Skocz do zawartości

Rośliny owadożerne


czarobest

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć, 

chciałem podzielić się z Wami bardzo krótkim filmikiem z rosiczką (dokładnie - rosiczką łyżeczkowatą) w roli głównej. Nie jest to może moje hobby, ale jakiś czas temu kupiłem i zasiałem trochę nasionek takich roślinek, uważam że są bardzo ciekawe i może kogoś zainteresują :). A i samo "ruszanie się" roślin jest ciekawe. Pierwsza część to wzrost w przeciągu 22 dni, prawie od samego nasionka. Roślina ma wtedy jakiś milimetr :). Później można zobaczyć jak rusza się pułapka która "dostała" muchę, całość normalnie trwała około 10 godzin. Niestety film trochę nie wyszedł z powodu ciągłego przenoszenia aparatu i zmiennych warunków oświetleniowych, ale będę próbował dalej ;)

 

 

Może ktoś dzięki temu z czystej ciekawości sobie taką wyhoduje - polecam  :D

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czarek, a komary to taka rosiczka też może łapać ? 

Bo jakby dało się ją jakoś przyuczyć do takiego zbawiennego łowu, to nic tylko pola ochronne na Naszych lotniskach wprowadzić...

Noo, hmm... Nie tylko lotniskach, do dziś pamiętam plenerowe sytuacje, gdy komarzyce bardzo znielubiłem  ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze wyszło! Fajna roślinka! Mnie zawsze pociągała muchówka lub dzbanecznik. Trzeba się będzie rozejrzeć... ;)

Dzięki :), muchołówkę mam tylko jeszcze nie wykiełkowała i myślę, że też zrobię jakiś krótki filmik z nią.

Czarek, a komary to taka rosiczka też może łapać ?

Bo jakby dało się ją jakoś przyuczyć do takiego zbawiennego łowu, to nic tylko pola ochronne na Naszych lotniskach wprowadzić...

Noo, hmm... Nie tylko lotniskach, do dziś pamiętam plenerowe sytuacje, gdy komarzyce bardzo znielubiłem ;)

Komary jak najbardziej, są ono "dobre" z tego powodu, że trawią się całe i nie pozostawiają żadnych "pancerzyków" w pułapce. Tylko jest taki problem, że ta moja rosiczka jest jeszcze malutka (jakiś 1cm średnicy) i nie łapie jeszcze owadów, a szczególnie much które są większe od niej :D. Na filmie została nakarmiona ręcznie znalezioną muszką :). Jak będzie większa owady już same do niej trafią.

Z posadzeniem na lotniskach byłby o tyle problem, że one wymagają stale mokrego podłoża bez minerałów i trzeba by było stworzyć torfowisko. Chyba, że przynoszone w doniczkach razem z modelami :D.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś miałem piękną rosiczkę taka jak Twoja. Trzymałem ją w małym akwarium pod częściowym przykryciem, żeby trzymało wilgoć. Dodatkowo ziemię na której rosła obsadziłem mchem. Fajnie to wyglądało. Poza tym te rosiczki przepięknie kwitną. Ostatnio nawet zastanawiałem się czy nie spróbować na nowo :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Roślinki jak najbardziej interesujące, ale na komary w pomieszczeniach chyba lepsza byłaby pułapka wydzielająca ciepłe CO2 (drożdżowa),

https://tipy.interia.pl/artykul_16124,jak-zrobic-pulapke-na-komary.html

 

a ja na zewnątrz w czasie biesiad wieczorem stawiam lampy naftowe(na naftę oświetleniową, a nie "olej" lampowy), które poza fajnym nastrojem skutecznie straszą nie znoszące zapachu spalin nafty komary (przez ludzi w tym stężeniu raczej słabo wyczuwalnego na wolnym powietrzu). Sprawdzone!

 

http://www.youtube.com/watch?v=RypZvC6NtrU

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja czytałem o nich tutaj:

http://roslinyowadozerne.eu/art/rosliny/ - Po kliknięciu na gatunek mamy o nim informację, potem poszczególne rodzaje są po prawej stronie w menu. Jest tam opisane jakie warunki, podłoże potrzebuję dany rodzaj.

http://roslinyowadozerne.eu/art/ - artykuły na różne tematy, głównie pierwsze w dziale Uprawa ;).

 

Też mam zdjęcie pokazujące wielkość siewki :D :

35279799982_62eb80770f_c.jpgIMGP8551 by czarobest, on Flickr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja kupiłem gdzieś w grudniu parę małych sztuk za parę złotych ponieważ ktoś też właśnie niedaleko mnie sprzedawał takie małe sadzonki, miałem pięć ale potem wyrosło z ziemi jeszcze 3, teraz kwitną jak głupie, są u moich rodziców więc więcej zdjęć aktualnych nie mam, zauważyłem tylko że trzeba pilnować wody, zbyt dużo nie szkodzi ale jak za mało to trochę przysychają i opadają liście

 

ja za to muszę zapolować gdzieś na taką z paszczą, muchołówkę, 

 

a tak jakby ktoś zaczął hodowle to moim zdaniem aby było mokro, przewiewnie i ciepło, ja miałem na wschodnim oknie więc światła nie dużo bo tylko gdzieś tak do 11 max 12, kiedyś jak chciałem z nasion wysiać to skończyło się tym że pleśń pokryła całość i nic nie wyszło, no i oczywiście torf, brałem kiedyś ziemię torfową lub coś podobnego i było słabo, to daje się tak naprawdę raz więc warto wybrać coś dobrego do rosiczek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...

Ale odkopię swój temacik :D, a to dlatego że w końcu wykiełkowała mi muchołówka. Podchodziłem do nich już 2 razy i nie kiełkowały tym razem 3 tygodnie i pierwsze nasionko wykiełkowało :). Także trochę fotek i mam nadzieję wkrótce fotki z pierwszą pułapką. 


Zasadziłem też rosiczkę dwudzielną (Drosera binata) w tym samym czasie co muchołówkę, wykiełkowała (a nawet wykiełkowały bo pokazało się mnóstwo) po 2 tygodniach i tak wyglądała pierwszego dnia:


IMGP3399.thumb.jpg.bd7a31cc76557047751188e274f1f30e.jpg

IMGP3401.thumb.jpg.60b6826a620250d3c4dd2992ded48ed3.jpg

IMGP3402.thumb.jpg.865868b344e7f91645b4d496666a50da.jpg

 

To całkiem fajnie pokazuje wielkość :D

IMGP3403.thumb.jpg.682f422567e8b797b9b3e59a02c9f299.jpg

 

Minął tydzień i w jednej najszybszej pokazał się już owadożerny liść, reszta też urosła jednak dalej są bardzo małe:

IMGP3407.thumb.jpg.bd62bfff44d51391edf56bfc24cefb0e.jpg

 

No i muchołówka, na razie jest jej tylko tyle :D

IMGP3411.thumb.jpg.1af9ae3ac74b3dbc1a738c904c17d5be.jpg:
 

Tutaj zapałka jest trochę za więc perspektywa trochę oszukuje (ciężko robić zdjęcia jak zakres ostrości ma kilka milimetrów :D), ale nasiona muchołówki są większe niż rosiczek jednak dalej bardzo małe:

IMGP3411z.thumb.jpg.18c1f274e36908765f4536f879c8f256.jpg

 

 

A tutaj jeszcze reszta moich roślinek, te w prawym dolnym rogu to rosiczki łyżeczkowate  (Drosera spatulata) są to już wnuki tych wyżej (z poprzednich postów)(tamte dały nasiona, wyrosły z nich kolejne a te są z nasion tych kolejnych, niestety te z których są nasiona nagle zaczęły marnieć i obumarły). A po lewo i na górze rosiczki przylądkowe (Drosera capensis) (też z podobnych nasionek co te pokazane wyżej) one ostatnio połapały bardzo dużo muszek więc widać sporo ich pozostałości na już otwartych liściach.
 

IMGP3413.thumb.jpg.86db68e3ac291e28ad7688d04fa4a71e.jpg

 

IMGP3414.thumb.jpg.d99172fa5f601f933124fd50f0778262.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bałbym się o kicie:D.

Znalazłem na dysku fotki rosiczki łyżeczkowatej kiedy kwitła, to "rodzic" tych o których pisałem wyżej (te co są na zdjęciu z trzema doniczkami w prawym dolnym rogu) na fotkach miały one dość mało kropelek, normalnie jest więcej, być może przez to że kwitły i "energia" poszła na wypuszczanie kwiatów lub działa to jako zabezpieczenie przed łapaniem owadów które mogłyby zapylać kwiat (choć sam nie widziałem żeby coś latało i zapylało a kwiaty były otwarte tylko kilka godzin, sam nic nie zapylałem, a wydało mnóstwo nasion z których rosły normalnie nowe rosiczki które zresztą są na tym poprzednim zdjęciu).
 



d_spatulata01.thumb.jpg.4973e4aaa285ba59f84f8702f24473a1.jpg

 

d_spatulata03.thumb.jpg.1b1c807cf204e49e9bf6196c76bcaad3.jpg

 

d_spatulata04.thumb.jpg.e11cfebc19466be3ab544a6227ba61e3.jpg

 

d_spatulata05.thumb.jpg.95cdb1cd6861525113bd964b5d219d6f.jpg

 

d_spatulata07.thumb.jpg.3ae1b01dc6968158d949f399561940df.jpg

 

d_spatulata08.thumb.jpg.9c6b816851cc6ac383e289bacdc5a4a7.jpg

 

d_spatulata09.thumb.jpg.ddd89caa3ca3d82f812bb1586143a566.jpg

 

d_spatulata10.thumb.jpg.3cde3c7b1fb7dde55c970998645667e5.jpg



Mam też trochę materiału do kolejnego filmiku (tym razem lepszego), ale chcę jeszcze trochę pozbierać żeby było nieco więcej :).

A za tydzień po egzaminach mam nadzieję już wrócę też bardziej do modelarstwa (czyszczę "OS'e", latam i buduje :D) , bo teraz miałem małą przerwę.


 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Udało mi się dzisiaj zrobić (tak sądzę) fajną fotkę to się pochwalę :). Takie coś przykleiło mi się do rosiczki przylądkowej która właśnie dzisiaj zakwitła :).

 

Większa rozdzielczość po kliknięciu na obrazek ;).

50209944093_4bc229885e_c.jpgDrosera capensis by czarobest, on Flickr

 

50210464981_8c8af8b277_c.jpgDrosera capensis by czarobest, on Flickr

 

50210465181_003a56d283_c.jpgDrosera capensis by czarobest, on Flickr

 

50210464051_3e157ccec2_c.jpgDrosera capensis by czarobest, on Flickr

 

 

Do tego muchołówki które pokazywałem wyżej (jak kiełkowały) też już trochę podrosły i "ząbkują" :D (tutaj zdjęcie z przed dwóch tygodni, dzisiaj mają już po 3-4 mikro pułapki):

 

50149084037_aa7abbcfe2_c.jpgDionaea muscipula by czarobest, on Flickr

 

50149101507_35397c787c_c.jpgDionaea muscipula by czarobest, on Flickr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.