Picasa127 Opublikowano 18 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2019 To trochę jestem zaskoczony, że bardziej na plus oceniacie Pilota, choć kilka dni temu rozmawiałem z Pawłem Cz., bo on też wymienił swoją starą Extre na Edge z Extreme Flight. Mówi z kolei, że brakuje mu mocy na lotkach, jest dość ociężały, wolno się obraca przy dużych prędkościach. Jakby nie patrząc to modele, którymi lata choćby Jase Dussia, więc powinny możliwościami bić na głowę całą resztę, a tu lekka niespodzianka. Postaram się wybrać w najbliższym czasie, ale o lataniu nie ma mowy. Z moją głową nie jest za dobrze Wszystko mi się kręci przed oczami Nie mam pojęcia kiedy i czy w ogóle wrócę do latania. Finalnie potwierdzono mi 7 różnych infekcji bakteryjnych i nie tylko. Neuroborelioza to tylko jedna z kilku rzeczy. Wszystko najprawdopodobniej wstrzyknął mi do krwi kleszcz, ale nie ma pewności. Każda z nich potęguję negatywne oddziaływanie na organizm, stąd liczne objawy, głównie neurologiczne. Przede mną jeszcze około 20 miesięcy antybiotykoterapii, w późniejszym etapie w połączeniu z lekami na malarie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Xan86 Opublikowano 18 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2019 To masakra z tymi chorobami. Na lotkach to ona kręci jak szalona, ja przynajmniej musiałem zmniejszyć troche wychylenia i dać większe expo bo tak czuła jest na lotki. Każdy model ma swoje plusy i minusy. Extra z Ef lubi duże prędkosći i w nich się najlepiej czuje. Do wolnego pierdzenia po niebie to zdecydwanie Pilot. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shock Opublikowano 18 Sierpnia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2019 Zdrówka Konrad, młody jesteś wyjdziesz z tego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzesiek . Opublikowano 18 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2019 To trochę jestem zaskoczony, że bardziej na plus oceniacie Pilota, choć kilka dni temu rozmawiałem z Pawłem Cz., bo on też wymienił swoją starą Extre na Edge z Extreme Flight. Mówi z kolei, że brakuje mu mocy na lotkach, jest dość ociężały, wolno się obraca przy dużych prędkościach. Jakby nie patrząc to modele, którymi lata choćby Jase Dussia, więc powinny możliwościami bić na głowę całą resztę, a tu lekka niespodzianka. Postaram się wybrać w najbliższym czasie, ale o lataniu nie ma mowy. Z moją głową nie jest za dobrze Wszystko mi się kręci przed oczami Nie mam pojęcia kiedy i czy w ogóle wrócę do latania. Finalnie potwierdzono mi 7 różnych infekcji bakteryjnych i nie tylko. Neuroborelioza to tylko jedna z kilku rzeczy. Wszystko najprawdopodobniej wstrzyknął mi do krwi kleszcz, ale nie ma pewności. Każda z nich potęguję negatywne oddziaływanie na organizm, stąd liczne objawy, głównie neurologiczne. Przede mną jeszcze około 20 miesięcy antybiotykoterapii, w późniejszym etapie w połączeniu z lekami na malarie. Nie oceniam pilota bardziej na plus,obydwa modele latają super,jakbym musiał wybierać to wybrałbym jednak Extreme , choćby dlatego że jest o wiele lepiej wykonana i ma bardzo duże możliwości , w rękach dobrego pilota to super maszyna.Oczywiście Rc pilot też ma swoje zalety, dlatego postanowiłem nie rozstawać się z tą firmą.Konrad , mam nadzieję że Twoje problemy zdrowotne szybko miną i wrocisz do nas na lotnisko. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shock Opublikowano 25 Sierpnia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2019 Mały szok przeżyłem dziś na naszym lotnisku...Ludzi jak na pokazach samolotowych . Sporo modeli, gości, młodziaków którzy latają niczego sobie sporymi modelami. Rosną następcy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sbogdan1 Opublikowano 25 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2019 Mały szok przeżyłem dziś na naszym lotnisku...Ludzi jak na pokazach samolotowych . Sporo modeli, gości, młodziaków którzy latają niczego sobie sporymi modelami. Rosną następcy Ja też przeżyłem szok ale dość spory , właśnie kończę drugiego drinka aby wyrównać ciśnienie. Nigdy więcej takich przeżyć xxxx mać... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shock Opublikowano 25 Sierpnia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2019 W F1 nazywają to incydentem w czasie walki i nie nakładają kary...tak to potraktuj . Reprymenda z pokorą została przyjęta. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysiek "Viper" Opublikowano 25 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2019 Cóż to się tam u Was wyprawiało ??? Będzie fotorelacja ??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sbogdan1 Opublikowano 25 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2019 W F1 siedzą w monokoku ... Cóż to się tam u Was wyprawiało ??? Będzie fotorelacja ??? Nie będzie żadnej fotorelacji przynajmniej z mojej strony. Aczkolwiek gości było sporo. Wręcz rodziny nas odwiedziły. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shock Opublikowano 25 Sierpnia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2019 Stałem przy Tobie, było nisko ale znowuż tragedii nie było.... Bywało gorzej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Marcin_ Opublikowano 25 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2019 Też muszę się poskarżyć, bo cierpliwie czekałem, aż kolejka sie zwolni, a gdy się zwolniła to mogłem polatać w spokoju (razem z Bogdanem) tylko kilka minut, bo kolega od Spitfiera nie wytrzymał i zaczął szaleć nisko nad naszymi głowami i musiałem kończyć latanie. Szanujmy się Panowie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
amks22 Opublikowano 25 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2019 Przy dzisiejszej frekwencji na naszym lotnisku i ruchu takiej ilości modeli konieczne było wyznaczenie kierownika lotów (o którym zapomnieliśmy), myślę że nie doszło by do takich sytuacji pod okiem zarządzającego lotami. Następnym razem musimy tego przypilnować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Marcin_ Opublikowano 25 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2019 Przy dzisiejszej frekwencji na naszym lotnisku i ruchu takiej ilości modeli konieczne było wyznaczenie kierownika lotów (o którym zapomnieliśmy), myślę że nie doszło by do takich sytuacji pod okiem zarządzającego lotami. Następnym razem musimy tego przypilnować. Ale przecież widać czy, ktoś w danej chwili lata. Ja np. spytałem Bogdana, czy będzie mu przeszkadzać jak polatam swoim modelem. A i jeszcze jedno, ktoś w grilu zostawił butelkę po wodzie mineralnej (tzn. swoje śmieci). Ja tam za kiełbaską smażoną na PET nie przepadam :-). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sbogdan1 Opublikowano 25 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2019 Stałem przy Tobie, było nisko ale znowuż tragedii nie było.... Bywało gorzej. Rafał mów co chcesz... jak lata spalina ja się nie pakuje na plecy z moim latadłem wręcz nie startuje a jak już to zaraz ląduje. Wszystko kwestia dogadania. Krzysiek przyszedł powiedział że będzie latał w tym obszarze i OK lataliśmy razem bez problemu. A tu niespodzianka, jakoś ciężko mi sobie wyobrazić siebie stojącego w kukurydzy i latanie nad ulami drzewami lasem. I jeszcze jedno to co wspomniał Marcin o czystości na lotnisku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leszekm35 Opublikowano 25 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2019 Chłopaki ja ze swojej strony powiem tak stałem na końcu lotniska robiłem szeroki zakręt spitem i nie widziałem że jestem tak blisko was . Nie zrobiłem tego przelotu celowo żeby kogokolwiek broń boże zabić. Tak po prostu wyszło za co przeprosiłem i przepraszam wszystkich jeszcze raz . Przy okazji chciałem podziękować Rafałowi bo on jedynie według mnie zachował się po koleżeńsku w sensie takim że podszedł do mnie i pogadał jak z kolegą bez jakiś wielkich nerwów i oburzeń i za to ci Rafał dziękuję Na tą chwilę raczej zaprzestanę latać myśliwcami bo po prostu nie będę miał gdzie ale dziękuję wszystkim za gościnę i miło spędzony czas I jeszcze jedna sprawa jeśli chodzi o czystość na lotnisku wszystkie butelki po wodzie moje i moich chłopaków zawsze zabieram ze sobą i tak samo palę papierosy i wszystkie pety daję sobie w jedno miejsce i zabieram w papierze ze sobą . pozdrawiam Mały szok przeżyłem dziś na naszym lotnisku...Ludzi jak na pokazach samolotowych . Sporo modeli, gości, młodziaków którzy latają niczego sobie sporymi modelami. Rosną następcy Bo Rafał jakie by nie było super lotnisko to jak na nim mało kto lata to nie lotnisko jak jest ekipa i różne modele wtedy to ma sens Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Marcin_ Opublikowano 25 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2019 I jeszcze jedna sprawa jeśli chodzi o czystość na lotnisku wszystkie butelki po wodzie moje i moich chłopaków zawsze zabieram ze sobą i tak samo palę papierosy i wszystkie pety daję sobie w jedno miejsce i zabieram w papierze ze sobą . Źle mnie zrozumiałeś. Nie sugerowałem, że Ty lub Twoi chopcy zostawili butelkę. Po prostu ktoś odruchowo zostawił, a ktoś inny musi to posprzątać. Również nie narzekałem, że latałeś myśliwcem, tylko, że latałeś swoim modelem bez poczekania na to, aż z Bogdanem skończymy latanie i latałeś nisko nad naszymi głowami. Rodzaj modelu nie ma tu żadnego znaczenia. pozdrawiam marcin Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leszekm35 Opublikowano 25 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2019 Cóż to się tam u Was wyprawiało ??? Będzie fotorelacja Źle mnie zrozumiałeś. Nie sugerowałem, że Ty lub Twoi chopcy zostawili butelkę. Po prostu ktoś odruchowo zostawił, a ktoś inny musi to posprzątać. Również nie narzekałem, że latałeś myśliwcem, tylko, że latałeś swoim modelem bez poczekania na to, aż z Bogdanem skończymy latanie i latałeś nisko nad naszymi głowami. Rodzaj modelu nie ma tu żadnego znaczenia. pozdrawiam marcin spoko Marcin nic się nie dzieje ja w sumie widziałem przed startem że jest szybowiec no ale w sumie chłoipaki mnie namawiali żebym leciał spitem i po prostu nie zapytałem czy mogę lecieć mój błąd sorki za to. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Xan86 Opublikowano 22 Września 2019 Udostępnij Opublikowano 22 Września 2019 Dzisiaj pogoda dopisała i w końcu Grzesiek mógł oblatać swoją nową Extrę 330LX z Pilota Rc z silnikiem GP 123. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MarekNW Opublikowano 23 Września 2019 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2019 No bo co jest lepsze od świetnie latającego modelu,,,,,,, Dwa świetnie latające modele które różnią się tylko lekko charakterystyką a o różnicach w locie wypowie się (lub nie) Grzegorz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
amks22 Opublikowano 27 Września 2019 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2019 Lata się lata a dziki nie próżnują , po ich wizycie płyta jest w niezbyt dobrej kondycji ???? , większość lotniska jest wykoszona i wyrównana ale nie ukrywam ze jeszcze trochę pracy zostało , wybierających się na lotnisko proszę o zabranie prócz modeli grabek i łopat ???? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi