Tomek Opublikowano 29 Września 2012 Autor Opublikowano 29 Września 2012 Tak na żywo wygląda rewelacyjnie , a to że ma tu i ówdzie inaczej niż mi się wydaje, to nie zmienia faktu że jako całość powala na kolana . To ja, maniak Łosia wiem, że pewne rzeczy są inaczej niż było ,ale są to nieistotne detale, których połowa modelarzy i pilotów nawet nie zwróci uwagi, nie mówiąc o ogóle oglądających . Krótko mówiąc cel odbudowujących, aby ogółowi pokazać nowoczesny całkowicie Polski samolot, uda się w 100% i za to im chwała. Po za tym , nie wieje sztucznością jak wygląda to na zdjęciach z "produkcji" . Całość trzeba zobaczyć na własne oczy i tyle w temacie. Naprawdę polecam.
kesto Opublikowano 29 Września 2012 Opublikowano 29 Września 2012 Abstrahując od makiety z Mielca - nie myślałeś, aby przy tej wielkości Łosia , pokusić się o kadłub laminatowy? Podejrzewam, że i tak gondole silnikowe i owiewki będą z laminatu.
Tomek Opublikowano 29 Września 2012 Autor Opublikowano 29 Września 2012 Nie kuś, nie kuś ) Myślałem . Jeśli wyjdzie ciężki balsowy, to całkiem prawdopodobne że zakończy żywot jako forma dla laminatu . Powiedzmy tak, że plan jest taki odnośnie kadłuba: -sklejkowe wręgi -balsowe patyki -balsowe pokrycie i teraz będzie burza mózgów w modelarni ważenie , testy wytrzymałościowe i albo pokrycie japonką albo 25 g tkanina i żywica. I znowu jeśli wyjdzie ok. to tak zostanie , jeśli wyjdzie cegła to zakończy jako forma pod laminat. Osobiście wolał bym zostać przy wersji tartacznej.
kesto Opublikowano 29 Września 2012 Opublikowano 29 Września 2012 Przy tej wielkości japonka to rozwiązanie co prawda lekkie, ale wytrzymałościowo niepewne. Osobiście skłaniałbym się do cienkiej tkaniny i żywicy epoksydowej.
Tomek Opublikowano 4 Października 2012 Autor Opublikowano 4 Października 2012 kesto: Stery kierunku i wysokości oraz część skrzydła (po 1m) za centropłatem wydaje mi się ,że bez problemu mogły by być oklejone japonką. Prace powoli ,nawet bardzo powoli idą do przodu. W tej chwili fizycznie składam właśnie ster wysokości. Zamierzam na jednej rurce fi 6 zrobić obie połówki lotki steru wysokości . Część centralną rurki wzmocnić rurką fi 8 tak aby łapała minimum 1 lub 2 pary żeber , przez środek śruba M4 i od razu napęd wysokości przez popychacz mam z głowy. Za to na wykonanie mechanizacji steru kierunku mam na razie pustkę w głowie. Pierwszy pomysł to po 1 serwie na każdy ster kierunku, myślałem też nad 1 serwem w kadłubie(gdzieś mocno z przodu) i system orczyków. A także serwo 1 w sterze wysokości i sztywnymi popychaczami napędzanie napędzanie sterów kierunku bezpośrednio . To rozwiązanie ma dla mnie najwięcej zalet: -łatwo się dostać w razie czego, bo Łoś miał w tym miejscu w kadłubie fabrycznie miejsce do zaglądania do środka -bardzo prosta konstrukcja , 2 popychacze odchodzące od środka kadłuba do sterów kierunku, więc nie ma się co zepsuć -niska waga całości mechanizmów -jedno serwo mniej do zasilania - całość ukryta w konstrukcji łącznie z orczykami i jedna wadę : -serwo 50g na końcu niemal kadłuba, jakoś to na przodzie trzeba zrównoważyć toną ołowiu... Zaraz biorę się za liczenie sił na lotkach sterów kierunku , może 2 serwa 20g by to pogoniły ( kółko jest nie sterowane więc odpadają duże siły z kółka ogonowego) Wtedy też miałbym prostą i lekką konstrukcję , co najwyżej dostęp trochę bardziej skomplikowany ,ale bez przesady. Edit: przy 40m/s (ponad 140km/h) siła na jednej kierunek to ok 7-8kg na serwie przy max. wychyleniach. Przy 20m/s to już tylko niecałe 2kg na serwie. Tylko że nie bardzo mam gdzie to serwo włożyć w ogon Edit: wiem, wiem miały byś zdjęcia ,ale pognałem do modelarni i dopiero na miejscu ... skleroza na całego. Męczę na razie lotkę steru wysokości.
Tomek Opublikowano 7 Października 2012 Autor Opublikowano 7 Października 2012 Zdjęcie z komórki bo znowu aparat został w domu.. Na razie jestem na tym etapie . niewiele tego ,ale zawsze powoli do przodu. Jutro zrobię zakończenia balsą 2mm, potem wklejenie listwy i można wyszlifować na okrągło natarcie lotki . Potem wycięcia na zawiasy (oś obrotu jest przesunięta o jakieś 1,5 cm) I będę mógł zamknąć etap budowy steru wysokości klejąc poszycie od spodu i szlifując wszelkie okrągłości. Oczywiście o ile wymyśle jak zrobić sterowanie kierunkiem. W tym tempie to jakiś tydzień dłubania
Gość Opublikowano 7 Października 2012 Opublikowano 7 Października 2012 Chylę czoła, doskonale wiem ile to pracy żeby doprowadzić projekt do takiego właśnie składania. Obserwuję z uwagą
grzes Opublikowano 7 Października 2012 Opublikowano 7 Października 2012 Brawo Tomek będę kibicował. Też od dawna się zastanawiałem nad Łosiem,ale podjąłem decyzję o budowie P61 Black Window w skali 1/7 . Nie zapomnij zaprojektować skrzydła ze zwichszeniem Aerodynamicznym. Pozdrawiam Grześ
Tomek Opublikowano 7 Października 2012 Autor Opublikowano 7 Października 2012 Grześ. Zastanawiałem się nad tym , czy dać zwichrzenie czy zrobić skrzydło jak w oryginale. W małym Łosiu miałem i świetnie latał. Sławek Dzięki
grzes Opublikowano 7 Października 2012 Opublikowano 7 Października 2012 Mogą być kłopoty przy małych prędkościach w zakrętach ,ja w P61 mam 10 mm na długości skrzydła od gondoli. Modele podobne .
Tomek Opublikowano 8 Października 2012 Autor Opublikowano 8 Października 2012 A też masz tak na lotce , że wychylając się do góry , wystaje poza dolny obrys skrzydła . Wiem , że to powinno znacząco poprawić własności skrzydła w zakrętach.
Tomek Opublikowano 8 Października 2012 Autor Opublikowano 8 Października 2012 Grześ pozwoliłem sobie zaczerpnąć zdjęcie od kolegów "plastikowych modeli" Widać na zdjęciu jak wychylona lotka do góry wpływa na kształt płata u dołu właśnie na końcówce skrzydła. http://i367.photobuc...025copycopy.jpg
Tomek Opublikowano 9 Października 2012 Autor Opublikowano 9 Października 2012 Jednym z moich pomysłów na sterowania sterem kierunku jest włożenie serw bezpośrednio w stałą część steru kierunku. Znalazłem coś takiego, co bez problemu zmieści się i ma przyzwoite parametry przy dość niskiej wadze. własnej. KST SERWO DS125MG DIGITAL http://www.modelemax.pl/product_info.php?products_id=13063 Ciekawy jestem opinii o nich , a może jakieś inne sprawdzone tego typu ?
Tomek Opublikowano 9 Października 2012 Autor Opublikowano 9 Października 2012 Małe uaktualnienie prac. Zakończyłem końcówkę steru, wkleiłem listwę do natarcia lotki wysokości i wyciąłem otwory pod "zawiasy" Te ostanie mi są zbyteczne bo ster i tak wychyla się dużo , ale były w oryginale , to zacząłem je robić. no i najważniejsze zdjęcie w przyzwoitej jakości. .
RobertK Opublikowano 9 Października 2012 Opublikowano 9 Października 2012 Normalnie miodzio Tomek zazdroszcze Ci zapału i nadmiaru czasu Jaka jest rozpiętość usterzenia ?
Tomek Opublikowano 9 Października 2012 Autor Opublikowano 9 Października 2012 1m. On cały jakiś w tej skali wyszedł "metrowy". Centropłat 1m, ster wysokości 1m ,kadłub 2x1m skrzydełka 1m x2 , ,przynajmniej ścinków desek balsowych nie będzie dużo Idzie powoli , bo nie robię w domu tylko w modelarni , 2-3 godzinki dziennie i nie codziennie. edit: Wyszedłem z modelarni jak biały bałwan . Szlifowałem natarcie lotki wysokości.
dukeroger Opublikowano 9 Października 2012 Opublikowano 9 Października 2012 kolejny kibic tego watku przybyl, czapka z glowy za to co juz powstalo
Tomek Opublikowano 10 Października 2012 Autor Opublikowano 10 Października 2012 No tak cały bajzel na wierzchu
krzychu-rc Opublikowano 10 Października 2012 Opublikowano 10 Października 2012 Chciałbym mieć taki fajny bajzel hehe A za to ty masz taki sam stół/stoły jak ja. Świetna robota
Rekomendowane odpowiedzi