Skocz do zawartości

Debilizmu ciąg dalszy .. trzeba to skończyć!


idfx

Rekomendowane odpowiedzi

Grzegorz, Użytkownicy Sprzętu Modelarskiego nawet nie wiedzą o czym Ty piszesz :blink:

Onegdaj żeby se polatać trzeba było budować i się przynajmniej liznęło jakieś podstawy, dzisiaj większość na którą tu pomstujemy kupuje w sklepie gotowca i jak będzie złożony to nikogo nie obchodzi, bo serwis,gwarancja itp.

Tak wygląda przyszłość bo sklejanie modeli samodzielnie jest droższe i wymaga minimum wiedzy i doświadczenia i nie chcę krakać

ale Modelarzy tych przez duże M których trochę jest na naszym forum będzie ubywać na rzecz U.S.M.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzegorz, Użytkownicy Sprzętu Modelarskiego

Modelarzy tych przez duże M których trochę jest na naszym forum będzie ubywać na rzecz U.S.M.

Nie czytacie z uwagą ,przecież Przemek napisał sam co oznacza ten skrót   :) .

 

Użytkownicy kontra modelarze to raczej OT jak i temat na sporą "wojenkę" ;) .

Zastanawiam się tylko co o sobie myśleć...od dzieciaka dłubałem,budowałem,rozwalałem,laminowałem,nitrocelonowałem,robiłem foremki,kopyta a teraz jak mnie stać,czas goni i kupuję zestawy/gotowce to kim ja właściwie jestem ?? może jakimś odmieńcem  :huh:

Mam się czuć tu gorzej,inaczej się patrzy na modelarzy a inaczej na użytkowników ,a z odmieńcami co  ;)  ?

Ludzie, budujcie ,kupujcie,składajcie i cieszcie się lataniem,zabawą,rekreacją ,zawodnictwem a nie dzielmy się na my /wy/ oni...

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie czytacie z uwagą ,przecież Przemek napisał sam co oznacza ten skrót   :) .

 

Użytkownicy kontra modelarze to raczej OT jak i temat na sporą "wojenkę" ;) .

Zastanawiam się tylko co o sobie myśleć...od dzieciaka dłubałem,budowałem,rozwalałem,laminowałem,nitrocelonowałem,robiłem foremki,kopyta a teraz jak mnie stać,czas goni i kupuję zestawy/gotowce to kim ja właściwie jestem ?? może jakimś odmieńcem  :huh:

Mam się czuć tu gorzej,inaczej się patrzy na modelarzy a inaczej na użytkowników ,a z odmieńcami co  ;)  ?

Ludzie, budujcie ,kupujcie,składajcie i cieszcie się lataniem,zabawą,rekreacją ,zawodnictwem a nie dzielmy się na my /wy/ oni...

Ja tez wiem, ze jesteś Modelarzem i nie myl tematów forum :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak miałem pierwszą w życiu Syrenkę 105 to gdybym nie umiał przy niej dłubać to bym chodził pieszo, dzisiaj w nowoczesnych konstrukcjach można tylko podnieś maskę i "se popatrzeć".

Tak już się dzieje w wielu dziedzinach życia.

Lubimy budować, bo i satysfakcja większa i nic nas w modelu nie zaskoczy (no może prawie nic) ale w handlu zaczynają się pojawiać te zabawki już w takich cenach, że zacznie wygrywać ekonomia, tu taki przykład http://www.modelekatowice.pl/p/624/15638/dji-phantom-1-gps-pod-gopro-phantom-1-drony-phantom.html i początkujący chcący zacząć przygodę z modelami zastanowi się mocno, bo jak policzy, to budując coś samemu o tych możliwościach zapłaci dużo drożej.

W nas natomiast pozostaje ta nostalgia za mijającą epoką w której można się było bawić w latanie tylko i wyłącznie budując coś samemu, a być może jesteśmy trochę zazdrośni z powodu utraty tego przywileju :(

USM - Użytkownik Sprzętu  Modelarskiego

USŻ - Użytkownik Sprzętu Żeglarskiego, bo żeglarze to już też Dinozaury.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy okazji pojawiły się nowe technologie. Kiedyś, żeby coś ulotnić, trzeba było kupić kilka desek sklejki, trochę listewek, folię albo papier śniadaniowy. I koniecznie silnik spalinowy, bo elektryczne się nie za bardzo nadawały. A dziś? Powszechna jest pianka. Można się obruszać, ale pianka ma wiele zalet - jest prosta w naprawie, można z niej łatwiej formować to czy tamto, modele robi się szybciej, a samoloty często bardziej przypominają pierwowzór niż "coś z drewna na kształt". Do tego mamy silniki elektryczne, małe, duże, wielkie, baterie wszelakie - wszystko łatwo dostępne, łatwe do połączenia, przyjeżdża się na lotnisko i po najdalej pięciu minutach model jest w powietrzu. Co do spaliny, to ja jeszcze nie widziałem, żeby wystartowała szybciej niż po kwadransie...

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do tematu ,to jak z tym debilizmem...??? ;) .

Szkolić się czy nie ?

"Promować" takie tematy ,może jakiś FpV-owiec weżmie sobie to do serca i czasem się zastanowi ?

Olać i dalej robić swoje ?

Odciąć się i mieć w du...e ?

:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do tematu ,to jak z tym debilizmem...??? ;) .

Szkolić się czy nie ?

"Promować" takie tematy ,może jakiś FpV-owiec weżmie sobie to do serca i czasem się zastanowi ?

Olać i dalej robić swoje ?

Odciąć się i mieć w du...e ?

:D

 

I dlatego takie tematy mają sens. Czasem jest on głęboko ukryty, ale zawsze. :D

 

I na koniec powiem: łódki budujta, i problemu nie będzie :P i adrenalina jest, i w budowie można się wykazać, A jak łódka dobrze zrobiona,to i latać potrafi :)

A.C.

 

Ech, chyba, że okaże się, że każdy dostępny akwen jest akwenem lęgowym jakiegoś ptactwa.... A śledzi cię nawiedzony ekoterrorysta ze strażnikiem miejskim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mądrości o g...nie komentował nie będę, bo to ani mądre, ani grzeczne.

A co do wody to zawsze można znaleźć taką, żeby dało się pływać. Przez ostatnie 40 lat ja osobiście ani razu nie miałem problemu ze strażą miejską, czy z policją. Nie mają na nas paragrafu. Kiedyś jeden strażnik  czepił mi się, że niby za głośno. Padło pytanie: na jakiej podstawie tak twierdzi? I było po sprawie. Wędkarze, to inna sprawa. Wielkiego szacunku dla nich nie mam, bo w przeważającej części, to są brudasy i syfiarze. To co pozostawiają po sobie nad wodą, woła o pomstę do nieba. I te wiadra starego chleba, wyrzucane do wody jako zanęta... Mam z nimi tak samo długie doświadczenia jak z pływaniem.

I tu akurat nikt mnie nie przekona, że jest inaczej. Staram się więc wybierać takie akweny ,gdzie ich nie ma. I można taką wodę znaleźć bez problemu. Przynajmniej ja z tym problemu nie mam.

A.C.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wystarczy przejść się po naszej zatoczce na przykład, albo wzdłuż Odry się przejść... Nie dość ,że brudasy, to jeszcze pieniacze i pijacy. No nie wszyscy oczywiście, Ale ta cześć gorsza rzutuje na całe tamto środowisko. Po wieloletnich dodświadczeniach z nimi tak to odbieram.

A,C.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.