Rafcio321 Opublikowano 8 Sierpnia 2016 Opublikowano 8 Sierpnia 2016 Witam W końcu modę napisać w tym dziale Dziś kamera zabiła mi mustanga - bo przecież ja robiłem wszystko żeby go uratować A zaczęło się tak: Już trochę późno ale jeszcze zdążę chwilę polatać. Więc w auto i na pola. W drodze na "lotnisko" zrodził się pomysł założenia kamery i zrobienia filmu z pięknych akrobacji. No to przymocuję kamerę na końcu skrzydła żeby śmigło nie przeszkadzało. A że na lotnisko mam blisko to do głosu nie dopchał się aniołek który zazwyczaj szepce do ucha: a może przemyśl tą decyzję, nie śpiesz się itp. W głowie miałem tylko szybko, szybko, szybko - to zawsze mówi diabełek. No i zrobiłem dwie dziurki w skrzydle, przełożyłem gumkę, zamocowałem kamerę i w górę. Już po chwili usłyszałem jak diabełek mówi o k...a i znika. I zostałem sam z miotającym się po niebie modelem. Od razu zorientowałem się co zrobiłem i próbowałem się ratować. Z każdą chwilą model oddalał się ode mnie i zarazem niebezpiecznie zbliżał do budynków. Pod koniec wyłączyłem silnik i szukałem azymutu do poszukiwań. Według mnie przyczepiłem opór aerodynamiczny w miejscu w którym miał największe znaczenie i model zaczął się przechylać na prawo najpierw kontrowałem i próbowałem trymować ale nie udało się. Ale film JEST Kobieta, która znalazła model przeniosła go kilka metrów w dobrej wierze ale kamera została na ziemi i musiałem trochę jej szukać. Jak już odchodziłem dodała że huk był głośny Na szczęście uszkodzenia są "delikatne" - pęknięty kadłub. Tutaj jest filmik: https://youtu.be/siFw5Jh-U3s i kilka zdjęć
SeKLeŚ Opublikowano 9 Sierpnia 2016 Opublikowano 9 Sierpnia 2016 Jaka to była kamera? Coś pokroju GoPro? Waga? Przestroga dla innych jak znalazł. Szkoda modelu, ale raczej 100% do naprawy.
Rafcio321 Opublikowano 9 Sierpnia 2016 Autor Opublikowano 9 Sierpnia 2016 Kamerka to mobius, czyli maleństwo. A co do modelu to aż się dziwię że tak małe uszkodzenia. Może dziś naprawie model i zobaczę bez kamery Pozdrawiam Rafał
SeKLeŚ Opublikowano 9 Sierpnia 2016 Opublikowano 9 Sierpnia 2016 Jesteś pewien, że to od kamery? Fakt faktem waży blisko 50g, ale żeby aż taki miała wpływ. Przeciwwagi na drugim skrzydle nie było prawda? Na lotkę chyba nie podziałała...
Rafcio321 Opublikowano 9 Sierpnia 2016 Autor Opublikowano 9 Sierpnia 2016 No właśnie, zmieniłem też piastę silnika i obciąłem owiewkę silnika i teraz muszę sprawdzić bez kamery. Kleje efekt był taki ze pochylało go na skrzydło z kamerą Pozdrawiam Rafał
madrian Opublikowano 9 Sierpnia 2016 Opublikowano 9 Sierpnia 2016 Niestety, ale wyważenie poprzeczne modelu, jest równie ważne jak wzdłużne. Zwykle o tym nie pamiętamy, bo drobne różnice dają się zamaskować trymowaniem lotek. Ale dowalenie 50 gram, na skrzydło, przy dość długiej dźwigni, niestety będzie miało zabójczy wpływ dla wielu modeli. Sugerowałbym jednak przenieść kamerę nad kadłub lub umieścić blisko kadłuba, jeśli kochamy skrzydło. Umieszczenie przeciwwagi na drugim skrzydłem też powinno pomóc, ale pamiętajmy o efekcie zwiększonej masy modelu. A ten mustang nie wygląda jakby miał podobny zapas udźwigu co np. Beta 1400. 1
Rafcio321 Opublikowano 10 Sierpnia 2016 Autor Opublikowano 10 Sierpnia 2016 Masz rację kolego. Opór o którym pisałem powodował by zakręcanie modelu a on się pochylał. Pozdrawiam Rafał
aethersis Opublikowano 20 Sierpnia 2016 Opublikowano 20 Sierpnia 2016 50g przy tak małym modelu to sporo - dodaj do tego jeszcze fakt, że skrzydło podziałało jak dźwignia jeśli zamocowałeś to na samym jego końcu, a opór też nie był zapewne bez znaczenia - jeśli kamera zamocowana była na górze skrzydła a nie pod nim, to kamera zadziałała jak hamulec aerodynamiczny na jednym skrzydle, dodatkowo sciągając je jeszcze mocniej w dół. 1
Rafcio321 Opublikowano 24 Marca 2018 Autor Opublikowano 24 Marca 2018 Witam W końcu modę napisać w tym dziale Dziś kamera zabiła mi mustanga - bo przecież ja robiłem wszystko żeby go uratować A zaczęło się tak: Już trochę późno ale jeszcze zdążę chwilę polatać. Więc w auto i na pola. W drodze na "lotnisko" zrodził się pomysł założenia kamery i zrobienia filmu z pięknych akrobacji. No to przymocuję kamerę na końcu skrzydła żeby śmigło nie przeszkadzało. A że na lotnisko mam blisko to do głosu nie dopchał się aniołek który zazwyczaj szepce do ucha: a może przemyśl tą decyzję, nie śpiesz się itp. W głowie miałem tylko szybko, szybko, szybko - to zawsze mówi diabełek. No i zrobiłem dwie dziurki w skrzydle, przełożyłem gumkę, zamocowałem kamerę i w górę. Już po chwili usłyszałem jak diabełek mówi o k...a i znika. I zostałem sam z miotającym się po niebie modelem. Od razu zorientowałem się co zrobiłem i próbowałem się ratować. Z każdą chwilą model oddalał się ode mnie i zarazem niebezpiecznie zbliżał do budynków. Pod koniec wyłączyłem silnik i szukałem azymutu do poszukiwań. Według mnie przyczepiłem opór aerodynamiczny w miejscu w którym miał największe znaczenie i model zaczął się przechylać na prawo najpierw kontrowałem i próbowałem trymować ale nie udało się. Ale film JEST Kobieta, która znalazła model przeniosła go kilka metrów w dobrej wierze ale kamera została na ziemi i musiałem trochę jej szukać. Jak już odchodziłem dodała że huk był głośny Na szczęście uszkodzenia są "delikatne" - pęknięty kadłub. Tutaj jest filmik: i kilka zdjęć Witam ponownie. Modelem latałem jeszcze długo a teraz kupiłem kolejny. Słabym punktem tego modelu jest ster wysokości. Sterowana jest jedna połówka a na drugą stronę cała siła przenoszona jest cienkim kawałkiem pianki, która szybko ulega uszkodzeniu. W poprzednim wkleiłem wzmacniający drut jednak po jakimś czasie również model przestał reagować na wysokość. W nowym wkleiłem w to miejsce takie wzmocnienie Po oblocie napisze jak się sprawuje. Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka
Vesla Opublikowano 24 Marca 2018 Opublikowano 24 Marca 2018 Ja w takim miejscu montuję wygięty w V lub U kawałek płaskownika aluminiowego lub bardzo twardy drut. Masa niewielka ale jest wystarczająco sztywne dla szybkiego piankowca o masie ok. 600-1000g.
Rekomendowane odpowiedzi