Skocz do zawartości

Mój pierwszy w życiu model (spalinowy)


enter1978
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Mam następne pytanie, odnośnie wyważenia.

Ta część instrukcji chyba dotyczy SC

d5af0b198fadb4ba.jpg

 

Dobrze rozumiem że wychodzi gdzieś od 8,5cm do 9,5cm od krawędzi natarcia.

Ale to bardziej 8,5cm czy bardziej 9,5cm ?,

Czy najlepiej po środku tych wartości?

No i czy to ta wartość powinna być mierzona przy kadłubie ? czy na końcu skrzydła?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam problem, chodzi o mocowanie statecznika poziomego.

Stateczniki poziome są wzmocnione dźwigarem z rurki aluminiowej, i według instrukcji powinny być przykręcone do kadłuba czterema wkrętami.

Ale i w kadłubie i w stateczniku jest sześć otworów , do czego mogą być dwa otwory po środku?, na wysokości rurki aluminiowej?

No i samo przykręcenie statecznika do kadłuba , wychodzi na to że powinien być przykręcony na cztery wkręty dwa od góry i dwa od dołu, ale kadłub w miejscu przylegania do niego statecznika jest z balsy około 3mm i te wkręty należało by wkręcić w tą balsę.

Ja się tam nie znam ale wydaje mi się że cztery wkręty wkręcone w miękką balsę to słabe połączenie statecznika z kadłubem, dla tego zastanawiam sie czy tam nie powinno być coś jeszcze, np w tych dwóch otworach na wysokości dźwigara.

Problem w tym że te dwa otwory nie są przelotowe więc tam nie ma jak czymkolwiek tego skręcić, te dwa otwory bardziej mi pasują  pod jakieś kołki ustalające czy coś takiego.

Tak to wygląda i jak to połączyć?

 

f13fde5fd708e8aa.jpg

 

A może ktoś wie gdzie jest jakaś relacja dotycząca złożenia tego modelu?

Z jednej strony nie chcę poprawiać producenta, ale z drugiej strony nie chcę też poskładać tego modelu byle jak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Otwory na środku pod kołki centrujące

Tak myślałem, ale wolę pytać o banalne sprawy doświadczonych ludzi  niż coś zrobić źle, bądź coś pominąć.

Co prawda takich kołków w zestawie nie ma, ale ja myślę że to producent używał tych otworów do ustalenia położenia, podczas wycinania elementów .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pytanie jaki silnik....wybierz benzynowy, tak jak koledzy podpowiadają. Najtańszy w eksploatacji przy tej wielkości modelu. Żarowy, markowy, będzie drogi w zakupie, drogi w eksploatacji i brudzacy model. Gdzie dotkniesz-tam olej, odchodzaca folia itp.

Elektryk- koszty aku są spore. Po sezonie praktycznie musisz kupic nowe.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do akumulatora, to mam akumulator gens tatu 1550mAh, może z 15 razy ładowany, i zdechł.

Mieści się w niego 800mAh z deklarowanych 1550mAh, 80% akumulatorów jakie posiadam są właśnie tego producenta, ale ten jeden jakiś trefny się trafił, za szybko zdarł kopyta.

Więc jest też taka opcja, że jak się źle trafi to i kilka pakietów można w sezonie  kupić, i dalej nie mieć czym polatać, tylko że pakiety do tak dużego modelu niestety nie będą w cenie takiego gens tatu 1550mAh :) .

Stateczniki poziome przykręciłem tak jak jest, czyli na cztery wkręty, w środkowe otworki te pod kołki centrujące pozostawiłem puste, nie wklejałem pręta węglowego bo wydaje mi się że nic by nie dał.

O ile taki pręt w kadłubie by siedział solidnie o tyle w statecznik wchodzi kilka centymetrów ale nic nie trzyma bo za otworkiem w stateczniku widocznym na zdjęciu nic dalej nie ma, jest pusta przestrzeń, i taki pręt nie ma się nawet o co oprzeć aby cokolwiek trzymać.

Nic w instrukcji nie ma na ten temat więc postanowiłem nie poprawiać producenta i zrobiłem tak jak jest w instrukcji, czyli przykręciłem statecznik do kadłuba czterema wkrętami.

No i dziś powklejałem zawiasy i stery, nie miałem pod ręką odpowiedniego kleju, kleje cyjanoakrylowe za szybko wiążą więc nie chciałem ryzykować że nie zdążę trafić i wcisnąć np czterech zawiasów na raz.

Nie wiedziałem czy wikol był by dobry nawet już go nabrałem w strzykawkę , ale ostatecznie wszystkie zawiasy i stery wkleiłem na distal, na pewno będzie dobry, jedyna niedogodność to to, że będzie zastygał do jutra.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stery wysokości i ster kierunku wkleiłem wczoraj , wydaje mi się że nieźle wyszło.

Zawiasy są tak jakby z jakiegoś plastiku ale są pokryte czymś kudłatym, i ogólnie dość dokładnie spasowane sa kieszonki na nie, zawiasy nie wchodzą ciężko, ale też nie wchodzą lekko.

Nie wiem czy wystarczyło posmarować same zawiasy i wsunąć je w kieszenie, ja nawpychałem trochę kleju w każdą kieszonkę za pomocą plastikowego szablonu wyciętego na kształt i wymiar zawiasu , no i oczywiście same zawiasy też posmarowałem klejem.

A po wciśnięciu steru na miejsce wytarłem nadmiar kleju.

Distal jest o tyle dobry że jest czas na wszystko , ale z doświadczenia wiem że jest bardzo wytrzymały ( kleiłem nim w zeszłym roku część w motocyklu która trzyma dość dużą szybę ).

Kleiłem ten element już wcześniej innymi klejami typu poxipol , czy distal rapid który to schnie w godzinę, efekt był taki że klejone miejsce wytrzymywało 10min jazdy , napór powietrza powoduje duże naprężenia a jeszcze jak się wjechało w dziurę w jezdni , to może nawet 10 minut nie trwało jak element pękał.

W końcu w zeszłym roku skleiłem to tym zwykłym klasycznym distalem , i o dziwo trzyma się do dziś .

Wracając do modelu

Dziś właśnie wklejam lotki, też na distal, a jutro powinny przyjść serwa, kupiłem Tower Pro MG-996R ale tylko 4 szt bo tyle było na stanie, a potrzebuję 5szt.

Bo jedno na ster kierunku, dwa serwa na stery wysokości i po jednym na lotki, więc w drodze są 4szt plus przedłużacze do serw.

Brakuje mi jeszcze dwóch serw, jedno do steru jedno do gazu, regulator (kupię jeszcze w lutym)  , akumulatory, te akurat są i tanie i dostępne wszędzie, i najdroższy bajer to ten silnik.

Na silnik teraz funduszy nie będzie, według moich planów silnik kupię dopiero czerwiec-lipiec.

Teoretycznie mógł bym go kupić i nawet w marcu, ale jest jedno ale...

Nie wiem panowie jak jest u was z waszymi małżonkami.

U mnie żeby ktoś nie pomyślał że kupuję sobie model za 2500 zł a może i więcej , a żonka chodzi szczęśliwa.

Tak chodzi oczywiście , ale ma obiecane razem z zakupem tego silnika , to dla niej obiecałem kupić jakieś ustrojstwo gimnastyczne za też coś około 2500zł i jak tak złoże z żonką moją i jej pasję do kupy to przestaje być tanio.

Bo niby silnik 1000zł ale za jednym zamachem muszę kupić małżonki zabawkę a wtedy potrzebuję już luźne  , jakieś 3500zł a teraz tyle na zbyciu nie mam.

Ale na razie mam co robić i bez tego silnika i dobrze się bawię :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej nikt nie ma słodko z drugą połówką, przynajmniej przy zakupie modeli lub podzespołów, u mnie żona jak by się dowiedziała że kupiłem model za dwa i pół tysia, to bym za kare musiał przez rok ją wozić po fryzjerach i kosmetyczkach, dla tego u mnie każdy model jest albo dostany w prezencie albo kosztował grosze max 200 zł  :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomek

A nie kupiłeś kiedyś modelu od forumowicza? za 100zł przelewem internetowym? bo ja tak :) , a pozostałą sumę przelewem pocztowym o którym żonka już nie wiedziała , pech chciał że dowód wpłaty poniewierał się po moim aucie i tak sie nieszczęśliwie złożyło że małżonka go jakimś cudem wypatrzyła :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stosuje podobne triki z tym że zawsze po powrocie do domu chowam dowód wpłaty lub paragon w garażu tam gdzie żona nigdy nie zagląda czyli do szuflad z kluczami, lub półkę z olejami i płynami, mam je wyłożone gumą więc pod tą gumą leżą sobie cichutko a jak już nie potrzebne to szybko utylizuje, jeszcze nie wpadłem jak ty ale cały czas trzymam się na baczności i nigdy nie zostawiam dowodów na widoku cz w oczywistych miejscach, bo niby żona u mnie nie sprząta samochodu ale czasem wpadnie jej do głowy posprzątać lub poszukać lakieru do paznokci w schowku auta i wtedy wtopa  :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro tak mówisz to tak zrobię.

Ale oblot zrobię na tych które wkleiłem , po godzinie latania raczej się nie zmęczą  aby się połamać.

Choć mam na stanie komplet zawiasów z bolcem 16x35, tylko jak teraz naciąć miejsca w których są wklejone zawiasy te ze zdjęcia?

Bo obciąć ster to chwila, ale wykonanie kieszonki pod plastikowy zawias z bolcem to już nie za bardzo wiem czym to wyciąć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.