Irek M Opublikowano 11 Lipca 2016 Opublikowano 11 Lipca 2016 A jaki to model - modelu nie śmigła ? Do tego silnika zakładałem tylko APC 13x6. Tyle , że to jest ostro śmigło na krawędziach więc rozrusznikiem uruchamiamy lub sztucznym palcem.
marcinlota1977 Opublikowano 12 Lipca 2016 Autor Opublikowano 12 Lipca 2016 Piper j 3 hangara 2032 rozpietośc skrzydła....model bardzo lekki ....
marcinlota1977 Opublikowano 12 Lipca 2016 Autor Opublikowano 12 Lipca 2016 ważyłem go bez paliwa i z kołpakiem hehe 3,5kg...
marcinlota1977 Opublikowano 13 Lipca 2016 Autor Opublikowano 13 Lipca 2016 miałem się odezwac do środy odnośnie tulejki silnika ,wiec zamówie w nastiku koszt ok 15 zł ,czy jak ściągne to klin się zniszczy czy będzie się nadawał...? póki co zrobiłem tak..bez kołpaka ale jeszcze wage kołpaka (70g) musze odzyskac aby był wyważony,dołoże (tulejki 30g) plus przesuniecie do przodu o ok 1cm to powinno być dobrze.
Irek M Opublikowano 13 Lipca 2016 Opublikowano 13 Lipca 2016 Czyli tak jak masz silnik zamocowany na fotce latałeś wcześniej? Jeśli tak to nie dziwię się, że silnik był zapluty olejem. Na wystający króciec nałóż przewód silikonowy na tyle długi by koniec znalazł się niżej od dolnego obrysu kadłuba - wtedy zobaczysz jaki czysty i suchy będzie i model i silnik .
marcinlota1977 Opublikowano 13 Lipca 2016 Autor Opublikowano 13 Lipca 2016 dzięki za rade już robie...a co myślisz dac te tulejki gumowe czy podłożyć cos na sztywno...?
Irek M Opublikowano 13 Lipca 2016 Opublikowano 13 Lipca 2016 Te tulejki to wibroizolatory czyli chcesz usunąć te podkładki między kadłub , a łoże silnika i wstawić te wibro? Wielu kolegów tak robi bo one są właśnie do tego celu ale ja bym podkleił tylko odpow. grubości posklejane sklejki i skręcał na sztywno. 4suw trzęsie bardziej niż 2suw i każdy dodatkowy ciężar na łożu może wpływać destrukcyjnie na model ale w ten sposób i ja obciążałem. Inna możliwość to podklejenie tego ołowiu do samej maski silnika - tu już na 100% nic nie będzie padało w wibracje.
marcinlota1977 Opublikowano 13 Lipca 2016 Autor Opublikowano 13 Lipca 2016 tak ,tak właśnie myślałem zrobić......do maski silnika jak ,gdzie...nie mam owiewki...czy jest może małe jakieś kolanko aby założyć na ten króciec na silniku aby wężyk nie stał tak do góry tylko szedł pod kątem prostym do tyłu..?
Irek M Opublikowano 13 Lipca 2016 Opublikowano 13 Lipca 2016 Ale jak założysz przewód to on pod własnym ciężarem będzie opadał pod model. Mówimy o długości ok 20cm. Nie masz maski do tego modelu? Pewnie można dokupić.
idfx Opublikowano 13 Lipca 2016 Opublikowano 13 Lipca 2016 Klin po zdjęciu możesz użyć ponownie przy nakładaniu nowej piasty.
Tomasz Opublikowano 13 Lipca 2016 Opublikowano 13 Lipca 2016 dzięki za rade już robie...a co myślisz dac te tulejki gumowe czy podłożyć cos na sztywno...? Jakiś czas temu z ciekawości zamontowałem silnik ASP FS 91AR na takich amortyzatorach. Było super, żadnych drgań i wibracji. Wytrzymało to niestety trzy loty. Silnik pięknie odleciał do przodu w czasie lotu. Odkleiły się metalowe okładziny. Modelem wylądowałem w całości mimo że ubyło „trochę balastu”. Potem przypomniałem sobie że podobne amortyzatory stosowaliśmy w pracy do montażu sprzętu radiowego na okrętach i jeśli urządzenia były podwieszone to też się rozklejały od drgań. Powinny pracować tylko na ściskanie.
marcinlota1977 Opublikowano 13 Lipca 2016 Autor Opublikowano 13 Lipca 2016 mam ale nie specjalnie mi się podoba i jeszcze zrobiłem grzanie świecy z boku...tak wiem ze wężyk będzie dłuższy ale jakos nie ładnie wygląda jak nie mam owiewki...(stare zdiecie jeszcze z kołpakiem) dziwnie ten króciec tak zrobili ,w asp 70 mam go z boku i jest podłączony do kolanka,.lepsze rozwiązanie...czy mogę ten wężyk podpiąć do któregoś z trzech wężyków wychodzących ze zbiornika przez trójnik..?
Irek M Opublikowano 13 Lipca 2016 Opublikowano 13 Lipca 2016 Bo w ogóle wygląda badziewnie bez maski . Na fotce widać mój wężyk - nic mu nie stoi . Założenie maski w niczym nie przeszkadza w instalacji wtyku żarzenia.
marcinlota1977 Opublikowano 13 Lipca 2016 Autor Opublikowano 13 Lipca 2016 wiem ze można założyć żarzenie w kadłubie ale ciężko tam dojść kluczykiem aby to przykrecic wiec tak się zdecydowałem no i jak kto woli o gustach się nie dyskutuje,u Ciebie nie podoba mi się przekręcony silnik,ale model nie powiem ładny..taki inny...jaka rozpietość i cena samego modelu...? hehe.Węzyka Twojego nie wiedac jak stoi bo maska go zakrywa...
Irek M Opublikowano 13 Lipca 2016 Opublikowano 13 Lipca 2016 A widzisz - silnik nie po to przekręcony by było ładniej tylko tak powinno być dla zdrowia silnika !!!
marcinlota1977 Opublikowano 13 Lipca 2016 Autor Opublikowano 13 Lipca 2016 to co mogę ,moje wcześniejsze pytanie..? (Mysle ze nie bo to odprowadzenie jakieś)
Marcin K. Opublikowano 13 Lipca 2016 Opublikowano 13 Lipca 2016 Tak, jak znajdziesz krociec o średnicy gwintu m3 to możesz sobie wymienić. Tylko krec z czuciem bo delikatne
marcinlota1977 Opublikowano 13 Lipca 2016 Autor Opublikowano 13 Lipca 2016 pewnie nie znajde a konkretniej chodziło mi o to czy mogę podłączyć a raczej połączyć ten wężyk z jakims innym ze zbiornika paliwa za pomocą trójnika aby nie odprowadzać go pod model...? Myślałem ze tam odprowadzane jest tylko powietrze.
idfx Opublikowano 13 Lipca 2016 Opublikowano 13 Lipca 2016 W prostym wytłumaczeniu jest to odma do "wysrywania" całego syfu, którego silnik nie mógł przetrawić. Nie chciałbyś chyba połączyć Sobie kiszki stolcowej z gardłem by ponownie trawić ?
Rekomendowane odpowiedzi