Skocz do zawartości

RELACJA MX2 2200mm, budowa pierwszego modelu konstrukcyjnego


Rekomendowane odpowiedzi

Sama skóra to w sumie drobiazg, ale jak pociacha Ci ścięgna i nerwy, to nawet jak trafisz na kogoś kto Ci to perfekcyjnie zrekonstruuje, to i tak masz przynajmniej pół roku do roku niesprawną rękę i perspektywę długiej rehabilitacji, albo też w mniej sprzyjających okolicznościach mniej lub bardziej niesprawną rękę do końca życia. 

Tak jak wszędzie, profilaktyka i podstawowe zasady bezpieczeństwa są lepsze, skuteczniejsze i tańsze niż konsekwencje urazu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drugi taki niebezpieczny moment jest wtedy, gdy silnik już odpali a pacjent stoi przed modelem i gazuje. Ile ja już widziałem latających śmigieł? Śmigło z piastą od silnika 200 cm3 leci na jakieś 50-70 m. Dlatego przed pracującym silnikiem nie może być absolutnie nikogo

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Ciągłe problemy z napędem dźwigni gazu uziemiły mi model na dobre.

Najwyższa pora polatać , szczególnie że do latania mam tylko tego mx-a i krzyżaka rc-factory , krzyżak fajny do polatania chwilę w bezwietrzny wieczór ale gdy wieje wiatr to nie za bardzo ta lekka pianka jest fajna, i tak było wczoraj wiało jak diabli pojechałem na boisko , latałem krzyżakiem ale myślałem o dużej benzynie :).

A dziś kurier dostarczył lekarstwo dla mojego napędu gazu :)

Mam nadzieje że z jeden sezon wytrzyma na dźwigni gazu

21e0abb2ec661387gen.jpg

 

Tak że model na weekend będzie sprawny :).

Ale trzeba się powoli przymierzać do demontażu reszty serw z modelu , mają sporo nalatane i zimą się ich pozbędę.

Tyle że teraz chyba się szarpnę i kupię coś renomowanego , nie planuję zmiany modelu na nic innego model jest fajny i nigdy nie zapanuję nad jego możliwościami , mam gotowy zapasowy kompletny kit w razie jakiejś draki , więc najrozsądniej będzie doinwestować to co mam i będzie radości co nie miara.

Jedni Savoxa chwalą inni narzekają , serwo nie było najdroższe bo i nie jest zbyt silne , ale 8kg do gazu wystarczy szybkość tez ujdzie , a jak się będzie nowe serwo sprawowało na pewno dam znać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój Mx czeka, coś nie miałem przez ostatni okres weny modelarskiej. W ramach rozkręcania się zabrałem się od 2 tygodni za odchudzanie podobnego wielkościowo Veloxa. Zerwałem folię (nie podobało mi się poprzednie ubarwienie), obecnie pokrywam lekką i dodatkowo odchudzam podwozie. Przed ważył do lotu na 12s w zależności od baterii 6,1-6 kg, teraz mam nadzieję zejść poniżej 6 kg :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marcin a na jakim jestes etapie z budową? w tym roku to już pewnie oblotu nie będzie  ale jest opcja że w przyszłym sezonie model poleci?

Bo z tymi modelami to jest tak że trzeba mieć czas i chęci , ja wieczorami niby czas mam ale chęci to nie zawsze są :P .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o kurcze, mnie wyszedł do lotu z bateriami 2 x 6s5000 równo 6,5 kg i uważam, że jest trochę za lekki. Przy podmuchach pomiata nim. Przy słabym wiaterku lata jak gazeta. Zabawa przednia. No i ta cisza. Super. Model sam lata i sam ląduje. Nic nie trzeba było trymować

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja lubię lekko, nie zauważyłem by latał jak gazeta. W tym roku nim nie latałem jeszcze, natomiast w zeszłych latach mam wrażenie, że tak nie wiało. Natomiast model był bardzo przewidywalny, precyzyjny, a jednocześnie potrafił być dynamiczny jak rakieta i kręcić jak wariat. Po naprawie lotniska mam nadzieję polatać znowu i zobaczymy czy dalsze odchudzanie (jak się uda ;):) ) coś zmieni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dziś wreszcie polatałem i obyło sie bez awarii :) .

Nowe serwo gazu na razie chodzi dobrze, co prawda trochę wyszedłem z wprawy w pilotowaniu bo  chyba za dużo ostatnim czasem latałem lekkim krzyżakiem.

Wylatałem dziś chyba 4 zbiorniki benzyny, fajnie spędziłem czas i odkryłem że nie mam serw do wymiany :) .

Serwa sa dobre a do wymiany są snapy kulowe, mają bardzo duży luz i chyba przez ten luz mi stery drżą.

Model dostał nowe podwozie które mi się podoba , a stare nie jest bardzo uszkodzone goleń sie rozwarstwiła i myśle że jak napełnię żywicą szczelinę to po wyschnięciu stare podwozie będzie sprawne , ale do modelu nie wróci to nowe mi się podoba a stare niech tam gdzieś leży w razie czego.

Grafiki na modelu jak nie było tak nie ma :).

A tak wygląda moje nowe podwozie , mam jeszcze do niego owiewki na koła ale nie zakładam bo mnie modelarze nastraszyli że jak bym zaliczył niefortunne lądowanie to mi owiewki kół uszkodzą skrzydła.

6e442f70764e2fa7.jpg

 

2dcd778eda6aa07f.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oba miejsca do latania ładne, pogratulować. Na naszym lotnisku przez weekend trwały "czyny społeczne" ;) , dziś ma pojeździć walec, więc wreszcie powinno być w miarę równo i znowu zacznę latać. A wraz z pozytywną energią jaką latanie wywołuje, pojawi się pewnie i chęć do dłubania. Na razie kończę oklejać Veloxa, ale dość już tych wtrętów, następnym razem pochwalę się moim Mx-em :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak bardzo fajne miejsce , to lotnisko ma chyba 3 hektary tak że jak stoję na początku to końca nie widać.

Właścicielem jest sympatyczny pan ,kiedyś był chyba prezesem aeroklubu , tak że jest bardzo związany z lotnictwem, no i ma własny samolot pasażerski którym bardzo często lata , pod jego samolot trawa jest systematycznie koszona więc podłoże jest doskonałe.

No i nie mam zbyt daleko, mam raptem 4 kilometry od miejsca zamieszkania.

 

Mam mały dylemat odnośnie swojego modelu , chcę przed weekendem załatwic problem drżących sterów, ogólnie to problem rozwiążą nowe snapy , ale na ster kierunku snapy nie pomogą.

Serwa sterów wysokości i lotek nie mają najmniejszego luzu , ale serwo steru kierunku ma bardzo duży luz , luz jest na przekładni a taką przekładnię to może gdzies by znalazł w HK a to za długo by trwało.

Chcę kupić solidne serwo na ster kierunku , musi być zasilane 7,4V i dobrze by było jak by dało się cenę jakoś przełknąć.

Doradzicie coś sprawdzonego? powiedzmy że 300zł zaboli ale przeżyję choć na pewno się napłaczę, ale serwo nie może mi trząść sterem kierunku a są serwa które nowe wyjęte z pudełka napędzając ster za pomocą linek trzęsą sterem mimo że są nowiutkie , tak miałem z serwem HK 30kg, to tego chcę uniknąć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak bardzo fajne miejsce , to lotnisko ma chyba 3 hektary tak że jak stoję na początku to końca nie widać.

Właścicielem jest sympatyczny pan ,kiedyś był chyba prezesem aeroklubu , tak że jest bardzo związany z lotnictwem, no i ma własny samolot pasażerski którym bardzo często lata , pod jego samolot trawa jest systematycznie koszona więc podłoże jest doskonałe.

No i nie mam zbyt daleko, mam raptem 4 kilometry od miejsca zamieszkania.

 

Mam mały dylemat odnośnie swojego modelu , chcę przed weekendem załatwic problem drżących sterów, ogólnie to problem rozwiążą nowe snapy , ale na ster kierunku snapy nie pomogą.

Serwa sterów wysokości i lotek nie mają najmniejszego luzu , ale serwo steru kierunku ma bardzo duży luz , luz jest na przekładni a taką przekładnię to może gdzies by znalazł w HK a to za długo by trwało.

Chcę kupić solidne serwo na ster kierunku , musi być zasilane 7,4V i dobrze by było jak by dało się cenę jakoś przełknąć.

Doradzicie coś sprawdzonego? powiedzmy że 300zł zaboli ale przeżyję choć na pewno się napłaczę, ale serwo nie może mi trząść sterem kierunku a są serwa które nowe wyjęte z pudełka napędzając ster za pomocą linek trzęsą sterem mimo że są nowiutkie , tak miałem z serwem HK 30kg, to tego chcę uniknąć.

Witaj ja bym spróbował od tego?Dźwignia steru kierunku HEAVY DUTY - ZESTAW 3.5" 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przesyłka dotarła :)

0c20f6b4809e7d70gen.jpg

 

Ciekawe jak to serwo będzie się zachowywało na sterze kierunku.

Po za tym nie miałem jeszcze bezrdzeniowego serwa więc to coś nowego dla mnie, tytanowa przekładnia też powinna być trwała.

Nowe snapy średnio mi się podobają bo mają mały luz , no ale są na pewno lepsze od moich starych snapów :).

Stare serwo z kierunku to TGY-5521MDHV i tak naprawdę nie ma prawie luzu , tyle że na serwie jest długa dźwignia i mimo że serwo ma minimalny luz to na końcu takiego długiego ramienia luz jest spory.

Tak czy inaczej serwoTGY-5521MDHV jest warte zakupu , chodziło 1,5 roku w dużej benzynie z potężnymi wibracjami i tak naprawdę serwo ma sie nie najgorzej, z krótką dźwignią np na lotkach czy wysokości pewnie by chodziło drugie półtora roku , po za tym jest silne bo ciągnie 25kg , zasilane 7,4v i bardzo szybkie bo 0,11s , to przy cenie 120zł wydaje mi się że to dobry wybór w mniejszych pieniądzach, jedynie wagowo jest takie sobie 63g bez dźwigni.

Pożyjemy zobaczymy , montując nowe serwo na kierunek razem z nowymi linkami, i nowe snapy na wszystkich sterach mam nadzieję że będę miał spokój na dłuższy czas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podczas pierwszego montażu wyposażenia w modelu zastosowałem serwo Hobby king , dość poważne parametry miało ale kompletnie nie nadawało się na ster kierunku, mam film jak to serwo się zachowuje ale film sie dopiero ładuje (internet mi ograniczyli i trochę to potrwa) dodam film jak sie załaduje.

Na jego miejsce zamontowałem serwo TGY-5521MDHV w hobby king są po 30 euro, i było dobrze czasami lekko zatrzęsło sterem ale to sporadycznie , ogólnie byłem bardzo zadowolony, serwa w modelu z dużym jednocylindrowym silnikiem nie mają łatwo wibracje sa potężne podczas pierwszego rozruchu modelu nim wypalił pół zbiornika paliwa wibracje mi zdemontowały oba podwozia i uszkodziły kabinę, teraz wszystkie śruby są wkręcane na klej.

W modelu 30ccm nic takiego nie miało miejsca, golenie były przykręcone bez używania kleju i nic mi się nigdy nie odkręciło.

 

Co do serwa Savox to robi wrażenie , bo oczywiście jest już w modelu jak również wymieniłem snapy w skrzydłach i na jednej wysokości, zostało mi jeszcze tylko dwa snapy wymienić na drugiej połówce steru wysokości i model gotowy, dodam że na lotkach i na jednej wysokości po wymianie snapów trzęsienie sterami znikło , tak jak przewidywałem likwidacja luzu załatwła problem .

 

Wracając do serwa SV-1270TG , tanie nie jest ale robi wrażenie , zasilane 7,4V , tytanowa przekładnia , 35kg ciągu i jest bardzo szybkie.

Ale podoba mi sie jego praca, trochę miarczy ale to normalne, natomiast nie byłem w stanie wyprowadzić steru kierunku z równowagi , machałem nim i szybko i wolno i strzelałem z drążka i nic...  serwo chodzi jak zaczarowane nie ma możliwości aby trzęsło sterem.

Ale czy jest warte zachodu? to się okaże za rok a najlepiej za dwa , jak wytrzyma dwa lata to jest warte swojej ceny.


Obiecany film , serwo kompletnie się nie nadawało na ster kierunku , ostatecznie wylądowało na gazie , ale i na gazie furrory nie zrobiło bo pewnego razu urwały się wszystkie trzy przewody na raz od płytki elektronicznej model lądował awaryjnie do pasa startowego nie doleciał ;) , a w tym roku serwo dokończyło żywot , serwo nie warte zachodu ani pieniędzy mimo że było w atrakcyjnej cenie jak na swoje parametry.

 

https://www.youtube.com/watch?v=k_-VVvU7cNM&feature=youtu.be

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.