Skocz do zawartości

Moje pierwsze DLG - ciekawość jak się rzuca ?


young

Rekomendowane odpowiedzi

Nigdy nie latałem DLG, a loty tym modelem widziałem tylko na YT. Dlatego postanowiłem zrobić prosty balsowy model DLG bazując na wiedzy z netu.

Założenia:

1 m rozpiętości

prosty i tani

mocny więc nie walczę z wagą

Liczę że zmieszczę się w 190 g ????

Wykorzystać to co posiadam z materiałów

 

No i wykonać wiele lotów,

Jutro wrzucę pierwsze fotki.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Plany dostałem z forum f3k.nl, model jest znany to mimi,

 

Prace przy modelu zacząłem od sterów i kadłuba. Poniżej fotki z pierwszego dnia budowy. Robiąc model trzymałem się planów ale teraz bym to troszkę zmienił. Co do czasu lotu , no cóż traktuję to jako próbę i zabawę. Trochę ruchu na powietrzu. Mam nadzieję że przy pierwszym rzucie model się nie rozleci.

 

post-1577-0-52734500-1439191916_thumb.jpg

post-1577-0-12992600-1439191978_thumb.jpg

post-1577-0-73874100-1439192151_thumb.jpg

post-1577-0-64759800-1439192177_thumb.jpg

post-1577-0-96903500-1439192221_thumb.jpg

post-1577-0-87710300-1439192235_thumb.jpg

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam,

 

cd relacji z budowy Mimi nadmienię że jest to mój pierwszy model robiony od początku od dłuższego czasu a wiele czynności wykonuję po raz pierwszy ;)  !

 

Proszę o udzielenie informacji jaki stosuje się zalecane w tej wielkości modelu DLG (1 m) kąt wzniosu skrzydła.

 

Dalej liczę zmieścić się w wadze 190 gramów ale mam dość ciężkie wyposażenie, a założenie jest aby maksymalnie wykorzystać to co posiadam. Z drugiej strony tu są potencjalne oszczędności wagi jak i selekcji materiału no i precyzji wykonania.

 

Pierwszy raz oklejam folią, i muszę przyznać że jest to super metoda, folia transparentna "ultrlaight' super się klei do balsy. Kadłub wzmocniłem od spodu sklejką 0,6 mm czego nie widać na zdjęciu. Przede mną trudne jak dla mnie zadanie sklejenie 2 połówek skrzydła tak aby zachować właściwą geometrię. 

 

Mam nadzieję że wyrobię się do tego weekendu  :D aczkolwiek po próbnym montażu muszę rozmieścić elektronikę aby wyszedł CG - bez doważania !

 

No i na koniec mam tylko kołki dębowe i taki zamierzam wykorzystać, lepiej gorzej ale musi być.

 

Na koniec relacji zamieszczę podsumowanie i moje spostrzeżenia z budowy modelu jak i planów, no i oczywiście lotów (mam nadzieję wielu :ph34r: )

post-1577-0-47684200-1439322630_thumb.jpg

post-1577-0-79428700-1439322906_thumb.jpg

post-1577-0-12927100-1439323258_thumb.jpg

post-1577-0-23031600-1439323459_thumb.jpg

post-1577-0-99060500-1439323784_thumb.jpg

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrób wznios około 12 stopni na stronę. Mark Drela miał taki w Apogee.

BTW na planach nie ma zaznaczonego wzniosu?

Sorry mój błąd mialem na myśli kąt zaklinowania skrzydła (względem statecz.) Wznios na planch po 100 mm na każdą stronę. Ps przeliczę to na stopnie i dla porównania podam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w tydzień powstał model DLG  :) a dziś został oblatany aczkolwiek jak dla mnie przy zbyt dużym wietrze, aktualnie mam problem, DLG za każdym razem skręca w lewo ? jak przegram filmik pokażę. Nie wiem co jest tego powodem ??!!!, muszę poczekać na bezwietrzną pogodę. Model mocny :),  wytrzymuję lądowanie na ściernisku, kołek plastikowy mocujący skrzydło skutecznie uratował go od zniszczeń.

Sprawdzam geometrię i ewentualne niesymetryczne umiejscowienie skrzydła zobaczę czy znajdę powód tego skręcania w lewo, bardzo wrażliwy na wiatr, czego nie można powiedzieć o mnie .

post-1577-0-20165800-1439747938_thumb.jpg

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i no i? Jaka wyszła waga? Była potrzeba doważania nosa?

Można liczyć na dokumentację filmową lotów?

 

Co do wiatru...bezlotkowcami w ogóle kiepsko się lata w niespokojnym powietrzu. A może to tylko moje odczucie, bo większość latam na 3 kanały. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacznę po kolei, jest to moje pierwsze DLG dla zabawy i nauki.

 

1/

Waga wyszła dużo za dużo :) i trzeba było doważyć nos nakrętką (pod zółtą folią)

rurka węglowa ciężka, stateczniki zrobiłem za grube, elektronika stockowa czyli ciężka, ledwo to upchałem w kadłubie reasumując nauczyłem się gdzie zaoszczędzić masy, doświadczyłem tego na sobie :) czyli nabyłem doświadczenia.

 

Poprzecznie nie wyważałem ale leci na "kołek" muszę pomierzyć całość na spokojnie.

 

2/

oblot koniecznie przy bezwietrznej pogodzie, dziś za bardzo się "napaliłem"

 

3/

wspaniałe uczucie jak ze zwykłego rzutu (nie za kołek, tylko zwykły wyrzut) model prawie pionowo nabiera wysokości, super  :D

 

4/

muszę pozbyć się odruchu sterowania lotkami których nie ma, tylko ogon - dziwnie...

 

5/

konstrukcja bardzo mocna, jak na razie.

 

ps. Jak się jest na lotnisku to nie za bardzo mam czym i kim filmować.

 

wszystkie loty były podobne to tego z filmiku, chociaż raz jak zawiało wyszła pełna pętla czyli musiał mieć wysokość :),

 

czekam na bezwietrzną pogodę

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.