Jano Opublikowano 28 Lutego 2017 Opublikowano 28 Lutego 2017 Od dawna myślałem o tym modelu. Zacząłem budowę choć mam dosyć marną dokumentację. Ale za to zmontowałem maszynkę, która za mnie będzie wycinała. wielkość 1/5
PilotM Opublikowano 28 Lutego 2017 Opublikowano 28 Lutego 2017 Super - pewno będzie łatwiej z maszyną jakie wymiary modelu?
Jano Opublikowano 28 Lutego 2017 Autor Opublikowano 28 Lutego 2017 To będzie 1/5, rozpiętość 1800 długość 1300.Maszynka samego mnie zaskoczyła.Niby takie nic a swoje robi.
PilotM Opublikowano 3 Marca 2017 Opublikowano 3 Marca 2017 To miłej budowy, może odwiedzę kiedyś z Heniem
Jano Opublikowano 12 Marca 2017 Autor Opublikowano 12 Marca 2017 Powoli do przodu .Trochę problemów mam np. nigdzie nie mogę znależć widoku do kokpitu .Zastanawiam się cały czas nad płatami czy robić jak w oryginale czy jakiś inny profil zastosować.
MASK Opublikowano 12 Marca 2017 Opublikowano 12 Marca 2017 Bardzo ciekawy projekt. Profil zastosuj modelarski, będziesz miał pewność, że model poleci, do tego zwichrzenie geometryczne. Jaki motor planujesz, bo chyba nie elektryk?
JacekK Opublikowano 13 Marca 2017 Opublikowano 13 Marca 2017 Przy takim grubaśnym profilu jaki miały, pewnie jakiegoś Clarka bym dał. Tyle że będzie wrażliwszy na wiaterek. Co do wnętrza i fotek - zerknij na stronę muzeum lotnictwa Berlin - Gatow, stoi tam jeden egzemplarz.
mikrus193 Opublikowano 13 Marca 2017 Opublikowano 13 Marca 2017 Kolejny wariat z cnc w domu,tylko szkoda ze taka mała i głośna od wrzeciona ale jak robi swoją robotę to powodzenia
Jano Opublikowano 13 Marca 2017 Autor Opublikowano 13 Marca 2017 Jak zmontuję skrzydło to pokażę bo profil podobno modelarski jest ale pewności nie mam. Model buduję pod 15fs" nigdy elektryka dla wojownika" Mikrus co do cnc to jesteś w błędzie, wielkością może nie poraża(470x250) ale mnie wystarcza. Jeśli chodzi o hałas to jest do zaakceptowania I co najistotniejsze wycinanie elementów modelu to bajka. Tak wyglądają żeberka. Okazuje się że buduję jakiegoś pacyfistę nie ma miejsca na strzelby.
mikrus193 Opublikowano 13 Marca 2017 Opublikowano 13 Marca 2017 Jano moja ma 1300*600 tylko jest teraz w częściach bo czeka na stół
Jano Opublikowano 23 Kwietnia 2017 Autor Opublikowano 23 Kwietnia 2017 Robota trochę kuleje bo poprawiałem moje cnc , ale powoli coś się robi.
JacekCichy Opublikowano 23 Kwietnia 2017 Opublikowano 23 Kwietnia 2017 z czego robiłeś kratownicę - Balsa czy sosna? Model fajnie się zapowiada
Stefanpasz Opublikowano 1 Lipca 2017 Opublikowano 1 Lipca 2017 Witam, coś się dzieje w sprawie tego projektu?
Irek M Opublikowano 2 Lipca 2017 Opublikowano 2 Lipca 2017 Stefan - Ty pytasz się co się dzieje z projektem, a ja się pytam jak to się stało, że temat z kwietnia widzę pierwszy raz dziś dopiero?! Przecież to moja bajka!!! Od dawna biłem się z myślami czy rozpoczynać budowę tego modelu czy innego. Wygrał inny ale ten cały czas w pamięci. Janusz - zastanawiałeś się nad tym typem czy od razu podjęta decyzja? Ja zastanawiam się czy wersja D-1 czy J-10. Plan tego drugiego wydaje się trochę bardziej przejrzysty. Mam też plany J-1. Ty masz maszynkę do cięcia to może się jakoś dogadamy . Spóźniony ale będę przyglądał się pracom. Dlaczego macie obiekcje co do profilu żeber - to były pierwsze konstrukcje z samonośnym płatem.
Jano Opublikowano 2 Lipca 2017 Autor Opublikowano 2 Lipca 2017 Prace powoli idą do przodu ale mam wiele problemów. to są moje plany.Praktycznie korzystam z nich tylko by zachować proporcje.Wygląda na to że buduję prototyp i finalny model równolegle , dużo poprawek i nowych przemyśleń.Nie pisałem o postępach w pracy i problemach bo przy zerowym zainteresowaniu pisałbym sam do siebie. Samolot podobał mi się zawsze, to przełomowa konstrukcja tak mi się wydaje.Jeśli chodzi o maszynkę to nie widzę problemów. Jestem z niej dumny i zadowolony .Mógłbym teraz budować i budować.Trochę problemów mam jeszcze z rysowaniem ale idzie mi to coraz sprawniej.O J-10 myślałem ale nie znalazłem niczego na czym można by się oprzeć.
mirolek Opublikowano 6 Lipca 2017 Opublikowano 6 Lipca 2017 Nie pisałem o postępach w pracy i problemach bo przy zerowym zainteresowaniu pisałbym sam do siebie. Skąd ten wniosek? Myślę, że wielu podobnie jak ja podgląda wątek ale się nie odzywa. Jak nie ma się do czego "doczepić" to wielu ogląda, podziwia ale nie komentuje :-) Właśnie jak pojawiają się problemy to lepiej nie dusić ich w sobie tylko przedyskutować na forum. Sam się przekonałem, że warto skorzystać z różnych pomysłów. ms
Irek M Opublikowano 6 Lipca 2017 Opublikowano 6 Lipca 2017 Czy jest mały odzew, większość zainteresowanych jest innymi konstrukcjami, że tak powiem. Tych siedzących w pierwszej wojnie jest garstka, kto nie budował takiego to i nie będzie pytał o rozwiązania czy problemy, z którymi nie miał okazji spotkać się. Pisz dokładnie co i jak robisz bo to może się przydać. Ja sobie przypomniałem, że na niekorzyść tego modelu przemawiała faktura poszycie - jak w takiej skali robić drobno falowaną. Widzę, że Twoja będzie gładka czy nie ?
JacekK Opublikowano 10 Lipca 2017 Opublikowano 10 Lipca 2017 W Łodzi będą się budować dwa ( ja i Stefan ) - w okolicy 1500mm rozpiętości. Pod elektryczny napęd. Ale to projekt na najbliższą zimę. Cięte laserem bo mam dostęp. Jak ktoś chętny do dołączenia - zapraszamy serdecznie, nie widzę problemu ciachnąć więcej. Co do poszycia: w tej skali to raczej sugerowałbym malowanie światłocienia przy użyciu taśm maskujących Tamiya lub Aizu. Są dostępne w bogatej palecie szerokości. Inaczej będzie brzydko albo ciężko. A ciężkich modeli mam dość po Fokkerze
mirolek Opublikowano 12 Lipca 2017 Opublikowano 12 Lipca 2017 Pod elektryczny napęd. ...profanacja ms
Rekomendowane odpowiedzi