Skocz do zawartości

Hałaśliwe serwa Hitec HS-81


Tomek3D

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

 

Wczoraj skończyłem składać kita Funcuba i przyszedł czas na ostateczne poprawki i testy. Niestety cały czas coś trzeszczało (film demonstrujący problem). Okazało się, że problemem są serwa Hitec HS-81. W modelu mam dwa serwa Hitec HS-81 i 4 HXT900, nadajnik i odbiornik FrSky, wszystko zasilane z ESC HobbyKing.

 

Na początku pomyślałem, że być może niedostatecznie poluzowałem powierzchnię steru wysokości i kierunku (tam mam zainstalowane serwa Hiteca), ale dźwięk pojawia się nawet po odkręceniu ramion serw. Drugą opcją był brak kompatybilności z HXT900. Tutaj też pudło. Mam jeszcze dwa osobne takie serwa, które mają trafić do Soliusa i po podłączeniu ich do innego BECa i odbiornika występuje ten sam problem.

 

Trochę się tego bałem, ale nie wytrzymałem i poszedłem dzisiaj polatać. Nie było żadnych problemów i latało się wspaniale (jest to mój drugi samolot po SkySurferze), ale obawiam się, że z czasem serwomechanizmy mogą paść i generalnie strasznie mnie ten hałas denerwuje.

 

Czy ktoś spotkał się z takim działaniem tych serwomechanizmów? Zastanawiam się czy jest to normalne i czy tak samo zachowują się np. HS-82MG. Hiteca kupiłem, bo myślałem, że są to serwa z wyższej półki, a tu taka niespodzianka. Poważnie zastanawiam się czy do Soliusa nie wrzucić jednak innych serwomechanizmów.

 

Będę wdzięczny za wszelkie rady.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te dźwięki wskazują na ustawianie się serwa w zadanym położeniu.

Jeśli serwo jest poddawane działaniu jakiejś siły (naciskamy stery, w napędzie sterów są opory) to tak się właśnie zachowuje. To normalne.

Widać to w FC zwłaszcza na sterze kierunku sprzęgniętym z kółkiem ogonowym, które ma miękką goleń i cały czas buja się na wszystkie strony oddziałując na orczyk serwa. W swoim FC mam 81ki na ogonie i pięknie się sprawują, a przeżyły już trzy poważne krety.

 

Rafał, ja nie wierzę, że Hitec na tym filmie jest nowy. Wygląda, jakby się zupełnie rozsypał, ale właściciela chętnie bym zapytał, czy tam są dobrze dopasowane, oryginalne orczyki. Tu mam wątpliwość.

Wszystkie moje serwa to Hitec (w sumie niewiele, ale ok. 10szt.) i - odpukać - sprawują się dobrze. Oprócz nich  mam jeszcze kilka Tower Pro (mg90, 90s, 92R) i jedne są o.k. inne nie, choć ogólnie jestem z nich zadowolony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bartek,szczerze to film to jedno , osobista praktyka to drugie..

Kolega Kazek zakupił niegdyś Falcona kompletnego do lotu .

Miał tam HS -81 niby w stanie niewiele używanym-działały jak te na filmie !.

Wnikając, okazuje się że one nie mają górnego łożyska więc problem luzu osi serwa to tylko kwestia czasu w każdym takim serwie oczywiście używanym ,nie stojącym na półce w modelu ;) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie w tym, co piszecie, jest sporo racji, po prostu u mnie się to nie potwierdza,a 81-ki nie leżą na półce. Używam od dwóch lat w Fun Cubie. Sprawdziłem przed chwilą: jest niewielki luz, ale taki, jak w niektórych nowych TP MG90/S. A mój FC naprawdę sporo przeszedł (krety, uderzenia w stery przy transporcie, itp.

To może przy okazji: jakie serwa Hitec uważacie za godne uwagi do warbirda 1,7m, RTF max 6kg, benzyna? Chodzi mi o lotki i stery ogonowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

używałem głównie serw hitec   -na przestrzeni lat kilkudziesięciu sztuk.

  doświadczenia z innymi markami skromne... pojedyncze sztuki. Około 10 towerków mg90s i sg90. Towerki -prawie wszystkie beznadziejne -koszmarne błędy zerowania -przez towerki mg90s rozwaliłem 2 modele.

 

 -hitec -stare hicki chodziły idealnie...

w tym ganione hs 55 i hs81  u mnie starsze egzemplarze sprawują się idealnie -ale to zakup sprzed około 5-6 lat lub starsze. obecne hs-81 są kiepskie.

nie wiem jak obecnie produkowane hs-55.

 

opinię o tanich hickach raczej są kiepskie...

 

Stare Hs-81 chodziły fajnie i żadnych luzów.

kupione 2 lata temu -od razu miały luz na górnym "łożysku" -kątowo dźwignia precyzyjnie -niby stery zerowało ładnie

-jednak oś serwa przemieszczała się dobre pól milimetra... orczykiem dało się "kolebać" w każdą stronę -sztywny był tylko obrotowo.

po kilkudziesięciu lotach luz się powiększył -jednak i tak był sporo mniejszy niż na filmiku  zamieszczonym przez kolegę w poście 5.

jakość tańszych hicków niegdyś dobra -obecnie z roku na rok coraz gorsza.

niedawno miałem w reku nówkę hs-81 -przestraszyłem sie luzu.

 

obecnie chwalone są hs-85mg -i ja jak będę uzupełniał zapasy to na takie się szarpnę. Nowym hs-81 mówię dziękuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.