Skocz do zawartości

Katana 2,12m


Rekomendowane odpowiedzi

Już od dawna ten model chodził mi po głowie. Chciałem zbudować coś dużego do nauki 3D. Niestety, był nie na moją kieszeń, więc latałem mniejszymi zamiennikami. Mimo, to marzenia skłoniły mnie do oszczędzania i stało się. Kupiłem silnik DL-50cm, importowałem go z Chin. Jak na razie silnik sprawuje się na medal. Używam go w modelu dwupłatowca, którego dostałem od kolegi. Postanowiłem więc na tych wakacjach, w odróżnieniu od poprzednich, spędzić je w pracy, a nie na lotnisku. Po wypłacie zamówiłem "tonę" balsy, sklejki, kleje i wyposażenie. Model buduję na podstawie planów Katany X lite, takiej jak buduje Sławek. Ja zamierzam zrobić skrzydła zgodnie z planami, resztę inaczej. Zachowałem jedynie bryłę kadłuba, zastosowałem inne materiały i przemyślenia konstrukcyjne. Zmianom ulegną również stateczniki - chcę zrobić z profilem, a nie tak jak jest w planach - z deski. To chyba na tyle o zmianach. Budowa trwa już tydzień, została dopiero udokumentowana z racji zamówienia kabla USB do telefonu - nie miałem czym robić zdjęć(te są marnej jakości ale coś tam widać). Codziennie staram się wygospodarować trochę czasu wieczorkiem i zamiast jak przystało na ucznia spędzić go na nauce, w swoim pomieszczeniu modelarskim coś tam kleję. To chyba na tyle ;)

Teraz trochę o wyposażeniu:

Silnik: DL-50cm

Serwa:hitec 3x hs-985MG(lotki i ster kierunku), 2x hs-625MG(ster wysokości), 1X hs-81MG(gaz)

wyłącznik zapłonu, który zrobił mi własnoręcznie nasz lotniskowy elektronik

odbiornik hitec HFD 08 RO

Pakiety: NiCd 6v 1800mAh i NiMh 6v 2500mAh(odbiornik), 4,8v NiMh 2500mAh

Manager zasilania:jeszcze dokładnie nie wiem, ale coś trzeba zamówić..

 

A teraz trochę zdjęć:

37806634b06d8630.jpg

2f31f4df498a1e1f.jpg

dwa widoki z góry...

 

 

7f1d8cca6f01397f.jpg

widok z dołu...

 

 

e281bec5c54778d8.jpg

7bb13717bd2df535.jpg

widoki z przodu...

W miarę postępu prac będę umieszczał następne zdjęcia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 138
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Hehehe, witaj w klubie ręcznych wycinaczy Katanek :D Mam nadzieję że szybciej Ci pójdzie z budową niż mnie.Oczywiście będę śledził postępy w budowie i z tego co zauważyłem nie tylko ja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Troszkę wczoraj popracowałem, ale nie za dużo. Większość dnia spędziłem na lotnisku. Niestety zdarzył się też mały wypadek. Podczas ustawiania rury postawiłem kadłub na stole, żeby z daleka zobaczyć jak wygląda poziom rury... Podmuch wiatru i kadłub łupnął :/. Straty są małe, pękła sklejka w dwóch miejscach. Niestety, konstrukcja nie będzie już tak mocna jak poprzednio. Wcześniej miałem wrażenie że te miejsce trzeba wzmocnić, ale odłożyłem to na później. No i los pokazał mi, że trzeba to zrobić teraz :D. Pod miejscem pęknięcia zrobiłem rowek, w który wkleiłem rurkę węglową. Miejsce zakleiłem balsą 1mm. Jest prawie niewidoczne, ale jako konstruktor wiem, że coś takiego jest. Trudno, następna nauczka na przyszłość. Chcę to okleić właśnie od dołu folią transparentną i niestety, ale będzie to widać. Powstały też elementy składające się na domek, wstępnie wycięte. Dopiero rozrysowałem ażurowanie, dzień był za krótki żeby robić cokolwiek więcej. Troszkę zdjęć jako argumentacja do tego co namazałem ;)

 

3e8fa0e38cd3b8b2.jpg

sklejone pęknięcie, wypełnione pyłem balsowym i przesycone CA

 

fa4e52ab24a1bf97.jpg

tutaj wspomniane rurki

 

26ea8767370445cb.jpg

już zaklejone...

 

f9fe4fa779f732ca.jpg

df446d5c4aa8c95b.jpg

złożony na sucho domek i rura

 

7b7a0f04b3150102.jpg

i rozrysowane ażurowanie.

Mam nadzieję, że w poniedziałek robota ruszy dalej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Obawiam się, że nawet teraz wzmocnione miejsce jest osłabione.

Zauważ, że tak niefortunnie zrobiłeś wyażurowanie, że pękła sklejka do miejsca w którym wcięta jest listwa. Pękła po najkrótszej drodze... Druga strona też pęknie... Tak samo pękały kadłuby Mad-Manów w miejscu mocowania skrzydeł- za duże podcięcie i za duży karb. Szczerze mówiąc to pozostaje chyba wewnętrzne podklejenie drugą warstwą sklejki - z włóknami ułożonymi tak, aby wzmocnić ten karb + ewentualnie szkło między sklejki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może i masz rację... Trzeba będzie coś jeszcze z tym zrobić. A co dokładnie to jeszcze obmyślę. Może jakaś sklejeczka 1mmod wewnątrz... Od samego początku miałem wrażenie że będą z tym problemy, bardziej obawiałem się pęknięcia listewki balsowej. Kadłub upadł właśnie w tym miejscu gdzie pękło, uderzył o oparcie drewnianej ławki. Nie wiem czy zauważyłeś, ale wzmocnienie jest na całej długości, od środka do sklejki jest przyklejona listwa 6/10, tak jakby przedłużenie tej 10/10 i rurka jest dana do końca tego wyażurowanego trójkąta. Myślisz, że mimo to nadal trzeba wzmocnić? Tu dokładniejsza fotka z opisem problemu:

212c99e3cb89819c.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat w moiej Katanie tego nie widać ale przez całą długość kadłuba na górze i na dole lecą listwy 6x6 sosna.Pozatym na dolnej i górnej listwie dokleiłem paseczki balsy 3 mm , w ten sposób stworzyłem coś na kształt kątownika.Te paski akurat nie bardzo wpływają na wytrzymałość ale łatwiej było mi dokleić dolne wyprofilowania kadłuba i wręgi podtrzymujące "garb" za kabiną.Są poprostu pomocne technologicznie.Na planach Katany elementy tworzące domek silnika są chyba ze sklejki topolowej, ja zrobiłem ze sklejki modelarskiej, brzozowej.Zrobiłem tak dlatego bo są to elementy powiązane z łącznikiem skrzydeł oraz podwoziem.Ten element powinien być wytrzymały ponieważ podczas twardszych lądowań będzie przenosił obciążenia od podwozia, silnika, łącznika skrzydeł.Jak coś ma się oddzielić od tych elementów to zapewne będzie to już za skrzydłem :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Starałem się zrobić podobnie jak napisał Sławek.. Boki kadłuba są ze sklejki balsowo-lipowej. Elementy domku to już porządna sklejka brzozowa 6-ciowarstwowa. Dziś mało zostało zrobione, miałem trochę nauki, a zresztą po wklejeniu domku i rury muszę odczekać aż klej wyschnie, bez tego lepiej nic więcej nie robić. Jutro mam nadzieję zrobić wręgę podwoziową i mocowanie podwozia. Fotki z dzisiejszych prac:

 

62fe0a32bc4efa3e.jpg

elementy domku

 

602f694abc6cc358.jpg

0456b32d5eab19af.jpg

0606dde934738042.jpg

na zdjęciu widoczne są tymczasowe rozpurki z balsy;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Centrowałeś jakoś rurę łącznika w kadłubie?Jestem akurat na mało ciekawym etapie nawijania rur z laminatu do łącznika i doszedłem do wniosku że rurę w kadłub wkleję na stałe dopiero jak dokładnie ją ustawię a to wiąże sie z dość kłopotliwymi pomiarami (brak miejsca).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miom zdaniem przy założeniu, że boki kadłuba są identyczne (szczególnie jeśli chodzi o położenie i średnicę otworów na rurę) nie ma potrzeby jakiegoś specjalnego ustawiania. Ja bym tylko sprawdził kąty w kadłubie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mareq, generalnie masz rację ale miałem parę przykrych niespodzianek a ręcznie wycinanie zawsze pozostawi jakąś niedokładność.Chociaż z drugiej strony to może faktycznie zabardzo się przejmuje takimi rzeczami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety pozycjonowanie z pomiarem samych kątów przy kadłubie jest mało precyzyjne głownie ze względu na to że pomiarów dokonujemy na ramieniu kilkakrotnie mniejszym niż długość tego co wisi na rurze (skrzydeł) w ten sposób błędy z pomiarów narastają bardzo szybko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie że centrowałem. Właśnie podczas tej operacji kadłub mi łupnął. Ja wierciłem otwory na rurę po złożeniu symetrycznym boków kadłuba, ale i tak sprawdzałem to na "sucho". Kadłub stawiałem pionowo i wkładałem długą rurę-łącznik skrzydeł, w którą włożyłem jeszcze trzonek od miotły :D. Z daleka było widać jak jest z kątami. Nie obeszło się bez podszlifowania kadłuba. Miałem jeszcze jedne skrzydła od suhoja, które pasowały pod rurę i mierzyłem czy odległości są takie same. Później wstawiłem lekkie rozpurki i wkleiłem rurę razem z domkiem. Moim zdaniem centrowanie rury to najgorsza sprawa... Jak się skiepści to później trudno to naprawić. A następnym utrudnieniem w katanie jest to że bok nie jest pod kątem prostym do kadłuba. I żadne urządzenie się nie sprawdza, trzeba skorzystać z naszych oczu ;) Tu przed wklejaniem miałem już wycentrowane więc nie sprawiło mi to problemu. Myślę, że nawet jak ktoś zrobi identycznie dwie połówki kadłuba to i tak trzeba sprawdzić czy jest prosto... Ten element musi być idealny. Sławku, trzeba to zrobić koniecznie, nawet na dworze. Tylko zastrzegam, dociśnij kadłub do ziemi akumulatorem czy czymś żeby nie stało się tak jak u mnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to powodzenia ;) Ja dziś trochę podłubałem i w efekcie zrobiłem mocowanie podwozia głównego. Wiem że ten element najczęściej się łamie i trzeba go zrobić porządnie. Zrobiłem to tak, że sklejka podwoziowa opiera się z każdej strony: leży na wcięciach w bokach kadłuba, poprzez dwie wpustki we wrędze silnikowej(na powyższych zdjęciach widoczne są we wrędze silnikowej rowki na wpustki) i z tyłu opiera się na wrędze, a ta na domku i bokach kadłuba co widać na zdjęciach. Mam nadzieję, że takie mocowanie wytrzyma,bo prędzej czy później zdarzy się twardsze lądowanie ;) Robotka małymi kroczkami, ale co dzień do przodu. Jutro planuję dokończyć domek silnika(choć myślę, że przednią część wkleję później, chce żeby od razu był gotowy kąt zaklinowania silnika) i może nawet zacznę przyklejać wręgi z dołu kadłuba na podłużnice z sosny. Fotki z dzisiejszych prac:

 

afb5795c109936ff.jpg

dwa wspomniane elementy

 

e5b7a4bce06a4fe6.jpg

7070405b800f298b.jpg

a tu widok wszystkich części jeszcze złożonych przed klejeniem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś powstało mało... Zmęczenie i brak czasu dały o sobie znać. Ale postanowiłem, że zrobię coś tam, żeby później robota nie stała bo musiałbym czekać aż klej wyschnie ;) zrobiłem podłużnice z listew sosnowych, wytrzymałości nie muszą mieć, dlatego dałem też małą ilość wręg. Cały element będzie oklejony transparentem więc nawet lepiej, że więcej będzie widać. Fotki:

cfe4d0ac98cd47db.jpg

3586d2c1edf6017d.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.