Skocz do zawartości

ASP 61


marcinlota1977
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Jak silnik i właściciel? Żyją, chodzą czy czekają ? :D

 

nie doczytałem Twego pytania: model to Vicomte - trochę przerobiony przeze mnie by bardziej przypominał Fokker E - firmy Svenson. Raczej już nieosiągalny choć ostatnio tzn. kilka mies. temu zamieścił relację z jego budowy. Rozpiętość to prawie 160cm przy masie 2,4kg gdy napędzał go OS Max 46 la i jakieś 2,8 kg po zamianie silnika na Fs 61 i dodaniu amortyzowanego podwozia. Gdy dodałem pływaki to masa wzrosła do 3,3kg ale i tak bez problemu wystartował z wody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

właściciel żyje...silnik wysunełem do przodu 10 mm (zrobiłem sztywne podkładki) dzięki czemu zwiększyłem ciężar na przodzie po zdjeciu i zrezygnowaniu z kołpaka....użyłem oryginalnych nakrętek od ASP i dużej podkładki do przykręcenia śmigła.....ustawiłem ustawienia fabryczne wysokich i niskich obrotów i odpaliłem go na chwile na balkonie ...silnik chodził na średnich i w miare wysokoch obrotach i nic specjalnego nie waliło i nie gasł ....miał problem z wolnymi obrotami i gasł...trwało to chwile bo nie chciałem denerwować sąsiadów, wiec rozumiesz....teraz trzeba się wybrać na pole i ustawić ......mam nadzieje ze problem zażegnany i się ustawi i będzie chodził dobrze, mam nadzieje ze tym ze tak stukał  i się zatrzymał na wysokich obrotach kilka razy nie zniszczyło czegoś w środku co sprawi ze już nie będzie chodził poprawenie....a no i założyłem wężyk na odme..jak to napisaliście.....he he

post-2380-0-54135500-1468695907_thumb.jpg

post-2380-0-56063700-1468695924_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dzisiaj udało mi się sprawdzić silniki .Silnik odpala bardzo ładnie po ustawieniach fabrycznych ustawiłem wysokie a poniem niskie obroty i nic nie stuka i silnik się nie zatrzymuje...nie wiem czemu ale jeden raz przy odpalaniu odkręciły mi się nakrętki i poluzowało mi się śmigło a dokręciłem mocno obie orginalne nakrętki i użyłem dużej orginalnej z zestawu podkładki...hmm...Silnik pracuje ładnie ale nie wim czemu jak dam mu niskie odroty i chodzi równo powiedzmy ok minuty może trochę dłużej to obroty spadają i ma tendencje do gaśniecia a gdy dodam gazu i po chwili znowu dam na wolne to sytuacja się powtarza chodzi dobrze a potem to samo zwalnia....podobnie jest na średnich obrotach jak chodzi  przez jakiś czas  to potem zwalnia ...dziwne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, widzę zdjęcia:

- podłączyłeś do zbiornika odmę, czy mi się wydaje?

- w jakiej relacji do rozpylacza jest oś zbiornika paliwa? Oś zbiornika jest, mniej więcej, w osi silnika, czy tak? 

- filtr paliwa nie powinien dotykać żadnych elementów modelu z wyjątkiem przewodów paliwowych do których jest podpięty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podłączyłem odme ale nie do zbiornika tylko wyprowadziłem wężyk pod spodem widać na pierwszym zdieciu...filtr paliwa jest na wężyku do tankowania wiec nie rozumiem co ma to za znaczenie a nie dotyka niczego tylko się opiera wężyk na wrędze i czarnym plastiku co podłożyłem pod silnik...co do osi silnika to jest na środku przekroju zbiornika ale nie wiem czy korek z dyszami w zbiorniku był wyżej czy na środku jak wkładałem....nie rozumiem pytania w jakiej relacji do rozpylacza jest oś zbiornika paliwa.....?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Witam... po ostatnich lotach a trochę ich było ok (50) silnik jak by robił się coraz słabszy i zaczyna gasnąc na wolnych obrotach a nawet zdazyło się podczas lotu..hmm....odkreciłem swiece i była bardzo zabrudzoa sadzą jak bym w piecu pogrzebał na bokach...czy to normalne ze swieca żarowa  tak wygląda czy cos jest nie tak....wyczysciłem i założyłem ponownie i po 5 lotach wyglądała tez nie bardzo ...podsyłam zdiecie tak wyglądała po wyczysczeniu i chyba po 5 lotach....założyłem świece nowa os maxx typu F i nawet nie chciał zapalić....założyłem znowu asp i od razu zajarał.....silnik mimo ze miał założoną odme to i tak jest opluty a zawsze go staram się wyczyścić....kapie olej z pod porywy zaworów bo jest pokrywą do dołu......co myślicie to noralne ? Co do odmy co mi poleciliści to wyczytałem w nastiku z instrukcji silnika Magnum 52 a to to samo ze wężyk można zastosować ale nie dłuższy niż 8,5cm  ja mam 20 cm bo wychodzi na dole (nie stosuje  owiewki)....hmm

post-2380-0-71330900-1476209611_thumb.jpg

post-2380-0-39827700-1476209741_thumb.jpg

post-2380-0-28287400-1476209749_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.