MIG 3 Depron relacja z budowy

[ahaweto]

Tadek, a po "wnioskach" tak jak radzi ci Mirek, jako drugi zbudujesz trenerka a konkretnie ten model. Plany mam, a nawet szablony.

 

 

Mini Prymus konstrukcji Andrzeja Kobyłeckiego (jędrek). Ja go zbudowałem w dwóch wersjach z lotkami i bez lotek.

 

 

Bardzo fajny model. Doswiadczenia z budowy - bezcenne.

[Volleyboy]

Witam zapewne będzie to trenerek, jeśli jeszcze coś wykonam

 

I znów mały up z postępów prac.

Skrzydło wykonane. Wznios 5 stopni. Czeka tylko na lotki.

 

 

 

 

I teraz pytanie do Robertusa: czy tak to powinno mniejwiecej wyglądać? Profil kmf 2.

 

 

Czytając na ten temat i przeglądając różne zdjęcia tak to zrobiłem. Tylko prosze, powiedz że jest w miarę ok (drugiego nie zrobie )

 

SK i SW został już wklejony.

 

 

Strasznie nie podoba mi się to co wyszło po szlifowaniu SK ale uzupelnie to o ile wogóle bedzie to latało

 

Dodałem wzmocnienia. I teraz stwierdzam że jednak listewka 3x5 w zupełności by wystarczyła. Mam nadzieję że za ciężki nie będzie. ( "doświadczenia z budowy - bezcenne" niestety tych brak )

 

 

 

Wzmocnienie w kadłubie zostało wklejone według wskazówek medium ( Roberta )

 

 

Składając go na sucho, to coś latającego przyponina

 

 

[medium]

zaczyna piknie wyglądać panie

jak jeszcze kolorki dojdą do kompletu .......

tak jeszczs do głowy mi przyszło że zanim pomalujesz to sprawdź czy nie będziesz musiał podciąć kadłuba przy serwei lotek żeby ładnie pręciki chodziły

a z każdym zbudowanym od podstaw modelem dojdą nowe doświadczenia i wiadomości

[robertus]

Ok.Jest w miarę ok.:-)

Na oko zrobiłeś stopień w połowie cięciwy.A oto chodzi.

Choć mogłeś zrobić odrobinę większy wznios na początek latania dolnopłatami.

[Volleyboy]

Ok.Jest w miarę ok.:-)

 

No to jest motywacja na dalsze prace

 

Na oko zrobiłeś stopień w połowie cięciwy.A oto chodzi.

 

No tu Ci powiem że wogóle nie czaje ale będe Ci wdzięczny za "rozrysowanie" tego, co bym na przyszłość wiedział

 

Choć mogłeś zrobić odrobinę większy wznios na początek latania dolnopłatami.

 

A nie było by za dużo? w sensie że by go bujało lub jakieś inne zjawisko?

Czyli istnieje jakaś mała nadzieja że będzie to latało

 

medium będe musiał napewno bo przez ten profil skrzydło poszło mi do góry o grubość poszycia czyli 5 mm. Więc lekka rzeźba kadłuba była ale to ogarniemy na czasie

[robertus]

Ale cięciwa w skrzydle to wiesz co to jest?

Tu masz rysunek poglądowy skrzydła od mustanga z kfm3.

Jest bardziej skomplikowane niż Twoje bo "łamane", ale zasada stopni kfm jest bajecznie prosta

Dla kfm2 stopień idzie w połowie cięciwy, na rysunku 50%

 

Myślę, że latać będzie na pewno.

[Volleyboy]

Nie no czaje tylko nie wiedziałem co zrobiłem na oko to nie na oko, bo z planów tak wynikało. Wiem że kmf 3 to 3 płaty i pierwszy kończy się na 50 % cięciwy i kolejny na 75 %. W kmf 2 są 2 płaty i górny kończy się na 50 % cięciwy. To wiem bo dogłębnie zostało to przejrzane. Widocznie się troche nie zrozumieliśmy ( a raczej ja Ciebie nie zrozumiałem ). A nie wiedziałem o co Ci chodzi z tym "na oko" bo samo kmf 2 jest bardzo proste, ale już z 5 stopniowym wzniosem nie bardzo a szczególnie jeśli chodzi o klejenie I miałem z tym mały problem więc myślałem że może jednak coś zrobiłem nie tak i udało się "na oko"

[robertus]

Ze zdjęcia nie ocenię czy stopień jest w połowie cięciwy. Stąd na oko, na moje oko jest ok.

[Volleyboy]

Panowie!!! Czy jakiś pomysł na podwozie do tego miga sie znajdzie?

 

Dzisiaj wpadł mi do głowy pewien pomysł więc wprowadziłem go w życie i zrobiłem coś takiego:

 

 

Sklejka 3 mm i tuleja plastikowa (twarda) wys 10 mm, śred 8 mm. Wymiary sklejki to 7,5 na 4 cm. Tuleja została nawiercona wiertłem 2,5 nagwintowana i wklejona w sklejke. Zejścia sklejki zostały wyprofilowane.

 

 

Planuje to wkleić pod skrzydło. Tuleja w głąb skrzydła a sklejka na wierzch. Do tego jest pręt 3 mm jako golenie podwozia i koła

 

 

 

Całość będzie sie tylko wspierała na płacie który składa się z 2x5 mm depron i wklejony wznios skrzydła

Sklejka ma służyć głównie jako rozłożenie siły na płacie podczas lądowania. Mam nadzieje że nie będzie ona wpływała na lot?

Jak myślicie? wytrzyma to? i czy to wogóle dobre rozwiązanie?

[robertus]

Ja bym nie robił podwozia w ogóle.

[Andy.]

Depron chyba jest trochę za słaby aby bez wzmocnienia przykleić tą sklejkę do płata, Drewniany dźwigar jiest daleko od natarcia. więc nie za bardzo będzie oparciem, a tak wkręcona goleń raczej będzie się obracała wokół osi. Może gdybyś dorobił jeszcze jeden dźwigar i na dwóch podparł sklejkę, to coś by z tego było...

Miniej więcej ja bym tak to widział :... sorry ale coś mam z flash-em i nie mogę dodać rysunku :-(

[Volleyboy]

No tak troche lipa bez podwozia..

Myślałem o czymś takim:

 

 

 

 

Jakieś propozycje?

 

Goleń się nie obróci bo bedzie skontrowana.

[medium]

może to przez to że nie mam gdzie lądować - ale jak dla mnie podwozie w takim modelu to profanacja

a nie zapominaj ze:

1- żeby latał ładnie - walczysz o każde gramy - nawet jeśli do ciężkiego modelu dasz mocniejszy silnik i poleci to prędkość lądowania nie spadnie..... i powstałą przy lądowaniu energię coś będzie musiało pochłonąć

2- miejsce gdzie powinno być koło ogonowe masz i tak osłabione w stosunku do planów

 

więc dorabianie kół to jak zapraszanie katastrofy.....

[miro-er1]

witam Tadek piekny model ci wychodzi , baczne obserwuje postępy twoich prac, poszdrawiam.

[rajaner]

Według mnie z podwoziem model zawsze wygląda ładniej .

[Patrick]

Ładniej może i tak. Ale gdy stoi... W powietrzu już nie będzie tak ładnie i kolorowo

[miro-er1]

Tadek kola mozesz zawsze wykrecic jak bedzie za ciezki albo bedzie cos nie tak, ale przy lądowaniu moze ci sie wyrwac racem z depronem

 

sam osobiscie tez zrobilem jak widziales ale u mnie to bylo calkowite podwozie podparte w 3 punktach ,pod skrzydlami i pod kadlubem w tylnej czesci skrzydel, i mysle ze powinienes dac to podwozie blizej lini natarcia skrzydla, bo moze dochodzic do kapotarzu podczas lądowania.

[Volleyboy]

No Panowie. W locie lepiej bez, na ziemi lepiej z. po namyśle podwozia nie będzie. Muszę tylko przerobić lekko spód kadłuba do lądowania

[miro-er1]

TADEK jak rozwalisz pierwszy model nie lam sie i tak lepiej ci wyszed jak moj pierwszy ten co ci wyslalem p51 z podwoziem, myslalem ze to koniec z modelarstwem ale nastepny zrobilem trenerka ktory byl zle wywazony i niezbyl latal potem go wywazylem odpowiednio i lecial fajnie, mam go w dalszym ciagu,ale teraz latam na RWD 5 bo jest wiekrzy wolniej lata , ale mysle o trenerku dolnoplatowym ale w 3ch tzn bez lotek tylko ster kierunku i wysokosci oczywiscie skrzydla na profilu kfm3 z odpowiednim wzniosem, moze poleci.

 

Tadek przodu nie przerabiaj tzn nie rob pancerza z przodu nic mu sie nie stanie, jak peknie skleisz na gorąco na przyklad,a jaka masz aparaturke ??? ja mam najprostrza bez zadnych mozliwosci ustawiania wychylen itp, wiec kolega Robert mi poradzil zebym zastosowal olbrzymie dzwigienki na lotkach zeby wychylenia byly minimalne.

[Volleyboy]

Miruś łamać się nie będe bo przerobiłem temat z helikami a tam łatwo nie było nauka latania to koszta, koszta.. Z heli pozostaje na 4 ch. CP to dla mnie za dużo na trenerkach latałem i powiem Ci że w sumie fajna sprawa jak się człowiek chce odprężyć fun cub itp. Ba, nawet latałem Twin Starem i też fajnie. Generalnie wchodzę dopiero w płatowce. Jest to dla mnie nowość. Bo jak wspomniałem wcześniej było heli. Dzięki uprzejmości naszego Kolegi Adama H. mam możliwość bezstresowego początku. Latamy na kablu. Aparatura to Optic 6 , 35 mhz. Na początek starczy ( możliwości już są dość duże ) Mirku bez lotek to nie latanie ja wogóle nie używam np SK. Tylko lotki. Na symku uwielbiam latać szybko i nisko

Pozdrawiam

 

P.S. model powoli zaczyna nabierać kształtów. dzisiaj szpachlowanie