Skocz do zawartości

PWS-5 t2 w 3D


Kropka
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

(...)

PS. Dotychczasowe doświadczenie pokazuje, że de facto należałoby wykonywać do każdego programu, dedykowany zestaw tekstur. Pomimo tego, iż od 1,5 roku wykonuję tekstury w przyjętym standardzie PBR, okazuje się że co program to inny wygląd. No ale to na koniec pokażę, już przy renderach finalnych.

 

Nie.

Wbrew pozorom i różnym publicystycznym dywagacjom malowanie samolotów w międzywojniu było "znormalizowane" bowiem za podkład służyło to samo płótno, ta sama technologia oklejania i napinania (cellon) oraz ten sam zestaw lakierów (stosowany od Anglii do Polski). Już wówczas w lotnictwie istniał swobodny przepływ kapitału i usług metodą zakupu  licencji, sprzedaży gotowych płatowców i silników. Problem tkwi w rzeczywistym ustaleniu kolorów i tekstur wówczas stosowanych co z jednej strony jest łatwe bo nie było wówczas zbyt wielkiego wyboru technologicznego a z drugiej strony trudne bo nie zachowało się zbyt wiele oryginalnych konstrukcji. Samoloty w muzeach niemieckich, francuskich, angielskich są odnowione na tzw. "wysoki połysk" i nie mają wiele wspólnego z oryginałami nie mówiąc już o samolotach polskich..., których w oryginalnym malowaniu po prostu nie ma...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Należałoby wykonywać do każdego programu, dedykowany zestaw tekstur, ponieważ pomimo wprowadzenia standardu PBR, każdy z programów nieco inaczej traktuje poszczególne tekstury, przede wszystkim dotyczy to tekstury szorstkości (roughness), która ma kluczowe znaczenie przy wykonywaniu różnych artefaktów -- zadrapań, zabrudzeń. Na przykład tekstura roughness bardzo dobrze wychodzi na Sketchfabie, a mam z nią problem przy renderze -- kompletnie inaczej wygląda.

 

Kadłub oraz skrzydła gotowe (najpewniej dodam jeszcze nieco zachlapań). Pozostał do wykonania front samolotu, podwozie oraz silnik.

Link do modelu w full 3D na Sketchfabie: https://skfb.ly/XyRE

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest super , ale okiem kogoś kto zna się , przynajmniej tak jak ja , widzę bardzo dobry efekt ale też ten efekt mówi mi że to jest stworzone na komputerze a nie w hangarze .Pani Agnieszko nie chcę aby to było jako krytyka bo nią nie jest .Proszę trochę popatrzeć porównać ze zdjęciami ale takimi z przed epoki .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu Radek chyba otwiera pole do dyskusji- można w nią iść, albo też nie, tylko uznać, że Agnieszka działa w pewnej dziedzinie twórczości (więc nie do końca rzeczywistości), która  jest pewnym abstraktem, czyli teorią. Narzędzia ma do tego bardzo precyzyjne, można powiedzieć- prawie doskonałe. Tu jest nawet przewaga nad kimś, kto kiedyś "tymi rękami" strugał, kleił, lakierował prawdziwego PWSa. Mnie ta wyższość nie przeraża, ani nawet razi. Podobne dylematy są np. w muzyce: czy muzyka elektroniczna, to jeszcze muzyka? Czy godzi się używać komputerowej perkusji? Jak fajnie grają, to słucham. Jak"ręczni" muzycy fałszują, to nie słucham. Agnieszka pięknie gra...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tym razem nie ma renderu, jest model ful 3D pod adresem: https://skfb.ly/XyRE

Na kadłubie i dolnych skrzydłach, dodane pofałdowania powierzchni -- czy wyglądają one akceptowalnie?
Górne skrzydło jest pozbawione tych fałd, aby było porównanie. Przy obrotnicy, zamieszczam na wzór zdjęcie PWS 5 z lat 30.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Aktualny stan modelu. Teoretycznie do oteksturowania pozostała prądnica, ale tylko teoretycznie, ponieważ to i owo nie podoba mi się. Stąd też konsultacja, bo na pewno nie tylko mnie się coś niepodoba z wykonanych tekstur ; ) Zapraszam do uwag.

post-17249-0-95061000-1491905872_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agnieszko- jeśli miałbym jakąś uwagę, to taką, że metalowy przód, czyli osłona silnika z blachy, a kołpak szczególnie są za bardzo wypolerowane. Przydałoby się to lekko, albo nawet bardziej zmatowić (pomijam już fakt, że wtedy, takie części były w dużej mierze ręcznie klepane, formowane, a to zawsze zostawia widoczne ślady- tego nie da się chyba odtworzyć bez fantazjowania- brak dobrych zdjęć). Taki efekt owszem występuje, ale po uporczywym polerowaniu- tak wyglądają wypieszczone Mustangi, czy Lightningi- zabytkowe warbirdy, szczególnie w USA. Goście miesiącami polerują i polerują, ale to bogaci emeryci- mają nadmiar pieniędzy, ale też czasu. Fabryczne, nawet nowe aluminium nie ma tego glancu. Ale poza tym, jak zwykle Twoja robota bardzo mi się podoba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie szorstkości/gładkości materiału, to z tym są największe problemy. Inaczej wygląda to w programie gdzie teksturuję, inaczej przy renderze, inaczej na Sketchfab, inaczej w Unrealu lub Unity.

Dodałam coś w stylu uderzeń młotkiem, ale widać to będzie głównie on line, czyli Sketchfab (lub Unreal/Unity) -- na renderze to średnio się wyłapie. Załączam zrzut (z programu, w którym teksturuję). No i przede wszystkim ten stożek przy śmigle zrobię bardziej szorstki. Dzięki za uwagi.

 

post-17249-0-69621400-1491934374_thumb.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jest świetnie, jakbym miał doradzać to pomyślał bym o efektach zurzyciowych:

- wgnieceniach

- zabrudzeniach od spalin

- zabrudzeniach od oleju

- wytarciach farby tam gdzie się samolotu dotyka

 

warto poszukać jakiegoś forum modelarzy redukcyjnych i poczytać o procesie weatheringu (chyba że to już masz za sobą)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Model w "full 3D" gotowy. Z grafikami "stacjonarmymi" muszę się jeszcze powstrzymać -- kilka elementów na renderach wygląda kiepsko (ot takie niekompatybilności w silnikach renderujących) i muszę oteksturować je na nowo, stricte pod render.

https://skfb.ly/67rx6

Przy wyświetlaniu, proponuję włączyć "full screen" oraz tekstury na HD. Klawisz [ALT] + środkowy przycisk myszy, umożliwiają obrót oświetlenia środowiskowego.

 

Starałam się uwzględnić uwagi. Model jest nieco podniszczony (acz starałam się nie przesadzić, wszak to były nowe samoloty, może kilkuletnie). Może dodam jeszcze jakieś zachlapania, ale jestem już prawie na styk z wydolnością mojej karty graficznej (GTX 960 z 4 GB).

 

Serio są tak duże problemy z uruchomieniem modelu na Sketchfabie? Dla tych osób, które nie mogą uruchomić symulacji, mogę dodać zrzuty ekranowe...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

No dobra jak ma być krytyka to bardzo proszę.

Po pierwsze model lśni się ja psu przysłowiowe na Wielkanoc po drugie mam uwagi do karabinu. Agnieszka to prosto w brzuch no nie godzi się.  :D  ;)

 

Oczywiście żartuję. Jak dla mnie rewelacyjnie to wyszło, nawet przy większym powiększeniu wygląda świetnie. 

Musisz mieć niezły komputera a raczej świetną kartę graficzną.

 

Bardzo mi się podoba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.