AMC Opublikowano 11 Sierpnia 2017 Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2017 Jak tylko nadajnik wstanie na dobre Powodzenia w podpieraniu . Daj znać, jak go docucisz... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CichyBart Opublikowano 14 Sierpnia 2017 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2017 Wracając do stabilizatora: działa fajnie, jednak jest jak zawsze "ale". Pioneerkiem trochę dziś wywijałem, lecę na plecach a tu nagle wyrosły bardzo stare, wysokie drzewa... taki psikus. Skręcam w lewo (na plecach cały czas) starając się nie obniżyć lotu (pioneer kiepsko lata na plecach sam) a tu nagle zachodzące słońce ;/ staram się "coś" zrobić, ale sam nie wiedziałem zbytnio co, więc leciałem tak samo (chyba) i słońce oślepiło. Ok, mam wysokość, to obniżam lot i chcę wrócić na brzuch (ta decyzja była zła, najpierw powinienem wrócić na brzuch, później obniżyć). Miałem trochę więcej niż 90 stopni, więc bardziej na plecach i chcąc być spokojny stwierdziłem, żeby stabilizator mi wyrównał (i tu była druga błędna decyzja), choć mogłem wyrównać lotkami i od razy sterem wysokości. Niestety puściłem ster wysokości, dziób poszedł w dół, nacisnąłem chwilowy przełącznik do autopoziomowania a stabilizator chciał wyrównać go w drugą stronę. Prawie mu się to udało, lecz zahaczył statecznikiem poziomym, który to z prawej strony oderwał, 2x pięknie podskoczył niczym kauczukowa piłeczka, obrócił się robiąc idealne salto na plecy i zatrzymał. Oczywiście nie winię stabilizatora, lecz swoje 3 decyzje: 1. Najpierw powinienem wrócić na brzuch, później obniżyć lot 2. Powinienem sam nad ziemią wyrównać (więcej wiary w siebie) 3. Przed naciśnięciem chwilówki do autopoziomowania nie powinienem puszczać steru wysokości. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SeKLeŚ Opublikowano 20 Sierpnia 2017 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2017 Osobiście zauważyłem, że np mój Guardian w reaktorze, w którym to jest/był testowany nie gwarantuje lotu poziomego w sytuacji, gdy np. zapiszemy nowy poziom zero, gdy model naprawdę jest poziomo np. na stole w domu. Bez względu na poziom czułości, model zawsze lekko zniżał lot i finalnie spotkałby się z ziemią. Dlatego poziom zero zapisuję z modelem tak, by dziób był lekko zadarty w górę. To lekko należy dobrać doświadczalnie. Czy to norma dla tego systemu? Możliwe, że u mnie winę ponoszą drgania od napędu. Wyjsrapatalkowane po zbóju Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oko Opublikowano 21 Sierpnia 2017 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2017 Guardian w reaktorze, w którym to jest/był testowany nie gwarantuje lotu poziomego Jeśli nie ma barometru, to jak by miał to robić? Tu i pilot w samolocie by miał problem, zwłaszcza bez obserwacji horyzontu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SeKLeŚ Opublikowano 21 Sierpnia 2017 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2017 No wiesz, ustaliłem poziom prawda? Jeżeli więc system odchylił się w locie o np. 20 stopni w osi ELE, to spodziewałbym się jakiejś reakcji z jego strony. Przypomnę, że pisałem o locie poziomym a nie na zadanej wysokości. Wyjsrapatalkowane po zbóju Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CichyBart Opublikowano 21 Sierpnia 2017 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2017 Ja ustawiam zawsze kilka stopni do góry ze względu na opad własny. Przy ustawieniu równo zero stopni spodziewam się, iż lot będzie powoli obniżany, co nie jest dla mnie żądanym zachowaniem. Wtedy lot poziomy powinien być w miarę rozsądku zachowany. Przy dwudziestu stopniach to już ostro powinien zareagować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miruuu Opublikowano 21 Sierpnia 2017 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2017 Na "opad własny" można też zaradzić sobie mikserem throttle-ele. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CichyBart Opublikowano 21 Sierpnia 2017 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2017 Można. Jednak staram się nie miksować jak nie potrzeba (gdzieś tutaj był ostry wątek na ten temat, wielu zwolenników mikserów, wielu zwolenników bez). Ponadto takie rozwiązanie pozwala na kalibracje na polu (odbiornik muszę wyciągać, by podłączyć lotki). edit: te kilka stopni dziób do góry jest po to, by ustabilizować lot także w locie szybowym. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oko Opublikowano 21 Sierpnia 2017 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2017 Przypomnę, że pisałem o locie poziomym a nie na zadanej wysokości. Toż przecież może samolot opadać nie zmieniając "attitude" czyli kąta natarcia albo kąta kadłuba względem poziomu. Może się dostać w prąd opadający, albo po prostu zamieniać wysokość na prędkość. Bez barometru nie będzie się mieć lotu poziomego, ot co, a tylko udawany. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AMC Opublikowano 24 Sierpnia 2017 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2017 Na "opad własny" można też zaradzić sobie mikserem throttle-ele. Czy mógłbyś podać jakieś szczegóły ? Tyle z reklam i radia już próbowałem... No i po jakimś czasie znowu to samo ... Pany, latał ktoś z Was na A3 Super II (Hobbyeagle)? Za pomocną dłonią obecnego tu doradcy zostałem posiadaczem tego wynalazku i mam zamiar się nim uszczęśliwić, zwiększając górną granicę prędkości wiatru jeszcze nie stresującego. Z ciekawości zanabyłem także wersję NEW A3 do programowania z drągów a nie z lapka. To chyba jedyna różnica pomiędzy tymi pudełkami. Więc teraz muszę to obwąchać i oswoić. Jakieś niespodzianki spodziewane wykryto może ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Volter Opublikowano 24 Sierpnia 2017 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2017 Pisałem o tym kilka postów wyżej - nie podłączaj do komputera przez USB jeśli jednocześnie nie ma podłączonego zasilania z pakietu. Ja tak spaliłem swój stabilizator. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AMC Opublikowano 26 Sierpnia 2017 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2017 Pisałem o tym kilka postów wyżej - nie podłączaj do komputera przez USB jeśli jednocześnie nie ma podłączonego zasilania z pakietu. Ja tak spaliłem swój stabilizator. Tak, czytałem - dzięki . Będę pamiętał albo od razu coś z tym zrobię. Znalazłeś jakiś stabilizator na wymianę ? Może wypruć z jakiegoś nieprzydatnego ESC - występują tam często takie. W niektórych co lepszych serwach są 3,3V, ale popatrzę w tanich różnościach, np w serwotesterze za 15 zł . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Volter Opublikowano 26 Sierpnia 2017 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2017 Tak, znalazłem identyczny stabilizator napięcia w sklepie za 70gr. Przelutowalem go ale to nic nie dało. Widocznie poszło też coś dalej ale nie chciało mi się wymieniać kolejnych podzespołów. Kupiłem drugie urządzenie, zamontowałem i lata. Jedyne co mi teraz przeszkadza to zakłócenia w FPV, ale mam zamiar podłączyć kamerę i nadajnik na drugi pakiet i mam nadzieję ze to wyeliminuje zakłócenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TeBe Opublikowano 26 Sierpnia 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2017 Osobiście zauważyłem, że np mój Guardian w reaktorze, w którym to jest/był testowany nie gwarantuje lotu poziomego w sytuacji, gdy np. zapiszemy nowy poziom zero, gdy model naprawdę jest poziomo np. na stole w domu. Bez względu na poziom czułości, model zawsze lekko zniżał lot i finalnie spotkałby się z ziemią. Dlatego poziom zero zapisuję z modelem tak, by dziób był lekko zadarty w górę. To lekko należy dobrać doświadczalnie. Czy to norma dla tego systemu? Możliwe, że u mnie winę ponoszą drgania od napędu. Wyjsrapatalkowane po zbóju Guardian nie stabilizuje poziomego lotu, tylko poziome ustawienie kadłuba samolotu. Jak np właczysz klapy, to model pójdzie w górę. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SeKLeŚ Opublikowano 26 Sierpnia 2017 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2017 No właśnie nie do końca. Nawet przy sporym gazie model finalnie zaczyna lekko nurkować. Zobaczymy co będzie po przełożeniu do większej machiny typu extra od PA. Wyjsrapatalkowane po zbóju Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czajan Opublikowano 18 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2017 Czy ktoś się spotkał z takim gyro ? Firma powerbox-systems igyro3e. Link poniżej https://www.powerbox-systems.com/en/products/igyro/igyro3e.html Można zastosować do dużej benzyny ? Chciał bym go przetestować Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maxiiii Opublikowano 18 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2017 Można przetestować w dużej benzynie, w szczególności jak lubisz testować coś w drogim samolocie. A tak na serio to to coś kosztuje 199euro. Za takie pieniądze możesz mieć autopilota z gps-em, baro i kilkoma dodatkami. W dodatku nie do przetestowania a tylko do założenia i latania bo przetestowali już to inni:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 18 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2017 Można przetestować w dużej benzynie, w szczególności jak lubisz testować coś w drogim samolocie. A tak na serio to to coś kosztuje 199euro. Za takie pieniądze możesz mieć autopilota z gps-em, baro i kilkoma dodatkami. W dodatku nie do przetestowania a tylko do założenia i latania bo przetestowali już to inni:) W benzynie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czajan Opublikowano 18 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2017 Tak w benzynie No właśnie, czytałem i widziałe filmy. Stosują to gyro w benzynie i w jetach. I tego jestem ciekaw, jak to jest w realu . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ibnexus Opublikowano 18 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2017 Ostatnio znalazłem argument za stabilizacją. Mam TwinStara z pełnym oświetleniem. W zeszłym tygodniu latałem nim klasycznie bardzo późnym wieczorem, w zasadzie było już prawie ciemno. Było to możliwe tylko dzięki stabilizacji z AP. Pozycję modelu orientowałem tylko po kolorze świateł, które widziałem i kierunku, w którym się przemieszczał. Na pełnym manualu bym się na to nie zdecydował i sądzę, że mogłoby się to źle skończyć. A tak, pół niedalekiej miejscowości wyległo oglądać widowisko 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi