Skocz do zawartości

Jitterbug - sprawozdanie z budowy.


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ja tez jestem na widowni, zawsze dobrze jest podpatrzeć czyjś warsztat. To jest pouczające i cenne, tak więc zainteresowanie chyba nie jest takie zerowe :)

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Dzięki, od czasu do czasu coś wrzucę jak będę pamiętał.

 

Tymczasen chciałbym się "pochwalić" problemami przy montażu płatów. Jak wcześniej wspomniałem krawędź natarcia to gruby profil z balsy. Niby uproszczenie i założenie projektanta było słuszne, ale listwy które dostałem w zestawie są solidnie wypaczone i skręcone. Musiałem się sporo nagłowić by dokleić profil do żeberek. Na niektóre żeberka musiałem nawet doklejać balsowe naddatki by dało się ją w zasadzie dokleić do konstrukcji płata. Wygląda to mniej więcej ta:

 

 DVzVeF.jpg

 

Listwa do 1/3 długości idealnie przylega do linijki (prostej i sprawdzonej). Potem niestety zaczyna iść swoją drogą ...

 

 


No i znowu kombinujesz jak koń pod górę :) . Płaty mają być w całości jako molityczny element. Po co starasz się na siłę utrudniać sobie prostą robotę? :rolleyes:

 

Wszystko pozostanie tak jak powinno :) Płaty będą jako "monolityczny element" i w takiej postaci dojadą do PRLu. Znalazłem kolegę, który często jeździ autem i mi przewiezie całą konstrukcję.

Opublikowano

Dałem radę ;) jedne żeberka trzeba było skrócić inne wydłużyć i "znalazłem pion" ;) Właśnie wstępnie montuję silnik, ale zastanawiam się nad jego zmianą na mocniejszy ..

Opublikowano

Nie wiem tego, ale z założenia silnik od początku wydawał się na styk .. rozglądam się za lżejszym o podobnej mocy bo ASP niestety nie mają najlepszej proporcji masa/moc. Jeśli się mylę to mnie popraw, proszę.

Opublikowano

Jeśli model za ciężki wychodzi i dasz mocniejszy silnik to możesz mieć problemy z opanowanie go. Jeśli skrzydła nie skończone jeszcze to może lepiej wydłużyć np. o 4 żebra i cięciwę trochę zwiększyć(?) Dałoby to mniejsze obciążenie powierzchni.

Mój ASP FS 61 AR siedział w modelu ala I wojna o masie do lotu 2,8kg i było baaardzo dobrze. Wystartował też z wody na pływakach gdy masa wzrosła do 3,4kg. Ale Twój to bardziej akrobat.

Opublikowano

Właśnie o to chodzi .. z tym silnikiem to nie będzie akrobat. Miałem mniej więcej na myśli to, że przy tej samej masie mogę dobrać mocniejszy silnik. Nawet kosztem +100 gramów na tym zyskam a w obecnej konfiguracji buduję trenerka wożącego po niebie cegłę w postaci obecnego silnika.

Opublikowano

No właśnie - cegła...a ja chyba bardzo dawno pisałem, że przekroczysz znacznie zakładaną masę ;). W takim razie zrezygnuj z 4suwa na rzecz 2suwa.

  • 4 miesiące temu...
  • 2 miesiące temu...
Opublikowano

Powoli dojrzewam by wrócić do prac ;) Jesienne nastroje wracają, wcześniej ciemno i zaczyna mnie znowu brać na budowanie ..

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

he he ... próbowałem się ostatnio sam mobilizować, ale .. ;) Tak na prawdę to pozostało oklejenie i największą trudność sprawia mi wymyślenie wyglądu a za tym i dobór folii. Skłaniam się do podobnego wyglądu jak u autora planów i modelu. Weekendy się zajęły bo całe dnie na "lotnisku", ale powoli pogoda zmienna to zaproszę Kolegów do "modelarni" i już się nie wywinę, będę musiał go dokończyć :)

  • Lubię to 1
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.