Gość slawekmod Opublikowano 26 Listopada 2008 Opublikowano 26 Listopada 2008 Te mosiężne rurki powinny mieć końcówki kielichowe, z gładką powierzchnią.Ale nie wiem czy lepszym pomysłem nie byłyby tulejki z tarnamidu lub teflonu.Do tego jeszcze trochę smaru silikonowo-teflonowego i linka w osłonie plastikowej raczej nie będzie miała możliwości przetarcia.Opory tarcia też znacznie by zmalały.Te tulejki sprawdzą się raczej we wrędze bo na rurki prowadzące linki przez boczki kadłuba będą za duże.
Jarek205 Opublikowano 26 Listopada 2008 Opublikowano 26 Listopada 2008 Nareszcie dochodzimy do sedna sprawy . Panie Heniu niestety po Pana informacji "wymień te rurki mosiężne na plastikowe z bowdenu" niewiele dało się domyślić stąd ta nagła reakcja i zamieszczone zdjęcie które Pan skasował . Zatem ponownie zamieszczam zdjęcie odcinka przed testem [/img] na załączonym zdjęciu wyraźnie widać uszkodzenia powłoki bowdenu niestety na mosiądzu brak śladów uszkodzenia . Postaram się zrobić zdjęcie linki po teście , na lince nic niepokojącego nie wystąpiło. FOKKER niestety załamania nie da się uniknąć w konstrukcji wyraźnie to widać . O ile mi wiadomo Paweł buduje model jako makietę na zdjęciu samolotu (5994M) konkretnie części ogonowej widać wyraźnie przebieg linek . SŁAWEKMOD czy zechciał by Pan graficznie przedstawić swoją propozycję -wygląda ona na mocno interesującą . Poza tym lepiej wykonać porządne napędy niż remontować model po krecie .
Irek M Opublikowano 26 Listopada 2008 Opublikowano 26 Listopada 2008 Nie bardzo widzę co Twój test miał wykazać. Widzę zadziory i to nie na wylocie rurki więc zupełnie nie qmam o co tu chodziło.
Jarek205 Opublikowano 26 Listopada 2008 Opublikowano 26 Listopada 2008 FOKKER Z całym szacunkiem Jaki materiał w na zewnątrz taki w środku -logiczne .Poza tym brak mi sprzętu do dokonania oględzin w środku zatem test uproszczony. Poza tym na Politechnice nauczono mnie wykonywać nawet najprostsze bzdurne testy mogące być podstawą -kluczem eliminacji materiałów nie przydatnych w danym rozwiązaniu . Jeżeli materiał ściera się pod niskim naciskiem na krótkim odcinku czasu co będzie podczas kilku lub kilkudziesięciu lat eksploatacji ?
Henryk S. Opublikowano 26 Listopada 2008 Opublikowano 26 Listopada 2008 Skasowałem to zdjęcie,gdyż było żle zamieszczone i rozjeżdżała się cała strona. Każdy wchodzący na tę stronę miałby problem z czytaniem,gdyż podczas czytania każdej linijki,trzeba przesuwać stronę z ukrytymi wyrazami. Pokazujesz rurki a nie pokazałeś co się stało z osłoną plastikową na lince. Widać ze jest to zrobione jakimś narzędziem,a nie linką w osłonie plastikowej,linka jest tak samo gładka i śliska jak bowden więc ile dni lub tygodni,przesuwałeś tą linkę po bowdenie.
PAWEL B Opublikowano 26 Listopada 2008 Autor Opublikowano 26 Listopada 2008 Panowie nie robmy w watku buzowej atmosfery STOP.Poprosze troszke usmiechow Sprostuje nie morze byc mosiezna rurka + stalowa linka w oslonie plastikowej tylko ma byc plastikowa rurka +stalowa linka w plastikowej oslonce. Ma tam pracowac plastik o plastik i tak wlasnie zrobie. Panie Henryku dzisiaj popracowalem nad dolnymi platami i znowu pojawil sie problemik, nie wiem jakiej ma byc dlugosci popychacz lotki ,policzylem wedlug planu samolotu ze ma byc 135mm dlugosci. A Pana popychacz tez jest taki dlugi.
Gość Kamyczek_RC Opublikowano 26 Listopada 2008 Opublikowano 26 Listopada 2008 Moim zdaniem mosiężna rurka nadaje sie znacznie lepiej na prowadnicę stalowej linki . Z mosiądzu i brązu robi się panewki bo te stopy mają własności smarującew plastikowej rurce szybko wytną się rowki w której linka moze się zakleszczyć. Zjawisko nacinania i kaleczenia linki wynika moim zdaniem z nieośowego zakończenia prowadzenia pancerza w stosunku do samej linki w efekcie czego linka opiera sie i mocno wygina na krawędzi pancerza przy jego końcu.można również zredukować długość linek do częsci widocznej dając dzwignie pośrednicząca której niewidoczna część będzie napędzana poptychaczem lub bezposrednio serwem.
Henryk S. Opublikowano 26 Listopada 2008 Opublikowano 26 Listopada 2008 Tak masz racje według planu samolotu popychacz wychodzi 135mm,ja mam 115mm. Paweł zwróć uwagę na plany samolotu,jest tam błąd gdyż popychacz jest narysowany z przodu koła od krawędzi natarcia. Zobacz na zdjęcie z muzeum,gdzie jest zamontowany popychacz,jeszcze masz zdjęcie nr.68 tylko tam lotka jest opuszczona w duł.
PAWEL B Opublikowano 29 Listopada 2008 Autor Opublikowano 29 Listopada 2008 Jako że tylko w jednym sklepie mogę kupić KOWERAL i to jeszcze nie tyle co potrzebuje nie ma tyle na sklepie towaru, postanowiłem mój model okleić tradycyjna stara metoda, starsi modelarze powinni się domyśleć jak to zrobię.Tutaj zrobiłem na sterze małą prube wyszło niezle A tu już poprawione według uwagi Pana Henryka mocowanie slota zrobione jest z blaszki mosieżnej gr.1mm od spodu przylutowane nakrętki m3, ponieważ ciężko by było przykręcić sloty.Myślałem ze mogę śrubki przytrzymać kombinerkami ale jednak za mało było miejsca wiec takie rozwiązanie jest lepsze.Śruby do przykręcenia slota będą skrócone. Tak wyglądają moje orczyki i popychacze do lotek jeszcze nie mam serw do zamocowania ponieważ te co miały być się nie nadają .Kupie serwa HS 75 BB wymiary,44x23x25 Mocowanie popychacza będzie tak jak na zdjęciu widok elementu pierwszy z góry . Pręt popychacz chce oprofilować basa myślę ze jak będzie miał grubość 7mm to będzie dobrze . I pręty podwozia są z grubszego pręta niż na planach ale tego nie będzie widać bo ten pręt będzie osłonięty takim kawałkiem skory .I tak te dwie tulejki od góry będą przylutowane do tego pręta a 3 tulejka będzie przylutowana do rurki golenia głównego ,wysunę ja około 1 mm i zalutuje zapobiegnie to wypadnięciu golenia z kołem . W środek dam sprężynę.
olo Opublikowano 29 Listopada 2008 Opublikowano 29 Listopada 2008 Papier i na to szyfon? Mam jedno opakowanie Koveralu nie rozpakowane mogę Ci odsprzedać ,w sklepie kupisz drugie i chyba wystarczy ?
olo Opublikowano 2 Grudnia 2008 Opublikowano 2 Grudnia 2008 Tak wygląda i brzmi Koverall Proszę oglądać z dźwiękiem. http://pl.youtube.com/watch?v=AfwedQucY6g
Bartosz Mesjasz Opublikowano 2 Grudnia 2008 Opublikowano 2 Grudnia 2008 Tak wygląda i brzmi Koverall Proszę oglądać z dźwiękiem. http://pl.youtube.com/watch?v=AfwedQucY6g hahaha :lol2: bardzo obrazowo pokazane
PAWEL B Opublikowano 3 Grudnia 2008 Autor Opublikowano 3 Grudnia 2008 Dzisiaj zrobiłem zastrzały steru wysokości i mocowanie steru kierunku .
PAWEL B Opublikowano 3 Grudnia 2008 Autor Opublikowano 3 Grudnia 2008 I jeszcze orczyk do linek kierunku.Same takie drobiazgi nic nie widać że coś zrobiłem . Pomału , pomału do lata chyba model wykończę .
Henryk S. Opublikowano 4 Grudnia 2008 Opublikowano 4 Grudnia 2008 Paweł jesteś bardzo dobrym modelarzem,podoba mi się twoja budowa modelu,nie wypada tobie zwracać uwagi. Może ja się mylę,ale ten napęd linek steru kierunku na tych snapach,to nie jest to. Masz zdjęcie Nr.54 i 55 tam jest dokładnie widać,jak to wygląda w samolocie. Zobacz jak ja to zrobiłem w moim modelu,przepraszam za jakość tego zdjęcia ale coś mi nawala aparat.
PAWEL B Opublikowano 5 Grudnia 2008 Autor Opublikowano 5 Grudnia 2008 Już rozumiem zasugerowałem się że na serwa od wysokości dam do linek snapy bo w środku kadłuba nie będzie widać ich a tu linki od kierunku są cale na zewnątrz kadłuba .Więc kupię takie naciągi linek jak ma pan założone i tak samo zrobię .
PAWEL B Opublikowano 9 Grudnia 2008 Autor Opublikowano 9 Grudnia 2008 Jak zwykle pełen stół drobiazgów .Mocowanie stójek płatów . Poskładałem to tylko tymczasowo Jeszcze muszę oszlifować stójki i tą sklejkę na której to będzie mocowane .I mocowanie blaszki w stójce będzie wklejone i wzmocnione prętem 3 mm po 2 sztuki na jedną blaszkę . Dolne mocowania są przykręcane 4 śrubkami a górne 2 śrubami . W sobotę albo niedzielę postaram się poskładać model do kupy .
Gość Kamyczek_RC Opublikowano 9 Grudnia 2008 Opublikowano 9 Grudnia 2008 Pawle na rysunku nie widać zbytnio skali (wielkości elementów) biorąc jednak pod uwagę śruby zmienił bym te mosiężne "snapy" na oryginalne stalowe usuwając metalową ośkę z oryginalnego snapa i wiercąć odpowiedni otwór. Scianka twojego elementu na wysokości otworu ma niewielki przekrój i jest mosiężna wieć pewnie tam ulegnie rozerwaniu ... Blachę wchodzącą w zastrzał też bym wydłużył do miejsca w którym kończy się skos zastrzału . Nie wiem na ile będą to zastrzały które pracują (przenoszą obciążenia ale warto sie nad tym elementem zastanowić ...
PAWEL B Opublikowano 10 Grudnia 2008 Autor Opublikowano 10 Grudnia 2008 Też myślałem nad zwykłymi snapami ale maja za cienkie blaszki .Myślę że te moje wytrzymają będzie ich aż 16 sztuk. A te blaszki do stójek nie są takie krótkie ,widok na zdjęciu a całość skleję klejem tak jak zrobiłem to na zastrzałach do steru wysokości .
Gość Kamyczek_RC Opublikowano 10 Grudnia 2008 Opublikowano 10 Grudnia 2008 Snapy są stalowe i można wybrać te do gigantów są znacznie większe wybór pozostawian Tobie ale ja bym w mosięzne nie wierzył wol tej samej wielkości stalowe ...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.