Skocz do zawartości

umieszczanie anten hitec boda w modelu ?


latacz
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  kadłub (kadłuby -dotyczy np. falkon oraz dim)  sporo węgla  -u poprzedniego właściciela normalne cienkie antenki wypuszczone były na zewnątrz pod skrzydłami.

 

 

 

ja używam systemu hitec    -anteny Hitec boda są gruuube   -wiercić otwory 6mm w kadłubie do wypuszczenia  anten odbiornika  -ani to ładne -ani wygodne i osłabia kadłub...     macie jakiś patent ?

 

Jak dotąd kadłuby miałem prawie czyste szkło i nie było wątpliwości -anteny zostawiałem w środku..     teraz kombinuje  co zrobić -ta grubość anten to porażka...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Tez używam Hitec'a. 

 

Jak możesz to zmień na Maximę (tylko cyfrowe sera) lub Minimę - mają cienkie dwie antenki.

 

Jak nie możesz - nadpiłuj cieniutkie wgłębienie (sama antena jest cienka, tylko końcówka gruba) na granicy kabinki i problem głowy, dziurka mała a antena na wierzchu, tylko umocowana.

post-7590-0-42207600-1541512294.jpg

post-7590-0-62833800-1541512305.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie mogę -minima nie obsługuje telemetrii a i zasięg nie jest chyba taki jak optimy 9.

 

a maxima -nie współpracuje z aurorą 9 bez x -optimę mam (nawet kilka) i mam wszystkie serwa analogowe.  Koszt wymiany konkretny -nadajnik, odbiornik i serwa --i wymieniać w skrzydłach to kłopotliwe. Odpada. Nie chcę zmieniać całego systemu.

 

  Realnie -pozostaje tylko kwestia jak umieścić anteny -czy trzeba wiercić w kadłubie otwory   6mm średnicy pod korpusy anten  boda -czy wystarczy wypuścić z kadłuba same cienkie końcówki anten ? a może są jakieś sprytne wsporniki do wypuszczania boda? coś co wzmocni kadłub wokół otworu (otwory niestety wypadną w dość obciążonych miejscach) i unieruchomi anteny bez potrzeby np wklejania ? Podobnie  jak są wsporniki pod "normalne" cienkie anteny?

 

    Nadpiłowanie na granicy kabinki -i brzydko wygląda, i osłabia --na granicy kabinki lubią kadłuby pękać przy twardszych lądowaniach -więc osłabianie konstrukcji w tym miejscu  raczej nie jest dobre... I antena przebiegałaby praktycznie po pakiecie w sąsiedztwie przewodów mocy -więc ewentualne zakłócenia.

I najważniejsze -odbiornik musi być bardziej z tyłu -więc zwyczajnie anteny są zbyt krótkie żeby je zawinąć do przodu i sensownie umocować na zewnątrz

 

 

-otwory na anteny praktycznie  muszę mieć  albo pod skrzydłem prawie pod krawędzią spływu -albo tuż przed natarcia...   sterczące na wcisk boda tak jakoś straszą....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok Rozumiem. Z danych z netu tak wygląda antena do Optimy. Jak odbiornik jest po gwarancji to go otwórz i może da się po wpuszczeniu anteny w kadłub (od zewnątrz) jakoś zapiąć ją na odbiorniku... 

 

Przy okazji - Minima 6 E oraz T jest pełno zasięgowa. Wersja S jest do ParkFyer'ów.

https://hitecrcd.com/products/aircraft-radios-receivers-and-accessories/2.4ghz-aircraft-receivers-modules/minima-6t-top-port-6-channel-2.4ghz-afhss-micro-receiver/product

 

https://hitecrcd.com/products/aircraft-radios-receivers-and-accessories/2.4ghz-aircraft-receivers-modules/minima-6e-end-port-6-channel-2.4ghz-afhss-micro-receiver/product

post-7590-0-67565800-1541522330.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to gniazdo anteny w nadajniku wygląda na dość małe - otwór bylby pewnie ze 3mm zamiast 6 -więc lepiej.

Ale nadal wielkie grube anteny przyklejone jak robaki do kadłuba -paskudne, aż się prosi o urwanie - zamocować pod katem prostym (tak jak powinno być) względem siebie 2 anteny boda  -to cały grubas sterczy...

 

Czy jeśli wypuścić tylko cienki wąs to zasięg spadnie? np wkleić od wewnątrz kadłuba kawałek rurki pozycjonującej antenę -a wypuścić tylko cienką końcówkę ?

 

    Co do pełnego zasięgu minim 6E i T -nadal wątpię, czy dorównuje optimie 9  -jakoś do 2m laminatowca wkładać minimę....    a i 6 kanałów to za mało. 6 kanałów nie obsłuży motoszybowca z klapami i usterzeniem V. po to jest 9 kanałów i miksery, żeby nie kombinować jak to uruchomić na minimie 6 -minima odpada. Także z powodu braku telemetri.  

Cholerka  -zachciało się modelu  wzmocnionego węglem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmień anteny na "mysie ogonki" i jak test zasięgu będzie ok to się bawić  ;)  Kombinowałem tak z antenami w frsky gdzie urodzaj anten jest nieco większy nic w hitecu i zero problemów.

Oczywiście możesz wypuścić samą gorącą żyłę ale wg mnie to kiepski pomysł ze względu na jej ew. łatwe złamanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gorzej jeśli to  w powietrzu okaże się zbyt mały.

    Niestety mam na"lotnisku" miejsce (kierunek podejścia do lądowania) gdzie na 2,4 często zakłóca -i zasięg musi być pewny.

 

wypuszczenie samej gorącej żyły nie złamię  -spoko mogę dać jakąś prowadnicę z koszulki termokurczliwej albo co.

 łatwiej wypuścić 3cm cienizny niż prawie 7 grubasa.     Tylko kwestia czy zasięg nie spadnie jeśli zgrubienie boda zostanie w kadłubie pod węglem a tylko gorącą żyłę wypuszczę.  najłatwiej by tak było wykonać.

 

w ostateczności zrezygnuję z telemetrii i uzbroję model w stare 35MHz....  choć kilka zł za tą telemetrie dałem i miała służyć (żona ma zajęcie na lotnisku -siedzi przed laptopem i jako mechanik  raportuje  parametry  ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam kilkanaście różnych odbiorników do Aurory i od kilku lat stosuję głównie 1 patent, tj, wyprowadzanie jedynie  końcówki anteny poza kadłub. Obojętnie

jak, tak tylko aby go bardzo nie podziurawić.

 

Nie zauważyłem w żadnym z kilkunastu modeli aby zasięg spadł pomimo schowania grubej części anteny. To zwykła rurka mosiężna, zastanawiam się od dawna

jakie ma przeznaczenie? Bywało, że ściągałem ją i wyprowadzałem "wąsa" za kadłub. Bez żadnych problemów, Ważne jest tylko to aby "wąs " miał

właściwą długość. Wielokrotnie układałem też antenki wewnątrz kadłubów, w tym również zawierających sporo elementów węglowych. Nie zauważyłem żadnych

problemów.

To samo jeśli chodzi o układanie w pobliżu AKU czy regulatora lub innej elektroniki. Obecnie nie boję się układać odbiorników w bezpośredniej bliskości innych elementów.

Wydaje mi się, ze te opinie o zakłóceniach itp są przesadzone i rozdmuchane.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hitec rules.  ;)

 

Kiedyś kolega miał w Spektrumowym odbiorniku z 4 satelitami sytuację utraty zasięgu w testach na ziemi... okazało się, że jeden kabelek łączący jednego z satelitów z głównym odbiornikiem szwankował... kolega się delikatni mówiąc poirytował, bo liczył, że jak jeden satelita padnie to jest "matka" i 3 inne. Może to poprawili, nie wiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Acha, jeszcze jedno. Gruba część ma jedynie kontakt  galwaniczny z ekranem kabelka antenki. Zatem jego umieszczenie na zewnątrz kadłuba czy wewnątrz czy w jakikolwiek sposób nie powinno wpływać na zasięg.  Bardziej bałbym się o stan izolacji kabelka antenki , a zwłaszcza właśnie ekranu w miejscu gdzie wychodzi z obudowy odbiornika. Już mi się parę razy zdarzało że pomimo dobrego zamocowania odbiornika i samej antenki w dołączanym do niej fabrycznie gumowym uchwycie, ekran ulegał w tym miejscu uszkodzeniu i antenkę trzeba było naprawiać.

Tak czy siak.... mimo wielu moich dziwnych "experymentów" z  mocowaniem i ułożeniem antenek, odbiorniki te nie zawiodły mnie jak dotąd , poza jednym razem, kiedy to własnie we wspomnianym miejscu  kabelek się przełamał. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gruba część ma jedynie kontakt  galwaniczny z ekranem kabelka antenki. Zatem jego umieszczenie na zewnątrz kadłuba czy wewnątrz czy w jakikolwiek sposób nie powinno wpływać na zasięg. 

 

Antena to ten cienki kikut i ta metalowa rurka. Sam ten kikut to tylko pół anteny. Jedno i drugie ma wpływ na zasięg.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Dipol_prosty 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest tak jak pisze Marek, a szczegółowo można o tym poczytać w linkach spod linku, który zapodałem powyżej, ale trzeba zapoznać się ze wszystkimi materiałami (spod tych linków), żeby się jaśniej zrobiło w głowie (w takiej kolejności, jak tam zapodałem). Link podany przez Marka to tylko ogólnik na temat anten dipolowych i akurat w przypadku "naszej rurki" (pełniącej wieloraką funkcję) wiele nie wyjaśnia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

już mi się na chwilę rozjaśniło -a przynajmniej tak myślałem -i znowu mam mętlik w głowie...

 

wiem, że ta rurka/przeciwwaga  jest ważna -pytanie, czy ona może zostać wewnątrz węglowego  kadłuba a  wypuścić samą cienką końcówkę anteny

 

  -czy trzeba poza kadłub wystawić razem z przeciwwagą -co jest kłopotliwe z racji sporej średnicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... no nie taka zwykła. TUTAJ coś było na ten temat.

Dzięki Jurku za podpowiedź. Teraz kojarzę, że już kiedyś  to czytałem. Ale nasuwa mi się zaraz pytanie: Jak to się ma do siebie , czyli antenka z tym, nazwijmy go dipolem,  do antenki bez? Wiele mamy odbiorników bez tej "rurki" i sam ich używałem (np. " skośne"  odbiorniki AFHSS kompatybilne z Optimami  ich nie mają,  a mimo to nie zauważyłem aby miały gorszy zasięg). Czy obecność tego dipola jest aż tak konieczna? Czy w tak małej skali ma ona jakieś wymierne znaczenie, czy raczej jest to tylko taki marketingowy dodatek producenta? Z poziomu użytkownika kilkunastu odbiorników z, i bez dipola, jego obecność lub brak nie dała zauważalnych problemów. Zatem.... czy musi być?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.