Zdjęcia silników -

[MASK]

11 godzin temu, Paweł Praus napisał:

Aż mnie zatkało z wrażenia Marcinie :-))

Ale mam inny temat, a mianowicie co to za silnik poza tym, że włoski?

Ktoś rozpoznaje?

 

Uuuuu, śliczny Atomatic 5cc, gratuluję!!! 

Tu z błędem w nazwie:
https://www.worthpoint.com/worthopedia/vintage-1947-automatic-5cc-30-diesel-409637708
Tu widać, jak jest mocowany:
https://rojobcn.com/technic/avion/atomatic5.htm
A tu z opisem mocowania (z książki Clanforda):


 

[d9Jacek]

4 godziny temu, MASK napisał:

Uuuuu, śliczny Atomatic 5cc, gratuluję!!! 

Tu z błędem w nazwie:
https://www.worthpoint.com/worthopedia/vintage-1947-automatic-5cc-30-diesel-409637708
Tu widać, jak jest mocowany:
https://rojobcn.com/technic/avion/atomatic5.htm
A tu z opisem mocowania (z książki Clanforda):


 

Masz rację Marcinie , moja literówka...biję się w piersi..

w ksiązce Mike-a jest błąd...za "Model Diesels" by D.J.Laidlaw-Dickson  wydanie 1947

ATOMATIC 4 --- średnica cyl -15 mm

                            skok tłoka -22 mm

                            waga   - 260 g

                         obroty - 6000

                      

[AndrzejC]

Taki jest do kupienia 150$+ przesyłka. Tylko trzeba się szybko decydować.

Silnik na chodzie bez uszkodzeń

Ktoś wie co to za motor?

A.C.

[MASK]

Znalazłem jeszcze reklamy z włoskich pism z epoki:

[d9Jacek]

27 minut temu, AndrzejC napisał:

Taki jest do kupienia 150$+ przesyłka. Tylko trzeba się szybko decydować.

Silnik na chodzie bez uszkodzeń

Ktoś wie co to za motor?

A.C.

K-16

9 minut temu, MASK napisał:

Znalazłem jeszcze reklamy z włoskich pism z epoki:

wydaje mi się ,że są to dwa rózne silniki...Atomatic 4 i Atomatic 5 

ten z aukcji w wiadomym kraju na literę Sz  to Atomatic 5

[MASK]

Oczywiście, że dwa różne silniki. Nie wiem o jakiej aukcji mówisz, ja odnoszę się tylko do tego co pokazał Paweł.

[d9Jacek]

a ja odnoszę się do tego ,że obaj  D.J.Laidlaw-Dickson i  Mike Clanford popełnili w swoich ksiązkach błąd...

 D.J.Laidlaw-Dickson   nie uwzględnił  silnika Atomatic 5 a Mike Atomatic 4....cóz  tak czasami bywa

a dla wiadomości jest jeszcze miniaturka Atomatic 1

[MASK]

Nie wiem gdzie Clanford popełnił błąd, pokaż i to, proszę 

[d9Jacek]

napisałem powyżej

[Janeczek]

Silnik z tym zbiornikiem paliwa z przodu to radziecki K16  poj. 4,4 ccm - silnik ten ustanowil wiele rekordow...produkowany w latach powojennych ....

[M.Ch.]

Znaleziony w necie....

 

[jarek996]

Poniewaz Pawel jest w Brukseli , wiec zastepczo moge oglosic , ze silnik ATOMATIC jedzie wkrotce do Polski !

[jarek996]

Osiagalny , osiagalny. Te zlote sa dosyc czesto na aukcjach.

Co to za maluszek ? 

[Paweł Prauss]

Cieszę się Jarku z Twojej wiadomości. 

Co do korony to pojawia się tu i ówdzie ale bez paniki proszę, w końcu jesteśmy dorośli...

Jeśli o powyzszy motorek chodzi to jakiś Ukraiński wytwór, muszę poszukać dokładniej...

[jarek996]

Napisal , ze rosyjski , czyli dosyc blisko. Stawiamy ?  Widziales fotki na WhatsAppie ?

[MASK]

A to nie ten? Jaki ma numer? Ma bardzo ciekawy system regulacji kątów rozrządu. U mnie pasą się dwa

 

[Paweł Prauss]

Macie rację Koledzy-Rosja ?

Tu coś znalazłem:

https://www.mh-aerotools.de/airfoils/cox_smallengines.htm

[czarobest]

 

 

To się pochwalę chyba ciekawym motorkiem . Kupiłem już trochę czasu temu, ale w końcu rozłożyłem, poczyściłem, zmieniłem łożyska i pofociłem . 

W zasadzie z zewnątrz nie był zbyt brudny, ale w środku był zaklejony i nie chciał się właściwie obracać, łożyska były w sumie bardzo ok, ale już przy okazji wymieniłem, zaklejony też był zawór płytkowy i nie dało się nawet przedmuchać przez niego powietrza, podobnie jak przepustnicą którą ciężko było obrócić, ale teraz już wszystko jest ok. Brakuje niestety piasty, na razie pewnie sobie dorobię w miarę możliwości jakąś prostą chociaż żeby odpalić, a może kiedyś uda się zrobić coś bardziej zgodnego z oryginałem.

 

Silnik to malutki dwucylindrowy boxer o pojemności 2cm czyli G-Mark .12. W końcu mam coś co ma więcej niż jeden cylinder , choć na doznania dźwiękowe z tego powodu i tak nie mam co liczyć, bo w końcu to dwusuw więc w zasadzie układ boxer nic nie zmienia, bo oba cylindry pracują tak samo, ale to nie problem .

 

No i w końcu zdjęcia przed, po czyszczeniu i w "widoku rozłożonym":
(zagnieździły mi się trochę te spoilery ale da się chyba otworzyć wszystkie ) - dobra udało się ogarnąć.

 

Obecnie wygląda tak:

 

 

 

 

 

 

 

 

Na początku było tak:

 

 

 

 

 

 

 

 

A w środku tak:

 

 

 

 

 

 

 

 

[jarek996]

Masz taka wielka lape , czy on taki malutki ? 

[czarobest]

Wydaję mi się że raczej on, bo ręce mam chyba w miarę normalne . Od piłki raczej nie urosły .

Tutaj te podobne do "Coxowych" cylindry i tłoki mają skok o niecały milimetr większy niż Coxy .049 (10.31 mm vs 11.2mm) i średnicę cylindra bardzo zbliżoną, bo 9.8mm vs 10.15mm. Więc dla porównania rozmiaru można z grubsza powiedzieć, że to takie dwa minimalnie powiększone Coxy .049 (lub bliżej .051) połączone w jeden silnik .

 

PS: Do odkręcenia głowic nie potrzeba kluczyków bo jak widać są na śruby, ale już cylindry trzeba odkręcić podobnie jak niektóre Coxy, z tym że kluczyki od nich nie pasują bo są minimalnie za małe , na szczęście dzięki temu że ścięcie jest na górze, można to zrobić zwykłym kluczem płaskim, w Coxach już nie zawsze się da bo klucz nie wejdzie w kanały wydechowe.