Skocz do zawartości

Lotnisko modelarskie - Kęty


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

No i gitara tak trzymać, tym bardziej że pogoda naprawdę dopisuję.
A ja cały czas dogaduję się z moim latadłem, dziś jednak na spokojnie bez szaleństw.

Opublikowano

Dziś była pogoń za ,,cieniem..
Warunki jak zwykle bajeczne na wieczór. 
Do tego moje latadło dostało nowe napisy i taka tam kosmetyka.

 

post-14986-0-60054400-1564693869_thumb.jpg

 

post-14986-0-32895400-1564693884_thumb.jpg

 

post-14986-0-32113800-1564693908_thumb.jpg

 

post-14986-0-98849500-1564693928_thumb.jpg

 

post-14986-0-08429000-1564693957_thumb.jpg

 

post-14986-0-12641200-1564693970_thumb.jpg

Opublikowano

Funray ładnie się prezentuje :)

O tak... a jeszcze ładniej lata. Jedynie  oryginalne naklejki trzeba zastąpić jakimś innym pomysłem.

Ja sobie wymyśliłem coś takiego, bowiem Multipleksowe nie widzą mi się, przynajmniej jeśli chodzi o ten model.

Piękny, muszę go zobaczyć na żywo :)

Piotruś zapraszam na wspólne loty, praktycznie od dwóch tygodni dzień w dzień późnym popołudniem 

mieszamy powietrze nad lotniskiem. Powiem szczerze że następny model który bym kupił to też Funray_a.

No chyba że MPX wymyśli coś innego lepszego. Latadło daje niesamowita radochę można tyłek powozić,

albo przegonić ten styropian na maxa. W końcu jego protoplastą i starszym bratem jest jest STINGREY

Jakby co to pisz że się wybierasz.

Opublikowano

To już przez PW

 

[edit] byliśmy, polataliśmy w dobrym towarzystwie :) SERENA oblatana, tj. rzucona 2 razy na lotnisku. Zachowuje się poprawnie w locie, więc w nagrodę pojedzie na jakąś górkę.

FUNRAYa Bogusia widziałem, nawet dzięki uprzejmości kolegi polatałem nim i... decyzja podjęta :D 

Opublikowano

  Dziś po sporej jak dla mnie przerwie powrót do latania :)  . Addiction pomógł w tym powrocie bardzo ( to jak jazda na rowerze ) na szczęście się nie zapomina ;)  

Miedzy czasie okazało się że dedykowane napędy ( a latałem w nim na Phazorze, bo taki został w stajni ) są już na tą chwilę nie dostępne . Phazor szumiał niemiłosiernie, i więcej było hałasu niż latania ( odgłos szumu przekładni był wzmacniany jak pudło rezonansowe przez domek i osłonę Addictiona ) ale moc na Phazorze musiałem ograniczyć bo boś by się wydarzyło  :ph34r:

Zastosowałem silnik Dualskiego 4120C V2 i pełnia szczęścia jak dla mnie. Drobne modyfikacje i silnik siadł jak ulał . To lata i to jak  ;)

Teraz tylko świrze pakiety 6S i lotomy panowie  :D . Dzięki za wsparcie Pawła i Kacpra z swoim Addictionem  :)

post-8950-0-94868500-1564948468_thumb.jpeg

post-8950-0-45375400-1564948827_thumb.jpeg

 

 

 

 

 

  • Lubię to 1
Opublikowano

No w końcu Kazek ... Bo myślałem że już porzuciłeś skrzydła.

Nie ważne czym się śmiga po niebie, ważne aby sprawiało przyjemność i radość.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Ja się też wybieram w odwiedziny zgodnie z obietnicą :) Ponoć odrzutowce jutro będą latać :) Utłukę Wam trochę komarów moim Bolkovem :D Jeżeli nic nie pokrzyżuje mi planów to podjadę po południu i polatam do wieczora :) Boguś, Antoś będziecie ???

Opublikowano

Bogdanie piękny odprężający filmik z fantastycznymi widokami w tle, jak zwykle  czuć dotyk artysty operatora

Dzięki Marek .... czasem coś mi się uda ulepić ;)

Ja się też wybieram w odwiedziny zgodnie z obietnicą :) Ponoć odrzutowce jutro będą latać :) Utłukę Wam trochę komarów moim Bolkovem :D Jeżeli nic nie pokrzyżuje mi planów to podjadę po południu i polatam do wieczora :) Boguś, Antoś będziecie ???

Ja się wybieram ale nie wcześniej jak popołudniu po obiedzie.

Prośba aby nie przeprowadzać lotów w kierunku zabudowań, co prawda jest spora odległość no ale wiadomo jak jest. :)

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.