Piecz Opublikowano 5 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2015 Na zielonym tle prezentuje się wyśmienicie. Ciekawe jak wypadnie na niebieskim Bardzo ładny model. Gratuluję. Pełny szacun. To tylko dzięki tym Wszystkim którzy pomagali swoim doświadczeniem i dobrą radą, za które BARDZO Wam jeszcze raz dziękuję. Mam nadzieję że oblot się uda, i model wróci do domu "w jednym kawałku" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dariusz Dudzik Opublikowano 6 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2015 Witam puść wreszcie tego ptaka w powietrze a nie paś go jak krowę na łące.Powodzenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacekecaj Opublikowano 6 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2015 Zamawiaj pogodę na sobotę i meldujecie się u mnie . Resztę szczegółów ustalimy wieczorem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Anluk Opublikowano 6 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2015 Cześć. Zainspirowany trochę tym wątkiem, świetnymi zdjęciami oraz przede wszystkim dobrą opinią Shocka o tym modelu zaczynam powoli myśleć o Condorze. Co myślicie o tej ofercie - http://www.model-buy.com/index.php?main_page=product_info&products_id=1091 Cena wydaje się dosyć dobra. A może macie jakieś inne namiary gdzie można go kupić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piecz Opublikowano 6 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2015 Zamawiaj pogodę na sobotę i meldujecie się u mnie . Resztę szczegółów ustalimy wieczorem. Jacku, pogoda zamówiona, warunki raczej stabilne przez cały dzień, resztę dogadamy. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piecz Opublikowano 9 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2015 No i stało się dziś odbył się jego dziewiczy lot było DRAMATYCZNIE... To wyżej to pewna analogia do tego co poniżej, aż Jacek stracił kontrolę nad kamerą... Tak to wyglądało w krytycznym momencie zaraz po wypuszczeniu, który zarejestrował Jacek: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Eryk Milocha Opublikowano 9 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2015 Trawa jakaś blada, mało żelaza. Jeszcze trzeba około 10 podstron żeby przekonać sie o tym, że trzeba areatoren przeorać. Na pewno będzie zageszczona. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacekecaj Opublikowano 9 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2015 Trawa jakaś blada, mało żelaza. Jeszcze trzeba około 10 podstron żeby przekonać sie o tym, że trzeba areatoren przeorać. Na pewno będzie zageszczona. Oj tam, oj tam - trawa zbladła w chwili, gdy Tomek przechodził Condorem do "lotu nożowego", ale na poważnie słowa uznania za opanowanie i prawidłową reakcję. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Anluk Opublikowano 10 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2015 A co się stało że go tak zawinęło na lewo? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piecz Opublikowano 10 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2015 A co się stało że go tak zawinęło na lewo? Tego właśnie nie wiemy, ale to nie przypadek, bo TU jest PIERWSZY jego lot który wykonał JACEK i stało się dokładnie to samo z tym że JACEK szybciej zareagował. Przypuszczenia są takie że wręga silnika jest pod złym kątem Ale pytanie pozostaje otwarte dlaczego przy startach tak jak u NIEMCA z You Tube przechyla go w prawo ??? Czy jest to złe wypuszczenie ? czy za mała moc silnika za wolne lub za szybkie obroty? Różnica w wadze skrzydeł ? (do sprawdzenia) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
diabolo Opublikowano 10 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2015 wypuszczanie modelu pod duzym kątem w góre to proszenie sie o kłopoty w 6 sekundzie on juz jest przeciągniety Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JMRC Opublikowano 10 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2015 A gdy już jest przeciągnięty to moment od silnika i sama tendencja w takim przeciągnięciu kładzie model na skrzydło i tyle w temacie. Najlepiej było by mieć wózek do startu(bądź pomocnika) i w pełni cały czas kontrolować poczynania modelu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piecz Opublikowano 10 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2015 Czy w takim razie z takiego przeciągnięcia i tak głębokiego położenia na skrzydło miałbym szanse zrobić kontrę i wyprostować go tak jak zrobiłem ? Czyli model zareagował na lotki więc była sterowność. Czy w takim razie w przeciągnięciu nie powinien się zwalić jak kłoda na ziemię bez reakcji na sterowanie ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JMRC Opublikowano 10 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2015 Zwróć uwagę no to iż nie było to klasyczne przeciągnięcie gdzie tracisz całą prędkość, model był po prostu na granicy i miałeś napęd-prędkość po przejściu na skrzydło wzrosła, więc go wyciągnąłeś, co się bardzo chwali Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojcio69 Opublikowano 10 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2015 Jurek wózek do tego modelu Model 2,8m waga 2,9kg i bez problemu startuje bez wózka Tutaj na 1/2 mocy silnika A tutaj na pełnej mocy Jak dla mnie to zbyt mała prędkość początkowa szybowca (za słaby silnik lub nie pełna jego moc) + model wypuszczony do góry a nie płasko = przeciągnięcie. Jeżeli cały czas podczas lotu silnikowego trzeba go kontrować lotkami aby się nie przechylał - zwiększyć wykłon silnika w prawą stronę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JMRC Opublikowano 10 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2015 Wojtku, wózek, aby właściciel nie miał problemów z samodzielnym wypuszczeniem (oczywiście że to przerost formy nad treścią), ale praktyka najlepsza w końcu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shock Opublikowano 10 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2015 Generalnie to takie wyrzucanie modelu jak baba czyli z zamachu i że sporym kątem do góry powoduje że start to loteria i żaden szacun dla tego co mu się udało wyprowadzić model(bo to tylko szczęście) tylko opierd...za niewłaściwe wyrzucenie modelu. Prawidłowo to model powinno wyrzucać się mocnym zdecydowanym ruchem po linii prostej,równoległej z wręcz delikatnym skierowaniem ku ziemi .Model nabiera rozpędu i pięknie się wznosi.Absolutnie się nie przechwalam ale startowałem wielokrotnie Condorem swoim /czyimś i model nigdy nie miał w/w problemów.Szukanie dziury w całym ,krzywej wręgi,coś z modelem nie ma sensu ,po prostu trzeba się nauczyć rzucać model .Na filmach które są przedstawione widać że to żadna wina modelu że się zwala a dupowate rzucanie . Zależnie też od mocy silnika daje się też max .gazu lub 3/4 aby odejść zdecydowanie ,szybko. Swego czasu kolega Konrad P też miał fatalną serię z Falkonem dopiero obejrzane filmiki uświadomiły mu że robi zdecydowany błąd przy rzucaniu czyli zawsze mocno w jedną stronę (Konrad może potwierdzisz ? ) A i gratulacje z oblotu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Anluk Opublikowano 10 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2015 Teraz onejrzałem filmiki. NIe jestem ekspertem, ale wydaje mi się że przede wszystkim za słabo wyrzucony model. Trzeba mocniej i równolegle do ziemi a nie pod górę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Konrad_P Opublikowano 10 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2015 Rafał dokładnie tak. Praworęczni mają tendencję do zaciągania w ostatniej chwili ręki do siebie. Wówczas model kładzie się na lewe skrzydło. Z tym co napisał Rafał dokładnie jest właśnie tak. Moje pierwsze starty Falconem wyglądały bardzo podobnie do puki nie zacząłem rzucać model świadomie prawą ręką mocno w prawo. Wówczas model o dziwo zaczął lecieć prosto. Ja doradził bym pomocnika przy pierwszych startach, wówczas pilot ma obie ręce na drążkach i jest w stanie szybciej reagować. Do tego doradzam zwiększyć moc silnika przy starcie na 100%. Model ma nam wyrywać z ręki podczas startu wówczas zamach- czytaj wyrzut może być ciut lżejszy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacekecaj Opublikowano 10 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2015 Tomku, podsumowując to o czym pisali koledzy, miałeś po prostu "instruktora do d...py" i miałeś szczęście, że model dalej jest cały Po krótkich przemyśleniach widzę, że sam popełniam ciągle ten błąd. Wygląda na to, że model musi mieć przy starcie nadaną prędkość początkową przez zdecydowany wyrzut z ręki. Jak do tej pory, czując wystarczający ciąg śmigła, po prostu lekko wypychałem go do przodu i czekałem na bieg wydarzeń, co zdecydowanie okazuje się być błędem. Przy najbliższej okazji przetestuję silniejszy wyrzut modelu z ręki, możliwie poziomo. Poniżej zamieszczam zdjęcie obydwu modeli w trakcie lotów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi