Skocz do zawartości

PZL-46 SUM


mirolek

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 148
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Niewiele brakowało do startu. Można spróbować inaczej. Śmigło 9x4, model na pełnym gazie postawiony na pasie i mocno wypchnięty ale z zaciągniętą wysokością, w pierwszym momencie na maksa i stopniowo zwalnianą. Jak maszyneria nabierze rozpędu, uniesie ogon i przestanie skręcać a efekt żyroskopowy nie pozwoli na kapotaż - takie tam teoretyczne bredzenie ale przy górnopłatach, tańczących na asfalcie działa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No obroty małe, co prawda ten silnik chyba nie jest demonem mocy (to chyba panewkowiec?). Jakie paliwo i śmigło dałeś.

 

Co do techniki startu to patrząc na film już słyszę chrzęst łamania przednich części modelu. Jeżeli koniecznie chcesz startować z ziemi (co jest bardziej urazowe wg. mnie) to dorób ster kierunku inaczej to nie ma sensu.

Radzę pójść tam gdzie jest najbardziej energochłonny grunt (najlepiej jakieś półmetrowe cienkie badyle i machnąć go z ręki, byle równo.

 

Oblot nad betonem się nie kalkuluje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chrzęst to chyba przytarcie śmigła o asfalt bo model nie ruszony :P

Obroty zbyt małe, paliwo gęstniało a silnik jeszcze nie całkiem dotarty. Załozyłem smigło 10/4 a chyba lepiej się wkręci na obroty z 9/5.

Os Max FP jest na łożyskach podobnie jak obecnie dostępne AX. Pochodzi jeszcze z godzine na małych obrotach w ogrodzie a potem powinien się rozkręcać z każdym wypalonym zbornikiem.

 

ms

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi on na zdjęciu wygląda na panewkowy, no ale mniejsza z tym - śmigło 10x4 to dla niego na pewno za dużo , daj mniejsze. Jeżeli jest niedotarty to docieranie robisz otwierając gaz na max i zalewając silnik na max przez wykręcenie igły tak aby tylko pyrkał bez włączonego żarzenia.

Jak będzie Ci kręcił 14k na 9x5 (też sporo zależy od rodzaju śmigła i nie wiem czy nie będzie trzeba dać nawet 9x4) to będzie wystarczająco choć nie za wiele jak na ~1,5kg model.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Zgodnie z tym co jest napisane w regulaminie i co w zasadzie zostało z niego wykreślone, to podwozie nie jest obowiązkowe

 

i tu się kolego niestety mylisz, nie ma zapisu o konieczności montażu stałego podwozia jeśli tokowe posiadał oryginał, bo wynika to z zapisu o pozostałych wymiarach +/- 2cm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i tu się kolego niestety mylisz, nie ma zapisu o konieczności montażu stałego podwozia jeśli tokowe posiadał oryginał, bo wynika to z zapisu o pozostałych wymiarach +/- 2cm.

 

No to ja już nic nie rozumiem, nie ma obowiązku ale trzeba mieć :wacko:

Czy chodzi o to, że podwozie stałe wchodzi w ogólny wymiar (wysokość) samolotu/modelu i dlatego trzeba zachować te +/- 2 cm??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nigdzie w regulaminie ACES WWII nie jest napisane, że nie ma obowiązku posiadania podwozia jeżeli pierwowzór miał stałe podwozie. Jest natomiast napisane, że model musi być zgodny z wymiarami oryginalnego samolotu w skali 1/12 z odchyłką +/-5% na długości kadłuba (długość modelu mierzy się od tylnej powierzchni śmigła) i rozpiętości oraz pozostałe wymiary nie mogą odbiegać bardziej niż 2cm od skali. Wymiary modelu bierze się z 3 rzutów samolotu przeskalowanego do 1/12. Podwozie stałe jest integralną częścią obrysu samolotu i jeżeli jest większe niż 2 cm w skali 1/12 to musi znaleźć się w modelu. Podobna sprawa tyczy się wszelkiego rodzaju chłodnic czy gondol podwozia.

Ogólnie to regułę +/- 2cm stosuje się do wszystkich elementów modelu!

 

Jeżeli natomiast ktoś przewrotnie spyta: "To dlaczego żaden model nie posiada odwzorowanych anten?" To mu odpowiem, że przeszkód nie ma, można zrobić ale nikt się w to nie bawi bo po przeskalowaniu jej wymiar poprzeczny jest mniejszy niż 2cm i nie ma takiego obowiązku. Wyjątkiem są elementy natarcia gdzie zabronione jest stosowanie wszelkiego rodzaju elementów wystających przed obrys, głównie ze względów bezpieczeństwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piękne dzięki, mam nadzieję że nikomu sie nie naraziłem niewiedzą ;)

 

 

Wymiary modelu bierze się z 3 rzutów samolotu przeskalowanego do 1/12.

To wiadomo, ale jaki rysunek / plan ma być wyrocznią skali modeu? Dajmy na to Ila-2 , rzutów jest wiele w internecie, ale które skalowanie będzie bardziej trafne względem oryginału, to z rzutów czy np z planów modelarskich czy też oba?

 

Czy powiedzmy, jak wezmę byle rzuty z neta (powiedzmy w skali 1/135) i przeskaluję je do 1/12 i model bedzie spełniał wymiarami wymagania ACES w tym również będą się zgadzały (po przeskalowaniu) z wymiarami oryginału, to czy wtedy wszystko gra?

Nie wspominam już o tym, że na zawodach będę miał te rzuty w 1/135 przeskalowane do conajmniej 1/72, zgodnie z regulaminem.

 

Przepraszam za off'a jak coś to wywalcie mnie do innego działu.

Dziękuję :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam wrażenie, że sam sobie komplikujesz życie.

Modelarstwo ma być przyjemnością a kombat dodatkowo daje frajdę z bezpośredniej rywalizacji ... czy warto zatem tracic czas i energię na szukanie rzutu najbliższego oryginałowi?

To nie dział o budowie makiet gdzie można "doktoryzować się" czy szycie tkaniny jest dobrze odwzorowanie a nity dobrze zagładzone.

Jest prosty regulamin i odchyłka a najważniejsze założenie to, że model ma być prosty w budowie ;)

 

Budując Sum-a podzieliłem skrzydła bo chciałem umocowac podwozie i odwzorować lepiej poszerzenie płata w części środkowej - większośc kombatów ma jednak skrzydła w jednym kawałku bo tak łatwiej i szybciej się buduje. Traci na tym wizerunek modelu ale uproszczenia są cechą tej kategorii.

Dlateo wybierz rzut który najbardziej Ci odpowiada i zabieraj się do pracy.

 

ms

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tworzy się trochę offtop ale może jakiś moderator to wydzieli.

 

Ogólnie to jest tak jak pisze Mirolek ale kilka uwag się przyda.

1. Plany modelu nie mogą posłużyć jako dokumentacja do modelu air combat 1/12.

2. To skąd się bierze źródła zależy od modelarza ale powinny one być zaufane. Oczywiście robienie modelu z rzutów w skali 1/135 mija się z celem no chyba, że inne są niedostępne. Zaleca się używanie sprawdzonych źródeł np monografie. Jednak nawet wśród nich znaleźć można dość duże rozbieżności ale to nie ma znaczenia, liczy się rzut.

3. Warto zauważyć, że dość duża liczba rzutów jakie dostępne są w książkach, internecie itd. nie koniecznie jest idealnie w skali. Zwłaszcza grafiki z internetu potrafią mieć zachwiane proporcje. Należy to sprawdzić z danymi danego samolotu.

4. Co do możliwości uproszczeń to wszystko zależy od tego czy dane uproszczenie mieści się w odchyłce 2 cm. Polecam lekturę poprawnego pomiaru modelu: http://www.aircombat.pl/ACES/regulamin/regulamin_dodatek_31ap_ww2_2009-2010.zip

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam wrażenie, że sam sobie komplikujesz życie.

Wręcz przeciwnie, chcę je sobie uprościc :) Chcę budować własne modele a do tego potrzebuje wiedziec z jakich rzutów czy planów moge korzystać.

Teraz już wiem, że monografie się nadają itp.

 

Olorin przynajmniej jak dla mnie wyjaśnił szczegółowo regulamin, bo opis że odchyłka może mieć 2cm jest ogólny (przynajmniej dla mnie) a Olorin wyjaśnił mi to dogłębnie :P

 

Dzięki wszystkim za pomoc :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.