Skocz do zawartości

Prom kosmiczny RC


robertus

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 47
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

A`propos rakiet, przypomniał mi się pacjent sprzed paru lat. Wymyślił sobie modelarstwo rakietowe i przy próbie odpalenia pierwszej zrobionej rakiety stracił bodajże dwa czy trzy palce i to tak skutecznie że nie było szans na przyszycie. Nie to że straszę, ale zalecałbym daleko posuniętą rozwagę i ostrożność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Viper: w modelarstwie rakietowym i pirotechnice panują 2 najważniejsze zasady: ostrożność i przestrzeganie BHP. Jeżeli ktoś nie przestrzega tych zasad to tak właśnie się kończy... ten pacjent chyba w ogóle ich nie czytał :blink:. Sam przez 2/3 lata zajmowałem się pirotechniką.... i nie przemyślałem tego co się może stać, uznałem że jestem "już bardzo doświadczony" i pominąłem ostrożność. Na szczęście skończyło się tylko przypaloną podłogą i firanką :wacko:. Od tamtej pory przerzuciłem się na bezpieczniejsze modelarstwo. Zgadzam się z Viperem ostrożność i rozwaga jest niezbędna ;), jeśli będziesz uważał co robisz to nic złego nie powinno się stać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 miesięcy temu...

Odświeżam temat. W cyber-fly pojawiły się silniki rakietowe.

Czy np taki byłby odpowiedni?

D15-7Ns

Parametry:

  • impuls całkowity (Ns): 16
  • ciąg maksymalny (N): 15
  • czas pracy silnika (s): 0,8
  • czas opóźnienia (s): 3,5
  • masa silnika (g): 24
  • masa paliwa (g): 15
  • średnica zewnętrzna silnika (mm): 16,2
  • długość silnika (mm): 75

Ewentualnie jaki z dostępnych w sklepie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam jeszcze kilka silników rakietowych o przedłużonym działaniu, do napędu samolotów odrzutowych, ale to są maleństwa które napędzały mikro modele samolotów.

Pochodzą z Czech a raczej Czechosłowacji, oni się tam lubią bawić, w takie latania.

Może poszukać u nich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam jeszcze kilka silników rakietowych o przedłużonym działaniu, do napędu samolotów odrzutowych, ale to są maleństwa które napędzały mikro modele samolotów.

Pochodzą z Czech a raczej Czechosłowacji, oni się tam lubią bawić, w takie latania.

Może poszukać u nich.

 

Tos mi z nieba spadł. Nie chcesz się ich pozbyć?

 

Wysłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 4

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robert, rozważ jeszcze tą koncepcję

http://www.youtube.com/watch?v=n-bDdRig94c

 

modelik to ten:http://www.modelemax.pl/product_info.php?cPath=39_111&products_id=14167 można by założyć mikro serwo do sterowania. a do wyniesienia dobra była by np. ta rakieta http://www.modelemax.pl/product_info.php?cPath=531_532&products_id=13060

Mnie ten temat zawsze pasjonował i chyba do niego powrócę tym bardziej, że teraz taki czas, że na polach nie ma nic do podpalenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko fajnie wygląda na filmach.

Przypomniał mi się człowiek, koło trzydziestki, który zapragnął zbudować i wystrzelić model rakiety. Podszedł do tematu z dużym zapałem, zbudował swój pierwszy model i przy pierwszej próbie wystrzelenia rakieta eksplodowała, a człowiek stracił więcej niz pół ręki, nie pamiętam został jeden czy dwa sprawne palce.

To tak tytułem przestrogi, szczególnie dla osób niewprawnych czy młodzieży, że ten rodzaj modelarstwa może być szczególnie okaleczający i wymaga szczególnej wiedzy, ostrożności i uwagi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Ze styropianu http://www.modelemax...oducts_id=14167

 

Pierwszy będzie wynosiła rakieta, powrót jak szybowcem tak jak na filmie powyżej, drugi ma własny napęd i będzie odpalony z trenerka w locie. Silnik 1,2 Ns lekko zmodyfikowany usuwany z modelu po skończonej pracy i dalej lot szybowcowy.post-10282-0-76075900-1380617849_thumb.jpg

 

Mam nadzieje, że Robert się nie pogniewa za dołączenie do tematu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj odbyły się próbne starty i rakieta jako nośnik sprawdziła się na 100%, do pełni szczęścia zabrakło wysokości by zdążyła rozwinąć spadochron i uwolnić prom, tu sprawa jest prosta muszę założyć mocniejszy silnik.

 

post-10282-0-42020400-1381074277_thumb.jpg

 

W przypadku odpalenia z trenerka nie wygląda to już tak różowo, samo odpalenie i start jest O.K. to lot niestety nie, prom zrobił dwie pętle i spadł na ziemię. Przypuszczam, że albo złe wyważenie ( jest wyważony do lotu bez silnika ) albo złe ustawienie samego silnika. Zrobię wyrzutnię naziemną i będę kombinował.

Podpowiedzi mile widziane, może zaglądają tutaj spece od rakietoplanów.

 

post-10282-0-50782500-1381074863_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

Model ładny nie jestem specem ale mi sie podoba(ja się w ogóle na tym nie znam).

I jeszcze do pana robertusa nie żeby coś ale heliki nie są aż tak niebezpieczne,niebezpieczne są dopiero w tedy gdy jakiś głupek pomyśli "a wezme i se polatam oni(modelarze)mogą to ja też" wtedy dopiero cza uciekać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.