Skocz do zawartości

FunCub MULTIPLEX - kolejna relacja


TeBe
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

FunCubik polatał pierwszy raz w tym roku, w towarzystwie bliźniaka Bartkowego. Bardzo fajna ta łączka pod Radomiem jest, porządny asfaltowy pas startowy, tylko czasem (chyba gdy msza się w okolicznym kościele kończy) trochę duży ruch samochodowy jest na tym pasie. 

Wiało niestety mocno i to w poprzek drogi, więc było wesoło  ;)

3-miesięczna przerwa w lotach zrobiła swoje, po starciezamiast zamknąć klapy, to otworzyłem je na maxa i dobre 3 minuty dziwiłem się, co on tak zadziera i nie chce lecieć do przodu. A wiało tak, że w pewnym momencie myślałem, że mi ucieknie, bo mimo pełnego gazu leciał do tyłu. Na szczęście zorientowałem się w porę , zamknąłem klapy i dalej już było ok. 

Ale jednak z dalszymi lotami poczekam na wiosnę, bo wymarzłem strasznie.

Pozdrawiam znad gorącej herbatki z cytryną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Weathering sam mi wyszedł, bo go podczas malowania oznaczeń nieco upaprałem ;)

 

Teraz kładę bezbarwny na całość i KONIEC. Foty później, bezbarwny utwardza mi się po 2h, więc koło połnocy pokażę całość. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i taki a`la "Inwazyjny Pasikonik z 8-go Skrzydła" mi wyszedł:

 

16396609870_8dae6c396b_z.jpgP1040261 by TeBeWAW, on Flickr

 

16396611290_a2c0094f04_z.jpgP1040262 by TeBeWAW, on Flickr

 

16583644125_a0ba4432d6_z.jpgP1040263 by TeBeWAW, on Flickr

 

16557649876_94994cae2c_z.jpgP1040264 by TeBeWAW, on Flickr

 

Pasikonik dostał nowy motorek (stary stracił w Radomiu ośkę) i nowy mocniejszy regler (poprzedni Redox 30A zgłupiał i żadne czary nie przywróciły go do normalnej pracy). Uboczną stroną malowania jest doważenie ogona, będę mógł włożyć większy pakiet.

 

Tym samym zakończyłem działania przy tym modelu, ma już tylko latać. 

 

PS. Przy okazji opracowałem technologię wykonywania naklejek z papieru :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W kilku modelach silników e maxsa miałem podobne odgłosy ,zwłaszcza na wolnych obrotach z czasem dżwiek sie zmienił.może ma cos z tym wspólnego też ,,dotarcie,,chodzi mi o wklejenie magnesów.ja latałem i nic sie nie działo.łozyska to oddzielna sprawa,zależy od klasy silnika.moje zdanie.nieprzejmowałbym sie tym dżwiękiem na początku ,no chyba że po kilku lotach pokaże sie jakiś większy luz na ,,łożyskach,,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cylindry.

                                                                     Szare

                            Szare

                                                           Szare

      Szare

 

                                                                        Szare

 

Albo srebrne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do odgłosów problem się wyjaśnił. Po utrąceniu wału dokonałem rozbiórki starego motorka. Jedno łożysko było w staniu upadłym. Zamówiłem 3 nowe, jutro dojdą. Ale nadal nie mam wału. Natomiast regulator Redox 30A zgłupiał w sposób przepiękny. Po podłączeniu pakietu kręci śmigłem na jakieś 10-20% i nic się z tym nie da zrobić. Oddam zwłoki, może ktoś potrafi to naprawić. "Load Default' przez kartę programującą nie naprawia.


Bartku, to nie jest makieta  :P To jest fantazja na temat. Pochwaliłbyś chociaż za "roundel star"   :huh:


Dobra. Kupię srebrną farbę i zrobię mu przyjemność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... Bartku, to nie jest makieta  :P To jest fantazja na temat. Pochwaliłbyś chociaż za "roundel star"   :huh:

Gwiazdy wyszły bardzo, bardzo porządnie.  Zresztą cały taki jakim go widziałem, już mi się bardzo podoba.

Jakim kolorem robiłeś tło gwiazd?

 

Nie makieta, ale...

Wybrałeś malowanie prawdziwego samolotu i włożyłeś sporo wysiłku w jego wykonanie. Cylindry są na widoku, itd.

Dobra. Kupię srebrną farbę i zrobię mu przyjemność.

Haaa! :)

Co do smaczków malarskich: zrobienie i zaciemnienie aerkiem kilku najbardziej charakterystycznych linii podziału to nic trudnego. A zrobienie tych zaledwie kilku zajmie może z godzinę.

 

Kołpaki kół zostawisz takie, czy będą olive zbir?

Okopcenie z rur wydechowych... no dobra już się zamykam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.