Skocz do zawartości

Oklejanie japonką


TeBe

Rekomendowane odpowiedzi

Nigdy nie malowałem. Kolor uzyskuje się stosując odpowiednio zabarwioną japonkę. Ale przeciwskazań do malowania nie widzę. Tyle, że cała zabawa z japonką, to mała waga, dodatkowe malowanie zniweczy efekt wagowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 87
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

 

Wojtek Sz, dnia 25 Kwie 2014 - 22:07, napisał:

 

Jeszcze wchodzi w grę barwienie japonki białej ;)  .

 

No to już jest zabawa na całego :-) Ja 3x to robiłem, efekty niestety były żałosne.

Dlaczego żałosne?. Kwestia zastosowanego barwnika chyba?.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę zabawy jest z czarną japonką, bo przy farbowaniu białej albo szara wychodzi, albo trzeba by nierozcieńczony tusz dać - ale wtedy ciężar będzie masakryczny...

Najlepiej czerń wychodzi już z fabrycznie pomalowanych na ciemny kolor - granat np., z tym, że i tak pigment swoje waży - ciemne są ciężkie i tyle ;)

Przy kupowaniu kolorowych tuszów  dobrze jest obejrzeć butle pod światło, czy jest klarowny i przejrzysty, miałem fatalne doświadczenia z czeskimi Koh i Noorami, może siakieś długo po terminie przydatności były,  ale wyglądały jak zawiesina widocznych gołym okiem cząstek pigmentu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, jakiego rozmiaru te wstawki masz zamiar robić, ale jest duża różnica w wyglądzie między japonką farbowana w masie, a malowaną.

Przy malowaniu traci się niestety ten cały nieco oldskoolowy wygląd japonki, a przecież głownie dla wyglądu się teraz nią okleja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oklejanie japonką temat bardzo ciekawy a ja zastanawiam się czy nitrocellon można mieszać z lakierem nitro takim jak na zdjęciu?

 

post-12393-0-93271000-1398511342_thumb.jpg

 

Mam zamiar oklejać skrzydła ale wydaje mi się że mam za mało nitrocellonu,czy można dodać takiego lakieru?

Jeśli tak to w jakich proporcjach i czy ma to jakiś wpływ na lakierowaną powierzchnię skrzydła.Nigdy nie robiłem takiej mieszanki i nie wiem jakie mogą być tego skutki.

Może ktoś tak robił i coś wie na ten temat.

Andrzej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko było w tym reportażu cacy-wzorowo . Ale pomysł z opalarką to ....................zm. Nie to, że się zapaliło,nie to, że chałupa mogła się sfajczyć. To wszystko pikuś .Ale to, że takie gwałtowne wiązanie cellonu wichruje płaszczyzny nią pokryte to straszne i niedopuszczalne .Nigdy tego nie róbta i luftujta kanciape.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam patent "szkoły krakowskiej-japońskiej".Konstrukcję pomalować super wodnistym klejem AK 20. Impregnacja i łatwość przyklejania. Oczywiście odkrzacz najsampierw...  Do ostatniej warstwy cellonu dodać odrobinę lakieru nitro do drewna-da blysk ! I teraz sekret nad sekrety!  Kropla lub dwie rycyny do ostatniej warstwy także. Uelastycznia pokrycie-mniej kruche . Sezonowanie oczywiście wielodniowe-to klasyka.

 

A numer z drukowaniem na japonce czegokolwiek w drukarce komputerowej znacie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.