Gość Mromack Opublikowano 13 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2017 --- Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Klos Opublikowano 13 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2017 Swietny pomysl, Iryda tez jest na mojej liscie (dlugiej ). Jaki naped, jakie wymiary modelu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
noker Opublikowano 13 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2017 Super. Trzymam kciuki. Żeby byłą koszerna to conajmniej dwa EDFy Moja jest z papiru Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Klos Opublikowano 13 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2017 Czekamy na wiecej! Musisz tylko byc ostrozny z tym 3D CAD abys nie zostal posadzony na tym forum o popisywanie sie czy leczenie kompleksow . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mromack Opublikowano 13 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2017 Czekamy na wiecej! Musisz tylko byc ostrozny z tym 3D CAD abys nie zostal posadzony na tym forum o popisywanie sie czy leczenie kompleksow . --- Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotr jet Opublikowano 13 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2017 Witaj! Z zainteresowaniem będę śledził postępy. mnie też wciąż chodzi po głowie Iryda w skali 1:5 pod kątem Jeta. Bardzo chętnie zobaczę podwozie ,jest bardzo skomplikowane. pozdrawiam Piotr Kalinka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Opublikowano 13 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2017 Dajesz dajesz !!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Klos Opublikowano 14 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2017 ..... A co do kompleksów, jeżeli ta forma leczenia pomaga to wchodzę w to. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotr jet Opublikowano 14 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2017 o powiem :Panie jestem pod wrażeniem umiejętności projektowania a może raczej znajomości programu!!! Gratulacje!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
noker Opublikowano 15 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2017 No Maciej, fiu fiu, że tak powiem robota pierwsza klasa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mecenas Opublikowano 15 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2017 Brawo Ty . Kolejna polska konstrukcja, trzymam kciuki. Samolot piekny, górnopłat, to i latać powinien fajnie. Mam wielką nadzieję że dotrwasz do końca projektu. Nawiązując do podwozia - no już bardziej się tego nie dało skomplikować (myślę o projektantach). I zrób tu człowieku takie makietowe w skali np 1:5, no po prostu masakra. Wątek już dodaje do obserwowanych . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Agapit Opublikowano 16 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2017 Pełny szacun , pięknie Ci to idzie !!! Skala 1:5 lub 1:6 , dwie turbiny EDF - "brzmi drogo" jak mawiał księgowy Howarda Hughes ,gdy ten przychodził do niego ze swoim nowym pomysłem. Masz dużo materiałów o I-22 i pewnie to znasz, ale gdyby jednak nie, to; w Przeglądzie Lotniczym numer 7,8,9,10/2002 w dziale Vademecum Konstruktora jest artykuł Prof. Tadeusza Sołtyka pt. "Samoloty ,które zabijają.Rzecz o stateczności bocznej." Render w poście #12 "palce lizać" ,aż "strach się bać" co będzie dalej na Twojej drodze do mistrzostwa w renderingu. Życzę wytrwałości ,trzymam kciuki. Pozdr. P.S W jaki programie 3D pracujesz ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Klos Opublikowano 16 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2017 w Przeglądzie Lotniczym numer 7,8,9,10/2002 w dziale Vademecum Konstruktora jest artykuł Prof. Tadeusza Sołtyka pt. "Samoloty ,które zabijają.Rzecz o stateczności bocznej." Tak, Prof Soltyk twierdzil, ze wystarczy zmienic wznios na zerowy aby poprawic statecznosc. Ciekawe jakie ma na ten temat zdanie glowny konstruktor Irydy? Jesli bedziesz budowal model to proponuje przeniesc temat do "Makiety Polskich Konstrukcji" a nie jakies tam "Rozne" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stan_m Opublikowano 16 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2017 Dodam tylko, że jednym z najsłabszych podzespołów Irydy było podwozie, którego węzły po prostu się urywały w czasie eksploatacji ( duży ciężar samolotu gotowego do lotu). Artykuł Prof. Sołtyka podawał jakiś czas temu Andrzej. Ja przypomnę tylko tabelkę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
flykarlos Opublikowano 16 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2017 Piękna Robota! Deklaruję chęć swojej pomocy w postaci posiadanych materiałów o Irydzie. Prosiłbym o adres emailowy na PW Pozdrawiam! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Agapit Opublikowano 17 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2017 Oj tam, oj tam Maciej . Jak mawia Jerymy Clarkson cyt. " facet to ego obleczone w skórę" . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotr jet Opublikowano 17 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2017 Mromack chylę przed tobą czoła! Jeśli rysujesz na bieżąco to pokłon aż do samej ziemi, sam próbowałem Rhino. Ale albo brakło mi samozaparcia albo nie miał mi kto wskazać fajnej drogi. Poległem. I dlatego opracowałem Irydę tylko w Corelu(kadłub) reszta to "już" łatwizna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mromack Opublikowano 17 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2017 Mromack chylę przed tobą czoła! Jeśli rysujesz na bieżąco to pokłon aż do samej ziemi, sam próbowałem Rhino. Ale albo brakło mi samozaparcia albo nie miał mi kto wskazać fajnej drogi. Poległem. I dlatego opracowałem Irydę tylko w Corelu(kadłub) reszta to "już" łatwizna. --- Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotr jet Opublikowano 17 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2017 Nie, tak na bieżąco to nie rysuję. Narysowałem trochę kiedyś trochę. Potem trafiła do szuflady. Teraz tylko odświeżam. Ale model latający jest w planach i to już na poważnie. Samolot naprawdę mi się podoba. Trochę przeraziło mnie podwozie, ale myślę, że i przez to przebrniemy. Co do Rhino , jak się ma dobre plany to idzie szybko, ale wiadomo jak to jest z planami, zwłaszcza polskiej konstrukcji. Swego czasu trafiłem na fajny kurs Rhinocerosa. Po kilku dniach można było już naprawdę fajnie modelować. I tak sobie dziergam do szuflady, a teraz żona mnie zachęciła aby coś opublikować. P.S. Dalej w planach jest Karaś. Z tym to będzie problem. Mam w planach kiedyś Irydę w skali 1:5 jak Iskra. Wychodzi fajna duża. Fakt podwozie jest zakręcone. Dużo rozmawiałem w tym temacie z Wojtkiem(mecenas). trudno będzie! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Klos Opublikowano 17 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2017 Dodam tylko, że jednym z najsłabszych podzespołów Irydy było podwozie, którego węzły po prostu się urywały w czasie eksploatacji ( duży ciężar samolotu gotowego do lotu). Artykuł Prof. Sołtyka podawał jakiś czas temu Andrzej. Ja przypomnę tylko tabelkę. Maciek, Tutaj jest czesc o Iryda: A inne czesci podalem tutaj: http://pfmrc.eu/index.php/topic/59797-pzl-h-pzl12/?p=641635 Podobno wystarczy dac zerowy wznios. Powodzenia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi