Skocz do zawartości

LA7 skala 1:5 rozpiętość 2,45


coster

Rekomendowane odpowiedzi

  • 1 miesiąc temu...

Mnóstwo pracy. Efekt powinien Ci to wynagrodzić.

Czekam z niecierpliwością na malowanie. Wtedy robią się takie czary-mary i z "ulepków" drewniano-szpachlowo-jakichś tam rodzi się harmonia kształtów, faktura i wydobywają piękne detale. I wtedy dopiero można w pełni docenić dziesiątki godzin pracy przy "ulepkach".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

mam mały problem z synchronizacja klap ,zamykają i otwierają się do końca w tym samym momencie ,ale w pozycji do polowy jest różnica w otwarciu i nie mam pomysłu jak to zrobić ,

 

Da się to zrobić w nadajniku (każde serwo z oddzielnego kanału). Połowę wychylenia klap ustalasz zerem serwa tak, aby były jednakowe, zamknięcie/otwarcie ustalasz limitami +/-. Minusem tego rozwiązania jest konieczność zastosowania 2 a nie 1 spowalniaczki, jeśli chcesz realistycznie powolne otwieranie klap.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Mam pytanie do znających się: kiedy należy stosować powerboxy? W jakich modelach, przy jakich parametrach?

Sprawdziłem, że to kupa pieniędzy (Evolution w HK to ponad 800PLN), więc chciałbym wiedzieć kiedy to uzasadnione/niezbędne.

Mam nadzieję, że autor nie ma nic przeciw temu pytaniu w tym miejscu.;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie mam nic przeciwko temu :)

 

Mam pytanie do znających się: kiedy należy stosować powerboxy? W jakich modelach, przy jakich parametrach?

Sprawdziłem, że to kupa pieniędzy (Evolution w HK to ponad 800PLN), więc chciałbym wiedzieć kiedy to uzasadnione/niezbędne.

Mam nadzieję, że autor nie ma nic przeciw temu pytaniu w tym miejscu. ;)

Powerbox kosztuje tyle bo przeważnie łączy w sobie kilka funkcji - poza odciążeniem odbiornika przez prądożerne serwa, oferuje możliwość zasilania z 2 baterii, podłaczenia kilku serw pod jeden kanał, czasem możliwość ich synchronizacji, zabezpiecza przed błędnym podpięciem serw, czasem pozwala na prace z kilkoma odbiornikami, stabilizuje napięcie dla odbiornika, serw itd... generalnie dajemy je wtedy kiedy skala modelu jest na tyle duża że ryzykowne było by zasilanie modelu z jednego pakietu i podpinanie wszystkich serw pod odbiornik. Często wystarczy jakas prostsza wersja "boxa" taka która odciąża prądowo odbiornik i puszcza przez niego tylko sygnały sterujące, warto poszukać wersji z podwójnym zasilaniem. Nie trzeba od razu kupować mercedesa wśród powerboxów za kilka tyś. zł. Oczywiście kiedy ogólna cena modelu oscyluje koło 15-20 tyś.... 2 tyś na powerboxa nie jest ekstrawagancją ;) Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jaki odbiornik masz - generalnie jeśli planujesz latać modelami akrobacyjnymi z dużą ilością serw cyfrowych i to o dużej sile - musisz się zaopatrzyć w coś co da odpocząć odbiornikowi - w takich modelach pobór prądu jest na poziomie 10A i więcej... Ostatnio pojawia się coraz więcej odbiorników przystosowanych do przepuszczania dużego prądu - mają wtedy odpowiednio wydajną szynę która doprowadza napięcie do serw - a nie po zwykłych ścieżkach... W razie pytań wal na PW

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krzysiek,

wielkie dzięki za dawkę wiedzy ogólnej, która mi i innym się pewnie przyda.

Natomiast odnośnie mojego konkretnego odbiornika oraz tego co chcę budować i czy to potrzebuję power boxa - pozwolisz, że odezwę się na PW.

Dziękuję raz jeszcze.

 

Tobie Seba również, za przestrzeń do rozmowy;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...

wyposażenie kokpitu prawie skończone wszystkie większe elementy zrobione tylko teraz je pomalować i połączyć drutami kabelkami linkami i tym podobnym i środek będzie skończony :) położyłem całość na wagę i wyszło 10 kg  ,to jest cały kadłub z skrzydłami uzbrojony w serwa do tego dojdzie 2.5 kg silnik jakiś 1 kg podwozia  no i reszta elektroniki myślę ze zmieszczę się w  15 kg  to chyba będzie najlżejszy z la7 to co oglądałem na rcscalebuilder  to wszystkie la7 sa w miedzy 18 a 22kg  tak że myślę nie jest tak złe :)

post-14320-0-53948500-1447187890_thumb.jpg

post-14320-0-55116400-1447187908_thumb.jpg

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.