Skocz do zawartości

PZL P-11c


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Szachownice i resztę pewnie pomaluję farbami Tamiya. Czerwony i biały mam, niebieski muszę dokupić. Ale te drobiazgi już pójdą z aerografu.

 

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

Jest to temat rzeka . wracajac do brytyjskich konstrukcji  to tam czasami widac dwa odcienie .(np.w bombowcu  Short stirling tu prezentowanym )

a to z powodu tego że ten pierwszy pierscień  to wlasciwie część ktora byla mocowaniem kolektora głównego , to samo mocowanie bylo stosowane np  w Lysanderze ,Bleinheimie , czy Gladiatorze

Opublikowano

Jest to temat rzeka .

Zgada się dla zrobienia nawet pół makiety ale bliższej w ubarwieniu  potrzebna jest wiarygodna dokumentacja zdjęciowa w kolorze  i to dla konkretnego samolotu, tutaj wygrywają niemieckie, brytyjskie i amerykańskie samoloty. :)

Pawle przepraszam za zaśmiecenie wątku. :)

Opublikowano

Dojdzie jeszcze pilot z ruchomą głową i malowane oznaczenia. Wiele masy już mu nie przybędzie. Zważyłem model w wersji "gotowy do lotu", z pakietem 4s4000 (docelowa bateryjka), z silnikiem 4250 KV540, serwami 17g i ogólnie całą galanterią. Wyszło 3035g, z pilotem, karabinami i resztą farby zamknę się w 3100g, a wyważony jest na 70mm od krawędzi natarcia (na logikę ten punkt wydaje mi się lepszy, jeśli się mylę to dorobię jeszcze atrapy cylindrów silnika i będzie na 65mm. 

 

Póki co czekam na szablony niezbędne mi do pomalowania oznaczeń. Kolega już dostał zlecenie, mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu uda mi się zamknąć temat budowy i przejść do innego wątku o Łosiu :), a P11 będzie czekała gotowa na prawdziwą wiosnę, taką ze słoneczkiem, wyższą temperaturą...

Opublikowano

Pawle powiem szczerze, oglądam ten kolor "Twoje"j farby i faktycznie najlepiej mi pasuje poszedłeś w ten odcień http://www.colorserver.net/showcolor.asp?fs=30097

Byłem w moim sklepie z farbkami i w podstawowej palecie RAL nie ma odpowiednika tego koloru. Patrząc jeszcze na zbudowana makietę Łosia w skli 1:1 pomalowaną "niby " zgodnie z oryginałem to mam wrażenie, że te nasze podstawowe barwy były bardziej w tonacji brązowej jak oliwkowej czy też "khaki".

Znowu zapędziłem się "kozi róg" z którego trzeba będzie jakoś wybrnąć malując przyzwoicie model :)

Opublikowano

Już to pisałem chyba, ale powtórzę...

 

Szukałem farby w sprayu. Z różnych powodów, głównym jest taki, że maluję w piwnicy, gdzie nie mam możliwości malowania aerografem. Więc spray. 

Gdzieś tam po drodze w ramach odpoczynku od skali 1:7 popełniłem model plastikowy (Mirage) PZL P11c w skali 1:48, który pomalowałem farbami Pactra. ie dlatego, że są najlepsze, ale dlatego, że jako jedyne (no dobra, są jeszcze farby pod aerograf firmy Hataka, ale pod pędzelek to jakaś porażka) robi odcienie kolorów polskich. Przynajmniej tak się nazywają :), Polish Khaki I i II, oraz Polish Blue, też w dwóch wersjach. Troszkę się od siebie różnią te wersje, jeden zestaw jest troszkę ciemniejszy, drugi jaśniejszy. Przypuszczalnie ma to nam na dzień dobry serwować farby z fabryki i takie wyblakłe z lotniska. Ja pomalowałem P11 tym jaśniejszym zestawem.

Kolejnym krokiem było szukanie farby. Gdzieś tam w sieci znalazłem farbę "polskie khaki". Ale ona bardzie przypominała to co jest na jedenastce w Krakowie, a już tak poprawdzie to ona najlepiej nadaje się do malowania hełmów i radiostacji. Trochę nie ten odcień. Przypadkiem znalazłem w sieci te farby do malowania broni i replik ASG. Pojechałem do sklepu z modelem P11 w ręku i porównałem to co tam mieli. Początkowo celowałem w zakup koloru Flecktarn Olive, ale na miejscu się okazało, że najlepszym jest właśnie Olive Drab 1942. Różnica w pełnym słońcu między pomalowanym modelem redukcyjnym a próbką koloru machniętą na folii jest jak dla mnie pomijalna. Owszem, trochę się różnią, ale naprawdę minimalnie, a biorąc pod uwagę, że te farby oryginalne były słabe, łatwo się utleniały i blakły, zmieniały odcień - olewam tę różnicę. Przypuszczam, że w jednej eskadrze różnicę w odcieniu koloru mogły być większe niż między moimi modelami 1:7 i 1:48

 

Gorzej było z niebieskim. W końcu znalazłem w Leroy farbę o kolorze Ice Blue. Różni się, ale nie dlatego, że jest jaśniejsza czy ciemniejsza, różni się tym, że jest zimniejsza (jak to lód :) ), oryginalna (czyli to co zaproponowała Pactra) jest trochę bardziej zmieszana z szarym niż mój niebieski. Ale to już zupełnie olewam, tego niebieskiego jest co kot napłakał. 

 

Szukałem folii o odpowiednich kolorach, ale nie znalazłem. Owszem, była jedna, ale jakoś koszmarnie droga, a jeszcze w USA, więc na gotowo kosztowałoby z grubsza tyle co reszta modelu. Gdzieś jest granica absurdu, której przekraczać nie wolno. Zdecydowałem się więc na malowanie po srebrnej folii, bo to i łatwiej położyć folię na całym model w jednym kolorze, a jeśli chodzi o kolorystykę, to żadna folia nie była tak wierna kolorystycznie jak farba.

 

 

I tylko pozostaje pytanie, jak ma się odcień farby Pactra do oryginału :) Ale to już inna sprawa... :)

Opublikowano

Mozna użyć na gorne  powierzchnie kolor Humbroll 142  z tym że nie wiem czy jest ona produkowana , Ostatni Humbrol  produkuje dużo kolorów w sprayu i być moze  ten kolor też . Co do pactry to owszem są dwa odcienie błekitu .ten bardziej niebieski stosowano wczesniej  i np.na dolne powierzchnie Lublina R XIII.

Kolor w P-11 byl bardziej stonowany   .W kolorach z pactry to ten niebieski z odcieniem szarośći , Dawniej do malowania tych powierzchni stosowalo sie  Humbroll 175

 i tyle  w twj kwesti :)

 

Ewentualnie  od biedy mozna wlnąć ten kolorek ;)

http://www.hobbysta.pl/spray-olive-drab-matowy-p-28355.html

Opublikowano

Chyba nie robi. Jedyny jaki znalazłem to Dark Earth, ale on z tych kolorów co to "leżą gdzieś obok"

 

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

Źródeł dotyczących naszych przedwojennych kolorów jest wiele a badaczy tego problemu jeszcze więcej. Osobiście uważam, że te dyskusje  będą trwały wiele lat i główne nurty dotyczące odcieni także będą się zmieniać mając swoje odzwierciedlenie w publikacjach. Nie buduje wiernej repliki i też makiety na zawody więc zamówiłem dziś lakier według swojego własnego uznania zwłaszcza, że jednak będę malował  "łaciatą 3” gdzie też jest wiele kontrowersji.

Przedstawione poniżej wzorce są tylko orientacyjnym przykładem z wiadomych względów (każdy ma inaczej skalibrowany monitor). :D

 

Górne powierzchnie to:

 

RAL 8008 Olive brown

ral-8008.jpg?1431178896

 

RAL 6013 Reed green

ral-6013.jpg?1431178186

 

 

Dolne powierzchnie

RAL 7035 Light grey 

ral-7035.jpg?1431178710

 

 

Opublikowano

Mam skalibrowany monitor i skłaniam się ku RAL8008. W sumie to coś takiego co mam na swoim modelu. Ten drugi to na hełmy kawalerii (Adrian), nie na samolot

Opublikowano

Mój ma przypominać coś takiego tyle że w całości przed kretem ;)

 

post-3269-0-52968900-1456415728.jpg

 

Piękny ten Łoś :)

 

 

 

 

79780153.jpg

Opublikowano

Ten wspomniany kolor RAL 8008 Olive brown  to nic innego jak ten o którym mowiłem  czyli Humbroll 142 ,jego zamiennik  to Model Master acryl 4708 lub

tamiya XF-52 jego nazwa to field drab  ,

kolor spodu  proponowany jako

RAL 7035 Light grey to humbroll 196 

 

 

 ale ja bym się upierał raczej przy H 175  hell grau  którego zamiwnnikiem jest MM acryl 4786  lub tamiya XF 23

 

A tak z innej beczki własnie skończyłem modelik   wstawiam premieroew zdjecie  ..Komplet niebawem :)

 

 

 

 

post-8062-0-16404900-1456416485_thumb.jpg

Opublikowano

Ryszard, ja się nie obrażam za oftopy w moim wątku. Nie czepiam amerykańskich samolotów w dyskusji o P11.

 

Ja się tylko pytam, jak Ty do cholery znajdujesz czas, żeby tak szybko kleić tak piękne modele?

 

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

:rolleyes: To taka moja słodka tajemnica  ,i niech tak zostanie ;)

albo moze wprawa ,jak sie juz zrobiło do tej pory ponad 500 modeli roznej maści ,przez  ...siątki  lat

 

Jeszcze jedna sprawa ,jak macie problem z tymi polskimi barwami ,to proponuję nie tuzinkowe malowanie ,np wersja rumuńska .

 kolory łatwe do zinterpretowania ,pozatym zółte indentyfikatory na skrzydłach .I też brały udział w walkach  z sowietami i  jankesami :)

Opublikowano

Jeszcze jedna sprawa ,jak macie problem z tymi polskimi barwami ,to proponuję nie tuzinkowe malowanie ,np wersja rumuńska .

 kolory łatwe do zinterpretowania ,pozatym zółte indentyfikatory na skrzydłach .I też brały udział w walkach  z sowietami i  jankesami :)

Rozważałem to bo podobają mi się te schematy malowań ale chyba bym na lotnisku nie dostał rozgrzeszenia. Swoja drogą znalazłem fajny model P.24 w greckich barwach :

Opublikowano

Mam wrażenie, że nietuzinkowe malowanie rumuńskie też opierało się na khaki z którym mamy taki problem.

 

No o nie wiedziałem, że P11 walczyły z amerykańskimi samolotami. Można prosić o więcej informacji?

 

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

Oj troszke się zapędzilem  To rumuńskie P-24 mialy łatki .no alew jednym mialem racje że miały żólte oslony silnika  i końcowki skrzydeł .

Z amerykańcami to pomylilem sobie  P-11 z IAR ,no ale tez nie duza pomylka bo IAR mial "dupkę " zaadoptowana od P-11 :) :)

A wracajac do dwukolorowego malowanka to wysylam link do forum gdzie dokladnie widać model tej dwukolorowej wersji P-11

 

http://pwm.org.pl/pwm/index.php/warsztat-mistrzow/50-klasa-mistrzowska/126-p11c-qamana-trojkaq-62-w-nb-3?start=3

 

malowanie rumuńskie było w P-7a

 

jeszcze inne propozycje

akurat tu jest P-7 ale P-11 tez były takie

 

post-8062-0-24186700-1456486251.jpg

post-8062-0-56238900-1456486264.jpg

post-8062-0-12725300-1456486195.jpg

Opublikowano

,jak sie juz zrobiło do tej pory ponad 500 modeli roznej maści ,przez  ...siątki  lat

 

 

To tak mniej więcej jeden na miesiąc przez 50 lat  :)  fabryka  :)  jestem pod wrażeniem, pozdrawiam

Opublikowano

W sumie nie mam nic do Rumunów, ale nie po to robię polski myśliwiec, żeby go teraz jakimiś krzyżami oklejać :)


To tak mniej więcej jeden na miesiąc przez 50 lat   :)  fabryka   :)  jestem pod wrażeniem, pozdrawiam

 

Tak, Lechu, tylko zauważ, że Ryszard publikuje post z jakąś plastikową nowością średnio raz na dwa tygodnie, czasem częściej. TO daje 25-30 lat. Da się przeżyć :)

 

TYLKO GDZIE TO WSZYSTKO TRZYMAĆ??

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.