Grzegorz2012 Opublikowano 17 Kwietnia 2014 Opublikowano 17 Kwietnia 2014 Nie żebym próbował wskazywać wyższośc jednego wspomagacza nad drugim, ale do tych modeli prostych jak Józek czy bixlero podobne gdy nie latamy 3D w zupełności wystarczy. Ostatni RX3S dla rozpoznania urządzenia i reakcji w locie założyłem do easy star 2, zakręty na samym sterze kierunku bez problemu, na lotkach bez wsparcia SW po wyjściu na prostą model lekko się wzosi prostuje lot i leci prosto.
TeBe Opublikowano 17 Kwietnia 2014 Autor Opublikowano 17 Kwietnia 2014 Tam jest sporo ustawień, które nie do końca rozumiem ;-) Grzegorzu, ja również nie lansuję GUARDIANA. Akurat ten wybrałem, więc w tym wątku go opisuję. Będę zeznawał o nim co wykryję. Może kiedyś zrobię porównanie z innymi, ale na razie nie mam takich planów :-)
Grzegorz2012 Opublikowano 17 Kwietnia 2014 Opublikowano 17 Kwietnia 2014 To tylko 3 potencjomtry do ustawienia czułości dla każdej osi i nic więcej ?
TeBe Opublikowano 17 Kwietnia 2014 Autor Opublikowano 17 Kwietnia 2014 3 potencjometry do czułości to jedyne, które ustawia się śrubokrętem. Reszta - a jest tego dużo - z aparatury, albo wygodniej przez USB. http://www.eagletreesystems.com/Manuals/Guardian%202D-3D.pdf
Luko Opublikowano 17 Kwietnia 2014 Opublikowano 17 Kwietnia 2014 To tylko 3 potencjomtry do ustawienia czułości dla każdej osi i nic więcej ? Ale chodzi Ci o Guardiana? On ma soft do obsługi i konfiguracji przez USB, w sumie to mu bardziej do systemu FBL z heli jak do zwykłego gyro. Dużo osób lata na FBL i cuda na tym też idzie fikać więc, może jest to jakiś kierunek.
Grzegorz2012 Opublikowano 17 Kwietnia 2014 Opublikowano 17 Kwietnia 2014 No nie, nie dopisaem że chodzi o RX3S
bart07 Opublikowano 17 Kwietnia 2014 Opublikowano 17 Kwietnia 2014 Autopilot Zbiga "nie dla nas" jest samodzielny. Bez fpv. Stabilizacja, poziomowanie i rth. Conajmniej. Czekam na produkcję. Wysłane z mojego ST17i przy użyciu Tapatalka
Grzegorz2012 Opublikowano 17 Kwietnia 2014 Opublikowano 17 Kwietnia 2014 Ja też na to czekam, bo pozwoliło by to rozpocząc nieśmiałe loty FPY, ale póki co trzeba się zadowolić tańszym sytemem o innych właściwościach.
Xeo Opublikowano 17 Kwietnia 2014 Opublikowano 17 Kwietnia 2014 Możemy się po świętach umówic, włożymy eksperymentalnie GUARDIANA do Twojego Blixa i zobaczymy co się stanie :-) Jak go doprowadzę do pełnej użyteczności to będzie można się zgadać na wspólne latanie. Złożyłem Jaka ale na razie poczeka na oblot aż pilot opanuje sztukę latania :-) Wysłane z GT-N7100 przy użyciu Tapatalk
TeBe Opublikowano 21 Kwietnia 2014 Autor Opublikowano 21 Kwietnia 2014 Dziś Józek polatał prawie 2 godziny. Po godzinie latania naszło mnie na wypróbowanie granic bezpieczeństwa stabilizatora i udało mi się wprowadzić model w piękny korkociąg (pełny SK w lewo i pełne lotki w lewo na małej prędkości), z którego stabilizator już go nie wyciągnął. Szkód brak, Józek jest odporny. W innych dziwnych sytuacjach stabilizator sobie radzi, jeśli tylko ma zapas wysokości. Dziś wiało mocno, więc mało latałem z wyłączonym stabilizatorem, gdy już czułem, że robi się gorąco, to włączałem go ratunkowo.
TeBe Opublikowano 4 Maja 2014 Autor Opublikowano 4 Maja 2014 Ostatnio namiętnie latam Józkiem z Guardianem. Oczywiście nie cały czas z Guardianem, bo jestem świadom tego, że należy się uczyć latania. Krótkie podsumowanie ostatnich doswiadczeń: 1. Przy małym wietrze traktuję Guardiana jako PANIC BUTTON. Jeśli widzę, że trace kontrole nad modelem, to włączam Guardiana, nabieram wysokości i zaczynam naukę od nowa. 2. Przy dużym wietrze używam Guardiana przez 50% lotu. Bez niego goniłbym krety cały czas. Ale żeby wykorzystać sensownie wietrzną pogodę robię niskie przeloty, aby zobaczyć naocznie, jak wygląda ustawienie i działanie powierzchni sterujących przy różnych manewrach. Ewidentnie potrzebuję jakiejś małej kamerki, aby kręcić działanie stabilizatora i analizować. 3. Stabilizacja lotu po prostej jest zaj... sta. Model jest absolutnie niewrażliwy na: - podmuchy wiatru, równiez bocznego do 20m/s - raptowne zmiany throttle, nie ma żadnego zadzierania, model po prostu przyspiesza. 4. Dochodzę do oczywistego wniosku, że w zasadzie Guardian w 2 przypadkach robi to samo, co mixy stosowane przez część Kolegów: - mix gazu i SW dla stabilizacji poziomu lotu - mix lotek/SK i SW przy zakrętach Zatem spora cześć działania stabilizatora to jest bardzo podobne do tego, co Koledzy robią na mixach w apce. Tyle, że Guardian robi to w czasie rzeczywistym reagując na parametry lotu. W tym tygodniu będę miał w końcu kamerkę, obiecuję nakręcić filmy z działania w locie. -
bart07 Opublikowano 4 Maja 2014 Opublikowano 4 Maja 2014 Czy możesz sprawdzić temperaturę serwa "sterowanego" żyroskopem na dość silnym wietrze?
TeBe Opublikowano 4 Maja 2014 Autor Opublikowano 4 Maja 2014 Nie mam czym. Ale wiem o czym mówisz. Zapewne Guardian zwiększa wielokrotnie zużycie prądu przez serwa. Temat ciekawy, pomyśle nad elektroniką, która pozwoliła by to zmierzyć.
bart07 Opublikowano 4 Maja 2014 Opublikowano 4 Maja 2014 Nie chodzi o precyzję. Wynik - zimny / ciepły / gorący /!!! wystarczy. Mam jedno serwo uszkodzone które drży i w chwilę robi się gorące. Z forum fpv wyczytałem, że do stabilizacji tylko serwa ze stalowymi zębami. Co do zużycia prądu to CHYBA wattmeter pomiędzy ESC a odbiornikiem powinien załatwić sprawę. 5min lotu ze stabilizacją, 5 min bez i wiele wiadomo. Przy okazji - zauważyłeś spowolnienie reakcji na stery w trybie stabilizowanym, czy w tym urządzeniu ten problem nie występuje?
TeBe Opublikowano 4 Maja 2014 Autor Opublikowano 4 Maja 2014 Nie zauważyłem żadnego zwolnienia reakcji. Wattmeter mam, ale w Józku juz go nie zmieszczę, bo jest upchany elektroniką na full. Dołożyłem mu ostatnio jeszcze żyroskop Futaby na SK, testowo. A badanie temperatury serw w Józku wymaga rozcięcia kadłuba :-) Bo je zabunkrowałem na amen. Głębsze testy zrobię na Wicherku 25, którego skończę i ulotnię do końca maja. Tam będę miał kawałek pokładu do doinstalowania różności. Mam nadzieje, że moje eksperymenty będą interesujące dla Koleżeństwa.
TeBe Opublikowano 24 Maja 2014 Autor Opublikowano 24 Maja 2014 Dziś korzystając z epickich porywów wiatru nagrałem - używając kamerki INNOVV - 2 filmy dokumentujące działanie Guardiana. Pierwszy - kamera ustawiona poprzecznie do osi samolotu, pokazuje działanie lotki. Drugi, kamera ustawiona do tyłu samolotu, pokazuje działanie SK i SW. Pierwszy start był nieudany, wiało tak, że pilot nie potrafił wystartować w pierwszym podejściu. Podczas lotu nie dotykałem (chyba) SK, wszystkie ruchy robił Guardian. Edit: Ostatnie ruchy SK przed nieudanym lądowaniem były moje.
Elkojote Opublikowano 24 Maja 2014 Opublikowano 24 Maja 2014 Ładne to nagranie , gdzie kupiłeś kamerę ??
TeBe Opublikowano 24 Maja 2014 Autor Opublikowano 24 Maja 2014 Kamerę kupiłem bezpośrednio w sklepie na ich stronie: http://www.innovv.com/#!shop--cart/cg1f Przyszła po 2 tygodniach. Na pierwszym filmie bardzo ładnie widać, jak niewielkie wychylenia lotek są potrzebne. To daje mi dużo do myślenia.
TeBe Opublikowano 21 Lipca 2014 Autor Opublikowano 21 Lipca 2014 Fakt uziemienia (aparatura w naprawie) natchnął mnie myślą, aby w końcu sprezentować Józkowi dawno obiecany kadłub konstrukcyjny. Skłaniam się ku napędowi pchającemu, chyba zrobię coś podobnego do "Projektu Weasel" kolegi Łasicy. Chciałbym bowiem, aby nadal był wyrzucalny z ręki, bez podwozia i miał dedykowane gniazdo do kamerki w przedniej części kadłuba. Wieczorem pokażę wstępne przymiarki.
Rekomendowane odpowiedzi