Łukasz.S Opublikowano 16 Lutego 2015 Opublikowano 16 Lutego 2015 Nigdy nie podchodziłem w ten sposób do modeli z epp. Widzę że bedzie realistyczny wygląd. Ten temat zmienił moje podejscie do tego typu konstrukcji. Będę kibicował do samego końca
Gość Jerzy Markiton Opublikowano 18 Lutego 2015 Opublikowano 18 Lutego 2015 Dzięki chłopcy za miłe słowa ! Ale znam swoje miejsce w tym ogródku - czeka mnie jeszcze dużo nauki, żeby chociaż zbliżyć się do poziomu, jaki jest tu czasami prezentowany. Pomalutku ale coś tam poszło do przodu. Pomalowałem skrzydło, wkleiłem gondole, Starałem się nie pokpić osi silników więc na szybko spreparowałem pomoce do kontroli. Spod gondoli zaczął wyłazić Soudal - jutro zetnę nadmiary. Poprawki lakiernicze - jak będzie całość. Stateczniki już tez czekają na wklejenie. Przeciągnąć kabelki instalacji i zamknąć luki inspekcyjne w gondolach..... No i czas brać się za kadłub. Patrzę na niego jak szpak w .... i mam coraz większy strach sięgnąć za nożyk. Na planiku Wilk ma "charakter". Jak ten "charakter" przenieść na piankę ?? Co zacznę nanosić kreski na kadłub - to nie to, od nowa... 1
Gość Jerzy Markiton Opublikowano 19 Lutego 2015 Opublikowano 19 Lutego 2015 Prawy luk zamknięty... Tylko tyle udało mi się dziś zrobić. Kurcze - jest tej elektrowni ! Chwilami żałuję, że zdecydowałem się na 1 akumulator centralnie. Może udałoby się upchnąć 2 akumulatory 1300 w gondolach nad podwoziem ? - Jurek
TeBe Opublikowano 19 Lutego 2015 Opublikowano 19 Lutego 2015 Jurku, jestem po beznadziejnej walce z umakietowieniem FunCuba elaporowego na Grasshoppera. Tym bardziej podziwiam Twoją pracę. Chcesz patent na oznaczenia z drukarki laserowej? Nadają się na piankę.
TeBe Opublikowano 19 Lutego 2015 Opublikowano 19 Lutego 2015 No więc moja produkcja oznaczeń wyniknęła z faktu, że nie udało mi sie wymaskować na elaporze oznaczeń. Po kilku beznadziejnych próbach wypatentowałem taką technologię: 1. Drukujemy oznaczenia na zwykłym papierze na kolorowej drukarce laserowej. 2. Wycinamy z marginesem 1cm. 3. Lewą stronę malujemy natryskowo sprayem RC Styro lub Joker Styro białym. Robimy to po to, aby kolor na który naklejamy nie przebijał. 4. Prawą stronę malujemy natryskowo dowolnym lakierem bezbarwnym. Ja stosowałem RC Styro Gloss, bo model miał być docelowo takim malowany. 5. Wycinamy nożyczkami oznaczenia. Malujemy je jeszcze raz natryskowo jak w pkt.4. Uzyskujemy gotowe do naklejenia oznaczenia. Ja naklejam używając kleju natryskowego kontaktowego BOLL. W ten sposób robiłem amerykańskie gwiazdy http://pfmrc.eu/index.php?/topic/47179-funcub-multiplex-kolejna-relacja/?p=549281
Gość Jerzy Markiton Opublikowano 20 Lutego 2015 Opublikowano 20 Lutego 2015 Ale przyklejasz całe papierowe okienka z oznaczeniami ? Na elaporze może jest to do przyjęcia. Próbowałem kiedyś zastosować oryginalne oznaczenia (?, kalkomanie ?) z NPN na 109 - kalkomanie śliczne ale na modelu... ?? Takie trochę sztuczne. EPP jest pod tym względem trudnym podkładem - jest szorstki i porowaty w swej strukturze. Naklejony papier wygląda na nim sztucznie. Robiłem próby z Oracal-em, ale też mi się nie podobało (z bliska, bo z 5m i tak niczego nie widać). Moją nadzieję rozbudziła nowa folia od Marka do zalaminowania, ta satynowa. Ale trzeba nanieść wydruk przed naniesieniem kleju. Wydruk na kleju i potem jeszcze 1 warstwa kleju w spray-u ? Moja drukarka nie radzi sobie z grubością tej foli - marszczy się pod wałkami prowadzącymi. Nie mam dostępu do plotera tablicowego. Druk na prawej stronie nie toleruje żelazka - rozmazuje się. Jakimś rozwiązaniem mogłoby być oklejenie całego modelu folią od Marka i na to kalkomanie z Oracal-u ? Ale to chyba już w następnym modelu. Poczekam na wynik eksperymentu Mirolka ze skrzydłem. Może niesłusznie, ale obawiam się nieuniknionych napraw takiego modelu. Zresztą kadłub jeszcze przede mną. Prześpię to ! -Jurek
TeBe Opublikowano 20 Lutego 2015 Opublikowano 20 Lutego 2015 No ta technologia struktury szorstkiej nie odda. Ale ja na elaporze dążyłem do gładkości. Co widać poniżej. Invasion stripes na kadłubie są malowane, gwiazda jest z papieru.
majula7 Opublikowano 20 Lutego 2015 Opublikowano 20 Lutego 2015 zamawiasz w agencji odp. wyciete oznaczenia na folii samoprzylepnej naklejasz na model malujesz 2x odrywasz wszystkie inne sposoby nie daja odp. efektu
robertus Opublikowano 20 Lutego 2015 Opublikowano 20 Lutego 2015 Na epp naklejam wydrukowane na papierze i nasączone wikolem, nie lakieruję. Wtedy dobrze układają się na porowatym epp i w miarę nie odróżniają się połyskiem od matowego malowania. Do malowania oznaczeń jakoś nie mam samozaparcia.
Andrzej44 Opublikowano 20 Lutego 2015 Opublikowano 20 Lutego 2015 Czy Kolega Jerzy podzieliłby się informacją jaką malował farbą? Czy tą co widać na zdjęciu Montana Black Spray? I czy stosował wcześniej primer? Uzyskałem informację że nie powinno się jej bezpośrednio nakładać na piankę. Pozdrawiam
Gość Jerzy Markiton Opublikowano 20 Lutego 2015 Opublikowano 20 Lutego 2015 Nie stosowałem żadnego podkładu. Farba - ta co na zdjęciach. Czemu nie powinno się nakładać bezpośrednio ? Dość dobrze wychodzi też Moptip 33 400, ale od dłuższego czasu nie potrafię jej spotkać w moich sklepikach. - Jurek
Andrzej44 Opublikowano 20 Lutego 2015 Opublikowano 20 Lutego 2015 Sprzedawca twierdził, że może rozpuszczać piankę i sprzedał mi spray na bazie wody - wychodzi chyba dwa razy drożej. Dzięki za odpowiedź. Pozdrawiam.
robertus Opublikowano 20 Lutego 2015 Opublikowano 20 Lutego 2015 Rozpuściłby styropian lub depron. Epp nie.
Gość Jerzy Markiton Opublikowano 20 Lutego 2015 Opublikowano 20 Lutego 2015 Robertus - podziwiałem Twoją P-40 na bieżąco. Mnie to tak nie wychodzi.... U Ciebie nie widać, że to wydruki. Na moich modelach - wyglądało to fatalnie. Albo jestem przewrażliwiony, albo muszę się jeszcze dużo uczyć ! - Jurek
robertus Opublikowano 20 Lutego 2015 Opublikowano 20 Lutego 2015 Zwykły wydruk na drukarce laserowej, później posmarowanie rozrzedzonym wikolem aż nasiąknie, nakładasz na model i jeszcze pędzlujesz wikolem. To się nazywa nawet jakoś, de-coupage czy jakoś tak.
Gość Jerzy Markiton Opublikowano 20 Lutego 2015 Opublikowano 20 Lutego 2015 Dzięki serdeczne ! Tak się zastanawiam - Wilk nawet szachownic nie ma udokumentowanych... Może ich w ogóle nie miał ? W tym kontekście: zastanawiam się czy ma sens robić jakiekolwiek napisy eksploatacyjne ? Trochę to na radosną twórczość zakrawa. - Jurek
TeBe Opublikowano 20 Lutego 2015 Opublikowano 20 Lutego 2015 Wygląda na to, że miał. Jeśli to jest Wilk: http://odkrywca.pl/forum_pics/picsforum23/wilk_7.jpg http://odkrywca.pl/forum_pics/picsforum23/wilk_1_a.jpg EDIT. I jeszcze takie:
Gość Jerzy Markiton Opublikowano 21 Lutego 2015 Opublikowano 21 Lutego 2015 To jest Łoś - kabina pilota, silniki i jeszcze parę drobiazgów na to wskazuje. - Jurek
Rekomendowane odpowiedzi