Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Oj Kaziu.....on nie miał kluzy kotwicznej i na planie też jej nie ma . Biorąc pod uwagę długość jednostki , tj. ok. 15m to masa kotwicy jest na poziomie 40 kg i w przypadku potrzeby jej użycia po prostu marynarze ją wystawiali za burtę , stąd w dziobowej części reling - dość wysoki aby w czasie tej czynności nie wypadli za burtę razem z rzeczoną kotwicą.


Ps. Po poszukaniu na szybko w necie jest zdjęcie tegoż kutra z 2013 roku jak stoi w porcie w Darłówku ,i jest to zdjęcie prawej burty czyli tej na której ma znajdować się kluza którą sobie umyśliłeś

Opublikowano

Nie. Kotwica jest po lewej burcie. Leży na zeliśzgu kotwicy i łańcuch jest za słupkiem.

http://www.naszbaltyk.com/cache/widgetkit/gallery/606/35_1973-KP%20PILOT-66-nb-7b444f27c2.jpg widać na tym planie.

Ten temat już załatwiony. Przewierciłem blachę na fi 6,0 bo znalazłem taką pasującą krótką tulejkę, obrobiłem i przylutowałem. Jeszcze mały szczegół. Jak kotwica była mocowana? Mały przechył i za burtą. 

Ławki na planie nie są poziomo. Nie wygodnie siedzieć, biesiadować. Chyba, że jak płynie dziób się podnosi i łapią poziom. Nic dziwnego, że zostały zlikwidowane.

Opublikowano

Jakie nie.... Jeżeli na jednostce pływającej kotwica ze względu na masę jest opuszczana całkowicie w sposób mechaniczny , zdalny , z kluzy kotwicznej umieszczonej na burcie to jeżeli statek jest wyposażony w taką jedną kotwicę i kluzę to kluzę umieszcza się na prawej burcie. Na fotografii z netu nie widać aby ten kuter miał kluzę w burcie. Kotwica leży na takim podeście , który jest pochyły aby łatwiej było ją wrzucić do wody . W czasie transportu kotwicy na owym podeście kotwica jest przymocowana za pomocą dwóch płaskowników z otworami i do tego pomostu jest przykręcona za pomocą nakrętek motylkowych . Można podejrzeć sposób mocowania np. kotwicy zapasowej na holowniku atlas , czy np. na statku Strażak3 itp. Powtarzam Pilot 66 nie posiada kluzy kotwicznej w burcie . Jedna z tego typu jednostek jest po przeróbkach masztu jest eksploatowana w Łebie jako statek wycieczkowy .


Kaczma nie pindol głupot, tu masz zdjęcia, po co zamieszczasz skan planów?

 

xAdIPYT.jpg

 

u96MbIX.jpg

Opublikowano

Najważniejsze. Ten model buduje według stanu z 1964r. Później było dużo zmian.

Co do kotwicy i kluzy prawidłowość jest gdzieś obok nas. Powiększyłem zdjęcie z Modelarza, jedyne z takim widokiem dziobu. Wynika z niego, że reling na samym dziobie jest symetryczny. Rozcięcie u dołu się rozszerza i dalej na lewej burcie jest inaczej niż na planie.

post-419-0-46725000-1480845838.jpg

Prawdopodobnie łańcuch był na lewym wycięciu a na prawym i lewym nad łańcuchem, mogła być lina cumownicza. Na zdjęciu masztu widać drabinki, których nie ma na planie.

W tej chwili mam zrobione jak na zdjęciach. 

post-419-0-82381700-1480846459.jpg

post-419-0-74630300-1480847719.jpg

Mogę to jeszcze przerobić. Wstawione jest na bolce, nie wklejone. Tu gdzie wstawiłem kluzę mogę zrobić rozcięcie ale nie będzie symetrii. Robiąc bliżej dziobu, obawiam się, że narobię sobie bałaganu i czy starczy farby biały mat.

Nie wiem jak namalować na płótnie flagi znak rodzaju jednostki. 45x28

post-419-0-36644300-1480847328.jpg

 

Opublikowano

Dobrze zrobiłeś , bo łańcuch jest prostopadle i pracuje w osi bębna windy kotwicznej . Ja flagi drukuję na cienkim papierze i lakieruję bezbarwnym matowym humbrolem , papier się ładnie skręca i flaga taka wygląda całkiem podobnie jak z materiału.

Opublikowano

Wykorzystałem wodę w wannie i zwodowałem Pilota. Stoi prosto bez przechyłu. Rufa jest na właściwym zanurzeniu natomiast dziób wymaga dociążenia.

post-419-0-64427600-1480917765.jpg

Uruchomiłem także napęd. Wygląda, że jest aż za mocny. Na małych obrotach wyrywa a na większych wprowadza wodę w ruch wirowy.

Opublikowano

To dobre wieści, teraz na wodę póki nie zamarznie. Szybkość modelu ocenicz na wodzie,mój tez wyrwał się z reki ale na wodzie okazało sie, ze jednak obroty zbyt małe na przekładni. Powodzrnia

Opublikowano

Nie stosuję przekładni. Wolę silniki nisko obrotowe a prędkość dostosować skokiem śruby i drążkiem. Do Pilota wstawiłem silnik 6V od dziecięcego samochodzika. Takiego, że dziecko wsiada i jedzie.

Opublikowano

Coraz bliżej pływania Pilotem - Kaziu - kibicuję ! :)

A ja skompletowałem mikronapędy parowe na w.wym. maszynkach  !

Wał fi 2 mm; śruba M2/fi 30 mm; mikrokardan .

Będzie łódka do parowego pływania w ogrodowym basenie albo i fontannie !! B)

post-3419-0-13525100-1480974567_thumb.jpg

post-3419-0-45975700-1480974580_thumb.jpg

post-3419-0-28510300-1480974596_thumb.jpg

post-3419-0-45051400-1480974613_thumb.jpg

post-3419-0-27404500-1480974980_thumb.jpg

Opublikowano

Andrzejku, a co z tą dużą łódką z klepek. Po Nowym Roku jak będziesz miał więcej czasu, zajmiesz się nią? Andrzej Łusz. musi mieć konkurencję żeby swój  parowiec udoskonalał a  nie poszedł w kąt . 

Mamy zamiar jechać na działkę. Jeszcze w grudniu. Jak nie będzie lodu to będzie pływanko.

Opublikowano

Łódka Kaziu będzie kończona oczywiście ale po nowym roku - na wiosnę zdążę !

Na razie dojechały serwa do steru i kierowania  maszyną parową , kończy się mundurek, czapka  i buty  na matrosa za sterem. :P

Potem "szybka akcja montażowa" i na wodę  :D !

post-3419-0-89176600-1481045300_thumb.jpg

Opublikowano

Po 1 nieudanej próbie drukowania flagi  atramentówką tym razem udało się. W programie Foxit Reader miałem ustaloną wielkość wydruku ale tym razem ustawiłem wyśrodkuj i wydrukowałem na papierze. Z marginesem wyciąłem tą flagę a w to miejsce przyciąłem białe płótno z chorągiewki samochodowej i od spodu podkleiłem taśmą malarską firmy Serix. Kartka do drukarki no i wydrukowała. Rozkleiłem i na dokładny wymiar przyciąłem obrzynarką do zdjęć. Teraz jeszcze brzegi po dotykam do  gorącej lutownicy żeby się nie strzępiły i na maszt.

Uwagi. To płótno nie jest takie białe. Ma odcień różowy. Wydruk wyszedł trochę blady ale obawiałem się, że po ponownym nadruku atrament może się rozpływać. No i muszę chronić przed deszczem.

Opublikowano

Ciekawa metoda Kaziu - rozumiem że w kartkę A4 po wycięciu wstępnego wydruku flagi na papierze   wstawiłeś materiał tekstylny ( jak intarsję w okleinę fornirową !) i wydrukowałeś na tej wstawce ! Czy wydruk ( tusz)  przeszedł na drugą stronę tkaniny czy tylko jest na stronie drukowanej ? Nie rozpływało się na granicach kolorów ?

Jakaś fotka produktu końcowego by się przydała ! :)

Poniżej Janusz walczy z relingami Halnego !!

Pozdrowienia !

post-3419-0-22235900-1481462740_thumb.jpg

post-3419-0-83994500-1481462758_thumb.jpg

post-3419-0-65142500-1481462769_thumb.jpg

Opublikowano

Przeszedł atrament na drugą stronę i nie rozpłynął się. Wcześniej na próbę prysłem lekko szarym sprejem przez szablon, też przeszło.

Opublikowano

To wstaw Kaziu fotkę tej flagi - ciekawy jestem jak wyszło !  :o

Spróbuję zaadaptować tę technologię !

A poniżej ciekawostka - gość buduje "mikromodele" ! :P

 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.