Konrad_P Opublikowano 14 Listopada 2018 Opublikowano 14 Listopada 2018 Kupują nowe z myślą, że te nowe będą dużo lepsze i zapewnią im przewagę. Klasa nadal bardzo dynamicznie się rozwija. Jeśli przytoczona cena to cena modelu gotowego do lotu, a model jest bez stłuczki to dobra cena. Nowy pusty Perfection to 1750E + 50E za przesyłkę.
cZyNo Opublikowano 14 Listopada 2018 Opublikowano 14 Listopada 2018 modele bez stłuczki na rynku wtórnym? :lol: :lol:
TommyTom Opublikowano 14 Listopada 2018 Autor Opublikowano 14 Listopada 2018 Jest duża produkcja nowych modeli i szał na nowości. Podobno jak nowe to lepiej lata
wojcio69 Opublikowano 14 Listopada 2018 Opublikowano 14 Listopada 2018 Podobno jak nowe to lepiej lata
Konrad_P Opublikowano 14 Listopada 2018 Opublikowano 14 Listopada 2018 Tu się nie ma z czego śmiać. Popatrzeć tylko wystarczy na modele naszych zachodnich sąsiadów. Nowki sztuki zawsze mają na zawody. Dla nich łatane modele nie latają. I tak już na poważnie to naprawdę nie widziałem żeby mieli połatane modele.
Dariusz Dudzik Opublikowano 14 Listopada 2018 Opublikowano 14 Listopada 2018 Mają też połatane i nimi latają tylko mają dobrych lakierników w Polsce co im dobrze malują.
TommyTom Opublikowano 22 Listopada 2018 Autor Opublikowano 22 Listopada 2018 Konrad, naklej małą łatkę tą swoją czarną taśmą jest mega mocna. Będzie cieniutko i leciutko.
Wiesiek1952 Opublikowano 22 Listopada 2018 Opublikowano 22 Listopada 2018 Wy to sie juz normalnie nie potraficie umówić? Temat pasjonujący dla tych ze Szczecina i innych odległych zakątków.
Konrad_P Opublikowano 22 Listopada 2018 Opublikowano 22 Listopada 2018 Wiesławie powywalam te posty bo faktycznie w chory sposób się umawiamy. Konrad, naklej małą łatkę tą swoją czarną taśmą jest mega mocna. Będzie cieniutko i leciutko. Dokładnie o niej myślę.
cZyNo Opublikowano 22 Listopada 2018 Opublikowano 22 Listopada 2018 Zazdroszczą bo nie umawiają się na randki
Wiesiek1952 Opublikowano 22 Listopada 2018 Opublikowano 22 Listopada 2018 Zazdroszczą bo nie umawiają się na randki Odezwał się znany nabijacz postów. Już się stęskniłem za merytorycznością niezmierną. 5345 postów o niczym. No, no.... 1
cZyNo Opublikowano 22 Listopada 2018 Opublikowano 22 Listopada 2018 Tytuł jest „F5J zaczynamy”. To i ja zaczynam i zaczynam Teraz już nie muszę nabijać postów. Pisze dla czystej i dzikiej przyjemności.
Wiesiek1952 Opublikowano 22 Listopada 2018 Opublikowano 22 Listopada 2018 Raczej zacZyNom nabijaczu postów.
cZyNo Opublikowano 22 Listopada 2018 Opublikowano 22 Listopada 2018 A to takie ważne ile się ma? Bo no się na tym nie znom. Mi mogą wyłączyć ten licznik. Na komórce i tak go nie widać A merytorycznie będzie (albo nie) w niedziele po lataniu. Dziś już Tomek i Konrad merytorycznie pisali o naprawie skrzydła.
cZyNo Opublikowano 25 Listopada 2018 Opublikowano 25 Listopada 2018 Dziś ganiliśmy benzinovego komara
Konrad_P Opublikowano 25 Listopada 2018 Opublikowano 25 Listopada 2018 Coś tam dziś polatali. Tu i tam brzęczało ale dało się latać. Było bardzo fajnie, choć trochę pechowo. Co do samego latania to rewelacji nie było, ale jest nieco, w moim przypadku, lepiej niż w tym sezonie. Obecnie wydaje mi się, że najsłabszym moim elementem to lądowanie. Jakoś nie mogę się wstrzelić i co do czasu i co do punktu. W przyszłym sezonie będę tracił sporo punktów w tym elemencie. Niestety znów mi się zepsuła dziś gadaczka. Kurde tak się do niej przyzwyczaiłem, że jak przyszło latać bez gadaczki to jakoś tak mi dziwnie było, nie wiedziałem co ze sobą zrobić, latać, lądować, czy co. Musze zrobić zaraz sekcje zwłok i ewentualnie zgłosić się do producenta o ewentualne porady.
TommyTom Opublikowano 25 Listopada 2018 Autor Opublikowano 25 Listopada 2018 Fajny dzień dzisiaj był na latanie, szkoda że jeden model ze sporymi stratami. Drugi, cięższy za to fajnie dawał radę i trochę się pościgaliśmy z Jurkiem w kilkunatstu seriach po 6 minut i jedna 7 minut. Wcześniej we trzech z Konradem było lepiej, bo konkurencja mocna. Widać, że takie latanie w grupie z timerem to jest najlepsze szkolenie pod każdym względem. Zarówno szukanie termiki (im później tym szło coraz siermieżniej), jak i podejście do lądowania. Każdy ma swoją metodę i z pewnością kaźda wymaga jeszcze szlifu. Trzy moje niezłe loty na wykresach Jak pisał Konrad, porównie z poprzednim sezonem wygląda optymistycznie. Sezon 2019 zapowiada się ambitnie, chociaż imprez jakby na tę chwilę trochę mniej.
cZyNo Opublikowano 25 Listopada 2018 Opublikowano 25 Listopada 2018 No fajnie było. U mnie jak zwykle się okazało że poprzednie trymowania i ustawienia wszystkich trybów termicznych były kiepskie. A wydawały się poprawne :lol: :lol: Więc jak zwykle, całe latanie sobie klikałem to tu to tam. I z lotu na lot było coraz lepiej. I też jestem zadowolony. Lubie naukę przez podglądactwo innych Z drugiej strony to dość ciekawe.
cZyNo Opublikowano 27 Listopada 2018 Opublikowano 27 Listopada 2018 To ja sobie też wstawię obrazki wcześniejszy bez gadaczki i późniejszy z telefonem Tomka
Rekomendowane odpowiedzi