Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Rzadko powtarzam model po modelu jeśli chodzi o ”gatunek” ale po udanym jak dla mnie Migu 29 postanowiłem pójść tą samą drogą i zmajstrować następnego Parkjeta Tym razem wybór padł na F-18 Superhornet

Będzie to pusher ze śmigłem w otworze kadłuba (zaleta to mniejszy problem z wyważeniem i lepsza ochrona śmigła plus możliwość dorobienia „kierowanego wektora ciągu” ) wada-dziura w kałubie .

Silnik bez szaleństw TP2409-12

Przewidywane malowanie http://www.bestfight...superhornet.jpg

Na dniach wstawię pierwsze fotki z budowy.

PS zapomniałem podac wymiary -długość całkowita 123cm, rozpiętośc 92cm

 

Nie mogłem się powstrzymać by nie posklejac czegoś dziś :Dołączona grafika

spód cześci silnikowej.

Edytowane przez robertus
  • Odpowiedzi 104
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Opublikowano

Kolejne postępy i rozwiązania : np. skrzydła pasmowe wykonane z jednej warstwy depronu i odpowiednie wygięte ,dźwigar węglowy wklejony i ukryty częściowo profilem KFM…. czyli walka z materią między wagą , wyglądem a możliwościami lotnymi .

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Opublikowano

Po malutku.. dorabiam dodatkowe gramy (mam nadzieje że nie kilogramy)

Kadłub dodatkowo usztywniony w połowie swojej wysokości jak by półką ,jego dolna partia przewidziana na osprzęt. Boki zagięte by uzyskać złudzenie okrągłości a po doklejeniu spodu szlifowano powinno ten efekt pogłębić.Tył kadluba zwężony dla poprawy przepływu powietrza.

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Opublikowano (edytowane)

Specjalnie by mieć duże wloty wybrałem właśnie wersje „super” horneta. Poszerzyłem go o 2 cm a wysokość (lub głębokość ) wyszła akurat z rzutu z Internetu który już miał taka „wadę” braku proporcji jak spora wysokość i dla tego wystarczyła tylko ta kosmetyczna szparka.Kark też bedzie zasłaniał silnik więc mam nadzieje że nie bedzie sie taki napęd rzucał w oczy (od góry szpara TYLKO na śmigło).

A co do wyglądu-co myślicie o tym malowaniu?

Dołączona grafika

Edytowane przez sławek
Opublikowano (edytowane)

Bardzo się cieszę, że nie wybrałeś malowania blue angels lub lotniskowcowego.

Podrzucę Ci jeszcze parę ciekawych moim zdaniem malowań.

 

Wersje Agressors

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

 

Więcej

http://www.flickr.co...18266/lightbox/

 

Dołączona grafika

 

 

Miałem jeszcze zaproponować malowanie z Tiger Meet, ale dość częśto się pojawia w modelach RC więc z definicji oklepania, odpada. :)

 

Tutaj jest dokładny schemat Twojego malowania

Edytowane przez robertus
Opublikowano

ostatnie malowanie zaprezentowane przez majora jest super wg mnie. widzę tylko 4 kolory więc i maskowanie nie będzie trudne, szczególnie że same proste l;inie są. Wycinanie maski może być monotonne ale wygląda super.

Opublikowano

Tak ,ostatnie malowanie jest ciekawe ale obawiam sie ze za bardzo maskuje bryłę samolotu a było by szkoda . Podobnie jak Robert nie trawie malowania BLUE ANGELS ani nudnego i bez wyrazu aktualnego operacyjnego malowania NAVY ,stare mi się podobało –biały spód, kolorowe znaki, czerwone elementy powierzchni sterowych…. coś w tym stylu jaki dałem upust w tych modelach

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

Z kolei Hornety w kamuflażu za mało Hornetowe więc prawdopodobnie wybiorę coś z malowań okolicznościowych NAVY (jak ten „czerwony wąż” ) lub któreś z malowań przejętych na F-18F po TOMCATach

Spoko jest malowanie drugie ale to zwykły hornet i na dodatek w wersji jednoosobowej a ja robie „szparkę” . W prawdzie to nie makieta ale zawsze staram się malować modele zgodnie z orginałem.

Opublikowano

Niewielkie postępy -brak czasu .Osie stateczników płytowych z węgla ,w kadłubie rurki miedziane, wzmocnienia kawałkami balsy ,orczyki wewnątrz modelu dwuramienne gdyż będą dodatkowo napędzały dysze .Myślę że od czwartku prace przyśpieszą a na razie tyle.. :(

Dołączona grafika

Opublikowano

Zastanawiałem się gdzie by tu wepchnąć serwa , zrobiłem dwie pieczenie na jednym ogniu: zwężenie tunelu w tarczy śmigła dla poprawienia ciągu (mam nadzieje) a w nim schowałem serwa.

Dołączona grafika

Elektryka i mechanika wtawiona można wracać do rzeźbienia w depronie .

Dołączona grafika

Tylna część kadłuba wyszła nawet zgrabna.Dla potrzeb schowania śmigła poszerzałem go i bałem się że wyjdzie zbyt szeroka .

Zrobiłem próby silnika na hamowni marki "GRABA" :) dopasowywałem śmigła a miałem do wyboru dwa E 7x6 i SF 7x4 wyszło że na tym drugim jest szaleństwo ,możliwe że mniejsza prędkość od pierwszego (minimalnie) ale ciąg zdecydowanie większy.

Opublikowano

Jak pisałem wyżej przyszedł czas na rzeżbienie .Linie podziałowe wytrasowane czarnym długopisem ,po malowaniu modelu może im zrobie "brudzing" co dodatkowo ukryje wszelkie rysy jakie się pojawią w czasie mam nadzieję eksploatacji

Dołączona grafika

Opublikowano

Dziobek naturalnie z EPP ,ale przyznacie że parę kresek i przestaje model wyglądać jak biała bezkształtna masa.

 

Robert przypomnij mi czym malowałeś Mante? i czy ktoś stosował lakier do parkietu na bazie wody lub inny nie gryzący depronu-czy przynajmniej minimalnie "utwardzi" powierzchnie depronu? szkoda by było go podrapać....a taśmy klejącej nie chce .

Opublikowano

Ja malowałem lakierem do podłogi (domalux, szybkoschnący poliuretanowo-akrylowy wodorozcieńczalny), ale nie jestem zadowolony. Zbiera się w krople. Chyba, ze pistoletem będziesz malował.

Mantę malowałem czarna farbą emalia akrylowa dekoral do metalu i drewna. W takich małych puszeczkach.

Opublikowano

Mam tak pomalowany ultimate. Na depron cienka warstwa wikolu aby wygładzić mikropory, na to farba akrylowa do ścian i na to lakier.

Powierzchnia nie jest ani szklista ani sztywna, jeśli to chcesz osiągnąć. Można paznokciem zrobić wgłębienie

Opublikowano

Pomału zbliżam się (mam nadzieję ) do podobieństwa z pierwowzorem .Stateczniki pionowe jeszcze nie wklejone- wetknąłem je tylko do zdjęcia .

Niestety do środy jestem bez aparatu a telefonem wychodzi to co widać :(

Dołączona grafika

Korci mnie zrobić wnętrze kabiny... ;)

Opublikowano

Zrobiłem kopyto kabiny,niestety w butelce się nie mieści więc użył bym vakuforme ,ktoś mi podpowie jakie tworzywo i skąd je wziąć (przezroczyste )

Pamiętam że są jakieś płyty po marketach budowlanych coś z nich zdało by egzamin? zrobiłem dwie próby ale niestety bezbarwne tworzywo jakim dysponowałem albo się nie nadawało albo mój elektryczny piekarnik nie podgrzał do pełnej plastyczności....

Jakieś sugestie? może ktoś ma zbędny kawałek nadający się na "próżniówkę", ramkę mam 43x27cm

Opublikowano

Czy mógłbyś napisać według jakich planów budujesz model? Sam budowałem F-18 z depronu 6mm ale w wersji chyba uproszczonej nie z kadłubem przestrzennym. Jeśli chodzi o malowanie to pędzel raczej odpada - nie wychodzi ładnie - tylko pistolet wychodzi super. Ewentualnie naklejki. Maluje farbami akrylowymi.

 

Pozdrawiam

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.