Skocz do zawartości

PZL Wilga 104 z Black Horse


robas69

Rekomendowane odpowiedzi

 

Na wodzie ciężko będzie odróżnić od oryginału.  :)

 

No ja niestety dostrzegam sporo różnic ale nie będę ich teraz wymieniać żeby nie podpowiadać sędziom - a nuż któryś z nich śledzi temat  :D

Jutro zabieram się za dokumentację i postaram się dodać parę fotek porównawczych z oryginałem w podobnych ujęciach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz pytanie - czy poleci?

Niestety z pływakami przytyło się Wildze prawie 3kg. Na pewno będzie trzeba ją dobrze rozpędzić w fazie ślizgu przed oderwaniem od wody.

Jedno jest pewne - ewentualne wolne makietowe przeloty tylko na klapach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obyś miał rację.

Według moich wyliczeń obciążenie płata będzie coś koło 14,6 kg/m2. Moja Cessna na pływakach ma podobną masę i powierzchnię nośną - kiedyś przy wolnym przelocie przepadła bez uprzedzenia. Obecnie nauczyłem się już nią latać bez "duszy na ramieniu" ale zakręty trzeba nią robić "wojewódzkie".

Mam nadzieję, że w przypadku Wilgi pomogą stałe sloty na skrzydłach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Późne śniadanie... i przygotowanie do wyjazdu na lotnisko a tu relacja w TVN24, na pierwszym planie Twój Pamir (relacja ze Starego Dwóru). Szacun Darku. Model prezentuje się przepięknie nad wodą. 

Ale poprosimy o pełna relację a nie skrót.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No widzisz, a martwiłeś się że nie poleci. :)

Gratulacje.

Dzięki.

 

Mało brakowało a pierwszy lot zakończyłby się tragicznie. Model dziwnie zachowywał się w powietrzu, prawie zupełny brak reakcji na lotkach i strasznie nerwowo na kierunku. Dopiero po wylądowaniu i sprawdzeniu ustawień wyszło co jest nie tak: Zwykle ustawiam sobie mix na lotkach z kierunkiem co pomaga mi w zakrętach. Nie wiem jak to się stało ale tym razem kierunek wychylał się w odwrotną stronę. Latając z kółek wszystko było ok więc podejrzewam, że bawiąc się ustawieniami kliknąłem przez przypadek revers na mixie i stąd te problemy. Byłem tak zdenerwowany, że tego nie zauważyłem i dopiero czujne oko przyglądających się kolegów wychwyciło tego "babola".

 

 

Pogoda faktycznie dopisała chociaż były momenty gdzie wiało dosyć mocno i każde ustawienie modelu na wodzie z wiatrem kończyło się zwykle kapotażem.

 

 

Poniżej film z pierwszego lotu konkursowego:

 

https://youtu.be/Ne9YuQF4sps

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super model, super lata, świetny pilot! Gratulacje!

 

BTW Gdzie można znaleźć regulamin takiego konkursu ew. czy może ktoś z uczestników wytłumaczyć zasady tzn co sprawia, że model jest lepiej oceniany od innych?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko jest tutaj w zakładce "Regulaminy":
 
http://wodnosamoloty.com/

 

Btw: W ocenie statycznej Wilga nie miała szans punktowo z modelami wykonanymi od podstaw. Za dużo odstępstw od oryginalnej sylwetki: za długa maska, brak wzniosu skrzydeł, inna linia drzwi i wiele innych. Ucieszyło mnie, że największe uznanie sędziów znalazła kolorystyka i oznakowanie, czyli elementy którym poświęciłem najwięcej czasu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musimy żartować i brać wszystko z uśmiechem a nie spinać się i patrzeć bykiem na innych . Ty miałeś pietra ale ja miałem większego jak mi koło przy starcie odpadło , trzeba wówczas zacisnąć mocno pośladki i dokończyć lot . Planowałem w niedzielę polatać ale mówią u nas na wsi że pogoda ma być do bani

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.