Shock Opublikowano 1 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2017 Tomek ,ja pytałem jak wyważyć kołpak a nie co się powinno ,co jest wskazane . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomasz Opublikowano 1 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2017 Tak samo jak się wyważa śmigło, wyważarką np. taką: Dawno temu założyłem aluminiowy kołpak na wyważarkę i się zdziwiłem. Dlatego teraz zawsze sprawdzam i z reguły trzeba poprawiać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enter1978 Opublikowano 2 Marca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2017 Paczka doszła , zamówiłem jeszcze tylko ten korek zbiornika i miał bym wszystko. Wczoraj z grubsza uruchomiłem elektronikę , stery działają , trochę przymierzałem silnik do modelu i tyle , brak wolnego czasu nie pozwolił nic konkretnego zrobić. Z oblotem w weekend raczej sie nie wyrobie bo sobota i niedziela pracuję. Kołpaka na razie nie mam do tego śmigła , a samo śmigło postaram sie sprawdzić czy trzyma równowagę. A jeszcze wrócę do odpowietrzania zbiornika , byłem wczoraj w salonie stihl i kupiłem filcowy smok paliwa z pilarki. No i kupiłem odpowietrznik zbiornika paliwa z pilarki , kosztuje kilka złotych i mam chęć spróbować jak to będzie działać. Ale takiej piły spalinowej dość często używam, w różnych pozycjach i nigdy nie zaóważyłem aby ze zbiornika wypłynęła choćby najmniejsza ilość paliwa. No ale pilarki nie latają , może napór powietrza będzie zakłócał zamykanie sie odpowietrznika? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomasz Opublikowano 2 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2017 Co do odpowietrznika do pilarki to nic Ci nie doradzę. Nie spotkałem się jeszcze z takim wynalazkiem. Tak że będziesz chyba pierwszym testerem tego urządzenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enter1978 Opublikowano 2 Marca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2017 To ja spróbuję z tym odpowietrznikiem , myślę że warto przynajmniej spróbować, nie wiem ile przewodu trzeba na spiralę która owinie zbiornik , ale za jeden metr przewodu płaciłem 23zł, a paliwo ze spirali i tak w jakichś małych ilościach będzie sie wydostawać. Za odpowietrznik sihl zapłaciłem 13 albo 15 zł (nie pamietam) ale przynajmniej w teorii nie powinno z niego sie wydostawać paliwo nawet w małych ilościach. Ważyć nie wazy nic, i ma wielkość 5 groszówki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomasz Opublikowano 2 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2017 To fakt, dobre przewody paliwowe są kosztowne. Warto by było troszkę zaoszczędzić. Czy mógłbyś bardziej przybliżyć to ustrojstwo; zdjęcie, link. Przeglądałem net i znalazłem jakieś odpowietrzniki, tylko nie wiem czy to te. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enter1978 Opublikowano 2 Marca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2017 Gdzieś mi wcięło kabel i nie za bardzo mam jak zrzucić zdjęcie. Ale znalazłem ten odpowietrznik w sklepie internetowym. To taki kupiłem. http://prowadnica.com.pl/odpowietrzniki/1482-odpowietrznik-zbiornika-paliwa-stihl-ms230.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomasz Opublikowano 2 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2017 Wygląda to interesująco, koniecznie muszę to wypróbować. Jeśli będą z tego jakieś wycieki, to można pokombinować z umieszczeniem tego zaworka poza kadłubem. Może gdzieś pod maską. Odpowietrznik zbiornika paliwa Stihl MS230 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enter1978 Opublikowano 2 Marca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2017 Tez tak pomyślałem, jest tanie jak barszcz , a może akurat okaże się że zda egzamin. Niestety ja do weekendu nie wypróbuję odpowietrznika , bo nie mam tego korka od zbiornika. Niby go zamówiłem ale wybrałem tanią wysyłkę listem , a ten jak się okazuje będzie szedł dłużej i poczekam sobie do przyszłego tygodnia. Ale i tak pogoda nie dopisuje , jest nawet ciepło , nie pada , ale co z tego jak strasznie wieje wiatr. A do oblotu to raczej poczekam na bezwietrzną pogodę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomasz Opublikowano 2 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2017 Nim Ci przyślą resztę części to masz czas na uruchomienie i dotarcie silnika. A do tego wystarczy zwykła butelka. A co do pogody to ja korzystam z tego https://www.windyty.com/?52.322,21.094,3 Ten Twój odpowietrznik chyba wzbudził duże zainteresowanie, było dużo czytających. Niestety mało odpowiadających. Chyba czekają na wynik eksperymentu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shock Opublikowano 2 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2017 Faktycznie pierwszy raz widzę coś takiego .Jeśli zda egzamin u Wieśka to się będzie korzystać ! To może być przełomowe odkrycie . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomasz Opublikowano 2 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2017 Wiesiek, czy biegałeś po ulicy i krzyczałeś EUREKA . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enter1978 Opublikowano 2 Marca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2017 Nie nie biegałem . Nie znam się na budowaniu modeli , po prostu jak gdzieś zacząłem czytać z czego modelarze wykorzystują odpowietrzniki byłem zdziwiony że wypuszczają goły przewód na zewnątrz kadłuba , a jeszcze jak doczytałem że niewielkie ilości paliwa z tego przewodu lubią sie wydostać, to od razu miałem minę żony przed oczami , podczas wnoszenia śmierdzącego modelu do domu. Bo latem to nie będzie bywalcem w domu , będzie wisiał w garażu, ale na zimę muszę model przechować w domu , bo garaż lubią odwiedzać myszy, oczywiście do domu zabieram sam model bez silnika i zbiornika. I tak od razu wtedy pomyślałem o odpowietrzniku z piły spalinowej. A co do tego zabierania do domu modelu na zimę, zobaczymy czy po oblocie w ogóle będzie co zabierać . Dziś przykręciłem silnik i śmigło, , ale raz się rąbnąłem z nawiercaniem otworów we wrędze, rozmierzyłem wysokość otworów i było ok, ale pomyliłem pozycję silnika i zamiast zmierzyć szerokość to ja znowu zmierzyłem wysokość i dałem ją na szerokość. Tak że mam trochę ażurowaną wręgę , są otwory od producenta pod silnik żarowy , są moje otwory błędnie zaznaczone i wywiercone no i otwory poprawnie nawiercone. są dość blisko siebie ale nie zachodzą jeden na drugi , a wręga ma pewnie coś około 1cm grubości(choć nie mierzyłem jej) to może kilka dziurek nawierconych bezcelowo nie dyskwalifikują tej wręgi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomasz Opublikowano 2 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2017 Dla estetyki możesz w te otwory wcisnąć drewniane kołki na klej. A i tak dojdzie Ci pewnie otwór na przewód paliwowy i cięgło do gazu. Wielu modelarzy dociera silnik w modelu. Ja sugeruję nie docierać silnika w modelu, to może potrwać kilka godzin. Szkoda modelu. Dopiero końcowe docieranie i regulację przeprowadź na silniku zamontowanym w modelu. Jeszcze jedna sprawa, po docieraniu nieraz trzeba wymienić świecę na nową. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kogutos Opublikowano 3 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2017 Ja sugeruję nie docierać silnika w modelu, to może potrwać kilka godzin. Że co??? Dwa zbiorniki pół litrowe i w górę. Jeszcze jedna sprawa, po docieraniu nieraz trzeba wymienić świecę na nową. Bo? Co najwyżej oczyścić z nagaru po bogatej mieszance. Co innego może się jej stać oprócz zarzucenia od bogatej mieszanki? Procedury docierania to jak ze statku kosmicznego a nie prostego silnika 2T niektórzy stosują. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PawełA Opublikowano 3 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2017 Zauważyłem że nic nie piszesz o instalacji paliwowej. Z tego co piszą w instrukcji wynika że model jest przygotowany tylko do silnika żarowego. Jeśli tak jest to trzeba dostosować ją do benzyny. Czyli zbiornik zostaje ale trzeba wymienić korek na taki do benzyny. Przewody paliwowe do benzyny, filtr do paliwa, zawór do tankowania paliwa np. dwukierunkowy. Co do domku to ja bym go wzmocnił, laminując tkaniną szklaną (80-120 G/M). Chyba że stwierdziłeś że jest solidnie wykonany i zabezpieczony od wpływu paliwa. Podsyłam Ci też przykładowe zdjęcie, co zrobić z dźwignią ssania. ssanie.jpg Ja na patent ssania stosuję zwykłą opaskę zip. SAprawdza się bardzo, niweluje luzy i drgania na dźwigni. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enter1978 Opublikowano 3 Marca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2017 Ze ssaniem nie będzie problemu, juz sprawdzałem. Otwór w masce jest na tyle szeroki że bardzo dobrze widać dźwignię ssania i bez problemu można ją przesuwać drutem zagiętym na końcu. Dziś walczyłem z linką gazu , a właściwie drutem z zestawu , drut nie idzie po linii prostej tylko jest trochę wygięty. No i ten drut jest sztywny i jak się go troszkę wygnie to ciężko chodzi w pancerzu , zacząłem kombinować ale poległem bo co bym nie zrobił to gaz nie chodził tak jak bym chciał. W końcu wywaliłem ten gruby i sztywny drut, i zastąpiłem go drutem od migomatu, i od razu jak ręką odjął , gaz chodzi doskonale płynnie, powiedział bym że aksamitnie. Ale chyba ten drut z migomatu zdemontuję i zastąpię go cienką stalową plecioną linką . Niby zostały mi drobiazgi a jakoś dużo czasu mi zabierają , z tym gazem to dziś walczyłem z 3 godziny. Ale zostało mi zamontować moduł zapłonowy , poustawiać stery i przykręcić maskę , bo już otwór w masce na tłumik i cylinder wyciąłem, zostało nawiercić otwory na wkręty mocujące. Myślę że przez weekend uporam się z tymi drobiazgami i pozostanie czekanie na korek zbiornika. A jeszcze tak zapytam o skłon i wykłon, jakie wartości powinny być w tym modelu? Coś tam trochę zrobiłem wykłonu i skłonu , ale to tak 1 stopień może 1,5 maksymalnie. Jak by to powiedzieć pod lewe górne mocowanie dałem 2 podkładki płaskie na śrubkę 5mm Pod prawe górne dałem jedną podkładkę Pod lewe dolne jedną podkładkę I prawe dolne bez podkładki , mocowanie przykręcone do wręgi bez podkładki. Silnik tyle samo pochylił się w dół co w prawo , ale to tak 1 - 1,5 stopnia (nawet jeszcze nie mierzyłem o ile się pochylił) Ale czy to wystarczy? W modelu extra 1,2m mam skłon i wykłon około 2 stopnie, i wytrymowany lata dobrze , ale 2 stopnie skłonu w tym modelu to chyba za dużo bo jak lata na nożu to trzeba ją mocno korygować SW bo wtedy nie leci prosto tylko czuć że śmigło ją ciągnie. Natomiast kiedyś pamiętam w modelu ultimate, nie miałem ani skłonu ani wykłonu, silnik był mniej więcej ustawiony na zero , i model latał prościutko jak zaczarowany, i nie ważne było czy leciał normalnie czy leciał w locie odwróconym , czy leciał na nożu , w każdej pozycji leciał mniej więcej prosto i nie za wiele trzeba było korygować lot sterami. A jak ustawić silnik w tym modelu spalinowym? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomasz Opublikowano 3 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2017 Jako cięgła do gazu dobrze sprawdzają się bowdeny. Jak ustawić skłon i wykłon to pewnie wyjdzie dopiero po pierwszym locie. Chyba nie ma takiego mądrego co by to wyliczył teoretycznie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kogutos Opublikowano 4 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2017 Powinna być wręga wklejona fabrycznie z odpowiednim wykłonem/skłonem. Nic nie trzeba podkładać. Tak miałem w Gold WIng'u,potem w drugim kadłubie do niego robionym z tartaka i teraz mam model z TWM i też ma fabrycznie wklejoną wręgę z odpowiednim ustawieniem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enter1978 Opublikowano 4 Marca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2017 Mi wręga wklejona pod odpowiednim kątem była by na rękę nawet , ale wydaje mi się że silnik przykręcony prosto do wręgi , skłon i wykłon ma raczej na zero. A może tak ma być i nic nie trzeba było podkładać? W każdej chwili mogę podkładki wyrzucić , tylko teraz to juz sam nie wiem , przykręcić silnik do samej wręgi? silnik na samej wrędze jeśli ma jakieś kąty to tak małe że niezauważalne, ale może tak właśnie ma być? Chciał bym aby model jak najlepiej się zachowywał podczas oblotu , a później będzie można coś kombinować z ustawieniami. Ogólnie to dziś skończyłem tą linkę gazu, zamontowałem moduł zapłonowy, ten świecący włącznik od regulatora i zważyłem już kompletny model, jedynie nie ma tego korka zbiornika i trzeba poupinać kable i ustawić stery. Model poza brakiem paliwa , z dwoma akumulatorami 2200mah i całą resztą galanterii waży 5160g. Nie wiem ile będzie ważyć paliwo ale myślę że 5500g zatankowany i gotowy do lotu nie powinien przekroczyć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi