GRAUPNER MC-20 HOTT

[Czaro]

Jestem daleki od spiny

[cZyNo]

Ja latałem i latam HOTT 1-1.5km od sie (odbiornik gR16) i nigdy nie miałem problemów. Nie straciłem nawet sygnału z telemetrii). A latam bardzo dużo. Siła sygnału jest wartością informacyjna. To jest sygnał cyfrowy i właśnie to jakość linku jest istotna. Polecam oglądanie logow. I doczytanie instrukcji.

A jaka aparatura traci sygnał? Jeti wystarczy ze ktoś stanie przed nadajnikiem a model jest 300m od nas sprawdzone organoleptycznie.

[Elvis]

Jerzy ok, tylko jak siła spada do 0 to jakość że 100 też spada momentalnie do 0 i odzywa się alarm w radiu. Wiem, że Ty, Paweł i wielu innych macie ogromne doświadczenie z hott i skoro Wy nie narzekacie to znaczy że system jest ok.

Tak na marginesie, to czy na rynku jest jakiś inny nadajnik z taką anteną?

 

Jerzy, możesz opisać ten przypadek z jeti. To jakiś jednorazowy przypadek? Z hott się tak nie dzieje?

[radek872]

Wszystko by było ok gdyby nie fakt, że dużo niższe modele Graupnera mają znacznie mocniejszy sygnał niż MC 20 sprawdzaliśmy to doświadczalnie z tych samych nadajników stojąc obok siebie i różnica w sile jest na poziomie 50% więcej na korzyść tańszego niższego modelu.

 

Latając akrobatem na nie dużych dystansach sygnał słabnie znacznie przy odejściu od siebie do lądowania spada mi do 40%

[cZyNo]

zmień lokalizacje anten w modelu. 40% to żaden problem. Ja latam przy 20-10% ale sa to chwilowe zaniki.

Dwóch polskich pilotów (B.dobrych) ma problem z Jeti w modelach szybowców.

Zawsze możecie zmodernizować radio i dać bacika Ale tez wielu pilotów szybowców odlatują bardzo daleko i nie maja problemów z zasięgiem z MC20

[Oko 007]

Jerzy zdradź na czym polega problem w Jeti ? 

[radek872]

Ja też znam przypadki gdzie z MC 20 problemu niema i pisałem o tym powyżej, ale akurat ten mój problem ma bo sygnał spada tak szybko jak szybko odlatuje model.

 

Ustawienia anten nie wpływają w żadnym stopniu próbowałem wszystkie możliwe opcje polaryzacji.

[psiwak]

Proponuje wsadzić do modelu GPSa i przeanalizować wykres odległość vs sila/jakość sygnału. Wtedy będzie można operować wartościami a nie odczuciami. Czarek dał link do ciekawego artykułu warto sie z nim zapoznać. 

Może uda mi się to wykonać w tym miesiącu . 

[cZyNo]

Ja też znam przypadki gdzie z MC 20 problemu niema i pisałem o tym powyżej, ale akurat ten mój problem ma bo sygnał spada tak szybko jak szybko odlatuje model.

 

Ustawienia anten nie wpływają w żadnym stopniu próbowałem wszystkie możliwe opcje polaryzacji.

Odlatuje czyli...w wielu modelach jest martwy punkt/punkty jesli chodzi o propagację sygnału. I jak model tak sie ustawi względem nadajnika to sygnał szybko sie obniża. I zależy to od budowy modelu, rozmieszczenia wyposażenia i rozmieszczenia anten. Widać to pięknie na logach. Jesli masz taki problem to może warto zamienić jedna z anten odbiornika i cofnąć ja do tylu? Sa zamienniki do 30cm

 

Z drugiej strony mnie nie dziwi ze nadajniki ze stała antena maja czasami problem z siła sygnału (oprócz ś.p. Wea). Ja jsk mam latac dalej stosownie przechylam bacik i hulaj dusza

[radek872]

Czyli z tego co wnioskuje czytające posty kolegów normalne jest to, że antena bacik ma na tej samej odległości o więcej niż połowę mocniejszy sygnał. Spece z Graupnera mają ciekawy sposób na bisznes im tańsze radio tym większy zasięg.

 

Po kolejnych testach moje radio odległość 350 m na ziemi telemetria wyłącza się wyswietlacz górny pokazuje napis MC 20

 

Radio kolegi stojącego obok z bacikiem też Graupner ale MX siła sygnału telemetri 85%

 

Szybowiec kolegi wyniesiony do granic widoczności telemetria 75% - Mój Yak 55M 2,4m po kilku beczkach w pionie i dane z góry 60% :-) ale jest ok tak ? tak ma być ?

 

Latam na GR 24 a szybowiec wyniesiony w górę na 1 antenowym mikro odbiorniku.

 

Moje odbiorniki bindowane z nadajnikiem mx 16 daja piękny zasięg i są  ok.

 

Dodam , że na naszym lotnisku są jeszcze 2 Graupnery. Jeden gubi zasięg zaraz po 100m a drugi daje pełen zasięg tylko na maksymalnie naładowanej baterii.

 

Reasumując temat zasięgu to co pokazuje wyświetlacz w % nie jest ściemą gdyż zasięg przeprowadzony w otwartym terenie jest dużo większy w nadajniku MX.

 

Mimo, że zaliczyłem tym radiem kilkanaście wypadów już zaczyna się po bokach wycierać obudowa.

Druty do szelek pulpitowych są fatalnie wygięte i radio jest okropnie wyważone. Od strony wyświetlacza opada na przyrodzenie a przednia cześć zaczyna zadzierać do góry przy zdjęciu gazu manetke mam na brzuchu i musze się rozpychać żeby jakoś sterować. Mimo maksymalnej regulacji szelkami nie wiele da się poprawić. Nie mam wielkiego basa, żeby radio nie chciało porządnie wisieć. Awaryjnie  podwisiłem je opaskami elektrycznymi i ta prowizorka spradza się lepiej niż ich projekt na masową produkcje.

 

Wszystkie nakrętki od przełączników luzują się notorycznie chyba będę to musiał zrobić na loctite :-)

 

Przy lataniu benzynami po kilku lotach mimo, że wyciera się ręce przyciski sensoryczne różnie działają...

 

 

Poprzednik MC 19 które miałem było znacznie praktyczniejsze w użytkowaniu.

 

Stracił się napis/JR pojawił się Si i skończyła się jakość Graupnera...

 

psiwak to co napisałem są to dla Ciebie nadal odczucia?

[cZyNo]

Na ziemi 350m to bardzo daleko. 60% siły sygnału to zapas aż nadto. Może macie jakiś inny problem. Nie widziałem modeli i nie wiem jak bebechy maja rozmieszczone. A to istotna sprawa. Ja znam wielu co lata na graupnerach rownież mc20 i nikt nigdy nie sygnalizował problemów. Czy to w Polsce czy za granicą. Jak dla mnie macie cos wiecej skopane w modelach

Jakość wykonania graupnerow jest taka sobie, ale radio i model bez śladów użytkowania to sa tylko te co lezą na półce. A sensory...rzeczywiście sa do bani. Ale to wiedziałem od pierwszego spojrzenia jeszcze na pierwsze mx16

Załącz logi to zobaczy sie co jest przyczyną i czy to normalne zachowanie.

[radek872]

Mam w modelu półkę na której jest odbiornik wszystkie kable przeprowadzonę się w gumowym oplocie pospinane opaskami. Anteny są w tej chwili wystawione z kadłuba w lewo i w prawo. Poprzednio miałem je jedna w lewo druga pionowo, ale było gorzej.

 

Kill switch jest 10 cm od odbiornika co jeszcze mogę zmienić, ale nie sadze, żeby coś miał do tego bo anteny przechodza swobodnie od kabli i układu.

 

Dbam o rozmieszczenie i elektronikę w modelu wykluczam złączki lutuje na żywca zamiast przedłużaczy. Odbiornik ma wpięty z pakietu 3x zasilanie w różnych punktach, żeby go odciążyć .

 

Zasilam w modelu  pakietem life 2s odbiornik i pakietem life 2s zapłon. W pobliżu brak węglowych rurek i innych niespodzianek

 

Aktualizowałem soft do ostatniej wersji

 

Zrzuciłem dane z karty SD i brak w logu w ogóle folderu z modelem Yak 55 który przecież zaprogramowałem o co chodzi ? Czy dane trzeba jakoś ręcznie  aktywowac aby zapisywał przebieg lotu ? na kariem mam logi poprzedniego właściciela Ultimate i Velox czyli dwa modele jakie miał

 

W instrukcji jak pamietam było napisane , że dzieje się to z automatu

 

Pytanie ile trzyma Wam bateria mam lilo 6000mah a po 8 lotach mam 3,7v

[cZyNo]

Zapisuje jesli aktywny jest zegar lotu. Logi pomagają w ustalaniu przyczyn złego zachowania modelu. Jak rownież kretów. Graupner zapisuje oprócz telemetrii rownież dane z poszczególnych kanałow. Wiec wiadomo kiedy machles lotka a kiedy kierunkiem. I jak dużo

Jak bym miał takie problemy to bym ustawił anteny pod katem 45 stopni w gore. I nie obok sebie tylko przesunięte o kilka cm

[radek872]

Tak zrobię i faktycznie mam ustawiony zegar ale nie odpalałem go jeszcze przed lotem. Wrzucę plik z logiem po locie jak wrócę z latania

 

A jak Panowie z tym pakietem Lilo do jakiego napięcia bezpiecznie można latać. Kreseczka na wyświetlaczu jest na poziomie 3,7v a alarm 3,6 czyzby pakiet  był juz zajechany z 4,2 na 3,7 spada mi po 8 lotach po około 10 minut

[robas69]

 anteny pod katem 45 stopni w gore. I nie obok sebie tylko przesunięte o kilka cm

 

Jurek, możesz to narysować. Zgodnie z instrukcją mają być pod kątem 90 st. wobec siebie. Czyli wg Ciebie pod kątem 45 st. w górę od płaszczyzny odbiornika, rozstawić o 90 st, ale co oznacza to przesunięcie o kilka centymetrów?

[radek872]

Jak wystawiasz anteny z lewego i prawego boku kadłuba to nie robisz tego w osi tak jak przebiega tutka od rury skrzydła tylko przesuwasz odległości.  Anteny pod kątem 45 stopni w górę maja wyjść z kadłuba wtedy jest kompromis pomiędzy polaryzacją pionowa i poziomą chyba dobrze interpretuje autora .

 

Czy tak ma być Jurku  ?

[Elvis]

Jakiś armagedon z tym twoim radiem.

 

W manualu stoi że jedna antena ma być wertykalnie :-) a druga odchylona 90 stopni.

 

LiIo ma normalnie max 4.1V, u siebie ustawiłem na 3.5V (niżej się nie da) więc zapas do 3.2 dla minimum nadajnika jeszcze jest, działa bez problemu.

U mnie oryginalny pakiet trzymał niespełna 6h. Wymieniłem na nieoryginalny 6.4 Ah (samoróbkę za 1/3 ceny oryginalnego) a jest miejsce na 9.6 Ah i daje rade 8h (po ładowaniu weszło prawie 4Ah ale pakiet się jeszcze formuje). Radio ponoć pożera 400 mAh więc podświetlenie wyświetlacza ustawię na 30s bo przy lataniu jest zbędne (odpytuje interesujące mnie dane przełącznikiem).

 

Czy jedynym sposobem na zweryfikowane sprawności nadajnika i tym samym nadawanego sygnału jest wysłanie go do Graupnera?

 

Robert, ty też masz mc20 - u ciebie zero problemów?

[Arek Morawski]

Ja latam na jeti dc14 i w szybowcu miałem anteny rozmieszczone w ten sposób, że jedna do przodu wzdłuż kadłuba a druga podgięta do góry o 90 stopni - wtedy notorycznie traciłem zasięg, łącznie z wylogowaniem odbiornika - signal loss! W Pt na treningu za radą znajomego Czecha umieściłem obydwie rownolegle do siebie, tylko jedna dłuższa o 4 cm od drugiej i jest git, zasięg do granicy widzialności modelu, dziwne ale prawdziwe coś wspominał o polaryzacji.

[Elvis]

Arek, no własnie teoria teorią a życie swoje. Zapodaj jakiś szkic dla jasności jak możesz.

[cZyNo]

Ja mam jedna w poziomie w osi s druga pod katem 45 stopni. W nowym modelu mam obie w osi. Boninaczej sie nie da. Anteny nie sa obok siebie.

Elvis...w czym problem? Latasz dłużej niż 6 godzin na raz? To zabieraj dwa pakiety... Js tak mam. Biadolisz jak baba co sie na niczym nie zna. Jesli jest alarm ustawiony na 3.5v to jak sie odezwie to należy wylądować i naładować akumulator. A nie latac do 3.2v. Wiesz może co to jest minimalne (bezpieczne) napięcie pracy urządzenia? Chyba nie.