Przy okazji powiększony został otwór silnika, by było jako takie chłodzenie. Oczywiście folia zostanie uzupełniona. Ołowiu z przodu pewnie trzeba będzie jeszcze dołożyć bo pakiet będzie w SC. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
young Opublikowano 29 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 29 Września 2013 karkołomna operacja. Jak długi jest wał ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotralski Opublikowano 30 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2013 Mariusz, zdecydowałem się na XPower XC3522/5 LS (miałem taki w Foxie 2,7m). Idealnie pasuje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotralski Opublikowano 2 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2013 Tak to teraz wygląda.... Półka na pakiet jest demontowana (jedna śrubka) i w zasadzie w środku SC. Po zdemontowaniu półki będzie można się dostać do odbiornika.... CDN Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
young Opublikowano 2 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2013 czy 2 kg ciągu nie za kuso ? oraz czy łopatka śmigła nią zachaczy o płozę? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotralski Opublikowano 2 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2013 Mariusz, to makieta.... na pewno nie pójdzie w dół Wznoszenie na poziomie 40 stopni starczy... Aczkolwiek po doświadczeniach z Foxem zapewne będzie to wbrew praw fizyki i ulotek producenta Co do płozy... jeśli nawet to nie na pełnym gazie, a tak już na poważnie sprawdzę, ale nie powinny... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotralski Opublikowano 3 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2013 I po oblocie Silnik spoko - ciągu wystarcza. Majestatycznie w jakieś 20s jestem na trzystu metrach... Walczę z wyważeniem.... Jak znajdę właściwe (odchudzam dzioba) to dam znać... PS Płoza nie haczy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojcio69 Opublikowano 3 Listopada 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2013 Oblot bez filmu się nie liczy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotralski Opublikowano 3 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2013 Wojtku, kamera była, ale z tego całego zamieszania zapomniałem jej użyć Poprawie się następnym razem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
young Opublikowano 3 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2013 jak twoim zdaniem spisuje się w powietrzu tzn jak reaguje na stery, ? dobrze że płoza nie chaczy ale bez filmu jak twoim zdaniem spisuje się w powietrzu tzn jak reaguje na stery, ? dobrze że płoza nie chaczy ale bez filmu jak twoim zdaniem spisuje się w powietrzu tzn jak reaguje na stery, ? dobrze że płoza nie chaczy ale bez filmu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotralski Opublikowano 4 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2013 Minimoa to bardzo wdzięczny szybolek. Latałem na zbyt przednim wyważeniu i była nerwowa. Teraz z przesuniętym SC do tyłu (tyle ile mogłem zrobiłem na lotnisku) wyraźnie się uspokaja. W niedziele wydłubywałem ołów z dzioba by dojść do takiego SC jak zaleca fabryka. Dam znać jak oblatam - miejmy nadzieje że zimy w tym roku nie będzie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
young Opublikowano 4 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2013 daj mi znać to przyjadę z kamerką coś nagram i pomogę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotralski Opublikowano 11 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2013 Oblot bez filmu się nie liczy Wojtku, specjalnie dla Ciebie http://www.youtube.com/watch?v=CFKpECC5jWk Powrót do "fabrycznego" SC był strzałem w dziesiątkę! Minimoa lata jak po sznurku!!! Przy starcie muszę pamiętać by jej troszkę "oddać", ale zostawiona w górze bez ingerencji (rączki z tyłu) w zasadzie lata sama Zmieniłem zupełnie koncepcję alokacji pakietu. Jak na złość w filmowanym locie miałem przy lądowaniu letki cyrkielek (trochu mnie podwiało) Napęd przy pakiecie 3S 3000mAh spokojnie wystarcza na 3-4 holowanka do 300m. NIe w pionie....., ale to makieta Przy dzisiejszej pogodzie (zimno i wietrznie) pięknie trzymał się powietrza.... Aż się boję co będzie latem, w termice Poniżej odczyt z regla... PS I Święto zostało uczczone, bo biało czerwone na niebie było 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Konrad_P Opublikowano 11 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2013 Pięknie, a nawet bardzo pięknie. Pamiętaj, że Minimoa musi mieć trochę prędkości przy lądowaniu żeby nie przepadła jak Wojtkowi . Model prezentuje się na niebie wspaniale. To jest coś innego niż większość szybowców. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi