Mustang P-51D Ziroli 1/4

[baziu123]

elektryk ????? Nie psuj samolotu elektrykiem :/:/

 

Panowie proszę już dać spokój z tym elektrykiem....będzie jak napisałem już w nie jednym poście.

[Wojtass_nt]

No wszystko pięknie Ale ja sie pytam dlaczeg elektryk?

 

Właśnie. Dobre pytanie. Zrób model jak się należy dopóki przepisy dot. czystości spalin nas nie obowiązują.

 

W tym dziale to oznacza, że model musi być pod benzynę, nie pod elektryka

 

Widzę, że z poczuciem humoru to u niektórych kiepsko

 

Może nie musi ale benzynka to benzynka.

Moim zdaniem wkładanie napędu elektrycznego do tak pięknego modelu jest nieporozumieniem. Dopóki "mądrzy ustawodawcy" nie wymyślą jakiś bzdurnych przepisów dot. norm hałasu i czystości spalin w modelach rc, latajmy spalinami. Uważam, że napędy spalinowe są bardziej "prawdziwe". Elektryki kojarzą mi się trochę z niemym kinem

 

elektryk ????? Nie psuj samolotu elektrykiem :/:/

 

Ile osób dołoży jeszcze swoje 5 groszy?

 

Kolega podjął decyzję odnośnie rodzaju napędu więc nie wiem po co to "nawracanie" go na siłę.

 

 

edit: Sorry nie zauważyłem posta powyżej.

[mikrus193]

no jak elektryk to elektryk kolegi decyzja kolegi model

[DarekRG]

Jak się komuś nie podoba to niech se sam zbuduje taki pod spalinę! Mimo że jestem zwolennikiem tego co warczy i śmierdzi to potrafię uszanować decyzję kolegi.

Swoja drogą ogramy szacunek dla zapału i umiejętności! Mam nadzieję że uda mi się kiedyś poznać osobiście właśnie kogoś takiego z tak bogatym warsztatem i rzemiosłem w ręku. Nie ukrywam tego że jak obserwuje wyczyny niektórych kolegów, to mam wrażenie że sporo brakuje mi do prawdziwego modelarstwa. Mam już kilka modeli z planów za sobą, ale to nie to samo, gdy buduję się makiety. POWODZENIA! Trzymam kciuki i życzę samych sukcesów!

[Johny88]

Też szanuje i doceniam to co kolega robi :)

[Major]

Mi się podoba, czekam na chwile gdzie wsadzisz silnik, przymiarki, decyzja itp. Dla mnie to gwóźdz programu

[baziu123]

Pracowity wieczór a w zasadzie noc za mną prawa połówka skrzydła już coraz bliżej mety,pasowanie klap i lotek aby to jakoś wyglądało to horror....

 

[Tomek]

Super to wygląda , tylko mam pytanie czy oryginał też tak miał ?

Bo u mnie sprawa prosta .blachy schodzą się pod kątem prostym (te wewnętrzne, od miejsca na lotkę, 4 zdjęcie) a u Ciebie pięknie na pół okrągło.

[baziu123]

Kurczę czytam twoją wypowiedz i nie mogę załapac,chodzi ci o klapę?

[Tomek]

o skrzydło i wnękę pod lotkę .

U mnie to coś takiego:

_

I_ , a u Ciebie "C" .

[Wojtass_nt]

Tomek- to nie jest makieta

[baziu123]

Trzy godzina zabawy z żywicą ,płótnem szklanym, pędzlem,szpachelką,streczem i taśma malarska a na końcu wyskoczyło coś takiego.Na to wszystko zużyłem 75 g żywicy nie wiem czy to mało czy dużo wcześniej czegoś takiego nie rozbiłem.Płótno jakie zastosowałem to dwa razy 220,raz 150 i na koniec 80 zobaczymy jak to wyjdzie czy nie będzie za wiotkie.

 

[baziu123]

I stało się po dwóch miesiącach rozłąki z tylnym podwoziem wczoraj je wytargałem i nawet już się chowa, a także spasowałem jedną wnękę pod przednie.Mam pytanie czym naj lepiej zagęści kapon do impregnowania balsy przed nakładaniem tkaniny z żywicą? mikrobalon czy krzemionka?

 

[Marcin K.]

Główne podwozie mechaniczne? Mozna jakies info o nim?

[baziu123]

Budowa podwozia opisana kilko postów wcześniej a napędza je serwo o sile 33 Kg.

[Marcin K.]

Czyli własna konstrukcja, zapomnialem o tym majstersztyku. Świetna robota!

[pepcio]

Tomasz!

Nie będę chwalił Twojej pracy bo sama mówi za siebie.To jest prawdziwe modelarstwo!

Przyglądajac się tej konstrukcji i oraz nakładu pracy w nią włożonej nie zdecydowałbym się pilotować bądź co bądż dość trudnego modelu.Jeżeli oblot zakończy się powodzeniem to czapki z głów panowie. Życzę powodzenia!

[kesto]

pepcio11 - wbrew pozorom, im większy model, tym łatwiej się go pilotuje.

[baziu123]

Mirku nie chciał byś mi towarzyszyć w modelarni przy budowie,ponieważ ilość wulgaryzmów jakie towarzyszą przy tej trudnej budowie mogła by zle wpłynąć na twoją psychikę Na poważnie to nie jest łatwo jak jak by się mogło zdawać na pierwszy rzut oka, zawsze coś wychodzi nie spodziewanego i nie jednokrotnie człowiek zamiast coś robić to siedzi i myśli z godzinę jak to zrobić.Ale nie poddajemy się,a o oblocie nie myślę bo to daleko i po co mam już chodzić z pełnymi gaciami

 

Pozdrawiam

[bostyl]

masz rację , na pampersy przyjdzie czas .