marcelizor Opublikowano 4 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2014 Witam. Brak mi ostatnio natchnienia na dokończenie Miga, więc postanowiłem zbudować coś nowego. Wybór padł na P-51D. A więc trochę danych: rozpiętość- 144cm długość- 120cm materiał- balsa, depron, sklejka, listewki i co mi tam jeszcze w ręce wpadnie... planowana waga- w okolicy 2000g napęd i serwa- wyjdzie w praniu... podwozie- chowane przód i tył plany- no cóż... jak zwykle opieram się na rysunkach, przekrojach, zdjęciach i wyobraźni... Tyle wyskrobałem dzisiaj, to co na zdjęciach 90gram C.D.N. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartek Piękoś Opublikowano 4 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2014 Yyyy... Jaja sobie robisz... Tyle zrobiłeś w jeden dzień ?! Wygląda na bardzo poważną budowę, tzn. imponująco, zwłaszcza że nie bazujesz na gotowych planach. Z przyjemnością pooglądam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcelizor Opublikowano 4 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2014 Bez jaj, wszystko dzisiaj. Ale tylko dlatego, że żona była cały dzień w pracy i nikt mi d... nie truł . Dalej już tak kolorowo nie będzie, planuję go skończyć do lata. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 5 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2014 Czy to jasno niebieskie to podkład? Skąd wiesz gdzie dać balsę, gdzie sklejkę, gdzie depron i jakie grube.Bazujesz na jakiejś wiedzy - książce czy cuś? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemo Opublikowano 5 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2014 Ja już zasiadam na widowni bo mi się już podoba, a skoro Mig wyszedł spod Twojej dłoni jak perełka to już czuje jak wyjdzie Mustang sam mam teraz dylemat bo mam przed sobą trzy plany, jedne są właśnie Mustanga i się zastanawiam, które zanieść do drukarni będę śledził wątek z zaciekawieniem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcelizor Opublikowano 5 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2014 Czy to jasno niebieskie to podkład? Skąd wiesz gdzie dać balsę, gdzie sklejkę, gdzie depron i jakie grube.Bazujesz na jakiejś wiedzy - książce czy cuś? Tak Robercie, to podkład. To jest trzeci Mustang którego buduję, choć muszę przyznać, że dwa poprzednie były mniejsze. Pierwszego zbudowałem z balsy ponad 20 lat temu i latał na uwięzi, drugiego 3 lata temu z podkładów. Oba były zbudowane na podstawie ''Planów Modelarskich nr39" i latały poprawnie. Bazuję więc głównie na tym co już wiem na temat tego samolotu i nie boję się zaglądać do książki W.Schiera. Nie ukrywam, że liczę również na wasze wprawne oko, stąd w temacie ''Budujemy" Przemo, Mig może wyszedł ładnie, ale pamiętaj, że jak dotąd poleciał tylko jakieś 150 metrów . Nie zastanawiaj się tylko idź drukuj plany i buduj razem ze mną, zobaczymy co z tego wyjdzie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemo Opublikowano 5 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2014 (...) Przemo, Mig może wyszedł ładnie, ale pamiętaj, że jak dotąd poleciał tylko jakieś 150 metrów . Nie zastanawiaj się tylko idź drukuj plany i buduj razem ze mną, zobaczymy co z tego wyjdzie Ale ważne że poleciał chociaż te 150 m to i tak dużo jak dla mnie ... no właśnie walka mi trwa między Spitfirem mk1, Mustang P 51D i Corsair F4U-1A. Corsair mam najwięcej elementów do wycięcia i dość skomplikowaną konstrukcję w porównaniu do jego poprzedników ale jak na razie prowadzi w przedbiegach ... ogólnie jeszcze się zastanawiam Oczywiście moja rozpiętość będzie oscylowała w granicy 1 metra i z pewnością bez podwozia Marcin znając Ciebie to model wyjdzie i tutaj nawet nie ma się nad czym zastanawiać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 5 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2014 Ja obserwuję, aby samemu się nauczyć, żeby też wejść w świat drewna Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcelizor Opublikowano 5 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2014 Za wiele drewna to tu nie będzie, nie licz na to . Za dużo tego zielonego świństwa mi zalega na strychu i muszę to w jakiś sposób zutylizować. Całość będzie kryta podkładami 3mm+ papier śniadaniowy na wikol. W skrzydłach będzie więcej drewna ze względu na chowane podwozie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart07 Opublikowano 5 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2014 Jeżeli miałbyś wybór - Poszycie z podkładów 3mm a balsa 1,5mm to co byś wybrał? Czy można porównywać "nośność" takiego poszycia? Po oklejeniu papierem będziesz jeszcze czymś pokrywał? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcelizor Opublikowano 5 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2014 Oczywiście wybrałbym balsę. Poszycie z podkładów wychodzi po prostu o wiele taniej i może trochę lżej. Co do wytrzymałości w porównaniu do balsy, to według mnie jest mniej sztywne (mowa oczywiście o podkładach już pokrytych papierem) i chyba mimo wszystko bardziej kruche. W newralgicznych miejscach daję jeszcze cienką tkaninę szklaną (17-28g) od wewnątrz, dla wzmocnienia i usztywnienia konstrukcji. Z balsy buduje się wygodniej, dokładniej i prościej, a przy większych konstrukcjach nie trzeba tyle kombinować . Ale to tylko moje skromne zdanie. Po oklejeniu papierem całość jeszcze raz "maluję" wikolem" 1:1 z wodą, potem szlifowanie, podkład i farby Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RAFALR30 Opublikowano 5 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2014 No kolega Migiem zaczął budować tego Mustanga . Podesłałem poprzez komunikator fajne monografie Mustanga - dużo detali w nich przedstawiono. Podwozie makietowe z Hobby Kinga czy coś prostszego zamontujesz? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcelizor Opublikowano 5 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2014 (edytowane) Na Miga przyjdzie jeszcze czas Rafale, na wiosnę na pewno poleci. Podwozie chciałbym jakieś lepsze niż druciane, ale jeszcze nie wiem czy z HK. Ktoś kiedyś na forum się oferował, że może takie podwozie zrobić. Wolałbym dać zarobić swojemu, niż chinolom . Jednak do montażu podwozia jeszcze sporo czasu, na pewno problem sam się rozwiąże Dzisiaj postępy niewielkie, ale zawsze coś. Podłubałem trochę w okolicach kabiny C.D.N Nudziło mi się trochę i dorobiłem jeszcze "rusztowanie" do maski . C.D.N. Edytowane 5 Stycznia 2014 przez marcelizor Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rajaner Opublikowano 6 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2014 Widz że wklejasz listewki od wręgi do wręgi czy nie jest to za słabe połączenie?Myślę że jeśli jedna długa listwa łączyła by ze sobą kilka wręg razem było by to mocniejsze. Ale to jest moja zdanie i być może się mylę. Andrzej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcelizor Opublikowano 6 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2014 Masz całkowitą rację Andrzeju . Jednak to nie są listewki balsowe, tylko paski depronu i są po to, aby ułatwić mi klejenie poszycia. Te paski nabiorą znaczenia gdy już położę poszycie i wzmocnię kadłub cienkim laminatem od wewnątrz (od nosa do wręgi zaskrzydłowej). Wtedy w przekroju poprzecznym będzie to wyglądało mniej więcej tak Konstrukcja lekka i bardzo wytrzymała. Rozwiązanie o którym piszesz zastosowałem w części ogonowej. 2listewki sosna 4x4 przez cały kadłub plus 4 pręty węglowe od wręgi zaskrzydłowej do ogona. Tam nie będzie możliwości położenia laminatu. Całość będzie pokryta papierem na wikol, co dodatkowo wzmocni konstrukcję. Zbudowałem 2 lata temu w ten sposób kadłub do prostego trenerka podobnych rozmiarów i latam tym modelem z powodzeniem do dziś. Mam nadzieję, że rozwiałem Twoje wątpliwości Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcelizor Opublikowano 6 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2014 Po konsultacjach z moim dobrym kolegą postanowiłem nieco przebudować kadłub w tylnej części. Był zbyt mocno podatny na skręcanie, więc wkleiłem podłużnice z twardej balsy 3mm i kratownicę pomiędzy nimi. Teraz wszystko jest sztywne Tak to mniej więcej wygląda Jak myślicie, czy jest sens ażurować te podłużnice? Całość waży w tej chwili 135g, a ja chciałbym się zmieścić w okolicach 500-600g Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RAFALR30 Opublikowano 6 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2014 Moim skromnym zdaniem poprzez ażurowanie tej wzdłużnicy wykonanej z lekkiego materiału jakim jest balsa nie wiele zaoszczędzisz na wadze. Co innego gdyby to była 3mm sklejka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartek Piękoś Opublikowano 7 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2014 Masz całkowitą rację Andrzeju . Jednak to nie są listewki balsowe, tylko paski depronu i są po to, aby ułatwić mi klejenie poszycia. Te paski nabiorą znaczenia gdy już położę poszycie i wzmocnię kadłub cienkim laminatem od wewnątrz (od nosa do wręgi zaskrzydłowej). Wtedy w przekroju poprzecznym będzie to wyglądało mniej więcej tak Konstrukcja lekka i bardzo wytrzymała. Rozwiązanie o którym piszesz zastosowałem w części ogonowej. 2listewki sosna 4x4 przez cały kadłub plus 4 pręty węglowe od wręgi zaskrzydłowej do ogona. Tam nie będzie możliwości położenia laminatu. Całość będzie pokryta papierem na wikol, co dodatkowo wzmocni konstrukcję. Zbudowałem 2 lata temu w ten sposób kadłub do prostego trenerka podobnych rozmiarów i latam tym modelem z powodzeniem do dziś. Mam nadzieję, że rozwiałem Twoje wątpliwości Mam pewne wątpliwości odnośnie takiej metody, ale na razie się wstrzymam i pooglądam. Za małe mam doświadczenie, a ponadto mam intuicję, że wiesz co robisz. Myślę tylko, że masa 2000g przy tej metodzie będzie dużym wyzwaniem. Jak zamierzasz położyć ten laminat od wewnątrz, zwłaszcza np: między wręgami 2 i 3? Rozumiem, że laminat nie będzie przerywany wręgami, tylko będzie stanowił ciągłą skorupę? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Johny88 Opublikowano 7 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2014 Masa 2000g przy tej rozpiętości jest bardzo dobrą wagą, nawet jakby było 2500 to nie jest źle. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartek Piękoś Opublikowano 7 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2014 Masa 2000g przy tej rozpiętości jest bardzo dobrą wagą, nawet jakby było 2500 to nie jest źle. Też tak myślę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi