Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Może przesadziłem z masą. Brakuje mi baterii, smigla i odbiornika. To może aż tak źle nie będzie.

Moje snapy mają średnice pod popychacze 1mm.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Witam Kolegów. 

 

 Na  prośbę mojego  taty podpinam się  pod  temat i chciałby  przedstawić budowę ''Patyczaka'' za czetą przez  tatę.  Jako napęd posłuży jeden  z  silników Robbe BL 1815/25 - waga 12,4g  które podarował mi kolega  z  forum za  co mu  bardzo  dziękuje. Poniżej przedstawiam stateczniki w połowie skończone oraz  silniczek wraz  z  wręgą .  :)

 

 

2vv022b.jpg

 

Pozdrawiam Adrian :)

 

 

Opublikowano

Melduję gotowość patyczaka do lotu. Co prawda jeszcze są pewne niedociągnięcia ale latać może. (mam nadzieję :-) Wyważony jest i wszystko działa. Muszę uporządkować i może skrócić przewody. Odbiornik czasowo jest zainstalowany od mojej aparatury Ares.

Mam zakupionego HK GT2R 3 kanały ale musi poczekać na nadajnik Turningy 9x, żona stwierdziła, że mam sobie kupić na urodziny.  :-) Tymczasowo  odbiornik jest pod spodem bo jest duży. :-)  Masa końcowa 125g. Oblot jak tylko pogoda pozwoli.

 

 

post-14841-0-73885200-1408217168_thumb.jpg

post-14841-0-13781900-1408217263_thumb.jpg

post-14841-0-92423900-1408217298_thumb.jpg

Opublikowano

Może przytnę przewody, zmienię odbiornik. W odbiorniku zdejmę obudowę i wymienię na rurkę pcv. To zejdzie jeszcze kilka gram. Waga pokazuje mi raz 120 a raz 130 zależnie od punktu podwieszenia. Najśmieszniejsze, że podwieszam raz z lewej raz z prawej strony śmigła i jest różnica. :-) Szewskim targiem wybrałem 125g. 

 

A pogoda w UK ostatnio podła. Wręcz fatalna.

Opublikowano

Patyczak poleciał!! Dopisała pogoda i przestało wiać. Cichy spokojny wieczór. Idealny na pierwszy lot.

Dzień przed lotem wymieniłem jeden z popychaczy i przez to stał się lekko ciężki na ogon. Poprzednio był dobrze wyważony. Chyba, że to coś innego. Będę jeszcze sprawdzał. Nie miało to większego wpływu na lot. A na 40% przepustnicy leciał idealnie.

Samolot zachowuje się przewidywalnie i lata jak na sznurku :-) Idealny do nauki latania. Powolny jak balon :-) Chwilami aż nudny :-) Żartowałem. Jest świetny. Wylatałem cały pakiet ok.25min lotu. I nie miałem dosyć.

Nawet moja lepsza połowa "zasiadła" za sterami i .... kret pionowy z 6 metrów. Samolot zgubił gumkę od mocowania skrzydeł i wyczepił się snap od dźwigni sterów wysokości. Samolot po chwil latał ponownie. Potwierdza to jego opinię "kretoodpornego" latadła. :-)

 

Mówią, że podobno kobieta na lotnisku przynosi pecha. :-) Coś w tym jest, ale żeby przyniosła go sobie?

 Film zrobiony przez moją lepszą połowę. Filmowała gąsienicą od czołgu ale da się obejrzeć. Na filmie jest pierwszy lot, pierwsze trzy minuty.

Jeszce raz dziękuję za projekt. Idealny na początek.
 

 

https://www.youtube.com/watch?v=vXJeF9mSIuw&feature=youtu.be

 
Opublikowano

Muszę łobuza cały czas upominać żeby mówił po polsku. Szkoła robi swoje, od 9 do 15 rozmawia tylko w języku angielskim, telewizje mamy też angielską i to są efekty. Ale powoli nad tym pracuję.

 

Co do patyczaka to jego powolne latanie bardzo mi się podoba.

Opublikowano

Robert - bo nas tu wielu :-) Prawie druga Polska :-)

 

Mariusz - nie, nie chciałem na siłę lecieć wyżej. Jak pisałem był lekko przyciężki na ogon i zadzierał. W kolejnych lotach lekko go wy trymowałem i na mocy 40% szedł idealnie. Muszę jeszcze popracować nad wyważeniem. Na jakiś 70-80% mocy szedł w górę jak "korek od szampana" :-)

 

Tomasz - Tak mam ustawione wychylenia sterów na jakieś 5 stopni. Na serwach popychacze założyłem na najbliższe osi serwa, otwory. Taki miałem plan żeby bardzo płynnie reagował na stery.

 

BTW ten szum w tle to autostrada. Dobrze, że nie mieszkam w takim miejscu bo bym chyba oszalał od tego ciągłego hałasu. :-)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.