Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
W dniu 11.05.2022 o 12:50, zielony_342 napisał:

Model jest gotowy do oblotu.

To kiedy ten oblot?  i bez filmu się nie liczy:).

 

Ja natomiast latałem modelem 2,7 w niedzielę , co zresztą kiepsko wspominam.

Natomiast nowy silnik spisuje się doskonale , ale chyba ma większą moc niż DLE-120 i to trochę jest problem bo słabo mi idzie zawis , model reaguje nadpobudliwie i słabo sobie z tym radzę.

Wygląda na to że bez krzywej gazu sie nie obędzie , modelem 2,4 latałem wczoraj i było zatrzęsienie meszki , ale nie ma problemu aby precyzyjnie podlecieć blisko siebie czy nad siebie i zdmuchnąć krwiożerczą gadzinę , modelem 2,7 ciężko o coś takiego bo za nerwowo reaguje na gaz.

A jutro upalam Mx-a :), jak nie zapomnę kamery to nagram jak wyglądają trudne warunki do latania:).

Opublikowano
55 minut temu, enter1978 napisał:

To kiedy ten oblot?  i bez filmu się nie liczy:).

 

Ja natomiast latałem modelem 2,7 w niedzielę , co zresztą kiepsko wspominam.

Natomiast nowy silnik spisuje się doskonale , ale chyba ma większą moc niż DLE-120 i to trochę jest problem bo słabo mi idzie zawis , model reaguje nadpobudliwie i słabo sobie z tym radzę.

Wygląda na to że bez krzywej gazu sie nie obędzie , modelem 2,4 latałem wczoraj i było zatrzęsienie meszki , ale nie ma problemu aby precyzyjnie podlecieć blisko siebie czy nad siebie i zdmuchnąć krwiożerczą gadzinę , modelem 2,7 ciężko o coś takiego bo za nerwowo reaguje na gaz.

A jutro upalam Mx-a :), jak nie zapomnę kamery to nagram jak wyglądają trudne warunki do latania:).

Jak na razie to warunki nad lotniskiem dosyc wietrzne sa wiec musze poczekac do przyszlego tygodnia. Dwa, ze zamowilem nowe lozysko do glowki korbowodu, ktore wyglada identycznie jak oryginal i jest teoretycznie szersze niz to ktore wlozylem. Mysle, ze przyczyna dzwonienia jest wezsze lozysko igielkowe. Jak przyjda mi lozyska we wtorek bo zamowilem dwa na zapas to zrzuce na szybko cylinder bez wyciagania silnika z modelu i podmienie to lozysko o ile szerokosc bedzie sie zgadzala z oryginalem. Tyle moge zrobic dla tego silnika jeszcze i ewentualnie przejde na olej Castrol mineralny to moze troche ucichnie.

Opublikowano
22 godziny temu, zielony_342 napisał:

Jak na razie to warunki nad lotniskiem dosyc wietrzne sa wiec musze poczekac do przyszlego tygodnia

Ja tez nie polatałem , pojechałem wykosiłem trawę ale meszka juz podczas koszenia chciała mnie zjeść, podczas próby latania gryzło mnie tak że odpuściłem , wszędzie meszka w oczach meszka w uszach meszka gryzie wszędzie na raz , mam gdzies takie latanie.

Jutro jadę polatać na lotnisko ale wcześniej zaopatrzę się w jakąś chemię na tą gadzinę.

Ogólnie moja miejscówka na wsi jest nie lotna , latam zawsze tam gdzie jest rzepak , no teraz jak widać uprawy bardzo przeszkadzają, jak rośnie tam jakaś pszenica czy coś mniejszego to jest OK , no teraz jest słabo.

Miejsce do lądowania wymagające , chciałem jeszcze wylądować z drugiej strony harrierem ale nie doczekałem bo muchy nie dały i zwiałem czym prędzej.

Ale z drugiej strony było by pod wiatr , a z nad rzepaku było z wiatrem , powiewało delikatnie ale jednak z wiatrem.

Tak żeby nie było że boisko ponad 500m długości to dramatycznie złe miejsce bo ciasno bo wąsko bo nie pamietam co tam jeszcze , boisko to wypas.

Ciasno to jest tu , no i coś w tym roku podłoże się popsuło , wertepy i nierówności , model podskakuje jak jedzie a i umie go podbić do góry.

 

  • Lubię to 1
  • Haha 1
Opublikowano

No fajnie Wiesław . Popisujesz się , ryzykujesz , ale aplauzu za takie latanie przynajmniej ode mnie nie dostaniesz.

Nic w tym gracji ni stylu , takie latanie jak siekierą drzewa rąbanie .

Mimo tego gratulacje za opanowanie . Po oddechu sądząc to tętno 120 na max.

Chłopie marnujesz się , powinieneś dupcyć te szczury na Ukrainie.

Opublikowano
9 minut temu, Cybuch napisał:

Po oddechu sądząc to tętno 120 na max.

To raczej dwie paczki fajek dziennie :), ale normalnie to tak nie sapię jak stara fisharmonia , głównym powodem jest to że kamerę mam na czole i mikrofon przy samym nosie:).

Latam na luzie , stresu nie ma bo model jest wdzięczny,  kłopotem jest to że latałem modelem 2,7 i teraz przesiadka na 2,2m i po takiej przesiadce potrzebuję zrobic kilka przelotów nad podwórkiem nie dotykając ziemi aby sie przestawić.

Ale to nie dziś była na to pora , muszka nie dawała żyć , ciężko się lata trzymając nadajnik jedną ręką a drugą gdzieś tam strzepujesz z muszek i tak przerzucasz nadajnik z ręki do ręki , no był dramat.

Z tydzień temu latałem tam z 10 lotów, po kilku  juz model śmigał pewnie i precyzyjnie , ale nie ukrywam że miejsce obecnie jest fatalne.

  • Lubię to 1
Opublikowano

Wczoraj bylem na lotnisku i dokonalem mini oblotu. Pierwsze ladowanie nie bylo udane bo wial silny wiatr i model usiadl przed pasem w polu ornym z jakimis chwastami. Na szczescie podwozie jest dosc solidne i nic modelowi sie nie stalo (o dziwo). Kolejne ladowania byly juz udane. Troche wytrymowalem model wstepnie i zmniejszylem mu wychylenia na lotkach i wysokosci na jakies 40%. Niestety wykonalem tylko trzy czy cztery loty i moje radio zaczelo krzyczec, ze ma slaby zasieg. Nowy system ACCESS z odbiornikiem Archer R8 Pro wystylal komunikaty o niskim RSSI juz po kilkuset metrach. Dlatego tez postanowilem nie latac i sprawdzic o co chodzi. Testy przy zmniejszonej sile sygnalu wykazaly jakies ponad 100m x 30 to daje ponad 3km. Podobno nieoficjalnie producent zaleca zmniejszenie poziomu alarmow z 45 na 35 (low) i 42 na 32 (critical). Moze dzis przeprowadze gdzies na polu sprawdzenie zasiegu bez redukcji mocy sygnalu. 

Opublikowano

Dziś trochę polatalem ale słychać jednak stukanie w silniku i zawinalem się do domu. IMG_20220514_182711519.jpg

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka

Opublikowano
32 minuty temu, zielony_342 napisał:

Dziś trochę polatalem ale słychać jednak stukanie w silniku i zawinalem się do domu.

Ale filmu nie ma:(.

 

Tak patrzę i to wyglada jak lotnisko w Radawcu,  wybieram się tam na piknik 23 lipiec, sprawdziłem i mam wtedy wolny weekend:).

Opublikowano
7 minut temu, enter1978 napisał:

Ale filmu nie ma:(.

 

Tak patrzę i to wyglada jak lotnisko w Radawcu,  wybieram się tam na piknik 23 lipiec, sprawdziłem i mam wtedy wolny weekend:).

Bo to jest lotnisko w Radawcu :) Bardzo fajnie, ze sie wybierasz to sobie polatamy :)

Opublikowano
21 godzin temu, zielony_342 napisał:

 Bardzo fajnie, ze sie wybierasz to sobie polatamy

Jak do tej pory jeszcze będę miał czym polatać;).

 

Czerwony  Mx jako mój model awaryjno zapasowy dziś i w pi.... du i wylądował.

 

Co prawda planowałem się z nim rozstać ale nie koniecznie takie rozstanie chodziło mi po głowie;).

Błąd banalny , silny wiatr , wolny lot na plecach pod wiatr bardzo nisko, przejście oddaną wysokością taką półpętlą do lotu poziomego ale po takim zwrocie model miał już wiatr w plecy, stracił siłę nośną , silnik nie dał rady go wyciagnąć i było ŁUBUDU.

No co tu mówić spieprzyłem , zabrakło chyba pokory.

Nie wiem czy będzie odbudowany, muszę pomyśleć, bo możliwe że to znak że trzeba na jego miejsce zbudować zapasową extrę 2,4m.

 

spacer.png

 

spacer.png

 

spacer.png

 

spacer.png

Opublikowano
9 minut temu, enter1978 napisał:

Jak do tej pory jeszcze będę miał czym polatać;).

 

Czerwony  Mx jako mój model awaryjno zapasowy dziś i w pi.... du i wylądował.

 

Co prawda planowałem się z nim rozstać ale nie koniecznie takie rozstanie chodziło mi po głowie;).

Błąd banalny , silny wiatr , wolny lot na plecach pod wiatr bardzo nisko, przejście oddaną wysokością taką półpętlą do lotu poziomego ale po takim zwrocie model miał już wiatr w plecy, stracił siłę nośną , silnik nie dał rady go wyciagnąć i było ŁUBUDU.

No co tu mówić spieprzyłem , zabrakło chyba pokory.

Nie wiem czy będzie odbudowany, muszę pomyśleć, bo możliwe że to znak że trzeba na jego miejsce zbudować zapasową extrę 2,4m.

 

spacer.png

 

spacer.png

 

spacer.png

 

spacer.png

No szkoda emiksa :(

 

Zanim przyjdzie Ci do glowy zabieranie sie za powazne modele proponuje to na poczatek:

 

 

skysurfer.jpg

Opublikowano

Nie jest tak źle... maska cała, kołpak cały, podwozia całe, kabinka cała, skrzydła całe... Marcin dorobi części do kadłuba i dalej będzie latał...

  • Haha 2
Opublikowano
15 minut temu, ir3q napisał:

Marcin dorobi części do kadłuba i dalej będzie latał.

Masz rację, z drogich gadżetów to poszło smigło falcon , reszta tak jak piszesz jest OK, teoretycznie kilka wieczorów pracy i mam nowy kadłub za niewielkie pieniądze , ale lepszym modelem jest extra 2,4m , ale znowu extra 2,4m nie nadaje się do polatania na podwórku na wsi i w dodatku musiał bym do niej kupić silnik który obecnie kosztuje ponad 3 tyś zł.

Extrę 2,4m mam i jest wspaniała, ale gdybym zbudował kolejną to nie zabrał bym jej na wieś bo to trochę szybszy model i potrzebuje lepszego pasa do lądowania niż mam , więc zbudował bym to i by to stało nie latane.

Mx nie ma takich możliwości jak extra 2,4 ale lata między nogami i nadaje się na każdą miejscówkę.

Może to i dobry pomysł przywrócić Mx-a do żywych , zgięła się troszkę rura dźwigarowa skrzydeł i jest nie do wyjęcia z kadłuba , ale nowy kadłub i nowa rura zamknie się poniżej 500zł , bo folię na oklejenie mam.

Muszę pomyśleć ale odbudowując ten model przynajmniej bym nim latał , a odbudowa nie jest wyzwaniem , 3 wieczory i kadłub zrobiony, jeden wieczór na garba , jeden na oszlifowanie , i jeden wieczór na oklejenie, mniej więcej odbudowa to tydzień.

Koszt około 500zł na kadłub i rurę , bo nowe śmigło falcon mam w zapasie i nie muszę kupować ;).

Kontra zestaw extry 2,4 i zakup do niej silnika , rur, śmigła , kołpaka , zawiasów itp , i model będzie tylko stał bo na wsi nim nie polatam a tutaj na miejscu juz taki model mam.

Kurcze rozsądek podpowiada mi że trzeba odbudować Mx-a.

  • Lubię to 1
Opublikowano

Święte słowa .

No co tu mówić spieprzyłem , zabrakło chyba pokory.

Serdecznie współczuję Wiesiu , ale tak bywa.

  • Dzięki 1
Opublikowano
6 minut temu, Cybuch napisał:

Serdecznie współczuję Wiesiu , ale tak bywa.

Irek dramat to by był gdyby to był model ze sklepu, części zamiennych brak a nowy model tych gabarytów to koszt blisko 5tyś  na pewno grubo powyżej 4 tyś, i choć bierz siądź i płacz.

Odbudowa sklepowego to kilka miesięcy ciężkiej i wrednej roboty , kompletnie nie opłacalny zabieg .

Na szczęście modeli od Builder.rc to nie dotyczy , a jeszcze można pogrymasić , chcę ten model? czy chcę inny model?  ale inny model to by wymagał zakupu drogiego dedykowanego osprzętu, głównie nie chcę kupować silnika.

Dlatego zamówię u Marcina nowy kadłub i odbuduję Mx-a , ale odbudowa będzie zimą , teraz Wiesiek lata:D.

  • Lubię to 1
Opublikowano
18 minut temu, enter1978 napisał:

Irek dramat to by był gdyby to był model ze sklepu, części zamiennych brak a nowy model tych gabarytów to koszt blisko 5tyś  na pewno grubo powyżej 4 tyś, i choć bierz siądź i płacz.

Odbudowa sklepowego to kilka miesięcy ciężkiej i wrednej roboty , kompletnie nie opłacalny zabieg .

Na szczęście modeli od Builder.rc to nie dotyczy , a jeszcze można pogrymasić , chcę ten model? czy chcę inny model?  ale inny model to by wymagał zakupu drogiego dedykowanego osprzętu, głównie nie chcę kupować silnika.

Dlatego zamówię u Marcina nowy kadłub i odbuduję Mx-a , ale odbudowa będzie zimą , teraz Wiesiek lata:D.

Myslalem, ze smiglo cale a tu pech. No szkoda modelu ale co zrobic. Nie ma co plakac i trzeba zakasac rekawy i brac sie do odbudowy. No chyba, ze wolisz Extre 2,4 ale juz jedna masz wiec znowu koszty. Do MX-a masz wszystko tylko zainwestujesz troche czasu i 500zl i bedzie jak nowy. Ja dzis sobie zamowilem nowy silnik z F3M bo okazalo sie, ze przyczyna walenia jest piasta i klin. No luz taki ze tragedia. Zaplon mozna powiedziec byl dynamicznie dostosowywany do obrotow silnika :) Zamiast kliknac w piaste + klin to kliklem w DLE-55. Stary silnik idzie na czesci bo cylinder i tlok jeszcze ok, wal nowy to bedzie na zapas do nowego jak sie skonczy za kilka lat.

Opublikowano
10 minut temu, zielony_342 napisał:

Myslalem, ze smiglo cale a tu pech

No niestety , i to jest faktycznie pech, ale kiedyś się zagalopowałem i kupiłem takie smigło mimo że mi nie było potrzebne i leży do dziś, nawet nie nawiercane, to teraz się przyda.

Erwin pocieszę cię że twój model jest o wiele lepszy od tego mojego czerwonego co go dziś ubiłem, twój lata bardzo dobrze , mimo że jest stary to jest to naprawdę dobry model.

Mój jest gorszy , lata gorzej , mój wymachuje skrzydłami np gdy leci harierem i ma wiatr w plecy , a twój nie , twój sunie dość stabilnie.

Różnią te modele jedynie krawędzie natarcia , ty masz w miarę tępe , ja mam o wiele za ostre , i niby dwa takie same modele a jednak jeden od drugiego znacznie się różni na korzyść twojego a niekorzyść mojego.

Ale przy odbudowie kadłuba poprawię to i stępię krawędzie natarć i skrzydeł i stateczników.

Opublikowano
7 minut temu, enter1978 napisał:

No niestety , i to jest faktycznie pech, ale kiedyś się zagalopowałem i kupiłem takie smigło mimo że mi nie było potrzebne i leży do dziś, nawet nie nawiercane, to teraz się przyda.

Erwin pocieszę cię że twój model jest o wiele lepszy od tego mojego czerwonego co go dziś ubiłem, twój lata bardzo dobrze , mimo że jest stary to jest to naprawdę dobry model.

Mój jest gorszy , lata gorzej , mój wymachuje skrzydłami np gdy leci harierem i ma wiatr w plecy , a twój nie , twój sunie dość stabilnie.

Różnią te modele jedynie krawędzie natarcia , ty masz w miarę tępe , ja mam o wiele za ostre , i niby dwa takie same modele a jednak jeden od drugiego znacznie się różni na korzyść twojego a niekorzyść mojego.

Ale przy odbudowie kadłuba poprawię to i stępię krawędzie natarć i skrzydeł i stateczników.

Niebiesko zolty MX startuje z kilku metrow i laduje w poprzek pasa. Naprawde jestem zadowolony z tego modelu i jesli go nie rozbije to bedzie mial u mnie zaszczytne miejsce :) Zreszta to jedyny model i wiecej nie planuje miec.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.