Skocz do zawartości

Jest ktoś z was kolegów modelarzy Strażakiem w OSP?


endriuRC

Rekomendowane odpowiedzi

Ja jestem człowiekiem który nie pije alkocholu ani nie poje papierosów, do akcji będe gotowy w każdej godzienie porze dnia i nocy. Glupota ludzka nie zna granic :)   Najbardziej nie moge się doczekać komory :D czy sobie dam z nią rade.

 

Strażak w 3:20min wchodzi do komory, ja będe miał w jednostce PSP w Bielsku-Białej.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tą jednakże różnicą, że rafinerii już nie ma a obecnie funkcjonuje tam jedynie baza paliw i kilka innych pomniejszych zakładów powstałych na jej terenie i częściowo wykorzystujących starą infrastrukturę.

Moja służba w PSP polega właśnie przede wszystkim na kontrolowaniu tego typu zakładów i osobiście pilnuję, żeby nie było już nigdy podobnego zdarzenia tam, jak i w pozostałych 18 zakładach o dużym ryzyku wystąpienia poważnej awarii przemysłowej na terenie województwa śląskiego...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie analizowałem zbyt głęboko tego zdarzenia, gdyż miało ono miejsce na 4 lata przed moim narodzeniem.

Z tego co wiem jednakże to:

  • krótko przed zdarzeniem zdemontowano stałą instalację gaśniczą (pianową) zabezpieczającą zbiorniki (remont i konserwacja),
  • to samo dotyczyło stałej instalacji chłodzącej zbiorniki (wodnej),
  • bezpośrednią przyczyną zdarzenia było uderzenie pioruna (w tym dniu nad Czechowicami przeszła mała burza z 3 wyładowaniami - to ostatnie zapaliło zbiornik z ropą naftową),
  • żle prowadzona akcja gaśnicza spowodowała przedostanie się wody do zbiornika z ropą,
  • ogrzana w trakcie pożaru woda (cięższa od ropy) spowodowała wyrzut całej palącej się zawartości zbiornika (ok 10000 ton ropy) na odległość nawet 200m!!! I to właśnie w tym momencie zginęli prawie wszyscy ratownicy...

Więcej o zdarzeniu przeczytacie tutaj:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Po%C5%BCar_w_rafinerii_w_Czechowicach-Dziedzicach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po tym pożarze wycofano z użytkowania naturalne środki pianotwórcze /Spumogen/ i Straż Pożarna przeszła na syntetyczne /Deteor/, bardziej trwały w wysokich temperaturach, udoskonalono system łączności - jednostki przyjeżdżające na teren akcji wchodziły do działań z "marszu", samoczynnie i bez zamysłu taktycznego podawały prądy piany na zbiorniki co doprowadziło w efekcie do wyrzutu palącej się ropy, oznakowanie wozów bojowych w numery taktyczne i wiele innych rzeczy zmieniło się w Straży. Wnioski wyciągnięte po tej akcji zaowocowały zmianą taktyki podczas gaszenia tego typu pożarów. Przykładem może być pożar zbiornika w Rafinerii Gdańskiej w maju 2003 roku,  który miałem okazję gasić. Olbrzymie zgrupowanie sił i środków, przygotowanie natarcia i zmasowany atak na ognisko pożaru prądami piany....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na wiki wyczytałem, że ten tragiczny pożar był już trzecim z kolei w roku 71 w RC, dwa poprzednie też były sporych rozmiarów i strażacy ZSP doskonale sobie z nimi poradzili.

Znam osobiście kilka osób, które tam wtedy działały w kadrze kierowniczej i są to naprawdę świetni fachowcy, należy jednak wziąć pod uwagę, że w tamtych czasach strażaków ze średnim wykształceniem można było ze świecą szukać...to chyba jeden z powodów tej tragedii - po prostu nikt nie brał pod uwagę takiego scenariusza, bo skąd niby miał o nim wiedzieć (swoją drogą takie zjawiska były już wtedy znane i zbadane). Jednym z efektów tej tragedii było zatrudnienie cywilnych specjalistów (ludzi po studiach) do straży wzięto: chemików, elektryków, budowlańców itp. - to był wielki krok naprzód, sam w efekcie (jestem chemikiem) jestem przykładem zmiany mentalności doboru kadry w PSP...Zmienił się też zupełnie system szkolenia i teraz  każdy strażak zna nie tylko zjawisko i mechanizm wyrzutu, ale także wykipienia, BLEVE, pożaru strumieniowego i wiele, wiele innych....a dzięki nowoczesnym rozwiązaniom technicznym i wiedzy straż potrafi też skutecznie je zwalczać oraz co chyba najważniejsze wiemy też jak im zapobiegać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Młodzi teraz zamiast robić coś dobrego dla świata itp np pójść do OSP czy coś w tym kierunku to wolą siedzieć przed komputerami... i patrzeć na te głupie gry.

 

Mam takie bo napewno przed kursem musze mieć jakieś ćwiczenia, macie może pojęcie co to będzie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Młodzi teraz zamiast robić coś dobrego dla świata itp np pójść do OSP czy coś w tym kierunku to wolą siedzieć przed komputerami... i patrzeć na te głupie gry.

 

 

Ja pier.... mentalność rozgoryczonego emeryta, każdy robi ze swoim życiem to co lubi robić i nikt nie ma prawa nikomu nakazywać co może, nie może, co powiniem i czego nie powinien robić.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam takie bo napewno przed kursem musze mieć jakieś ćwiczenia, macie może pojęcie co to będzie ?

 

 

Sporo teorii z ratownictwa gaśniczego i medycznego, potem ćwiczenia a następnie egzamin, teoretyczny i praktyczny (komora dymna. drabina, musztra, PP, kierowanie ruchem)

 

A przed kursem to tylko Twoja jednostka OSP może o Ciebie dbać :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nigdzie mi nie bronił i może mnie trochę poniosło (w gry nie gram od zamierzchłych czasów podstawówki) po prostu nie znoszę tego ględzenia: za moich czasów... , teraz ci młodzi to już tylko... i zawsze będę wyśmiewał ten sposób myślenia. A gry dla wielu osób są po prostu źródłem tak jak dla mnie źródłem rozrywki jest modelarstwo (i parę innych rzeczy).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nigdzie mi nie bronił i może mnie trochę poniosło (w gry nie gram od zamierzchłych czasów podstawówki) po prostu nie znoszę tego ględzenia: za moich czasów... , teraz ci młodzi to już tylko... i zawsze będę wyśmiewał ten sposób myślenia. A gry dla wielu osób są po prostu źródłem tak jak dla mnie źródłem rozrywki jest modelarstwo (i parę innych rzeczy).

Zgadzam się z Tobą w 100% Takie zachowanie to typowe polactwo-cebulactwo 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Endriu pamiętaj nie tylko teoria się liczy choć jest bardzo wazna, jak i wazna jest sprawność fizyczna i wytrzymalosc.

Jasne myslenie pomimo stresu i nie zawsze podawania się emocja trzeba zachować zimna krew.

W racajac do tematu palącego się śmietniska co może być przyczyna zaslabniecia itp. Proste dym, nawdychasz się dwutlenku-wegla i sprawa zalatwiona.

Co może być niebezpiecznego w wypalaniu scierniska? ( od dawna zabronione jak i wypalanie traw) przedostanie się ognia na inne pole lub gospodarstwa domowe.

Osobiscie gasiłem sciernisko WW. (tez byłem w OSP) w którym zginela starsza kobieta które te sciernisko wypalala.

Nawdychala się dymu miała problemy z oddychanie w związku z którym zemdlała i slponela.

Bardzo nie mily widok i przykry. 1 raz nie bylo problemu mi się dostać do prądownicy bo inni koledzy nie dali rady psychicznie i wymiotowali na widok spalonego ciala..

Bycie strazakiem to nie jest zabawa jak co niektórzy mysla a pobawię się w Strazaka Sama.

To jest odpowiedzialność, narazamy własne zycie ratując innych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.