B-17G puzle do składnia

[Gość marnod2]

Zwracam "Honor", odszczekuję wszystko co zle o Tobie napisałem i chylę czoła.

[Chuck Yeager]

Będzie super maszyna. Ładny ten pionowy statecznik rzeczywiście. Szybko i czysto Ci to idzie.

[Rawen 75]

Czy szybko? Raczej nie. Nie siedzę od rana do wieczora, robię, gdy mam czas i chęci. Poza tym,  zawsze lepiej trzy razy przymierzyć i skleić, niż na szybko spitolić i szukać metody na wyjście z sytuacji. Rozpocząłem pokrywanie kadłuba, tutaj szybko można tylko narobić szkody. Wkrótce zdjęcia.

[Chuck Yeager]

 zawsze lepiej trzy razy przymierzyć i skleić, niż na szybko spitolić i szukać metody na wyjście z sytuacji. 

Jak mawiał mój dziadek "lepiej kijek trzy razy pocieńkować niż go potem pogrubasiać"

[Rawen 75]

Gdy pracowałem w pomocy drogowej, poznałem na jednej akcji operatora dźwigu. Ten mawiał inaczej. Do mojego szefa, gdy ten go ponaglał, odpowiedział- Panie szybko to się robi głupie dzieci. Jak Pan nie wierzysz, zapytaj się ojca!

[Rawen 75]

Powoli bez pospiechu do przodu. Kadłub częściowo pokryty, jeszcze nie szpachlowany i szlifowany. Szpachli zresztą pójdzie mało-wynik prac bez pośpiechu. Podłużnica w górze kadłuba w oknie radiooperatora-strzelca do wycięcia. Teraz powoli spód i praca nad kołem ogonowym, popychaczem steru wysokości-zanim zamknę kadłub.

[model]

Piękna sprawa super model zresztą nie mały, trzymaj tak dalej.

[Chuck Yeager]

Bardzo fajnie to wyglada. Po lekko ponad dwóch tygodniach prac masz 75% kadłuba i usterzenie...niezłe tempo.

Jak tak dalej pójdzie to model poleci jeszcze w tym roku. 

Może się jednak skusisz na 4 silniczki żarowe. Takie 10-tki w ctzerosuwie brzmiały by doskonale...

[Rawen 75]

Na razie jest to praca, że tak powiem powierzchowna. Mam dopiero ok. 75% kadłuba, a jeszcze płaty-trzy elementy, mechanika podwozia-jego wykonanie, stanowiska strzeleckie, wieżyczki, komora bombowa.....no nie wiem, czy w tym roku poleci. Nie śpieszę się, swoje odleżał, więc głowa nie boli

Zestaw, a właściwie ta firma, z której pochodzi ten kit znana jest z bardzo makietowego podejścia do swoich wyrobów. Chyba raczej to widać. Elementy idealnie spasowane, dokumentacja czytelna, a materiały dostarczone prima sort. 

Co do spalinek, to raczej pozostanę przy elektro-myślałem o module dźwiękowym. Te cztery dziesiątki brzęczały by jak pszczoły, a nie jak bąki-co lepiej by tu pasowało

[Rawen 75]

Kadłub został ściągnięty z deski montażowej, prowadnice wykontowane i przykręcone-pora na skrzydło. Na zdjęciu widoczne jest prawe-tzn, prawy centropłat stały-zamocowany na stałe z kadłubem, z odejmowaną częścią (chwilowo aby uniknąć niewłaściwego ustawienia żeber jest sztywno połączone z centropłatem). Po wklejeniu do tych 23 żeber wszystkich dźwigarków i podłużnic, pokryciu od góry- element odejmowanay zostanie odcięty, i uzupełniony w dwa kołki centrujące i bagnet ( rurka duraluminiowa średnicy 18mm, w kieszeniach z laminatu). 

P.S. Zrobiłem koło ogonowe, oczywiście aluminium jako baza. Już zamontowane w kadłubie. Przy okazji wstawię fotki.

[Rawen 75]

Prace powoli idą do przodu, skrzydło zdjęte-teraz lewe na helingu powstaje.

Tak tłuścioch wygląda z przymocowanym centropłatem.

Oczywiście są zmiany- gondole silnikowe muszę przerobić na mocowanie napędu elektrycznego. Oryginalne na beleczkach pod spalinkę nie nada się.

[Chuck Yeager]

Główne podwozie będzie stałe czy chowane jak w oryginale? 

[Rawen 75]

Podwozie główne jak i ogonowe jest  chowane. Na zdjęciu ogonowe jest teraz wypuszczone, jednak mogę zapewnić, że jest w pełni sterowalne. Poniżej rysunki przedstawiają samą ideę mechanizacji podwozia. Ten rysunek na dole po prawej to właśnie podwozie ogonowe. U mnie napędzane poprzez serwo 3,5kG, które tylko służy do jego ruchu- schowane-wypuszczone, a siły przenoszone na mechanizm od goleni, nie działają bezpośrednio na serwo. Dźwignia blokuje się na belce, a siła pchająca działa własnie na tę belkę a nie na serwo. Ze względu jednak na wielkość, jak i masę wiadome jest, że kółka podwozia nie są z pianki! Tutaj na masie się nie oszczędzi.

 

[Chuck Yeager]

Pięknie, już się nie mogę doczekać efektów dalszych prac.

[Rawen 75]

Skrzydła prawie skończone. Nie kryłem jeszcze ich od spodu na całości-muszę rozmieścić mechanikę płata, serwa, kanały na przewody, bagnety. Na chwilę obecną wygląda to tak. Rozwiązałem kwestię bomb. Wchodzą z luzem cztery Żubry-czy to szklane czy puszki. teraz tylko dorobić do nich stateczniki!

[Rawen 75]

Witam Panowie i Panewki! Wiosna przyszła, więc na głowę zwala się więcej spraw niż potrzeba-a to porządki wiosenne, a to ogródek wypieścić, bestię T-72 zserwisować i przygotować do sezonu.... ale, w ramach odpoczynku przy B-17 miło również posiedzieć. Stan prac na dzień dzisiejszy wygląda tak jak na zdjęciach. Bagnety wmontowane, klapy siedzą na miejscu, podszlifowany( cholerna balsa-nigdy się tak nie nakaszlałem!) usterzenie na próbę zalaminowane tkaniną szklaną 25g - wyszło OK, więc całość pójdzie tą metodą. Bałem się troszkę o wypaczenie balsy-nic z tych rzeczy. Przy okazji-czy macie jakiś estetyczny, ale mocny patent na zabezpieczenie płatów przed wysunięciem?

Tutaj w całej krasie.

Tak wygląda opuszczona klapa. Każda pracuje na TowardPro MG966R-uznałem, że akurat na klapy nie będę kupował fest drogich, aczykolwiek organy sterowana bardzo odpowiedzialne będą na Hitecach.

Stanowisko strzelca ogonowego-jeszcze trochę pracy-później z formy hurtowa produkcja półcalówek. Na szczęście te montowane w wieżyczkach nie są widoczne aż tyle.

 No i podwozie główne. Powstał element testowy, aby zobaczyć jak to wyjdzie w praniu. Ogólnie chodzi o zakres wychylenia, oraz o punkty blokady dźwigni. Oryginalny zostanie wykonany na płytkach duraluminowych grubości 2,5mm, ażurowanych-na szczęście mam takie w zapasie.

[Rawen 75]

Tak wygląda podwozie główne, a właściwie jego mechanika. Całość ma być prosta i pewna. Blokada przed złożeniem znajdzie się na popychaczu-od strony spodniej najedzie po prostu na trzpień przytwierdzony z boku, na który nachodzi popychacz. Pora na wykonanie go w duralu.

https://www.youtube.com/watch?v=186uAy-Pas8&feature=youtu.be

[Rawen 75]

Powolutku, ale do przodu. Wolny czas dzisiaj spędziłem na wykonaniu i montażu podwozia. Teraz stoi krówka na własnych kółkach. Zamocowany i wklejony element wzmocnienia jeszcze dociśnięty klamerkami. Jutro wykończę-jak nic się nie urodzi.

Znalazłem też ciekawe nietypowe malowanie, ale .....okropne!

[majula7]

Samolot piękny, sam mam takiego, ale malowanie okropne.

[jethrotull]

A to jest prawdziwe malowanie? Bo to co znalazłeś to nie zdjęcie tylko screen z jakiejś gry.