Rawen 75 Opublikowano 17 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2018 Osobiście robię też schowane w skrzydle. Nie ma możliwości uszkodzenia, gdy wystaje orczyk-większe ryzyko uszkodzenia, a poza tym wygląda to estetyczniej. Jak się zepsuje, to i tak zazwyczaj jest albo kasacja, albo mały remont. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
model Opublikowano 14 Października 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Października 2018 Cześć mala aktualizacja. Jak widać zrezygnowalem ze składanego podwozia na razie bedzie stałe , rozwiazanie zapożyczone z Dromadera, przed przyklejeniem poszycia wkleiłem wzmocnienie ze sklejki 2mm na kołki mocujące skrzydło w kadłubie. Skrzydełko można powiedzieć ze gotowe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rawen 75 Opublikowano 14 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2018 A szkoda....bałeś się o masę? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
model Opublikowano 14 Października 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Października 2018 Nie bałem sie o masę do testów mam silnik z Dromadera ale chyba bedzie trzeba zakupić silnik który bedzie kręcić smiglem od 11x5 ten optymalnie pracuje na rozmiarze 10 a jak wspomniałeś wcześniej ten rozmiar śmigla jest mało makietowy dlatego wole fundusze przeznaczyć w pierwszej kolejnosci na ewentualny silnik a z chowanym podwoziem trzeba bedzie poczekać ale nie mówię nie, jesli samolot bedzie juz po fazie oblotu jak i pierwszych lotach na nowy sezon sprawie sobie chowane podwozie, z przeróbką nie bedzie problemu. Do tej pory waga wychodzi ( piórkowa) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rawen 75 Opublikowano 15 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 15 Października 2018 A już pomyślałem, ze odpuszczasz. Polecam firmę www.rc4max.com, Silniki mają w dobrej cenie, na pewno znajdziesz ten który Ciebie interesuje. Czyli krótko silnik Alissona zamienisz na Packarda! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 15 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 15 Października 2018 . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karambolis8 Opublikowano 15 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 15 Października 2018 Też tak uważam, śmigło jest dużo mniej widoczne w locie. Ale szanuję decyzję autora. Z pewnością w dalszej przyszłości będzie się bez problemu dało to podwozie zamienić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rawen 75 Opublikowano 15 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 15 Października 2018 Tak, z niechowanym podwoziem to połowa Mustanga. Dawid napisał, że to tylko na czas testów. Kolega Bartek w Corsairze, też na początku nie miał przecież chowanego podwozia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
model Opublikowano 15 Października 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Października 2018 Także nie ma stresu Panowie co prawda już blizej niż dalej do pierwszego lotu (ostatni tydzień ladnej pogody) ale jeszcze trochę zostało do zrobienia. A silnik i tak by trzeba bylo skombinować predzej czy później, bo takie przekładanie z jednego do drugiego... Samolotu To wiecie sami na lotnisku nie za bardzo by to było wygodne. Ale nie martwcie się, nie chowane podwozie tez mi się nie podoba i docelowo bedzie wymiana na składane. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
model Opublikowano 17 Października 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Października 2018 Mala aktualizacja-mustang juz na kołach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
model Opublikowano 23 Października 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Października 2018 Cześć, wlot do chłodnicy silnika gotowy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
merlin71 Opublikowano 23 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2018 Tak dla ścisłości to nie wlot do sprężarki tylko chłodnicy silnika. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. model Opublikowano 13 Listopada 2018 Autor Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2018 Cześć, budowa mustanga dobiegła końca, rok czasu ale cóż nie ma sie co spieszyć, troszkę minęło od ostatniego wpisu ale mustang był malowany i malowany i znów malowany. Najpierw srebrny dekoracyjny akrylowy,potem czerwona emalia oczywiście sprey, reszta to akryle modelarskie. Linie podziału blach rysowalem ołówkiem ale jeszcze trzeba bedzie je później poprawić. Kabinę tloczylem z butelki po coli nad kuchenką gazową z wcześniej przygotowanym kopytem, powiem ze masakra ,przód jako tako wychodził ale tył szkoda gadać. Po trzecim razie dałem spokuj i mamy to co widzimy na zdjeciach ( następnym razem trzeba bedzie zrobić skrzyneczkę plus odkurzacz w roli głównej) Malowanie to 7 demka z czerwonych ogonów BUNNIE-MIS KENTUCKY. WAGA na gotowo z baterią 3s 2200 wynosi 1330g. Oblot cóż mam nadzieje ze w weekend jesli pogoda pozwoli. 6 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
a2j Opublikowano 14 Listopada 2018 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2018 Wyszedł naprawdę pięknie, gratulacje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
model Opublikowano 14 Listopada 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2018 Dziękuję,ale do piękności to mu jeszcze daleko jest co poprawiać ale na szczęście jeszcze wiele modeli przede mną do zrobienia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tender79 Opublikowano 14 Listopada 2018 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2018 to czekamy na oblot! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
model Opublikowano 14 Listopada 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2018 Nie mogę sie doczekać byle by mocno nie wiało w weekend. Twój p47 poleciał juz ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin K. Opublikowano 14 Listopada 2018 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2018 Pamiętaj że bez filmu się nie liczy! Piękny konik! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
model Opublikowano 18 Listopada 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2018 Witam, wczoraj odbyłem pierwszy lot mustangiem, pogoda dopisała choć trochę wiało. Na lotnisku spotkałem też innych modelarzy. Wszystko ładnie poskladałem przygotowałem i co lecimy..... nie tak szybko,cco sie okazało nie mogłem wystartować samolot robił kapotaż dwie próby startu i śmigło do wymiany z tego wszystkiego zapomniałem o zaciągnięciu steru wysokości przy starcie( to już wyższy level po warbirdach z flitetest) do tego wyszło ze średnica kółek tez jest ciut za mała, a lądowisko jest z ubitego żwiru. Po wymianie śmigła trzecie podejście.... Gaz,drążek wysokości do siebie i mustang wystartował, lekkie trymowanie i samolocik zaczął latać jak potrzeba. Wiele nie latałem zimno było strasznie palce nie wyrabiały z zimna stwierdziłem ze lepiej wylądować, samo ladowanie wyszło poprawnie tyle tylko że z trochę większą predkoscią niż byłem do tej pory przyzwyczajony. Także samolot po pierwszym locie cały, jestem mega zadowolony pomimo trudnego początku. Co do kapotażu Panowie na miejscu poradzili abym przesuną golenie podwozia bardziej do przodu żeby koła samolotu wystawały poza obrys skrzydeł patrząc od tyłu co ma mi ułatwić start jak i późniejsze ladowania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
model Opublikowano 17 Lutego 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2019 Cześć, odświeżam temacik, pogoda troszkę dopisała na weekend wybralem sie w rodzinne strony i przy okazji zabrałem p 51 na lotnisko w Rudnikach, tam miałem okazje polatać w towarzystwie bardziej doswiadczonego modelarza który latał poważniejszymi samolocikami. Wykonałem sobie parę lotów w miedzy czasie oddałem też stery koledze trochę regulacji podpowiedzi i samolot zaczą się słuchać w 100 procętach. Przed lotem zmieniłem kółka podwozia na większe ( gumowe) golenie przesunołem bardziej do przodu, Po paru startach i lądowaniach stwierdzam ze klap mogło by nie być, ale od przybytku głowa nie boli Filmik nagrywany telefonem także jakoś jest jaka jest. Samolocik warty zbudowania jako 2 bądź 3 samolot, jak na tak małą rozpiętość dobrze trzyma się powietrza ale jest czuły na reakcje sterów. Mnie pozostaje tylko latać i trenować starty i lądowania. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi