Skocz do zawartości

latajacy samochod


dukeroger

Rekomendowane odpowiedzi

http://noizz.pl/moto/latajacy-samochod-wlasnie-przeszedl-testy-i-byc-moze-niedlugo-zmieni-nasze-zycie/10ngzpm

 

czytam i oglądam ten film i coooooś mi tu nie gra... 

- układ tych wiatraczków jakiś dziwnie niezrownowazony

- 300 km/h? jak się te wiatraczki zamkną do lotu na wprost to raczej nie mają szans działać

- elektryczny? gdzie tu te baterie miały by się zmieścić?

- 5 osob? uhhhaaaa

- film z lotu... jakiś taki kopterowy i jak ląduje to mało co się trawa rusza od podmuchu

 

fake? czy zbieranie kasy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ściema jak każda inna z latającym samochodem. W ogóle ta koncepcja nie ma wielkich szans, bo zupełnie inne są oczekiwania wobec samolotu i wobec samochodu. Nawet w najbardziej naturalnej konfiguracji "samochodu ze skrzydłami" i spalinowego napędu próbowano i zbyt wiele z tego nie wynikło. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomysłów było już wiele ! Czy ktokolwiek jest w stanie wyobrazić sobie! jakby wyglądała komunikacja! i wszyscy podróżują w ten właśnie sposób !taka ilość sprzętu w powietrzu ! No kiedyś ktoś powiedział że to nie normalne żeby maszyna latała w powietrzu ,teraz  ?normalne ,co jeszcze nas czeka ??? Ten filmik pokazuje  przerośniętego drona sterowanego zdalnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Jesteś, jak widzę, zorientowany w temacie  :)

 

Na etapie prototypów to różne cuda się dzieją, ale mi chodzi o realną produkcję i eksploatację. Ludzie oczekują by samolot się eksploatował równie bezproblemowo i wygodnie jak samochód, i jeszcze by był bezpieczny, a to stoi w sprzeczności z wymogami latania.

 

Na Słowacji latający samochód był dumą narodową i nawet w telewizji o nim gadali gdy się zatrzymałem w przydrożnej knajpce pod Koszycami. A kilka dni później...

 

http://www.tvnoviny.sk/domace/1792947_slovenske-lietajuce-auto-ktore-ohurilo-cely-svet-havarovalo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No chyba tego, że coś spadło?

Tego na pewno :)

W kontekście domniemanej "ściemy" jednakowoż - link jest bezwartościowy. Dowodzi jedynie co najwyżej, że prace nad latającym samochodem w fazie testowania prototypu są obarczone ryzykiem katastrofy. Bardzo odkrywcze, a już na pewno dowodzące, że latające auto to ściema, czyli kłamstwo, oszustwo, mistyfikacja. No chyba, że autor ma inne rozumienie słowa "ściema".

Sorry za OT. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego fake? Na samym poczatku tez myslalem ze to kompletny fake - ale czy ktos z Was pofatygowal sie zeby to zprzyblizeniem policzyc?

 

Na filmie pokazano ze samochodolot ma 36 EDF'ow w rozmiarze minimum 150mm - z tego co opowiadali EDF jest opracowany przez nich samych, co moze oznaczac ze rozmiar jest jeszcze wiekszy. Zakladajac ze prototyp to tylko wydmuszka (50kg) z pakietami (50kg) i samymi silnikami (50kg) jak najbardziej mogl sie wzniesc w powietrze - ciag jednego EDF'a tylko ok 4kg...

 

Problematyczne bedzie oddanie takiego pojazdy idiotom, bo w przypadku brawury nie rozwali sie o drzewo przy drodze, tylko ktos moze wyladowac Ci w domu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Trzeba by mieć domy pancerne i jakieś siatki "ATU" co krok ,a i tak było by pewnie jak z kierowcami pewnej drogiej marki samochodów co to mają wszystkie przepisy głęboko .Wydaje mi się że takie pojazdy , powstały by już dawno, gdyby tylko ludzie wiedzieli jak ich używać !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co z lobby drogowym / oponiarskim? Co z całym zawieszeniem?

Musiałby ktoś wpływowy (lub po prostu "odważny", że tak to nazwę) znaleźć, by kombinować coś takiego i jeszcze powinien spotkać na swojej drodze inne "odważne" osoby, które pozwolą mu to wdrożyć (jak przykładowo samochody na prąd/hybrydy czy też autonomiczne samochody). Szczerze mówiąc, to chciałbym, by taki skok miał miejsce niebawem, lecz zwieszenie / opony / drogi... tyle etatów, oligarchów...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kwestie kontroli ruchu są do rozwiązania. Główny problem jest taki że latanie ma o wiele mniejszy margines błędu niż jeżdżenie. Nie da się zrobić latającego samochodu który by był dla masowego odbiorcy, w eksploatacji równie łatwy i tani co zwykły samochód. Technika z dronów niewiele tu pomaga.

 

Trochę tak jak z lotami kosmicznymi. Kiedyś była euforia że będzie to coś dostępnego powszechnie. A nic na to nie wskazuje. Są nieśmiałe próby lotów "turystycznych" (choć nie są prawdziwe loty poza ziemską grawitację), ale koszt jest ogromny i ryzyko duże. Nawet mocarstw nie stać na rozwijanie nowych technologii, korzysta się z modernizowanych konstrukcji sprzed 50 lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kwestie kontroli ruchu są do rozwiązania. Główny problem jest taki że latanie ma o wiele mniejszy margines błędu niż jeżdżenie. Nie da się zrobić latającego samochodu który by był dla masowego odbiorcy, w eksploatacji równie łatwy i tani co zwykły samochód. Technika z dronów niewiele tu pomaga.

 

Trochę tak jak z lotami kosmicznymi. Kiedyś była euforia że będzie to coś dostępnego powszechnie. A nic na to nie wskazuje. Są nieśmiałe próby lotów "turystycznych" (choć nie są prawdziwe loty poza ziemską grawitację), ale koszt jest ogromny i ryzyko duże. Nawet mocarstw nie stać na rozwijanie nowych technologii, korzysta się z modernizowanych konstrukcji sprzed 50 lat.

Jeśli będziemy dysponować antygrawitacją, to nie będzie problemu, plus komputery, które będą przestrzegać zasad poruszania się w przestrzeni (np. wydzielone korytarze).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tych dywagacjach uwzględnicie to, że jak powstanie taki powietrzny ruch auto-samolotowy to na bank modelarze lotniczy zakończą swoje kariery.

Nie będzie dla Nas za wiele wolnej przestrzeni do latania a na pewno obostrzenia będą takie że co najwyżej zdalnie to popływamy sobie łódką w parku ;) .

Ale my chyba tego nie doczekamy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze, to chciałbym się doczekać. A dla modelarzy i tak znajdzie się miejsce.

Jakiś czas temu pracowali nad całkowitą zmianą ruchu lotniczego - każdy samolot by miał radar kontrolujący przestrzeń i zachowujący bezpieczną odległość od innych (w tym komunikacja z pozostałymi) - wiedza z odcinków "katastrofy w przestworzach".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.