Skocz do zawartości

Sezonowanie LiPoli


idfx

Rekomendowane odpowiedzi

Zacząłem trochę inwestować w napęd elektryczny, gdyż zapragnąłem mieć czysty model z możliwością przechowywania w mieszkaniu (do tej pory zajmowałem się tylko spaliniakami) ale po tych postach nieźle mnie nastraszyliście.Mam w domu trzymać coś co może grozić pożarem?

Co za idiota wymyślił ogniwo które może mieć takie konsekwencje.Mam wyrzucić laptopa i komórkę? Poparzone twarze od komórek i palące się komputery tez bierzecie pod uwagę?

Jak to g..... mam trzymać w domu? W pancernych skrzynkach? Kobita z domu mnie z tym wyrzuci.

A nie ma altenatywnych ogniw niepalących się?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mirosławie, przypomnę jeszcze raz, że z baterii od laptopa czy komórki nie pociągniesz 60 czy 80 A choć byś nie wiem jak się starał. Pakiety są również solidniejsze i mniej narażone na uszkodzenia mechaniczne w powszechnym sprzęcie. Mimo wszystko spalone komórki i samochody od pozostawionego telefonu czy tableta to też nie nowość ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, a co do pakietów z tego co wiem, to sam z siebie raczej nie wybucha ani się nie zapala jeśli jest nieuszkodzony. Sam trzymałem uszkodzony pakiet zamknięty w słoiku w biurku. Na szczęście nic się nie stało. Dopiero znajomy mnie uświadomił. Myślę że sam pakiet (nowy, nieuszkodzony) nie jest tak bardzo niebezpieczny. Niebezpieczeństwo też dotyczy ładowania ich. Nie wiem gdzie to na forum było, ale ktoś wpsominał że niemcy ładując pakiet trzymają go w glinianej doniczce, albo jest nią przykryty. Zresztą na YT pełno filmików z tym tematem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacząłem trochę inwestować w napęd elektryczny, gdyż zapragnąłem mieć czysty model z możliwością przechowywania w mieszkaniu (do tej pory zajmowałem się tylko spaliniakami) ale po tych postach nieźle mnie nastraszyliście.Mam w domu trzymać coś co może grozić pożarem?

Co za idiota wymyślił ogniwo które może mieć takie konsekwencje.Mam wyrzucić laptopa i komórkę? Poparzone twarze od komórek i palące się komputery tez bierzecie pod uwagę?

Jak to g..... mam trzymać w domu? W pancernych skrzynkach? Kobita z domu mnie z tym wyrzuci.

A nie ma altenatywnych ogniw niepalących się?

A nie przeżywasz czasem za bardzo ?? :)

Równie dobrze może Ci gaz w domu wybuchnąć,zwarcie w instalacji czy przy nadchodzącej choince,czy prawdziwy samolot może Ci spaść na chaupę...

Wszystko trzeba użytkować z głową,zgodnie z zasadami ,przestrzegać podstawowych zasad bhp i raczej nic Ci nie grozi.

Oczywiści lepiej dmuchać na zimne i odpowiednio przechowywać Lipole ale samozapalenie,wybuchy to raczej odsetek i głównie na własne życzenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co z paliwem do spalinowych? Toż to pewna śmierć i to w płomieniach! brrrr.

Chyba rzucę całe to modelowanie...

Albo CA, no jak się wyleje, to wytruta cała rodzina...

A żywice? Rak po 2 latach i to ten najgorszy, prostaty...

Chyba będę kleił modele papierowe i to klejem roślinnym, bo przecież nie rozpuszczalnikowymi, bo to też śmierć w płomieniach...

Z drugiej strony, to i przy śniadaniu można się zadławić na amen.

A diabli tam, idę naładować Li-pola, to jutro sobie polatam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacząłem trochę inwestować w napęd elektryczny, gdyż zapragnąłem mieć czysty model z możliwością przechowywania w mieszkaniu (do tej pory zajmowałem się tylko spaliniakami) ale po tych postach nieźle mnie nastraszyliście.Mam w domu trzymać coś co może grozić pożarem?

Co za idiota wymyślił ogniwo które może mieć takie konsekwencje.Mam wyrzucić laptopa i komórkę? Poparzone twarze od komórek i palące się komputery tez bierzecie pod uwagę?

Jak to g..... mam trzymać w domu? W pancernych skrzynkach? Kobita z domu mnie z tym wyrzuci.

A nie ma altenatywnych ogniw niepalących się?

 

Wg tego co można obejrzeć na youtubie (mam na myśli testy z celowym zapalaniem lipoli) zwykła metalowa skrzyneczka/kasetka na pieniądze (taka za ~30zł) w razie zapłonu sprawdza się bardzo dobrze. Nie jest super szczelna więc gazy mają jak się wydostać, a przy tym skutecznie chroni przed ogniem. Jeśli pakietów dużo skrzyneczek można mieć kilka. Najlepiej ustawić je na niepalnej powierzchni. To wg mnie wystarczające zabezpieczenie i można trzymać w domu bez strachu o rodzinę ;). Przynajmniej ja śpię spokojnie, a też mi temat nie dawał spokoju.

 

No chyba że ktoś ma potężne ilości Lipoli w domu..

 

Pozdrawiam,

Tomek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem ciekawy na ile te gadżety są warte? Może w to się uzbroić? (plus metalowa kasetka). Zawsze człowiek będzie spokojniejszy.

http://rcforever.pl/product-pol-1096-Torba-na-akumulatory-Li-Pol.html

http://www.rctrax.pl/product/torba-worek-ochronny-do-baterii-li-po-i-innych-25x33-cm/?id=7947

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem ciekawy na ile te gadżety są warte? Może w to się uzbroić? (plus metalowa kasetka). Zawsze człowiek będzie spokojniejszy.

http://rcforever.pl/...ory-Li-Pol.html

http://www.rctrax.pl...x33-cm/?id=7947

 

Nietety te gadżety mają chronić głownie psychikę właściciela i dać te parę sekund na rzut za okno lub do wanny....gdy coś się zacznie dziać. Na YT pełno jest filmów o "skuteczności" toreb.

Kasetka na pieniądze, lub lepiej skrzynka na amunicję jest dobrym wyborem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Witam czytam i czytam wasze komentarze i jak masz zly dzien to niektore warto poczytac i chumor wraca:):)

A ta na powaznie jak utylizujecie wasze pakiety??

Gdzie je wyzucacie? i jak?obcinacie kable i izolujecie?Moze idzie je gdzies oddac??

Ja swoje pakety trzymam w kominku.Jak by cos sie dzialo to cieplo a dym z komina to by jak przy wybieraniu Papieza by byl:):):D

Pozdrawiam niech lipolowy strach bedzie znami:P:P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Czytając ten temat trochę się zaniepokoiłem tym co mogą zrobić akumulatory. Na razie fundusze mi się wyczerpały i nie mam pieniędzy na jakieś tam skrzynie itp. (mam jedynie taką po bombonierce) poza tym, mój akumulator jest zrobiony z dwóch ogniw z akumulatora z laptopa: post-13571-0-79911100-1392193407_thumb.jpg i nie wiem co mam z tym zrobić (bo życie mi jest jeszcze miłe). Jeśli ten akumulator jest tak niebezpieczny że może spowodować pożar, to ja go chyba wrzucę do ogniska.

pozdrawiam

Jacek T

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sebastianie, kąpiel w lekko osolonej wodzie (ważne aby soli nie było za dużo) ma na celu rozładowanie ogniw. Na pewno, po tym zabiegu ogniowo będzie bezpieczniejsze przy zwarciu, a czy jeszcze jakieś skutki będą to nie wiem :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mariusz a ta sól wogóle dojdzie do to celi?przecież to w folię zapakowane jest? A powiedz między lotami jak masz przerwę to ile zostawiasz w bateri czy masz je pełne? Bo ją w sumie magazynuje pełne bo niewiesz kiedy będziesz latał? Np tak jak dziś przyszedłem z pracy ok.17.45 spakowalem się i na lake miałem jakąś niecałą godzinę latania bo później ciemno:-D:-D.pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.